Zaraz obok jest mem o sytuacji w Tesco, bardzo podobny temat.
Już kiedyś, za czasów Telekomunikacji 'Polskiej', głośno było o zwolnieniu rzeszy informatyków. W to miejsce powstały pierdu-błękitne linie, które zabierały więcej czasu niż było z nich pożytku. Jakość obsługi klienta diametralnie spadła, ale korporacja zarabiała.
To że nie możesz załatwić problemów to wynik pazerności korporacji, dla której rozwiązywanie twoich problemów nie przynosi zysku. Ale jak pójdziesz do ich salonu, to zawsze będzie obsługa, która ci pomoże wydać pieniądze i będą w tym świetnie wyszkoleni.
Rak mutuje dalej. Obecnie sporo prac w tej firmie jest zlecanych zewnętrznym firmom - wyrobnikom. Nie można nazwać ich inaczej, bo te firmy są omijane szerokim łukiem przez każdego szanującego się informatka/instalatora, z powodu warunków płacy. I taki piekarz-informatyk amator, przyjdzie ci palić głupa, próbując ustalić usterkę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 września 2018 o 11:36
@MasterYoghourt lel, informatyka ci sie zachcialo na infolinii technicznej Orange? Panie, tam pracuje ktokolwiek po 3 tyg szkolenia :) umiesz czytać, pisać i mówić i już :) wiem bo pracowałem
@MasterYoghourt Pracowałem w Orange jako informatyk. Wierz mi, nie miałem nic wspólnego z klientami. Żadnego nigdy nie widziałem na oczy, ani z nim nie rozmawiałem. Zajmowaliśmy się utrzymaniem i rozwojem infrastruktury dzięki której ten interes hula.
A numer listu przewozowego dostałeś? Kontaktowałeś się z firmą kurierską. Jest wiele potencjalnych wariantów tego co się stało a opisujesz dość skromny kawałek rzeczywistości .... Słabe
Ja juz ucieklem z orange po otrzymaniu faktury na 1300 złotych, bo mi zapomnieli włączyć pakiet internetu... Proces reklamacji 5 miesięcy. I wielkie zdziwienie przy przedłużaniu umowy, że nawet tej bandy matołów nie biorę pod uwagę.
W Orange pracują ułomni ludzie raz odebrałem znajomemu z pracy paczkę i jakiś kretyn zapisał mój numer telefonu jako nie numer dla kuriera tylko jako numer kontaktowy do klienta... i potem dzwonili bo typ nie płacił rachunków i najpierw bylem miły i uprzejmy odpowiadając że to nie ja po kolejnych nawet im podałem numer do gościa żeby sie odczepili niestety jak już mówiłem tam pracują ludzie z niedorozwojem mózgowym którzy nawet 9cyfr nie potrafią zapisać i dzwonili ponownie w tej samej sprawie dopiero jak gościa zbluzgałem to przestali dzwonić... co ciekawe 3 lata później dzwoniła do mnie firma windykacyjna bo mieli mój numer od gości z Orange bo wykupili dług tego gościa XD ale to już inna śmieszna historia :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2018 o 20:46
Chcesz usłyszeć lepszą historie jaką miałem w kontakcie z infolinią orange ?
Dzownie na infolinie..." dzień dobry , chciałbym sie dowiedzieć czy ten salon na ul. światowida to jeszcze fizycznie istnieje ponieważ na stronie pokazuje mi że już nie"
- Już sprawdzam prosze Pana , hmm hmmm hmmm no niestety na stronie oragne ( na tej na ktorej bylem) nie mamy salonu na ul. Światowida
---Dobrze a czy mogłaby Pani mi powiedzieć gdzie znajduje sie najblizszy salon orange ( tutaj podałem miejsce zamieszkania)
--- Prosze Pana najbliższy salon orange znajduje sie na ul. Światowida
ROTFL
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2018 o 21:13
Orange to porażka. Kupiłem od nich laptopa. Niby nowy HP, pusto na dysku, a zamula gorzej niż mój stary 6 letni, zawalony laptop. Ewidentnie jest uszkodzony, nie da się na nim pracować. Wiem, że to jak laptop działa nie jest ich winą, ale mamy wrzesień, a ja reklamowalem w lutym. Laptop jest na reklamacji, więc z niego nie korzystam, a raty płacę.
Orange sie szybko wycofala z UK... W Polsce dalej strzyga klientow. Im dluzej mieszkam na emigracji tym wiecej widze roznic w podejsciu do klienta na niekorzysc Polski niestety. W Polsce sie klienta nie szanuje a sprzedawcy sa niemili jakby praca ich bolala. Niestety Polacy nawet nie maja sie gdzie poskarzyc, albo tego nawet noe robia bo z gory wiadomo ze nic z tego nie wyjdzie. Polska to nie jest panstwo prawa. Bardzo bym chciala wrocic do kraju ale czlowiek sie szybko do lepszego przyzwyczaja
Zaraz obok jest mem o sytuacji w Tesco, bardzo podobny temat.
Już kiedyś, za czasów Telekomunikacji 'Polskiej', głośno było o zwolnieniu rzeszy informatyków. W to miejsce powstały pierdu-błękitne linie, które zabierały więcej czasu niż było z nich pożytku. Jakość obsługi klienta diametralnie spadła, ale korporacja zarabiała.
