Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S slagen
0 / 0

2/3 w praktyce nie do zrobienia przez kogoś niewyćwiczonego. 1/3 to bzdury, trochę działa ale nie tak mocno. Ostatnie dwa... całkowite brednie. Można chwycić dłoń ale to tylko boli i puści napastnik pod warunkiem że ofiara ma podobną siłę. Piszczel uderzony od przodu łamie się? Wielu KOPIE goleniem. Teoretycznie można z boku od wewnętrznej strony ale trzeba umieć tak kopnąć przeciwnika przed sobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rhotaxx
+41 / 41

Ta galeria chyba powinna się nazywać "jak wk.rwić napastnika"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ysr
+2 / 4

@Rhotaxx
Racja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-2 / 2

@Rhotaxx wiec co w zamian proponujesz? poddanie sie i rozkraczenie nóg przed ewentualnym gwałcicielem?

I niby jak wku*wi? Jak koleś atakuje to znaczy ze juz jest wku*wiony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+18 / 20

Beznadziejne rady. Dlaczego? Pokazywane punkty w większości są małe i trudne do znalezienia dla kogoś kto NIE UCZY SIĘ JAK ICH UŻYĆ, poza tym, jak @Rhotaxx mówi - większość najwyżej spowoduje większą agresję napastnika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-3 / 3

@Fragglesik

Co wy z tą agresją? Myslicie ze jak np gwalciciel zaatakuje kobiete, a ona zacznie sie bronic, to on sie wkurzy i jeszcze bardziej ja zgwalci? Czy moze mu podniecenie z powodu problemow i bolu opadnie i straci ochote?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+1 / 3

@BlueAlien Wybacz, ale wiem o cym piszę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-2 / 2

@Fragglesik jak ona sie nie bedzie bronić to też ją zatłucze/zgwałci/okradnie/porwie/zabije by wyciąć genitalia.

Jak napastnik ma jakiś zamiar to nie ma znaczenia czy ofiara się bedzie broniła czy nie - on i tak to zrobi! A nie broniąc sie wcale jeszcze to przyspieszy! Wieksze szanse na przezycie ma zamroczając go na chwilę jakimś ciosem (a nie stając z nim do bójki) i uciekając niż nic nie robiąc, a demot pokazuje punkty w które nalezy uderzyć by wlasnie zamroczyć przeciwnika (w zalezności od pozycji, w jakiej sie ofiara znajduje po napaści, czy to za plecami czy tyłem itp, bo w trkacie szamotaniny mogą roznie sie ustawic wzgledem siebie) by zwiać. Dlatego sory ale nie moge sie z tobą zgodzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+3 / 3

@BlueAlien Nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Do tego piszesz w taki sposób, jakbyśmy zalecali się tej dziewczynie poddać napastnikowi. Myśl kobieto, czytaj ze zrozumieniem i przestań bełkotać jak feministyczna agitatorka! BEZ DŁUGICH GODZIN TRENINGU, REGULARNIE POWTARZANYCH PRZEZ CAŁE ŻYCIE, próba wykorzystania opisywanych punktów JEST NIEMOŻLIWA. Walki i zachowań w stresie TRZEBA SIĘ NAUCZYĆ, wiedza i ruchy muszą dojść do takiej perfekcji, że ręce poruszają się praktycznie BEZ ŚWIADOMEGO UDZIAŁU GŁOWY, co w sztukach walki i systemach wojskowych nazywane jest PAMIĘCIĄ MIĘŚNIOWĄ. Powtórki konkretnych uderzeń i kombinacji muszą iść W TYSIĄCE RAZY! Obejrzenie 10 obrazków, nie poparte informacja specjalisty GDZIE dokładnie to jest na ciele,JAK ruch trzeba wykonać, by bolało, W JAKIM KIERUNKU musi być przyłożona siła, by odniosła skutek, da dokładnie tyle, co napisał @Rhotaxx i nikt znający się na tych sprawach nie powie Ci nic innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 1

@Fragglesik Kazdy "mądry" pisze, ze to nic nie da, ze bardziej rozwscieczy napastnika i inne, a zaden choc dwa razy zapytany nie odpowiedzial, co proponują w zamian, skoro poddanie sie złe, obrona też zła...

