Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
3614 3891
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
O oniksxd
+32 / 46

Dosłownie czy w przenośni? Wszystko czy tylko fragmenty? Z którego przekładu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Granito
+13 / 23

@oniksxd Przepisem na minusy tutaj jest zadawanie pytań, jak widać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KX
0 / 4

@Jajozanik ... to wytłumacz mi następujący paradoks logiczny wstępujący w nowym testamencie a raczej jego interpretacja przez Kościół Katolicki. Kościół twierdzi że jest Jeden bóg i ten jeden .. starotestamentowy, ponadczasowy ,wszechmocny , twórca wszystkiego, nieśmiertelny .. zsyła sam siebie w postaci ducha świętego by zapłodnić w cudowny sposób Marię (choć oficjalne 4 ewangelie o tym nie wspominają to apokryfy i inne nie uznane prze kościół ewangelie wspominają o tym ze Jezus miał braci w tym starszego jaki był kapłanem w samej Jerozolimie ) czyni ją dziewicą po czym rodzi ona samego boga tego samego wszechmocnego , ponadczasowego , twórcę świata i nieśmiertelnego .. po czy w 33 roku życia nieśmiertelny bóg zostaje zabity w okrutny sposób na krzyżu.. wg prawa Rzymskiego przeznaczoną dla osób jakie zabiły lub próbowały zabić obywatela Rzymu . Choć wmawia się wszystkim że to kara żydowska choć nie ma jej w księdze powtórzonego prawa ... i teraz co jest totalnie sprzeczne ze sobą bo Jezus zmartwychwstaje... By rozwiązać to z zasadami logiki to wysunąć można tylko dwa wnioski. Wniosek A. Jezus nie był bogiem i był śmiertelny, wiec to co jest opisane to ściema jeśli umarł albo Jezus był Bogiem a więc nie mógł umrzeć więc wiec cała tao ukrzyżowanie to ściema , szopka lub przedstawienie. Patrząc z innej strony jeśli Jezus miał 33 lata to się starzał a starzenie się jest cechą śmiertelności . Tych sprzeczności nie da się logicznie powiązać zwłaszcza tej związanej z dogmatem trójcy świętej. Ja to podsumuję tak.. Dla wierzących , Kościół i wiara to wszystko. Dla Wykształconych Wiara i kościół to oszustwo , Dla polityków i kleru Kościół i wiara ma zastosowanie praktyczne...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkPsychopath
-1 / 1

@~KK, w mitologii greckiej też byli półbogowie, którzy byli śmiertelni dzięki temu, że mieli śmiertelne matki... Herkules, syn Zeusa i Alkmeny mimo, że był herosem umarł, to znaczy spalił się na stosie, bo jego niesłusznie zazdrosna żona zafarbowała mu koszule żrącą krwią centaura by był wierny.... Zeus po śmierci uczynił go nieśmiertelnym i pozwolił zasiadać z bogami na Olimpie. Skoro więc jacyś pogańscy "bogowie" ( wg. mnie oni istnieli, ale byli mniej więcej równi demonom czy aniołom) dużo słabsi od naszego boga byli w stanie tego dokonać to czemu nie nasz wielokrotnie potężniejszy Bóg?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KX
0 / 2

@DarkPsychopath .. To znaczy ze uznajesz całe multiversum bogów...? Jeszcze czegoś takiego od katolika nie słyszałem... Co to znaczy nasz był silniejszy.. ? Patrząc na historię.. kapłani twojego boga po prostu byli bardziej krwawi i bezwzględni.. nic więcej .. każdy ko się sprzeciwiał ginął i to w okrutny sposób rozsiekany w wlce lub spalony na stosie.. Tak skończyli Bracia Czescy , Tak skończyli Bogomilcy, tak skończyli częściowo Paulicjanie , tak skończyli Langwedoci , tak skończyli Arianie, tak skończyli Waldensi , tak skończyli Katarzy O kultach pogańskich nie wspomnę . W XVII wieku protestanci jako pierwsi nie pozwolili się zgładzić i wygrali . A swoją droga jeśli wierzysz we wszystkie opowiastki o bóstwach to skąd wiesz że ta jest właściwa? tylko dlatego że odziedziczyłeś to po rodzicach i większość osób dookoła ciebie w mniej więcej w to samo wierzy uważasz to za jedyną prawdę? W dawnych czasach istniał bardzo silny kult przodków .. Bogowie to zmitologizowane dawne rodziny królewskie i waleczni wojownicy danego ludu jaki w danej chwili dominował . Np Hetyci choć mieli własnych bogów byli jednymi z niewielu wyjątkowo tolerancyjni względem wiary i zezwalali wszystkim na kult tego w co wierzą .Mniej więcej w 1500 roku pne spisali wszystkich bogów swoich ludów .. Było ich kilka tysięcy . np około 50 bogów burzy i piorunów ... Dzięki drapieżnemu Islamowi i Chrześcijaństwu o wielu tych kultach się nie dowiemy bo wszelkie ślady materialne zostały zniszczone . Cy to siła boga ? czy może tępych ludzi i cwanych kapłanów jacy tą tępotę podtrzymują dla swoich korzyści. Nie pamiętasz 15 lat temu tempi muzułmańscy Talibowie wysadzili w Afganistanie 4 monumentalne 53 metrowe statuy Buddy z około V w ne . Podobnie skończyły kolosy Mennosa i Ozymandiasa w Egipcie zniszczone przez tępaków w VII wieku ne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dom77
-2 / 2

