Fajnie motywacja itp. ale irytuje mnie tu słowo depresja. Depresja jest chorobą, mówienie komuś z depresją żeby się ogarnął to tak jakbyś mówił osobie bez nóg by zaczęła chodzić. Oczywiście są metody leczenia tego, ale to nie jest tak że ktoś to sobie sam wymyśla, a jeżeli już jest to naprawdę objaw wymyślony to znaczy że jest naprawdę źle i samo ogarnięcie się już na pewno nie pomoże.
Dlaczego nie walczysz? Bo jesteś mężczyzną w XXI wieku, w czasach, gdy męskość została zdeprecjonowana i wyśmiana przez ekstremalny feminizm, gdzie nawet całkowicie nieszkodliwe typowo męskie zachowania są tępione jakby były patologią. Feminazizm odebrał mężczyznom pewność siebie, tylko czy rzeczywiście tego chciały kobiety?
A teraz słowo prawdy: wśród zwierząt SĄ osobniki słabsze fizycznie/psychicznie, oraz o różnych schorzeniach psychicznych ale są mało medialne i nie pokazuje się ich w telewizji. Niestety zwierzęta są już takie, ze zazwyczaj wywalają je ze stada, żeby zdechły w samotności, albo zagryzają. Wiec twoje durne przesłanie uzupełnione o wiedzę merytoryczną, brzmi ni mniej ni więcej tylko "Niech ludzie chorzy na depresję czy zakompleksieni zdechną, albo ich zabijmy" Klap, klap, klap.Mam nadzieję, że twoje dzieci pójdą za tą radą i na starość zostawia cie samego. bo tak robią dumne, silne zwierzęta.
Powalony świat w którym wszystko jest podporządkowane w byciu najnowszym i najlepszym. Nie interesuje mnie jak sie ubieram, że moje auto ma 20 lat, że nie mam modnej fryzury, że nie posiadam znajomych. Gardzę burdelami i prostytucją. Nie cierpie chodzenia na imprezy z gównianą dzisiejszą muzyką.
Nie jestem 80 dziadkiem. Mam 21 lat.
Typowa podpucha
Fajnie motywacja itp. ale irytuje mnie tu słowo depresja. Depresja jest chorobą, mówienie komuś z depresją żeby się ogarnął to tak jakbyś mówił osobie bez nóg by zaczęła chodzić. Oczywiście są metody leczenia tego, ale to nie jest tak że ktoś to sobie sam wymyśla, a jeżeli już jest to naprawdę objaw wymyślony to znaczy że jest naprawdę źle i samo ogarnięcie się już na pewno nie pomoże.
Wyobraź sobie że magicznie zostajesz zającem. Pełen pewności siebie i wiary we własne możliwości kicasz pewnie przez pole. Zjada Cię lis. Koniec.
Odciąłem się od wszystkich nieodpowiednich ludzi, jakich opisywałeś wyżej. Teraz nie mam nikogo.
Dlaczego nie walczysz? Bo jesteś mężczyzną w XXI wieku, w czasach, gdy męskość została zdeprecjonowana i wyśmiana przez ekstremalny feminizm, gdzie nawet całkowicie nieszkodliwe typowo męskie zachowania są tępione jakby były patologią. Feminazizm odebrał mężczyznom pewność siebie, tylko czy rzeczywiście tego chciały kobiety?
https://thumbs.uloz.to/3/a/c/3aceb06aabf9b25465f395b5719a7122.640x360.jpg
Polać mu!
A teraz słowo prawdy: wśród zwierząt SĄ osobniki słabsze fizycznie/psychicznie, oraz o różnych schorzeniach psychicznych ale są mało medialne i nie pokazuje się ich w telewizji. Niestety zwierzęta są już takie, ze zazwyczaj wywalają je ze stada, żeby zdechły w samotności, albo zagryzają. Wiec twoje durne przesłanie uzupełnione o wiedzę merytoryczną, brzmi ni mniej ni więcej tylko "Niech ludzie chorzy na depresję czy zakompleksieni zdechną, albo ich zabijmy" Klap, klap, klap.Mam nadzieję, że twoje dzieci pójdą za tą radą i na starość zostawia cie samego. bo tak robią dumne, silne zwierzęta.
Tak jest dokładnie !!! Trzeba mieć w końcu jaja !!
---Kochanie słuchaj no !!! Mam ochote wiec ide sie zawalić z kolegami a ty mi możesz nasko....JEBS !!!
---Dobra dobra przepraszam już sie uspokoiłem.
Powalony świat w którym wszystko jest podporządkowane w byciu najnowszym i najlepszym. Nie interesuje mnie jak sie ubieram, że moje auto ma 20 lat, że nie mam modnej fryzury, że nie posiadam znajomych. Gardzę burdelami i prostytucją. Nie cierpie chodzenia na imprezy z gównianą dzisiejszą muzyką.
Nie jestem 80 dziadkiem. Mam 21 lat.