@oj Fragglesik- i pierwsza polemika. ja też lubię. a naparzales ususzony grab, buk sekowy. albo czekaj mokra nie pamiętam co łeb stary, rebadlo wchodzi a wytryskuje woda. no ideał to iglaki podsuszone...
@mambolinski Najgorsze nie były mokre, najgorsze miałem kiedyś dwie SOLIDNE "metrówki" z wiązu, to było parszywe naprawdę. Ale iglak czy buk, czasem nawet olcha, to luzik.......:)
@mambolinski jeszcze nigdy nie dostałem suchego drewna do rąbania. Zawsze jak w lutym jest zrąb, ja w ciągu kilku dni mam drewno już u siebie. Zastanawiam się więc na co ludzie czekają z zakupem drewna?
Jeżeli uważasz, że ciężko pracują tylko głupie osoby, które nie potrafią sobie tej pracy ułatwić, to się ciesz. Bo właśnie przeżywasz ten wspaniały okres kiedy wszystko jest proste, największe problemy to jak zagadać do dziewczyny, zadali sporo prac domowych, albo jak tu wyskoczyć z kumplami na imprezę co by Cię rodzice puścili.
Co do samej maszyny to wcale nie jest ona taka wspaniała jak wygląda. Też będzie wymagała użycia siły i to nie małej, co widać przy większych pieńkach. A co w sytuacji kiedy masz dużo większe kawałki drewna, takie które jesteś ledwo wstanie unieść? Jestem prawie pewien, że stara dobra siekiera kupiona nie na bazarze, ale jakiejś dobrej firmy + piła motorowa na co twardsze pieńki da porównywalny efekt. No i siekierę walniesz w kąt, a do takiej maszyny musisz mieć przeznaczone miejsce.
W dobie tanich, powszechnie dostępnych łuparek hydraulicznych to ustrojstwo wygląda podobnie archaicznie jak siekiera. Przecież już od lat nikt mądry nie rąbie drewna siekierą, tylko łupie łuparką!!
No, a później przepuklina przy przenoszeniu szafy ze śwagrem bo ciało nieprzyzwyczajone do jakiegokolwiek wysiłku.
Dajcie spokój, ćwiczenia i praca fizyczna samo zdrowie. Ale jak wolicie.
Ten adonis ma 26 lat: https://zapodaj.net/images/7d86a736f9bee.jpg
....tak twierdzi każdy pracownik administracji państwowej , ZUSu , US i inne budżetowe pasożyty....
@kwasorod ale to akurat dobry patent.
@kwasorod albo nieudacznik-student czy inny pseudo-inteligent który boi sie fizycznej roboty.
Osobiście lubię rąbać drzewo, odstresowuje mnie to i nie męczę się przy tym.
@oj Fragglesik- i pierwsza polemika. ja też lubię. a naparzales ususzony grab, buk sekowy. albo czekaj mokra nie pamiętam co łeb stary, rebadlo wchodzi a wytryskuje woda. no ideał to iglaki podsuszone...
@mambolinski Najgorsze nie były mokre, najgorsze miałem kiedyś dwie SOLIDNE "metrówki" z wiązu, to było parszywe naprawdę. Ale iglak czy buk, czasem nawet olcha, to luzik.......:)
@Fragglesik Takie łuparki zawsze są prezentowane na równych, prostych, nieposkręcanych i bezsęcznych kawałkach.
@survive No przecież nie będą pokazywać, że ta łuparka przydatna jest mniej więcej w 25% drewna, no, może 30......:)
@mambolinski jeszcze nigdy nie dostałem suchego drewna do rąbania. Zawsze jak w lutym jest zrąb, ja w ciągu kilku dni mam drewno już u siebie. Zastanawiam się więc na co ludzie czekają z zakupem drewna?
świetny pomysł
Najlepiej zarówno mądrze, jak i ciężko.
Jeżeli uważasz, że ciężko pracują tylko głupie osoby, które nie potrafią sobie tej pracy ułatwić, to się ciesz. Bo właśnie przeżywasz ten wspaniały okres kiedy wszystko jest proste, największe problemy to jak zagadać do dziewczyny, zadali sporo prac domowych, albo jak tu wyskoczyć z kumplami na imprezę co by Cię rodzice puścili.
Co do samej maszyny to wcale nie jest ona taka wspaniała jak wygląda. Też będzie wymagała użycia siły i to nie małej, co widać przy większych pieńkach. A co w sytuacji kiedy masz dużo większe kawałki drewna, takie które jesteś ledwo wstanie unieść? Jestem prawie pewien, że stara dobra siekiera kupiona nie na bazarze, ale jakiejś dobrej firmy + piła motorowa na co twardsze pieńki da porównywalny efekt. No i siekierę walniesz w kąt, a do takiej maszyny musisz mieć przeznaczone miejsce.
@Jocunda to jest "mądre" rąbanie drewna a nie to co Ty proponujesz
https://www.youtube.com/watch?v=eb2nJGKPGLU
tak jak polscy bohaterscy strażacy w Szwecji
A potem pójdzie kupić karnet na siłownię... Logika ludzi w XXI wieku... XD :P
Takie klocki bez sęków to samym trzonkiem mógłby rozłupać :P
Aleć to przeca zwykła maszyna. Takie rębaki to nic nadzwyczajnego ani nowatorskiego.
Niemce wymyślili te durackie maszyny, bo siły w rencach nie mieli.
W dobie tanich, powszechnie dostępnych łuparek hydraulicznych to ustrojstwo wygląda podobnie archaicznie jak siekiera. Przecież już od lat nikt mądry nie rąbie drewna siekierą, tylko łupie łuparką!!
No, a później przepuklina przy przenoszeniu szafy ze śwagrem bo ciało nieprzyzwyczajone do jakiegokolwiek wysiłku.
Dajcie spokój, ćwiczenia i praca fizyczna samo zdrowie. Ale jak wolicie.
Ten adonis ma 26 lat:
https://zapodaj.net/images/7d86a736f9bee.jpg