@~KX Jezus nie był Bogiem. Był człowiekiem, który miał Ducha Bożego. Błędne założenie=błędne wnioski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aarcticfrost
0 / 0

~Jajozanik
W przenośni, stary co?
A nowy, napisany przez kogo?
Nie powinieneś czasem zmienić ksywy i w miejsce "jajo" wpisać - mózgo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
+18 / 52

Wierzę tylko we fragment psalmu dziesiątego - "Nie ma boga".
Wierzę też w umieszczanie przecinków we właściwych miejscach. Czego Ci serdecznie życzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sheaker
+8 / 22

@belzeq Dokładnie tak. Boga nie ma. Obudźcie się ludzie - jesteście panami własnego losu wśród okoliczności w jakich się znaleźliście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KX
0 / 4

@belzeq W takim razi logicznie rozumując nie jesteś katolikiem (członkiem Rzymskiego kościoła Katolickiego ) . Katolicyzm bierzesz w całości tak jak jest ze wszystkimi tymi sprzecznymi dogmatami jakie wyrosły w 2000 lat brnięcia w brednie i nonsens albo wcale .To co postulujesz czyli Samodzielna interpretacja biblii a nie przez kler i selektywne uznawani lub nie niektórych części to Protestantyzm . Watykan walczył z tym już w XVI wieku a w XVII wybuchła o to wielka wojna jaka trwała 30 lat i przegrał ją Watykan... Chcesz powtórki czy jak????

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KulturaOryniacka
-1 / 5

Slabe umyslowo, niedoksztalcone jednostki potrzebuja bogow/boga... Niestety ludzie sa zbyt glupi na ateizm. Zbyt glupi, chciwi, egoistyczni i agresywnie i wole nie wiedziec co by bylo gdyby ta tluszcza zdala sobie sprawie ze nie graza im zadne konsekwencje za swoje skoorwysynstwa. Bylo kilka momentow przelomowych w historii ludzkosci po ktory ludzie powinni przestac wierzyc jak heliocentryzm, odkrycie genu i przypisanie ludzi do krolestwa zwierzat, lot w kosmos... I co? Dalej wierza w jezusa na toscie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antymonachomachia
0 / 2

@KulturaOryniacka przecież w Biblii Bóg jasno mówił, iż jeśli (oni-Elohim-Trójca?) zostawią ludzi i pozwolą im działać przy wierzy babel to nic nie będzie dla nich niemożliwe ;D Niektóre fragmenty są na prawdę ciekawe i zastanawiające, w cale nie przeznaczone dla ciemnego ludu. Ja zaś myślę, iż ateizm jest pewnym rozwojem/etapem, bo sam taki miałem... lecz jest to moim zdaniem spaczenie lub ustalenie sobie jednego obrazu Boga, który odrzucasz i uważasz, iż na pewno nie poniesiemy żadnych konsekwencji... Ok... "zapłatą na grzech jest śmierć", więc co do ateistów się zgadza. Ja wierzę, iż dzięki wierze, nadziei i miłości do bliźniego mamy szansę na życie wieczne w ciągłym rozwoju w kierunku zrozumienia nieskończonej i niepojętej doskonałości jaką jest Bóg. Ty też masz szansę jak się odważysz poszukać raz jeszcze zrozumienia, tym razem głębiej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
+30 / 56

biblia jest sprzeczna sama ze sobą w setkach miejsc, więc powodzenia :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ttttttt5
+8 / 12

@tomkosz Spokojnie zaraz przyjdzie jakiś mądry co Ci powie, że Biblia jest sprzeczna w przenośni, a wszystko to kwestia interpretacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
+5 / 7

@maksiking9 to ciekawe. podaj źródło, bo wydaje mi się że zmyślasz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antymonachomachia
-1 / 1

@tomkosz podaj przykład, może to spaczenie zrozumienia ;P zły jest w tym mistrzem, a ja nie studiowałem teologi, ale spróbuję choć jedno wyjaśnić :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafalinformatyk
+2 / 6

@tomkosz @maksiking9 Najwięcej wypowiadają sie ci którzy jej nie czytali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pochopne_wnioski
-2 / 2

@tomkosz Fizyka kwantowa i fizyka einsteinowska są wzajemnie sprzeczne. Doskonale obrazuje tą prędkość światła i efekt splątania kwantowego. W dodatku oba te działy fizyki współczesnej łamią zasady fizyki klasycznej (newtonowskiej) więc idąc twoim tokiem rozumowania należy je wszystkie odrzucić ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
+1 / 1

@maksiking9 gdzie te zrodlo? bo to co napisales to przedszkole w typie: a moj wujek z Warszawy to...
zapytaj znajomych co to jest zrodlo, bo ewidentnie nie kumasz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
0 / 0

@ pochopne wnioski - wyciagasz pochopne wnioski. nick adekwatny. co ma piernik do wiatraka? ewangelie opisuja te same zdarzenia, nijak sie to ma to podanego przez ciebie przykladu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nadal_wyciągasz_pochopne_wnioski
-1 / 1

@tomkosz
Napisałeś "biblia jest sprzeczna sama ze sobą w setkach miejsc". Były to właśnie pochopne wnioski, a własne ograniczenia poznawcze potwierdziłeś kolejnym wpisem.

