0:05
Podczas Grand Prix San Marino w Moto2 Romano Fenati podczas wyprzedzania Stefano Manziego przy prędkości 225 km/h nacisnął rywalowi hamulec
Komentatorzy i rywale są w szoku, jak zawodnik mógł zrobić coś tak głupiego i niebezpiecznego koledze z toru. Fenati został natychmiast zdyskwalifikowany i usunięty z toru i został wykluczony z dwóch kolejnych wyścigów. Inni kierowcy uważają, że to zbyt łagodna kara i nigdy więcej nie powinno się go wpuszczać na tor.
od
Mudzina
Już go wyrzucili. Z aktualnego zespołu. A w przyszłym zespole powiedzieli że go nie chcą.
Wspaniały koniec kariery :]
@nodde Jeszcze federacja motocyklowa powinna mu odebrać dożywotnio licencję i będzie jednego idiotę mniej na torach wyścigowych.
@nodde A moim zdaniem postąpiono niesłusznie. Kilkukrotnie przeglądałem materiał i arogancja Manzika prawie doprowadził do wypadku. Fenati powinno się ukarać ale nie tak by zniszczyć mu karierę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 września 2018 o 19:06
@Andi19781 Bo tak to już w życiu jest. Oddasz to jesteś winny. Bez powodu tego nie zrobił. Tak samo jak bez powodu Tyson nie ugryzł Holyfield w ucho. Ale plebs widzi tylko to co na kamerach.
i jeszcze w szatni powinien obskoczyć wp...ol
taki tam branżowy żarcik
Widzialem jak sie tlumaczyl, ze chcial pokazac rywalowi, ze to, co on zrobil wczesniej, bylo bardzo niebezpieczne, ma ktos link do calosci? Wszedzie widac tylko ten moment, co wyzej.
W sumie dałbym mu medal za odwagę. Szkoda, że tylko na torach motocykliści tak się eliminują.
Ten człowiek powinien odpowiadać za usiłowanie zabójstwa
Wszyscy, widzę, rwą się do linczu, ale nie wiedzą, albo umyślnie ignorują fakt, że Manzi sam najpierw stworzył dwie groźne sytuacje: https://www.motorcyclesports.net/motogp/video-see-what-manzi-did-that-led-fenati-to-lose-his-temper/ Wszyscy się rzucili na Fenatiego, bo zrobił coś bardzo niecodziennego, ale wcale nie dużo gorszego, niż wiele innych zachowań na torze - nie zahamował do końca, nie przewrócił mu motocykla, po prostu nim zatrząsł. A nawet, gdyby Manzi się przewrócił, to szansa, że stałoby mu się coś poważnego jest marna - w MotoGP/2/3 motocykliści przewracają się wiele razy podczas każdego treningu/zawodów i w znakomitej większości wychodzą z tego bez szwanku. Poza tym ile razy motocykliści wpadają na siebie, mniej lub bardziej celowo, kopią itd... Żeby daleko nie szukać: https://www.youtube.com/watch?v=_2DiV26-jqs Zresztą Marquez w tym roku w ogóle zaszalał w Argentynie: https://www.youtube.com/watch?v=TqacVRSB5DA I co? Dostał jakąś śmieszną symboliczną karę, mimo że cały weekend stwarzał groźne sytuacje. No ale to jest ukochany mistrz i faworyt, to jemu wolno. A Fenatiemu za jeden wybryk zniszczyli karierę. Trochę to żałosne...
@kamil1024 Masz w 100% rację ale niestety to co jest codziennością nie robi na ludziach wrażenia.
@kamil1024 to tylko pokazuje, że ten sport jest gówniany. To że jest to "normalne" nie oznacza, że jest to pożądane. Za każde kopnięcie i tego typu jazdy powinni dożywotnio dyskwalifikować z jazdy. Usiłowanie zabójstwa.
@Taymishi Widzę, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem, dopowiadasz sobie coś wziętego z powietrza i potem oceniasz coś na tej podstawie. No dramat. Nigdzie nie napisałem, że to jest normalne. Ba, w MotoGP/2/3 też nie uważają, że jest, dlatego dają za to kary. Ja natomiast zwróciłem uwagę na to, że karzą bardzo niesprawiedliwie, bo jednych symbolicznie, a innych bardzo srogo.
@kamil1024 Nie użyłeś słowa normalne, ale taki ma wydźwięk całość.
Zgadzam się, że niesprawiedliwe jest przymykanie oka na wybryki pupili. Natomiast Fenatiemu należała się kara, to że komuś innemu też się kara należała nic nie zmienia. Wybryki innych nie mają tutaj znaczenia, każdy na swój rachunek pracuje.
@VaniaVirgo "ale taki ma wydźwięk całość" - widzę, że też sobie dopowiadasz. Nie mogła mieć takiego wydźwięku, bo niczego takiego nie miałem na myśli i nie pisałem. A co do Fenatiego, to nie twierdzę wcale, że jego zachowanie było ok albo że nie należała mu się żadna kara. Ale zakończenie całej kariery to gruba przesada.
@kamil1024 żadna przesada. Mógł człowieka zabić. Za takie zagrania powinna być dyskwalifikacja ze sportu, tak samo jak za każde inne tego typu jak celowe kopanie itd. Odpadło by 1/3 zawodników? Trudno. Ci, którzy przyjdą po nich nauczą się zasad albo wypad. I tak samo w reszcie sportów. Za celowe "faule", celowe ataki powinny być z miejsca dyskwalifikacje. Marquez powinien dostać taką samą.
@kamil1024 niczego nie dopowiadam, nie napisałam, że to miałeś na myśli, tylko, że taki ma wydźwięk, to zupełnie co innego.
No nie wiem .......