Ponadto moze zadzialac instynkt i instynktownie kobieta moze uderzyc w jakies punkty, inne np, ale tez dajace jej przewage.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2018 o 1:01

P Pasqdnik82
+1 / 1

@Fragglesik mniej więcej tak jak mój trener samoobrony w szkole.. nauczył pewnych technik... i zawsze dodawał.. a teraz kilka tysięcy powtórzeń (by wyrobić nawyk)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Donald Tusk
-1 / 1

@BlueAlien
Czyli twierdzisz, że kobiety to takie zera, że nawet obronić się nie potrafią...
Pewnie to twoja reakcja na coraz częstsze ataki kobiet na mężczyzn. Przecież musisz tłumaczyć jakoś to, że kobieta może bić ile wlezie a facet już spojrzeniem gwałci.
Średnio wysportowana kobieta, ma szybkość w ruchach, więc może znając podstawy sztuki samoobrony sobie poradzi, zresztą są one nie raz promowane... ale jak widać, jesteś jedną z tych które twierdzą "nie ratuj mnie jak będą mnie gwałcić", pewnie lubisz gdy statystyki idą w górę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 0

@Fragglesik

Ostatni raz powtarzam to samo pytanie: skoro taka obrona tylko bardziej wkurzy napastnika, to co zaatakowana kobieta ma zrobić?

Pytam już któryś raz i jedyne, co mi odpisujesz, to frazy "ja sie znam lepiej" "ja prowadzę szkolenia", "twoje wypowiedzi to feminizm" "nie wiesz o czym piszesz" "feminizm przez ciebie przemawia".

Skoro nie umiesz na to pytanie odpowiedzieć, najwyraźniej nie wiesz, a tylko robisz z siebie mędrca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+1 / 1

@@BlueAlien niech się uczy bronić. Niech sie uczy omijać punkty o dużej prawdopodobności takich zdarzeń, niech się nauczy rozpoznawać ludzi i otoczenie pod względem bezpieczeństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-2 / 2

@Fragglesik

A ty nie rozumiesz, ze czasem sie nie da?
Kobieta wraca z nocnej zmiany, ubrana normalnie a nie wyzywajaco, i ma do wyboru - isc przez park na skroty, oswietlony, czy isc na okolo.
Na okolo zejdzie jej 20 minut dluzej. W domu jest maz, dzieci, rodzina czeka. Musi rano wstac, musi sie wyspac, a chce spedzic czas z bliskimi. Wybiera park. Pada ofiara, bo ktos taki jak ty stwierdzil ze lepiej niech sie nie broni niz ma sie bronic.
Albo wraca autobusem z nocnej zmiany. W busie poza nia i kierowca siedzi jakis typ. Ona wysiada na przystanku, i ma z niego do domu 10 minut, ale mieszka na zdupiu gdzie domu sa nie obok siebie ale w pewnej odleglosci, pomiedzy nimi pola, zarosla. Koles wysiada z nia, idzie za nia, i ja porywa w krzaki, pare metrow od jej domu.

Wedlug ciebie ona ma unikac takich miejsc, isc na okolo najlepiej, pozniej byc w domu, pozniej isc spac, niz sobie zycie ulatwiac.

Wedlug ciebie ma sie nie bronic tylko najlepiej nie pracowac na nocnych zmianach.

Sek w tym ze nawet jak rozwscieczy przeciwnika, zrobi mu jakas krzywde chocby wydlubie oko, to typ pomysli 10 razy nim zaatakuje nastepna. Nie robiac nic, daje mu pozwolenie nakrzywdzenie siebie i innych nastepnych po niej. A jesli on idzie do niej z zamiarem zabicia jej, to nie broniac sie predzej sobie wykopie grob niz broniac. Szamotanine zawsze moze ktos zauwazyc, zawsze te 10 sekund przewagi ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wiesiu73
+4 / 4

Tylko SZTUKA WALKI BEZ WALKI...., trzeba znaleść się w odpowiednim czasie i miejscu..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zjebmaker
+14 / 14

Kolejna bajka dla naiwnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Blady98
+11 / 11