Dla osób nie rozumiejących fizyki oraz ogólnie zasad funkcjonowania nauk ścisłych, poszczególne działy fizyki są wzajemnie sprzeczne. Naukowcy godzą się z tym i poszukują wspólnej teorii która pogodziłaby te niezgodności.
Podobnie jest z biblistami - spierają się i szukają wspólnych elementów. Tylko fanatyczni ateiści nie rozumieją, że Tora (ogólnie Stary Testament) była spisywane przez setki lat przez różnych pisarzy. Każdy po swojemu interpretował "objawienie boże".
Czyli sam tekst "jeśli wierzysz w to co jest napisane w Biblii" już zawiera błąd. (Tak samo jak błędem jest pytanie "czy wierzysz w prędkość światła i splątanie kwantowe") Biblia zawiera subiektywne opisy wydarzeń historycznych, alegorie odziedziczone po ludach z czasów wcześniejszych oraz doświadczenia mistyczne wielu pokoleń "proroków" I to wszystko spisane językiem zrozumiałym dla typowego pasterza kóz sprzed 3000 lat. Inteligentny człowiek ma tego świadomość. W to właśnie "wierzy". Jeśli jest dostatecznie bystry, może zweryfikować niektóre "biblijne doświadczenia" choćby za pomocą głębokiej medytacji. Nie znam wojującego ateisty potrafiącego na prawdę medytować, choć stan taki został naukowo potwierdzony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
0 / 0

@maksiking9 - strasznie duzo ci sie wydaje, bez zadnych podstaw. do tego wciaz nie widze zadnych zrodel :)
sprzecznosc biblii przyznaja sami ksieza, jest to takze pewnik zauwazony przez katolickie zrodla, nie zaprzecza tez temu nikt poza toba, wiec nie trzeba tego udowadniac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-1 / 1

@2 co do fizyki, to zgoda, ale wciaz nie widze zadnego zwiazku miedzy faktami a historyjkami wyssanymi z palca i powtarzanymi przez niepismiennych, az do czasu gdy ktos stwierdzil ze fajnie byloby je spisac. Nic dziwnego ze sa ze soba sprzeczne, podobnie jak sprzeczne byly apokryfy, czesto pisane przez tych samych ludzi, tzw apostolow, ale z roznych przyczyn odrzucone przez kosciolowych pare wiekow pozniej. Nie ma sie wlasciwie o co sprzeczac, bo to i tak stek bzdur, legend i bajek, nie bardziej prawdziwy niz mity greckie czy opowiesci z Narni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
0 / 2

@maxiking9 geez, chopie, wpisz se sprzecznosci w Biblii w google, wyplulo mi 271 000 wynikow. to jeden z nich, randomowy: https://prawda2.info/viewtopic.php?t=7537
zupelnie jakbys rzadal dowodow na kulistosc Ziemi ;]
daj linki do twoich literaturoznawcow (skad wytrzasnales to slowo?) albo znikaj w nieslawie ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wyciągaj_wnioski
0 / 0

@tomkosz
Wpisałem
"stan splatania kwantowego"
i wyszło mi
"rodzaj skorelowanego stanu kwantowego dwóch lub więcej cząstek lub innych układów kwantowych. Ma on NIEMOŻLIWĄ w fizyce klasycznej cechę polegającą na tym, że stan całego układu jest lepiej określony niż stan jego części. Jeśli dwie cząstki tworzące singlet oddalimy od siebie i zmierzymy spin jednej z nich, dostaniemy informację także o spinie tej drugiej. Ponieważ stan każdej z nich przed pomiarem jest nieokreślony, a z mechaniki kwantowej nie wynika żadne opóźnienie, więc Einstein, Podolski i Rosen doszli do wniosku, że oznacza to natychmiastowe oddziaływanie z nieskończoną prędkością, co jest SPRZECZNE z teorią względności. Einstein nazwał to zjawisko "upiornym działaniem na odległość".

Skoro w naukach ścisłych są takie sprzeczności, to czego oczekujesz po nienaukowej ksiązce sprzed kilku tysięcy lat?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-1 / 1

@wyciagajwnioski. czegoś się tej nauki tak uczepił? już pisałem że to nie ma najmniejszego sensu. równie dobrze możesz porównywać z biblią rytuał godowy ślimaka winniczka.
Już pisałem, mi to rybka. Uważam że byłby to stek bzdur, nawet gdyby nie było tam sprzeczności, choć fakt że są, podkreśla tylko absurd tego że ktoś tę książeczkę traktuje poważnie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pochopne_wnioski
-1 / 1

