a ja zapytam - jeśli jakiś kolo ma fantazję ścigać się na torze autkiem za kilka milionów nie mógłby tego robić za własną kasę? MORAWIECKIEMU BYŁO ŻAL KASY KLIENTÓW BANKU I MIAŁ RACJĘ.
Może i miał rację, nie w tym rzecz, choć inne banki na świecie jak sam zauważył Morawiecki - sponsorują kierowców F1, bo najwyraźniej jest w tym jakiś biznes. Ale ok, nie o to chodzi. Cieszyć z wypadku kogokolwiek to jest zwykłe chamstwo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 października 2018 o 8:44
@kyd A może Morawiecki nie zdawał sobie sprawy, jak poważny wypadek miał Kubica, skoro mówił, że Robert złamał sobie rękę? Nie każdy jest kibicem sportu, zwłaszcza tak mało popularnego w Polsce jak Formuła 1.
Może tylko klasa, a może także myślenie perspektywiczne. Przecież on nadal chce się bawić w te drogie zabawy i zawsze będzie potrzebował sponsorów. Po co zrażać do siebie ludzi, którzy są przy źródełku? Po co robić złe wrażenie na kolejnych dawcach kasy? Co myśli to myśli, teraz tego mówić nie musi, może kiedyś.
No i intuicja dobrze mi podpowiedziała. Wspólna fotka z Krzywoustym, pojednawczy post i tadam! natychmiast znalazł się sponsor, który wyłoży kilkadziesiąt milionów na hobby pana Roberta. I przypadkiem jest to państwowa spółka podlegająca Krzywoustemu. Taki szczodry gest w ramach przeprosin, szkoda że za nasze.
a ja zapytam - jeśli jakiś kolo ma fantazję ścigać się na torze autkiem za kilka milionów nie mógłby tego robić za własną kasę? MORAWIECKIEMU BYŁO ŻAL KASY KLIENTÓW BANKU I MIAŁ RACJĘ.
Może i miał rację, nie w tym rzecz, choć inne banki na świecie jak sam zauważył Morawiecki - sponsorują kierowców F1, bo najwyraźniej jest w tym jakiś biznes. Ale ok, nie o to chodzi. Cieszyć z wypadku kogokolwiek to jest zwykłe chamstwo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2018 o 8:44
@kyd
Krótko: "zimny Lech". I koniec tematu o "chamstwie".
@kyd A może Morawiecki nie zdawał sobie sprawy, jak poważny wypadek miał Kubica, skoro mówił, że Robert złamał sobie rękę? Nie każdy jest kibicem sportu, zwłaszcza tak mało popularnego w Polsce jak Formuła 1.
Jakiej kasy KLIENTÓW banku, rozczulasz mnie. Kasy BANKU, jego zysków, a nie klientów śmieszny człowieku.
Ale jak teraz Morawiecki rozdaje kasę klientów to mu nie żal?
Może tylko klasa, a może także myślenie perspektywiczne. Przecież on nadal chce się bawić w te drogie zabawy i zawsze będzie potrzebował sponsorów. Po co zrażać do siebie ludzi, którzy są przy źródełku? Po co robić złe wrażenie na kolejnych dawcach kasy? Co myśli to myśli, teraz tego mówić nie musi, może kiedyś.
No i intuicja dobrze mi podpowiedziała. Wspólna fotka z Krzywoustym, pojednawczy post i tadam! natychmiast znalazł się sponsor, który wyłoży kilkadziesiąt milionów na hobby pana Roberta. I przypadkiem jest to państwowa spółka podlegająca Krzywoustemu. Taki szczodry gest w ramach przeprosin, szkoda że za nasze.
Ciekawe czy jakby Orlen nie wyłożył kasy na sponsoring to też by było "no hard feelings"? Szczerze wątpię...
Ja bym stawiał sprawę odwrotnie: czy Orlen wyłożyłby kasę gdyby pan Robert tak sprawy nie skwitował
Czyżby Orlen miał zostać sponsorem Kubicy? Qrwać, wacha znowu zdrożeje...
no no pomiatanie kowalskim gorzej jak śmieciem - witamy w polsce
Kasy banku było żal, ale Orlenu to już nie?
Nie, to tylko wybory. Szkoda Roberta... Ale co mu się dziwić, jak droga do osiągnięcia celu życiowego tego wymaga.
hard feelings?? no je*ne
Morawiecki napluł mu w twarz, a on twierdzi, że to nic wielkiego. To jest klasa? Która?
Kubica jasne ze nie ma urazy, w koncu wlasnie zapadla decyzja ze Orlen go zasponsoruje, przypadek?
no hard feelings, bo Matołuszek obiecał 40 banieczek z Orlenu