Też profesjonalny Janusz rad obronnych w pewnych kwestiach ma rację, te punkty są wrażliwe, atakowana kobieta może w przypływu adrenaliny i mogłaby w ten sposób coś zdziałać. Ale myśląc logicznie, osoba która samoobrony zna tylko z teorii czy takich debilnych poradników jedyne co zrobi to zacznie panikowac i uświadomi sobie jaka jest bez radna wobec kilku krotnie większego czy silniejszego napastnika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morog
+10 / 12

Kobieta nie jest w stanie pokonać w walce mężczyznę, takie obrazki tylko szkodzą. Kobiety powinno się uczyć jak zauważyć niebezpieczeństwo i go unikać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SamuelWolf
+4 / 6

@Morog Jest. Po kilku latach któregoś ze stylów walki nastawionej na combat i stworzonego dla wojska. Co i tak przydaje się jak prewencja ataku nawaliła i jeśli nie może uciekać. Jak można wiać, albo w ogóle uniknąć niebezpieczeństwa to KAŻDY powinien to zrobić.
Ogólnie nienawidzę tego typu galerii, tak samo jak sporej części ":Kórsuf samoobrony" i filmików na YouTube. Naogląda się człowiek takich, nie jest świadomy, że pokazują to ludzie, którzy ćwiczyli lata, w dodatku "Walczą" z w pełni współpracującym przeciwnikiem Nietrenowana osoba, na przeciwniku, który chce jej zrobić krzywdę tego nie powtórzy. Zresztą widziałem jak ktoś strollował kolesia, który chciał się popisać i "pochlastał" g o nożem treningowym jak prosię. W internecie najprzydatniejszym filmikiem do nauki samoobrony jest ten, w którym nietrenowany dzieciak "atakuje" markerem, a starszy od niego chłopak po kilku latach nauki usiłuje go rozbroić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morog
+3 / 5

Niezależnie ile będzie się ćwiczyć, człowiek nie pokona w walce w ręcz byka, to kwestia praw fizyki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-4 / 4

@Morog
@lasek0110

A co jesli mimo wszystko zostala zaatakowana?
Niby szkodzą te rady. Jakim cudem? Bo sie broni?
Wiec wedlug waszej logiki już zaatakowana nie powinna sie bronić.

Bronisz się - źle, bo rozwścieczasz napatnika.
Nie bronisz się - źle, bo czego żeś sie spodziewała, pozwoliłaś mu na to, nic nie zrobiłaś, byłaś uległa.
Obronisz się nożem - źle, bo przekroczenie obrony koniecznej i więzienie.

No kurfa mać.

A potem i tak sie pitoli że przecież kobiety mają lepiej i łatwiej w życiu od facetów, bo o seks nie musza się tak starać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2018 o 20:59

avatar ~Donald Tusk
0 / 0

@BlueAlien
I docieramy do momentu w którym BlueAlien pisze to co zawsze na mężczyzn.
Broni się źle, nie broni się, źle, bo nie przyłoży i trudniej obronić potem taką panią.
Przecież to ty pisałaś, jak to należy panie usprawiedliwiać z kazdej przemocy wobec mężczyzn.
Kobieta może się bronić i to wie każdy.
Ale według ciebie, ma pełne prawo bić kiedy jej się zachce.
Uciąć genitalia, bo pewnie miała powód.

A potem i tak sie pitoli że przecież mężczyźni mają lepiej i łatwiej w życiu od kobiet, bo 1000 lat temu mogli iść na wojnę a na tytanicu tylko oni mieli prawo umrzeć jako bohaterowie, a biedne panie musiały żyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K khartus_
+6 / 6

"...jeśli mocno naciśniesz obszar między palcami przeciwnika, prawdopodobnie straci on przytomność." to punkt, który należy uciskać jeśli boli cię brzuch, bardzo pomocny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Konieszko
+12 / 14