@tomkosz
Z czym w takim razie chciałbyś porównać biblię? Z literaturą?
Zacznijmy od totalnych bajek, czyli fantastyki:
We "Władcy Pierścieni" niespójności i wzajemne sprzeczności znajdziesz niemal na każdej stronie. Czy zauważyłeś, że Aragorn był nekromantą? Tak, w czasie bitwy wezwał na swą służbę zmarłych. To chyba najbardziej mroczny rodzaj magii ;)))))
No to może reportaże? Ostatnio czytałem wspaniały opis rejsu żaglówką. Autor opisywał zwroty przez dziób w czasie których luzował fały. Luuuuudzie, takich dziennikarskich bzdur nie czytałam już bardzo dawno.
Z czym więc chcesz porównywać biblię? Chyba właśnie nauki ścisłe powinny być wzorcowym przykładem na "coś przeciwnego od wiary". Jak już wykazałem - nie jest. Mogę ci też przytoczyć kilka przykładów dogmatów, których nauczono cię na lekcjach matematyki lub chemii. Dogmatów NIEPRAWDZIWYCH, ale wygodnych w nauczaniu.
Być może "tobie to rybka" ale skoro od jednym wytykasz sprzeczności, zauważ także podobne nieścisłości u innych. Bez tego tracisz na wiarygodności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
0 / 2

stwierdzilem tylko ze biblia jest sprzeczna ze soba w wielu miejscach, nie sprzeczasz sie z tym, wiec o co ta cala mowa? sa ludzie, ktorym takie twierdzenie przeszkadza - wierzacemu trudno przyjac ze to w co wierzy, kupy sie nie trzyma, choc oczywiste jest ze kazda religia w XXI wieku musi wydawac sie czystym absurdem i dla samodzielnie myslacego czlowieka jest nie do przyjecia. Literatura oczywiscie ma prawo byc sprzeczna, to tylko wymysl ludzki, a nie jak biblia - ktorej tresc przynajmniej w czesci miala pochodzic wprost od boga, wiec nie moze byc sprzeczna, bo bog sie nie myli, zgodnie z ta religia.
Co do nekromancji Aragorna, to bym sie akurat sprzeczal - wladze nad armia umarlych uzyskal jako prawowity krol Gondoru, ktoremu armia ta winna byla pomoc na polu bitwy, czego nie zrobila za zycia. Za to zostala przekleta i nawet po smierci nie mogla zaznac odpoczynku. Pomogla mu by zdjac te klatwe i moc spokojnie odplynac w zaswiaty. Nie uzyl on zadnej magii by przejac nad nia kontrole, bo magiem nie byl ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wnioski
-1 / 1

@tomkosz Masz rację - fizyka tak samo jak literatura jest jedynie wymysłem ludzi (naukowców) wiec ma prawo byś sprzeczna sama ze sobą.

Gdybym był nawiedzonym religiantem, zapytałbym co człowieka korzystającym z czarnej magii dla własnej korzyści, od człowieka używającego czarnej magii dla robra ogółu. W sumie stalinowcy mordowali też dla "wyższych celów". Na szczęście zlewam wszelkiego rodzaju fanatyków, więc działa Tolkiena traktuje jak bajki. natomiast biblię, mahabharatę i kilka innych świętych ksiąg traktuje jako ciekawy materiał badawczy z zakresu mistyki. Dla ciebie jest to zbyt trudne do zrozumienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
0 / 2

nie wiem skąd ci się wzięło to że powiedziałem że fizyka jest wymysłem człowieka. to bzdura. fizyka to nauka, to opis rzeczywistości, własności materii, uzyskany na podstawie badań, eksperymentów, obliczeń i całej masy narzędzi. to że wydaje się sprzeczna, wynika tylko z niezrozumienia tematu. podobnieństw między nią i literaturą czy religią nie ma, choć religianci bardzo starają się je znaleźć bądź narzucić. to wielka nobilizacja dla religii być porównanym do nauki. z tym że to zawsze bzdura, manipulacja, czysty idiotyzm. wspólnego mianownika właściwie nie ma, poza może jednym. i fizyka i religia powstały min po to by wyjaśnić otaczającą nas rzeczywistość. Z tym że religia oparta jest na wymysłach, a nauka wręcz przeciwnie.
Mistyka nie jest trudna do zrozumienia, wręcz przeciwnie. Z tym że jeśli, wzorem wielu podobnych tobie fanatyków których poznałem wcześniej, zakładasz że dzięki wierze jesteś mądrzejszy a ja przez niewiarę gorszy/głupszy, to nie mamy o czym rozmawiać...
Życzę ci byś się kiedyś obudził i/lub odważył stanąć twarzą w twarz z rzeczywistością. Byś przestał się oszukiwać że jest tam coś jeszcze, że człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo boga, że istnieje mistyka i całe to bajdurzenie... Wiem że tak jest łatwiej, byłem kiedyś po tej stronie, ale to droga donikąd niestety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wnioski
-2 / 2

@tomkosz
BRAWO !!!!
W końcu do ciebie dotarło. Masz rację " fizyka to nauka, to opis rzeczywistości, własności materii, uzyskany na podstawie badań, eksperymentów, obliczeń i całej masy narzędzi. To że wydaje się sprzeczna, wynika tylko z niezrozumienia tematu." (mała dygresja - nawet Einstein "nie rozumiał" tego tematu).
Teologia w ogromnej mierze to nauka opisująca doświadczenia mistyczne. Biblia jest jednym z wielkich jej podręczników, opisujących eksperymenty mistyczne przeprowadzane przez setki lat przez imiennych i bezimiennych "proroków" To że wydaje się sprzeczna, wynika tylko z niezrozumienia tematu, oraz z ubóstwa form werbalnych nie mogących przedstawić owej rzeczywistości.

