A co musi myśleć świnia: "O, ale zajebisty ziomek! Codziennie przychodzi, karmi nas, daje nam pić, od czasu do czasu sprząta, no super gość!", aż pewnego dnia: "Zaraz, Mariusz, kim są Ci ludzi, dlaczego wychodzimy na zewnątrz i po co Ci ta siekiera!? Mariusz, o co tu chodzi!?"
Poj*bani to są wędkarze.
Ta, jasne, od kiedy ryby jedza burgery ?
@duda21 - kolega wie co to metafora?
haha dobre xD
A kolega wie co to ironia ? :D
Ryba to nic. Pomyślcie o robakach na przynętę. Wybijają im kolec w dupę tak że wychodzi głową i podtapiają je w jakimś jeziorku.
A co musi myśleć świnia: "O, ale zajebisty ziomek! Codziennie przychodzi, karmi nas, daje nam pić, od czasu do czasu sprząta, no super gość!", aż pewnego dnia: "Zaraz, Mariusz, kim są Ci ludzi, dlaczego wychodzimy na zewnątrz i po co Ci ta siekiera!? Mariusz, o co tu chodzi!?"