Mam za sobą 10 lat treningów sztuk walki, z przedstawionych wyżej propozycji nie znająca się na rzeczy kobieta może wykorzystać tylko dwie, uderzenie w krocze i "masaż oczu", uderzenia w krocze nikomu tłumaczyć nie trzeba, natomiast przy oczach warto pamiętać żeby nie tyle wbijać palce w oczy, (napastnik pozwie nas o utratę wzroku) ale nacisnąć i przeciągnąć palce w dół po gałce ocznej. Takie działanie zada dużo bólu i rzeczywiście oślepi przeciwnika na jakiś czas (nawet do paru minut). Jeśli chodzi o pozostałe "rady":
1. Żeby znokautować kogoś uderzeniem w szczękę należy trafić w dolny fragment brody pod odpowiednim kątem, co jest bardzo trudne bez długotrwałego treningu.
2.Pod bicepsem na kości przedramienia(między bicepsem, a tricepsem od wewnętrznej strony ręki) rzeczywiście znajduje się nerw którego naciśnięcie sprawia bardzo duży ból. Warto samemu spróbować go u siebie odnaleźć i zastanowić się czy uda się go ucisnąć przeciwnikowi podczas szamotaniny.
3.Nerw po wewnętrznej stronie uda jak wyżej.
4. Splot ramienny jest miejscem które sprawia stosunkowo nieduży ból, a przy napiętych mięśniach przeciwnika raczej nie działa.
5 i 6 opisałem na początku.
7. Węzeł chłonny przyuszny jest miejscem wrażliwym na ucisk, ale musi bo być bardzo silny punktowy ucisk. Można też w to miejsce uderzyć punktowo na przykład kciukiem, przy silnym uderzeniu niestety można delikwenta uszkodzić trwale, a wtedy napastnik może nas pozwać...
8.Dużo łatwiej długimi paznokciami zadać bul uciskając na żyły niż w ten sposób. jeśli chodzi o oswobodzenie ręki z uchwytu warto spróbować wyrwać ją ciągnąc w stronę gdzie napastnik ma kciuk(to nie działa jeśli ofiara ma bardzo drobną rękę i kciuk napastnika zachodzi na pozostałe palce)
9.Piszczel to miejsce najczęściej po brzuchu "utwardzane" przez osoby trenujące sporty walki i ma marne szanse powodzenia, podobnie jak splot słoneczny czy mostek. Dobrym pomysłem jest natomiast kopnięcie z góry obcasem w stopę tak żeby obcas wbił się w śródstopie mniej więcej pomiędzy dużym paluchem, a następnym palcem.
Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 0

A nie lepiej kopniak w kolano? Takie wyprostowane oczywiście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
0 / 0

Przeciętny sebiks i napastnik to raczej nie trenuje sztuk walki... co najwyżej pakuje na siłowni czy to profesjonalnej a najczęściej w piwnicy czy w innej suszarni :P Piszczel to kiepski pomysł... to by musiał być "boczny" kopniak.. stopą... z odpowiednią siłą ... bo zwykłe kopnięcie to nie ma sensu.. szczególnie jeśli ktoś ma mocne nogi.. splot słoneczny.. jak najbardziej na zwykłego sebiksa nawet napakowanego.. średniej siły uderzenie (byle było szybkie by sebiks nie zdążył napiąć mięśni).. Dobrym pomysłem jest też uderzenie "hakiem" jak napastnik ma podniesione/uniesione ręce (np by chwycić swoją ofiarę) w pachę .. przy dobrych wiatrach gość straci zainteresowanie.. bo go będzie napieprzał wybity bark..... Co do wspomnianych pozwów.. ja bym się nimi nie przejmował (no może poza tym z oczami) bo tu co bardziej pie...ęty sędzia mógłby dowalić.. Ale poza tym.. jakby tak taka kobieta załatwiła napastnika a potem spie...iła... to kto jej coś udowodni? Chyba że monitoring albo napastnik zna ofiarę z imienia i nazwiska ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SamuelWolf
+8 / 8