Fizyka dysponuje uniwersalnym językiem zdolnym ją opisać. Jest nim matematyka. I tu znowu ciekawostka. Równania matematyczne opisują fizykę kwantową. Opisują też fizykę einsteinowską. Natomiast cały czasz BRAK RÓWNAŃ pozwalających na zrozumienie niezgodności między tymi dziedzinami. Jeśli jesteś na prawdę dobry z matematyki (na poziomie akademickim) zrozumiesz o czum piszę. Jeśli obawiasz się "matury z matmy" to ie mamy o czym mówić.
Akurat zaawansowana religia również dysponuje takim językiem. Jest nim medytacja. Język ten jest uniwersalny. Podobne rezultaty uzyskuje szamam brazylijski, katolicki mnich posługujący się medytacją ignacjańską, muzułmański wyznawca sufizmu oraz mistrz ZEN. Przy czym Zen nie jest już w rzeczywistości religią - praktykują go najczęściej ateiści! Aby było jeszcze ciekawiej, osoby które osiągnęły biegłość w zaawansowanych technikach medytacyjnych, bez względu na swe pochodzenie i światopogląd, postępują zgodnie z pewnymi "normami etycznymi". Nikt im tych norm nie narzuca. Są one tak samo oczywiste jak podstawowe działania w matematyce.

Za pewne jesteś zbyt młody alb zbyt fanatyczny, by zrozumieć co napisałem. Pisze to bo być może inni "młodzi gniewni" to czytają. Oni mogą swobodnie odejść od religii rodziców, mogą wybrać dowolną drogę. Ale niech wiedzą, że mistycyzm jest takim samym elementem rzeczywistości jak reakcje syntezy jądrowej w Słońcu. A sprzeczności wynikają najczęściej ze słabości umysłów ludzkich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
0 / 2

bzdury i mentalna masturbacja. i nie jestem juz mlody, zaslepiony, zbuntowany, ani co mi implikujesz glupi. nie chce juz mi sie z toba gadac, bo po pierwsze masz zupelnie nieuzasadniony ton mentorski, po drugie, mowisz o rzeczach o ktorych wiem od 20 lat i ktore po niezlym poznaniu odrzucilem jako idiotyzmy. plaw sie sam w mentalnym szambie zludzen i klamstw. nie bede wiecej prowokowal przepelnionych pycha i pustoslowiem oraz religijnym belkotem wpisow. bye

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dom77
-1 / 1

@tomkosz "bzdury i mentalna masturbacja." świetny "argument"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aarcticfrost
+1 / 1

@tomkosz
Bo to jest tak, że jak zindoktrynowanego do granic katolika poprosisz o rzeczowe kontrargumenty, to zawsze albo zmieni temat, udzieli Ci odpowiedzi od czapy, rozedrze japę, że "u was murzynów bijo" a na koniec zmiesza z błotem i na wieczne potępienie w ogniu piekielnym Cię skarze amen!
Flakon przedniej gorzały chętnie bym z Tobą osuszył.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MajorKaza
+23 / 29

Żebry jak pod kościołem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~konnor
+3 / 15

Wierzę ale kij ci w oko za żebractwo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nenesh
-1 / 5

Wierzę, ale nie w kontekście religijnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+10 / 14

Żebrak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mrhero
+5 / 17

A jak tu wierzyć w coś co ktoś napisał setki lat temu, powiedział, że prawda a ciemny lud to łyknął? Niby ludzie są mądrzejsi niż wtedy ale nadal to łyka bo od urodzenia dzień w dzień jest powtarzane, że to prawda i nie wyobrażają sobie, że jest inaczej. Na szczęście jest coraz więcej ludzi, którzy dostrzegają prawdę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2018 o 10:13

S konto usunięte
+4 / 12

Minusik za żebranie. Chociaż jestem zaskoczony wynikiem bo demoty wydawały mi się ostatnio mocno gimboateistyczne, a tu taka niespodzianka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rgewfd
0 / 16

@Saladyn1 Te 380+ to od zmanipulowanych gimbokatolików.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rgewfd
+1 / 3

@Saladyn1 Taak ? A podobno wystarczy chrzest... Więc nie ma też czegoś takiego jak "gimboateiści", ale jakoś specjalnie nie będę się o to kłócił z jakimś trollem oszołomem internetowym

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S konto usunięte
-5 / 7

@rgewfd Jest ateista i gimboateista. Ateista w boga nie wierzy natomiast Gimboateista głośno mówi o tym że nie wierzy, informuje o tym przy każdej okazji, a także dosyć intensywnie próbuje wciskać innym swoją niewiarę.

Jest katolik i katol. Katolik wierzy w Boga, natomiast katol też w boga wierzy, ale uważa się za lepszego od innych itp.