To że nie możesz załatwić problemów to wynik pazerności korporacji, dla której rozwiązywanie twoich problemów nie przynosi zysku. Ale jak pójdziesz do ich salonu, to zawsze będzie obsługa, która ci pomoże wydać pieniądze i będą w tym świetnie wyszkoleni.
Rak mutuje dalej. Obecnie sporo prac w tej firmie jest zlecanych zewnętrznym firmom - wyrobnikom. Nie można nazwać ich inaczej, bo te firmy są omijane szerokim łukiem przez każdego szanującego się informatka/instalatora, z powodu warunków płacy. I taki piekarz-informatyk amator, przyjdzie ci palić głupa, próbując ustalić usterkę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2018 o 11:36
@MasterYoghourt lel, informatyka ci sie zachcialo na infolinii technicznej Orange? Panie, tam pracuje ktokolwiek po 3 tyg szkolenia :) umiesz czytać, pisać i mówić i już :) wiem bo pracowałem
@MasterYoghourt Pracowałem w Orange jako informatyk. Wierz mi, nie miałem nic wspólnego z klientami. Żadnego nigdy nie widziałem na oczy, ani z nim nie rozmawiałem. Zajmowaliśmy się utrzymaniem i rozwojem infrastruktury dzięki której ten interes hula.
Nie ma towaru to nie przyjmuje przesyłki. Proste
A numer listu przewozowego dostałeś? Kontaktowałeś się z firmą kurierską. Jest wiele potencjalnych wariantów tego co się stało a opisujesz dość skromny kawałek rzeczywistości .... Słabe
Ale to orange mu sprzedała laptopa, więc to orange ma zarządzać procesem reklamacji.
Ja juz ucieklem z orange po otrzymaniu faktury na 1300 złotych, bo mi zapomnieli włączyć pakiet internetu... Proces reklamacji 5 miesięcy. I wielkie zdziwienie przy przedłużaniu umowy, że nawet tej bandy matołów nie biorę pod uwagę.
Ziomek który polecił Ci żebyś zadzwonił na numer na który zadzwoniłeś musiał być z zewnętrznej firmy pracującej dla orange...
Orange to najwięksi złodzieje, dziwię się że jeszcze ktoś korzysta z usług tych bandytów
Po wg bez kropki, idioto.
Jak można po tylu latach nadal ufać Orange? Przecież to złodzieje, oszuści i krętacze.
To nie wina szeregowych pracowników tylko patologicznej organizacji i zarządzania.
W Orange pracują ułomni ludzie raz odebrałem znajomemu z pracy paczkę i jakiś kretyn zapisał mój numer telefonu jako nie numer dla kuriera tylko jako numer kontaktowy do klienta... i potem dzwonili bo typ nie płacił rachunków i najpierw bylem miły i uprzejmy odpowiadając że to nie ja po kolejnych nawet im podałem numer do gościa żeby sie odczepili niestety jak już mówiłem tam pracują ludzie z niedorozwojem mózgowym którzy nawet 9cyfr nie potrafią zapisać i dzwonili ponownie w tej samej sprawie dopiero jak gościa zbluzgałem to przestali dzwonić... co ciekawe 3 lata później dzwoniła do mnie firma windykacyjna bo mieli mój numer od gości z Orange bo wykupili dług tego gościa XD ale to już inna śmieszna historia :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2018 o 20:46
Chcesz usłyszeć lepszą historie jaką miałem w kontakcie z infolinią orange ?
Dzownie na infolinie..." dzień dobry , chciałbym sie dowiedzieć czy ten salon na ul. światowida to jeszcze fizycznie istnieje ponieważ na stronie pokazuje mi że już nie"
- Już sprawdzam prosze Pana , hmm hmmm hmmm no niestety na stronie oragne ( na tej na ktorej bylem) nie mamy salonu na ul. Światowida
---Dobrze a czy mogłaby Pani mi powiedzieć gdzie znajduje sie najblizszy salon orange ( tutaj podałem miejsce zamieszkania)
--- Prosze Pana najbliższy salon orange znajduje sie na ul. Światowida
ROTFL
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2018 o 21:13
Orange to porażka. Kupiłem od nich laptopa. Niby nowy HP, pusto na dysku, a zamula gorzej niż mój stary 6 letni, zawalony laptop. Ewidentnie jest uszkodzony, nie da się na nim pracować. Wiem, że to jak laptop działa nie jest ich winą, ale mamy wrzesień, a ja reklamowalem w lutym. Laptop jest na reklamacji, więc z niego nie korzystam, a raty płacę.
bo to polska czyli trzeba wymyślec coś debilnego żeby tylko szybko zarobić na polaczkach i tyle
Gorszego dostawcy usług chyba niema.
Orange sie szybko wycofala z UK... W Polsce dalej strzyga klientow. Im dluzej mieszkam na emigracji tym wiecej widze roznic w podejsciu do klienta na niekorzysc Polski niestety. W Polsce sie klienta nie szanuje a sprzedawcy sa niemili jakby praca ich bolala. Niestety Polacy nawet nie maja sie gdzie poskarzyc, albo tego nawet noe robia bo z gory wiadomo ze nic z tego nie wyjdzie. Polska to nie jest panstwo prawa. Bardzo bym chciala wrocic do kraju ale czlowiek sie szybko do lepszego przyzwyczaja