Po pierwsze: Profesjonalny trener CZEGO? Tańca towarzyskiego? Pływania? jazdy na obróconym hula-hopie? PPo drugie o ile część się zgadza, to np. przed sekundą z całej pary wykonałem ww 100% przepisowe uderzenie punktowe w biceps, w punkcie, który zaznaczyłeś (i nie, nie próbujcie sami). I wiesz co? I nic. Lekki ból, pełna ruchomość ręki.
Uderzenie w nerwy są trudne, bo punkt, w który trzeba trafić jest mały, a napastnik się rusza. W walce z kimś o lepszych warunkach fizycznych nawet nie marz o uderzenie w splot ramieniowy, albo szczękę jeszcze tak, żeby to było skuteczne. Pomijając, że uderzenie w szczękę powoduje utratę przytomności, ale bardzo krótką, wiec w najlepszym razie go na chwilę zamroczysz i zyskasz przewagę na sekundę.
W krocze nie uderza się hakiem, bo to debilny pomysł. Jak już to kopiesz kolanem.
Atak na splot przyuszny w walce z silniejszym napastnikiem to żart. Możliwe tylko jeśli napastnik zrobi debilny błąd, albo w klinczu zajmuje się czym innym, choćby usiłowaniem gwałtu (wtedy też faktycznie można usiłować głupot ze splotem przyusznym).
Zaznaczone miejsce na dłoni naciskałem 2 minuty nim czegokolwiek nie poczułem. Nadal jestem przytomny.
Piszczel to złamiesz, ale u staruszka z osteoporozą., skacząc na nogę napastnika, walcząc z dużo słabszym przeciwnikiem i będą napakowanym kolesiem, albo jak użyjesz barbury. Ale nikt nie napada człowieka z wielkim młotem, poza tym mając barburę możesz uderzyć przeciwnika gdziekolwiek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chamzewsi
+2 / 2

Co to jest BARBURA?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 0

@~SamuelWolf Fakt. Tzn. nie gazeta, a po prostu opisanie rzeczywistości.........:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~65565_6565675675
+5 / 5

Nie bez powodu wymyślono ścisłe kategorie wagowe w sportach walki. W koszykówce , piłce nożnej, biedaniu czy rzucie młotem tego nie ma ,ale w walce kobieta ważąca 50 kg nie ma praktycznie żadnych szans z mężczyzną ważącym 80 kg , a uderzanie go tylko go nakręci do bycia bardziej brutalnym. Napastnik też jest zazwyczaj w odpowiednim stroju i jest przygotowany do odwetu ma też na wszelki wypadek jakieś narzędzie gdyby cos nie poszło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PoldekW
+4 / 4

Panie profesjonalny trenerze, namawianie ofiary aby podjęła walkę z napastnikiem to świadectwo Pana amatorszczyzny. Wynik takiej walki jest z góry do przewidzenia. Nawet jeżeli ofiara będzie dysponować bronią palną, białą lub bejsbolem, ma mikro szanse z zdeterminowanym napastnikiem. Statystyki są nieubłagane. Jaki jest procent skutecznego odparcia ataku po zastosowaniu aktywnej obrony w stosunku do całej ilości napadów? Odp. Bliski zeru. Do zwolenników broni palnej: proszę o przykłady z USA, gdzie i kiedy osoba prywatna odparła bezprawny atak przy użyciu posiadanej broni palnej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~maks21312
0 / 2

No ale jak można pominąć fakt, że w przypadku napastnika płci męskiej należy celować w jaja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morog
0 / 2

Cios w jaja często nie obezwładnia natychmiast, bo wielki ból ale może nie powstrzymać napastnika przed zatłuczeniem ofiary

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 0

@Morog

nie wazne.

Jak sie nie obroni, też ją zatłucze.

A tak to przynajmniej swoje wycierpi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Donald Tusk
0 / 0

@BlueAlien
I z gwałtu szybko na to, że bije.
Bo to takie oczywiste.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar darxxx
+3 / 3

Hm.. W sumie spoko poradnik.. (Pod warunkiem, że uderzasz w te miejsca ostrzem sztyletu/bagnetu..)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+3 / 3

"Drugą opcją jest chwycenie w pięścią ucha i podrapanie całego ucha dłonią." Co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cypz
+5 / 5

profesjonalny trener zbierania wpierdo£u

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Płaskajakdeska
+1 / 1

Co to jest "piszczel przedni"?

A na początku to jest żuchwa, a nie szczęka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+3 / 3

@~Płaskajakdeska "Piszczel przedni", jak powszechnie wiadomo, znajduje się w innym miejscu, niż piszczel tylny, który jest 3 cm poniżej ucha na plecach pod łopatką tuż za łokciem........:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WinterValkyrie
+1 / 1

Serio? Utrata przytomności, po naciśnięciu punktu na dłoni? Fizoterapeuta często się ze mną droczy i stara się mnie wkurzyć ściskając ten punkt, ale na mnie nie robi to żadnego wrażenia. Czuje to, ale ani specjalnie nie boli, ani nie mdleję

Odpowiedz Komentuj obrazkiem