Nie twórz nowych słówek skoro są już stare które oddają stan rzeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+1 / 3

@Saladyn1 tak w woli ścisłości: nie da się "wcisnąć" wiary ani niewiary :) można wciskać kit, swoje racje, można nawet próbować skłonić kogoś do refleksji, jeżeli natomiast ma zapałać wiarą lub też ją porzucić, musi do tego dojść sam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E enteretne
+12 / 22

Bardziej wierzę książce kucharskiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~id_jo_ta
0 / 0

@enteretne Też wierzyłem Książce Kucharskiej, puki nie zbadałem sobie cholesterolu. Przestałem wierzyć, zostałem ateistą kulinarnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E enteretne
0 / 0

@~id_jo_ta pierwszy raz piszę z duchem. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adawo
+6 / 8

Wszystko bez wyjątku, czy cokolwiek? I o której wersji Biblii mówimy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kropka87
+10 / 12

Żebraki na temat religii i wspomnień z dzieciństwa już na starcie powinny być odrzucane do archiwum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KaroSyc
+8 / 10

Rozumiem że dosłownie, tak jak ją interpretował m.in. Jezus z Nazaretu. Czyli mam wierzyć że Ziemia jest płaska, że Słońce krąży wokół Ziemi a sama Ziemia powstała około 7 tysięcy lat temu? Sorry to nie na mój rozum.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ciekawski_typ
0 / 0

Gdzie znajdujesz w Biblii płaską Ziemię i Słońce krążące wokół niej? Jest tylko tekst o "zatrzymaniu słońca na niebie" aby izraelczycy mogli dokończyć bitwę. Zjawisko jasnej nocy można wyjaśnić na wiele sposobów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Tom4324
+6 / 12

Księga Psalmów 137:9
"Szczęśliwy, kto schwyci i rozbije o skałę twoje dzieci."

Księga Jeremiasza 48:10
"Przeklęty ten, co wypełnia dzieło Pańskie niedbale!
Przeklęty ten, który swój miecz powstrzymuje od krwi!"

1 List do Tymoteusza 6:1-2
"Wszyscy, którzy są pod jarzmem jako niewolnicy, niech własnych panów uznają za godnych wszelkiej czci, ażeby nie bluźniono imieniu Boga i [naszej] nauce. Ci zaś, którzy mają wierzących panów, niechaj ich nie lekceważą z tego powodu, że są braćmi, ale niech im lepiej służą, dlatego że są oni wierzącymi i umiłowanymi jako uczestnicy dobrodziejstwa. Tych rzeczy nauczaj i do nich zachęcaj!"

Podobnych, a nawet bardziej gorszących fragmentów w Biblii jest kilkaset, także wypełniajcie to co wam pan bóg nakazał!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antymonachomachia
0 / 4

co do pierwszego cytatu to jest on kierowany do synów babilonu, czyli do zła, które się panoszy na Ziemi.. czy to źle, że trzeba kiedyś w końcu (w czasie apokalipsy) posprzątać wreszcie ten syf i marność?? ;P

na dalsze nie ma czasu, choć nie ukrywam, że są dziwne cytaty... to wymaga wyjaśnienia. Trzeba poszukiwać, a nie generalizować. Bardzo ważny jest szerszy kontekst, o którym wszyscy ateiści chyba zapominają. Do tego dochodzi to iż tekst jest napisany tak, aby ludzie z każdej epoki mogli go odczytać i zrozumieć. My mamy trudniejsze zadanie obecnie z tym zrozumieniem, bo właśnie trzeba znaleźć jak to rozumieć. Dzis dochodzą nawet jakieś kody i sens numerologii. Ogólnie odnośnie życia na Ziemi to jest ono niczym w porównaniu do życia duchowego. To jedno z najtrudniej zjadliwych rzeczy dla wielu ludzi. Trudna miłość Boska.. A diabeł się cieszy, bo w tym ma asa ;P
"highway to hell", but "stairway to heaven" - niestety nie jest na odwrót. Nie ma łatwo ze zbawieniem. Pozdro dla tego, który się podejmuje walki i próbuje zrozumieć niepojęte.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Blacks
0 / 2

@Antymonachomachia Wydaje mi się po prostu, że te teksty były pisane wieki temu do ludzi z innych czasów i z inną mentalnością. Że zwyczajnie nie ma w nich jakiegokolwiek ukrytego przekazu. Ot, wskazywałyby na to chociażby fragmenty, że Bóg miał problemy z przegnaniem jakichś tam ludzi, bo Ci mieli żelazne wozy. Uważam iż Biblia jest tak dziurawa i nieaktualna iż Kościół wbił swoim wierzącym, że Biblia musi być rozumiana tylko tak, jak oni to mówią, bo inaczej nie trzymałoby się to kupy. A jak interpretuje ją Kościół? Poprzez manipulowanie chociażby tym, co należy rozumieć dosłownie, a co w przenośni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antymonachomachia
0 / 0

@Blacks Zgadzam się, było to pisane dla tamtych ludzi w ich stylu i tradycji... lecz zwykli ludzie nie rozumieli tego, co później objawił im Jezus, że np. dosłownie rozumieli przyjście na ziemię królestwa, a to chodziło o duchowe królestwo. Być może jest dziurawa, ja zaś mam nadzieję, że ma sens, pomimo iż może niekiedy być bardzo dziwna. Myślę, że jeszcze nie rozumiemy wszystkiego, ale rzecz jasna możliwość bycia naiwnym też mam w świadomości ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Blacks
+1 / 1

@Antymonachomachia miło mi czytać, że nie jesteś zamknięty na jakąkolwiek inną argumentacje. To się ceni. ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aarcticfrost
+5 / 13

Won z judeochrześcijańską propagandą! Jest radio, co ma ryja, jest trwająca telewizja, jest Wasz dziennik.
Może tam podywagujecie na temat przekazu biblijnego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawelkolodziej
+3 / 5

A której z kikudziesięciu wersji przez lata zmienianych przez KK ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
-1 / 7

O! Żebranie o mocne wiarą. Popieram. Leci +...








Żartowałem debilu je*any! Idź żebrać z cyganami na ulicy! Oni Cię nauczą, jak być na tyle upierdliwym, żeby ktoś na "odpie*dol się" coś wrzucił. Ku*estwo żebrackie na demotach wróciło... Jaki ojciec, taki syn. Widać efekty patologiczne wychowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
0 / 0

Minusy od kolegów żebraka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morog
+2 / 2

Brzydzę się żebractwem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wertyko
0 / 0

Hej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Skolpendra
-2 / 2

Biblia a pismo swiete to jedno i drugie.Czemu w kosciele wycofali stary testamenty? bo dla kosciola byl zbyt brutalny.Ciemnota jakby przeczytala stary testament to by sie dowiedziala ze takzwany bog naklanial do mordowania itp.Natomiast nowy testament mowi ze bog jest dobry.Ja przeczytalem stary i nowy testament i wywnioskowalem to ze terazniejszy kosciol to nic innego jak biala mafia.A w boga wierze.Bog a raczej stworca wszechswiata byl dzieckiem kiedy tworzyl swiat i wrtedy nie wiedzial co jest dobre a co zle.Prosta hipoteza a zarazem pytanie dla WAS:Czy niemowle czy tez dziecko moze rozroznic dobro od zla?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aarcticfrost
+1 / 1

@Skolopendra
Że jak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordArhon
0 / 0

@Skolpendra Tak może:
Cycek dobry, kupa zła,
taki żart, hahaha XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HieronimaLucinda
0 / 0

Jezus powiedzial, ze dziecko wlasnie jeszcze moze. Ze mamy stac sie jak dzieci, czyli czysci, z jasnym rozumieniem dobra. Nie uwzglednia sie tu dzieci-psychopatow, ale to chyba margines?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bydlia
0 / 2

daj mocne, przecinek, jeżeli wierzysz w to, przecinek, co jest napisane w bydlii

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~owieczki
0 / 0

owce boże , dużo was, żadne nie czytało ale WIEERZY, ze starosłowiańskiego wiara oznaczało WIEDZIEĆ RA, RA TO SŁOŃCE, dalej sami myślcie, baranki pasterza Jezuska, sam Jezusek mocno krytykował tych wszystkich pseudowierzuchów, za co został ukamienowany czy ukrzyżowany, nie ważne zresztą ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar martoos1991
+5 / 7

Nie ma co, wierzę że Jonasz został połknięty z woli Bożej przez wieloryba, który wypluł go kilka dni później na bezludnej wyspie. Bezimienna żona Lota również przekonała mnie zamianą w słup soli. Wszystko ok, dobra jest, tylko nie mogę pojąć jak zamieniono wodę w wino. W to uwierzyć nie potrafię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sztuka_interpretacji
0 / 0

@martoos1991
Cienki jesteś. Wystarczy odpowiednia sugestia hipnotyczna, by narąbani goście weselni uznali wodę za wino.
Nieco mniejszy waleń, czyli delfin mógł doholować rozbitka do brzegu, a Jonasz musiał jakoś ubarwić swoja, w sumie prawdziwą opowieść. Prawdziwą, bo na środku morza znalazł się za burtą i dotarł na lad.
Baba zamiast uciekać przed katastrofą obejrzała się i "ja zamurowało". O wielu ludziach mówi się w takiej sytuacji że "stoją jak słup soli". Żona Lota (niemłoda już kobieta) mogła też paść na zawała, zwłaszcza gdy zmęczona ucieczką, zobaczyła co dzieje się w ich mieście.

Jak widzisz większość "niemożliwych wydarzeń" z biblii można racjonalnie wyjaśnić. Polecam starego komucha Kosidowskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darbj
-5 / 7

Polecam do pooglądania kanału np. "Tajemny Plan" tam jest opowiedziane jak rozumieć Biblie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 lipca 2018 o 15:18

avatar LordArhon
+1 / 1

@darbj Nigdy nie mogę pojąć jak ktoś żyjący setki albo tysiące lat po autorze jakiegoś tekstu (czy to biblia czy wiersz) może twierdzić że on wie jak należy ten tekst interpretować i to jego wersja interpretacji jest jedyna prawdziwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antymonachomachia
+3 / 3

@LordArhon Mówca kanału właśnie chce, aby tego tak nie odbierać... podstawa prawidłowego chrześcijaństwa to nieustanne poszukiwanie, dlatego żadna religia nie jest dobra, bo każda z nich już ustaliła jak jest ;P na prawdę dużo by się zmieniło, gdyby ateiści otworzyli się na poszukiwanie stwórcy... większość zarzutów jest słuszna razem z tymi wszystkimi brutalnymi cytatami... i wymaga wytłumaczenia, ale niestety trzeba się w to wgłębić, bo inaczej od razu wpadamy w złe sidła (zakładając, iż Bóg istnieje, a razem z nim ten, który się Jemu sprzeciwił). Jedyne co mi przychodzi na myśl o zabijaniu w ST to to, iż wg Boga cielesność nic nie znaczy w porównaniu do duchowości, a owy zły ma wiele asów w rękawie co z łatwością łyka większość ludzi niestety. Zrozumienie i miłość boska jest bardzo trudna i ja czasem też poddaję się temu. Jednak tak już jest, iż w zło się łatwiej wpada, a dobro nie tworzy przed sobą pięknych iluzji...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lipca 2018 o 22:00

H HieronimaLucinda
+2 / 2

Dobrze powiedziane, że zło tworzy piekne iluzje. Nimi kusi, nimi wszystko tłumaczy i usprawiedliwia. Jedna iluzja zazebia sie z nastepna wedle potrzeb.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Likeeaa
+5 / 5

Tyle, że... Biblia w większości do księga pełna przypowieści i przenośni i z tych opowiastek powinno się wyciągać morały, a nie wierzyć, że zdarzyło się naprawdę. No chyba, że się mylę, to mnie poprawcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~JanuszRealista
-3 / 3

Ludzie Biblia to jest kodeks zasad starożytnych Żydów w większość zasad i reguł w niej jest nieaktualna. Na ten moment Biblię można traktować jako doskonałe źródło historyczne i branie jej na poważnie jest bez sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+1 / 1

"doskonałe źródło historyczne" powiadasz :-O

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~do_przemyslenia
0 / 0

@RomekC Z pewnością lepsze źródło niż Mahabharata, opisująca pałace z kryształu, rakiety typu ziemia-powietrze oraz algorytmy kryptograficzne. Tak, tego typu informacje można znaleźć w starożytnym tekście Hinduskim. W porównaniu z nim biblia jest bardzo wiarygodna historycznie. Oczywiście po krytycznej analizie , na przykład wykonanej przez Kosidowskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 0

@do_przemyslenia "doskonałe" ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jorn
+5 / 7

Przestałem wierzyć w bajki, gdy miałem 12 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HieronimaLucinda
-1 / 1

Dobra ankieta! Wiekszosc Polakow wierzy. Ja niekoniecznie, ale bardzo szanuję ten duchowy pierwiastek u ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik3001
0 / 2

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~1111111111111
0 / 0

Ja wierzę, że pod każdym demotywatorem o charakterze religijnym znajdziemy gównoburzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Silownia
-2 / 2

Anielski orszak niech twą duszę przyjmie,
Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba,
A pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi,
Aż przed oblicze Boga Najwyższego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SeshiRoo
0 / 0

Religia to wielka teoria zapchaj dziury. Kiedyś gdy ludzie czegoś nie rozumieli tłumaczyli to sobie bogiem. Burza? gniew boży? nie, to wyładowania atmosferyczne. Trzęsienie ziemi? gniew boży? nie, to ruchy płyt tektonicznych. Zaraza? gniew boży? nie, to bakterie, zarazki i brak higieny. Nauka powoli zaczęła eliminować i tłumaczyć te wszystkie rzeczy które na przestrzeni lat ludzie z powodu niewiedzy przypisywali bogom. Obecnie został tylko problem życia po śmierci, ale nauka już ma wiele teorii na temat np śmierci klinicznej (gwałtowny wyrzut dużej ilości dopaminy do mózgu itp który powoduje halucynacje aby śmierć była lżejsza) W momencie kiedy nauka powie "tak wiemy co jest po śmierci, nic po prostu gnijemy" to religia będzie mogła tylko i wyłącznie spakować walizki i zniknąć bo nic jej nie zostanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~heh_heh
0 / 0

Księga Genesis - skoro była sobie pierwsza para ludzi, to skąd wzięli się ci z kraju Nod? (z tego ludu Kain wziął sobie żonę). Co z Neandertalczykami, z którymi nasz gatunek się krzyżował? Hmmm - w Boga wierzę, genialnego programistę, dawcę praw - ale sama Biblia, koncepcja grzechu pierworodnego brana literalnie, z punktu widzenia nauki, ewolucji człekowatych, są dla mnie nie do przyjęcia (już bardziej pasuje mi koncepcja sumeryjskiego grzechu - mianowicie tam bogini popełniła grzech dając pierwszym ludzkim tworom cechy przynależne tylko bogom;) Natomiast koncepcja zbawienia przez Chrystusa (można by to odnieść do każdego gatunku inteligentnego) tłumaczona w stylu Rene Gerarda (polecam Sacrum i przemoc oraz Kozła ofiarnego tegoż autora) jest mi bardzo bliska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem