Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+18
Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
+
536 590
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
V vetulae
+14 / 36

Niestety od dawna macierzyństwo nie jest już idealizowane, lecz jest wręcz demonizowane. Ten demot wpisuje się idealnie w ten trend. Macierzyństwo nie jest straszne i bolesne to najpiękniejsza rzecz, jaka mnie spotkała w życiu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+14 / 18

@zawiedziona33 właśnie, że nie jest to prawda obiektywna tylko czyjaś opinia, a moja opinia jest inna. Tylko moja opinia nie jest prawdą, bo nie wpisuje się w modę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eny78
+6 / 14

@vetulae podpisuję się pod tym obiema rękami, a najlepsze jest to że mam czwórkę dzieci i mam czas na kąpiel czas dla siebie i nie spinam się jeśli coś nie jest zrobione na tip top

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar auto1
-1 / 11

@vetulae tzn nie jest demonizowane tylko MADKI muszą się jakoś dowartościować i zachowują się jakby one pierwsze urodziły dziecko w historii ziemi. Kompromitują się takim zachowaniem jeszcze bardziej, niech sobie poczytają jak ciężko kobiety miały przez właściwie całą historię świata jeżeli chodzi o m.in rodzenie. Ale nieee, MADKA Polka najważniejsza :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
+2 / 2

@auto1 I to właśnie te madki, a nie mężczyźni najchętniej krytykują inne matki. Nie spotkałam się jeszcze z komentarzem faceta "o ma tyle miesięcy, a jeszcze nie robi tego? Ja na twoim miejscu... itd :P
Tak więc niestety, to panie sobie nawzajem potrafią zgotować piekło i wpędzić w kompleksy i stres związany z macierzyństwem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
0 / 0

@vetulae Nie jest demonizowane, jest pokazywana prawda. Wiele ludzi napatrzy się na seriale i myśli, że tak jest w życiu. Widziałam wiele kobiet które po urodzeniu dziecka patrzyły na nie i mówiły "ok i co teraz". Potem były załamane, że miało być tak, że dziecko się pojawia i ból znika, że pojawia się radość a one czegoś takiego nie doświadczyły. Czy z nimi coś jest nie tak? To jest normalne, tylko filmy wypaczyły nam mózgi. Człowiek chodzi nie wyspany, piersi bolą a sutki mogą nawet krwawić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
0 / 0

@aberg właśnie tłumaczę, że to nie prawda obiektywna tylko czyjaś opinia, która akurat jest zbieżna z Twoją . Mam zupełnie inne doświadczenia związane z macierzyństwem i mi nie wmówisz, że tak jest naprawdę. Moim zdaniem kilka miesięcy po porodzie to najpiękniejszy czas, żyłam jak na haju pływałam w chmurach, takiej euforii fali miłości wręcz niewyobrażanej. Moim zdaniem ciąża i tak z 6miesięcy po porodzie co cudowny czas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Le6eau
+2 / 6

Połowa z tego równie dobrze mogłaby odnosić się do facetów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~cała_prawda_całe_życie
+2 / 6

Nie rozumiem? Czy masz na myśli, że bycie żoną też boli? Bo jak tak, to każde w sumie przedsięwzięcie tego kalibru boli. Ludzie najpierw myślą o pozytywnych aspektach danego przedsięwzięcia zamiast najpierw pomyśleć o jego wadach i przede wszystkim wyobrazić sobie to, co czeka nienajmilszego w przyszłości związanego z danym przedsięwzięciem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I immonikus
+19 / 29

Dziwne że autor nie doszedł do wniosku że życie boli i najlepiej od razu strzelić sobie w łeb... :/ beznadzieja... Ale fakt - nie każdy nadaje się na matkę!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 października 2018 o 11:09

avatar ~SamuelWolf
+11 / 15

Najlepsze jest pisanie, że wszystko, włącznie z pracą "boli". No to może czas iść do neurologa i sprawdzić, czy to nie defekt układu nerwowego? Bo mnie boli wiele rzeczy, ale akurat nie to, że pracuję. Poza tym LeBeu ma rację. Ciągle tutaj pisze się jakie to matki są wspaniałe. No moja akurat średnio, a znam jeszcze gorsze. ZA to nikt nie pisze o poświeceniu ojców. A mój na przykład jest świetnym facetem, choć 80% czasu, w którym nie śpi tyra na utrzymanie rodziny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tudrut
0 / 0

@immonikus "...Ale fakt - nie każdy nadaje się na matkę!" Dokładnie! Kobiety zazwyczaj są lepszymi matkami niż mężczyźni ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I immonikus
0 / 0

@tudrut Czy ty może jesteś sędziną wydającą wyroki w sprawie opieki nad dziećmi po rozwodach? Bo twój wpis jest dokładny z jedyną "słuszną" linią orzecznictwa w naszym kraju. Bez względu na stan faktyczny...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tudrut
0 / 0

@immonikus Widzę, że ludzie jednak na demotach schodzą na psy ;/ Jak nie napiszę, że treść komentarza to ironia, to nikt tego nie jest w stanie wyłapać.
Tak więc rozpiszę Ci to na czynniki pierwsze:
- napisałeś/aś: "Ale fakt - nie każdy nadaje się na matkę!" co wskazuje na to, że matką może być zarówno mężczyzna jak i kobieta;
- napisałem komentarz: "@immonikus "...Ale fakt - nie każdy nadaje się na matkę!" Dokładnie! Kobiety zazwyczaj są lepszymi matkami niż mężczyźni ;/" w celu wyśmiania tego i zaznaczenia, że matką jest kobieta, ale mężczyźnie przypisana jest rola >>OJCA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 października 2018 o 16:05

T tudrut
0 / 0

@immonikus Z nieznanych mi przyczyn ucięło mi komentarz ;/ A więc kontynuując:
- wyciągnąłeś/aś wnioski z dupy i posądziłaś mnie o coś co nie miało nic wspólnego z moim komentarzem, totalnie wnioski wyssane z palca;
- po przeczytaniu ostatniego komentarza zastanawiam się, czy:
1. trollujesz?
2. masz coś nie tak z głową i wymagasz leczenia?
3. jesteś feminazistką?

W przypadku ostatniego nie mam zamiaru kontynuacji rozmowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jellycrusher
0 / 10

Oczywiście, każdy powinien mieć wybór. Tyle że w dzisiejszym społeczeństwie feminazizm deprecjonuje nie tylko męskość, ale i rolę matki. Kobieta zajmująca się dziećmi i domem jest wyśmiewana. Pogardliwe określenie "kura domowa" to wytwór właśnie feminizmu. Kobieta, która nie robi "kariery zawodowej", jest przedstawiana jako nieudolna. Pensje sprowadzono do tak niskiego poziomu, że w większości przypadków mężczyzna zarabia zbyt mało, by móc samodzielnie utrzymać rodzinę, co też zmusza kobiety, by szły do pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
+4 / 6

@kemotekk. Wyjmij kija z dupy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
-1 / 3

@BlueAlien to nie jest kij w dupie tylko debilizm, proszę rozróżniać. Kija w dupie to ja czasami mogę mieć, bo faktycznie są momenty że brakuje mi dystansu, a tamten osobnik jest zwykłym debilem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
+4 / 4

@kemotekk Doprowadziłeś do tego, że zgodziłem się z BlueAlien. Zamorduję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
0 / 0

@kemotekk - a co ona ma urodzić dziecko i je nie kochać? Bo taka jest rola kobiety, że ma rodzić? Są kobiety które nie chcą mieć dzieci i wbrew pozorom nie jest ich mało. Z moich obserwacji wynika, że to mężczyźni częściej naciskają na dziecko. Co jest chore, bo jak można kogoś zmuszać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
-1 / 1

@kemotekk Tak to sobie tłumacz, droga niższa formo życia, tylko tyle Ci w życiu zostało :*

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MAtkaa102
-2 / 4

Bo najlepiej przez życie przejść na luzie, bez stresu i potu na czole z wysiłku...ale za to z ciągłym narzekaniem....uszy więdną..... Tak jak napisała

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jisei
+2 / 2

Czy kobieta na tym obrazku karmi dziecko pod prysznicem?.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mavey
+5 / 9

Sądzę, że komentarze typu ,,wszystko boli" są trochę nie na miejscu. Autorce raczej nie chodziło o to, żeby się poskarżyć, że ,,macierzyństwo boli", jak niektórzy to odebrali - tylko o uzmysłowienie tego, że ta rzeczywistość jest przez wielu zakłamywana. Że posiadanie dziecka jest pokazywane tylko od tych pozytywnych stron, a rzadko kiedy od tych negatywnych - a tych również jest przecież dużo.
Większość ludzi wciąż pie*rzy rzeczy w stylu ,,jak urodzisz, to zmienisz zdanie", ,,dopiero jak urodzisz będziesz prawdziwą kobietą" czy ,,jeszcze będziesz całować te zasmarkane buzie". Gadają, że poród nic tak naprawdę nie boli, że spokojnie znajdziesz czas na pracę i jeszcze przyjemności.
I wiecie co jest najgorsze? Wiele kobiet w to uwierzyło i teraz nie są szczęśliwe.
Mam koleżanki, które - tak jak w jednym z komentarzy zresztą - kochają wprawdzie swoje dzieci, ale gdyby mogły cofnąć czas, nie zdecydowałyby się na macierzyństwo. Powody są różne.

Nie każdy nadaje się do bycia matką i również nie każdy chce być matką - i trzeba to uszanować. Macierzyństwo to ogromna odpowiedzialność i lepiej, żeby ktoś milion razy się namyślił i rozważył wszystko ,,za" i ,,przeciw" - niż żeby podjął taką decyzję pochopnie, ze stratą nie tylko dla siebie - ale i dla dziecka!

Oczywiście jeżeli ktoś chce i jest to dla niego najpiękniejsza rzecz w życiu - to bardzo mnie cieszy, że się w tym odnalazł, życzę mu jak najlepiej i fantastycznie, że ma dziecko.
Ale jeżeli ktoś się nie czuje i ma inne priorytety - to też jest w porządku :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 5

@kemotekk

Ty też się nie rozmnażaj - twoje geny są akurat najgorsze :v

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mavey
+5 / 7

@kemotekk
Z całym szacunkiem dla Twojego poziomu inteligencji.
Na:
a) macierzyństwo ma dobre i złe strony
b) nie każda babka chce i może zostać matką i to jest w porządku
c) niektóre chcą i są szczęśliwe i to też jest w porządku
odpisałeś:
- nie rozmnażaj się.
Jestem naprawdę ciekawa psychologicznego ciągu przyczynowo-skutkowego, który podyktował Ci Twoją absurdalną odpowiedź na mojego posta ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ffffffffff9
-1 / 3

@Mavey
Nie, to zwykłe skarżenie się aby pogłaskali ją po głowię jaka to dzielna jest.
Tak samo robią te "silne kobiety" co to wysyłają po sobie teksty o tym, jak to mają ciężko, że ktoś je powinien przytulić, że są genialne, piękne i inteligentne i nikt ich nie chce bo są tak genialne...
To jest ta sama logika.
Osoby o których piszesz, zapewne jakby cofnęły czas na nowo by się zdecydowały, albo zaczęły by truć, że Jaka macierzyństwo jest wspaniałe. To typowe robienie z siebie hioba.
Niby czemu tak wiele 40+ narzeka na swoje życie, że mogły postąpić inaczej, ale nie mogły znaleźć odpowiedniego kandydata... Jak nie gadka, że chciały takiego życia, tak potem się okazuje, że wszystko jest winą innych. Nagle z wielkiej pani sukcesu, pokazuje, że wszystko jest winą mężczyzn, bo wszyscy są beznadziejni i nie miała z kim.
Jak nie gadka o tym, że wybrały takie życie tak po chwili zrzucają odpowiedzialność za swoje wybory na innych.
Chciałam być policjantka bo nie mogłam znaleźć pracy jako naukowiec... Super.
Takich ludzi jest pełno, szczególnie w czasach kultu bycia ofiarą.
Zwalanie wszystkiego na ogół, typu "większość ludzi" ale je jestem tą wspaniałą która widzi wszystko jak jest na prawdę.

A takim madką, które twierdzą, że najlepiej jakby dzieci nie miały to zwyczajne egoistki. Nie że im wmówiono, one same sobie wmawiały. Jak w przyszłości dziecko wyrośnie na zero, to przecież madka jest usprawiedliwiona, bo tak na prawde tego nie chciała, niecj dziecko ma pretensje do społeczeństwa.

To nie jest wina społeczeństwa, ale powszechna chęć robienia z siebie hioba, aby poklepali po główne "jaka ty dzielna".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mavey
+1 / 1

@kemotekk Z tym, że Twoje ,,dobre rady" magicznym sposobem znalazły się pod każdym komentarzem, który nie odpowiada Twoim poglądom :p.
Ale dziękuję, zobaczę, może skorzystam. :p
Nawiasem mówiąc jestem pod wrażeniem Twoich umiejętności oceny cudzych genów, choć nie znasz danej osoby. Powinieneś zapisać się w nauce jako ktoś naprawdę wielki :p.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 października 2018 o 21:23

avatar kowaleczka
+3 / 9

Na szczęście żyjemy w dobie powszechnego dostępu do antykoncepcji i żadna kobieta, która nie chce mieć dzieci nie musi ich mieć. Co więcej większość nie powinna mieć ich wcale. Ciąża i macierzyństwo to znaczne ograniczenie dla kobiety, nie wspominając już o ryzyku samotnego macierzyństwa czy eksploatacji organizmu. Zaczynając od nietrzymania moczu poprzez brak satysfakcji ze współżycia po wypadające macice... Kobieta, która nie jest matką nie dość, że jest znacznie zdrowsza, ma więcej czasu dla siebie, na pracę czy hobby to często lepiej wygląda, bo ciąże bardzo eksploatują organizm. Tylko ktoś kto nie ma dzieci może napisać, że macierzyństwo jest demonizowane. Proponuję urodzić kilkoro dzieci, zajmować się nimi, nie spać po nocach, poświęcić własne zdrowie,karierę i hobby i wtedy wystawiać opinię. I nie chodzi mi tu o karierę Pani urzędniczki, bo już spotkałam się z opinią, ze dziecko nie przeszkadza w pracy, tyle, że autorka opinii była zwykłym urzędasem i nie wie do końca co znaczy słowo kariera...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pierwszy_wolny
-1 / 5

Coś dziwnego dzieje z dzisiejszym społeczeństwem... Z jednej strony część kobiet cały czas klepie się po pleckach z powodu posiadania dziecka, a część jest dumna z nieposiadania dziecka. A prawda jest taka, że my jesteśmy tylko zwierzętami i jak każde zwierze mamy kilka prostych potrzeb: najeść się, wyspać i rozmnożyć. Dlaczego mam być pod wrażeniem kobiet, które rodzą dzieci? Przecież to dla nich spełnienie podstawowej potrzeby - rozmnażania. To jest tak normalne jak oddychanie... I tutaj pojawia się druga grupa. W Polsce co piąta kobieta nie chce mieć dzieci. Nie wierze, że jest to naturalne, jestem przekonany, że jest to wynikiem propagandy. Tak, możecie się zgadzać lub nie, ale patrząc jak społeczeństwo reaguje na reklamy w stylu "weź przykład z królików", albo "nie zdążyłam zostać mamą" nie można nie zauważyć, że w tej chwile jest większy nacisk na nieposiadanie dzieci niż na posiadanie (a jeśli już to góra jedno). Nie chodzi tu o to, że mam coś do osobistych wyborów pań, ale nie bardzo rozumiem jak człowiek może zrezygnować z jednego z podstawowych "pragnień" każdego żyjącego organizmu i być jeszcze szczęśliwy? Teraz jest fajnie ale czy to nie jest tak, że prędzej czy później większość z tych ludzi (no sprawa dotyczy nie tylko pań) nie poczuje, że czegoś im w życiu brakuje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pierwszy_wolny
0 / 4

I żeby była jasność. Nie czepiam się osobistych wyborów pań, bo rozumiem, że ktoś chce "przehandlować" domniemane szczęście, które albo nastąpi albo nie (bo w życiu bywa różnie), za niezależność, która jest wartością samą w sobie. Mam po prostu wrażenie, że ci ludzie, którzy mówią jak to są szczęśliwi bez dzieci, tak naprawdę starają się przekonać samych siebie jednocześnie nieświadomie siejąc propagandę. Mówcie wprost - wolę niezależności, bo mając dziecko będę musiał/a liczyć na pomoc drugiej osoby, a tego się boję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kowaleczka
0 / 2

Myślę, że jest odwrotnie niż piszesz. Obecnie kobiety mają wybór czy chcą być matkami, dawniej wyboru nie miały stąd prawie każda była matką. To nie jest tak, że teraz jest moda na nieposiadanie dzieci, po prostu teraz możemy same decydować. Co więcej wiele kobiet, które urodziły dzieci z perspektywy czasu wolałyby nie być mamami. Sami czasem z mężem śmiejemy się, że bylibyśmy wolnymi ludźmi gdybyśmy się nie zdecydowali na dzieci. Kiedyś sobota to było kino i restauracja, teraz jest pranie, sprzątanie i zmienianie pampersów. Odkąd mam dzieci bardziej rozumiem tych, którzy nie chcą ich mieć. Poza tym zwróć uwagę, że wiele młodych ludzi wyjeżdża i fakt, że odchowasz dziecko nie oznacza, że będziesz miał w starszym wieku wsparcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nonresidentexternalalien
+1 / 1

@ Pierwszy_wolny
Rozumiem Twój punkt widzenia, jednak zauważ, że człowiek jest bardzo specyficznym gatunkiem zwierzęcia, który pod wieloma względami wyprzedził ewolucyjnie pozostałe. Wiele zasad, które działają normalnie w naturze, u nas nie mają zastosowania, albo też mają dużo słabsze oddziaływanie.
Weźmy na przykład dobór naturalny: nasza medycyna jest na takim poziomie, że potężny procent noworodków, które nie powinny przeżyć, żyje dalej, a często także przekazuje później swoje geny.

Spójrz na to z tej strony, że być może zanik instynktu macierzyńskiego u wielu Pań jest w pewnym stopniu naturalną ,,rekompensatą" takiego stanu rzeczy.

Nie będę bardziej wnikać, czy jest to naturalne czy też nie, ale podzielam zdanie paru przedmówców/przedmówczyń, z których wypowiedzi wynika, że kobieta nie powinna mieć dzieci, jeżeli ich nie chce. Jeżeli bowiem podejmie decyzję o posiadaniu dziecka jednocześnie nie uważając jej za decyzję słuszną - odbędzie się to ze stratą nie tylko dla tej Pani, ale również dla jej potomka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dgnADGnADGNagn
+1 / 1

Mam 41 lat i nigdy, przenigdy nie przeszła mi myśl nawet z szybkością błyskawicy w życiu o byciu matką. Jestem szczęśliwa i jak sobie pomyślę o tych wszystkich wyrzeczeniach, kłopotach, trudach ... to mi się odechciewa wszystkiego. A tak mam czas i życie tylko dla siebie. Niestety i mnie jak większości ludzi życie nie szczędziło i nie szczędzi wielu kłopotów i problemów. Pchać jeszcze w to wszystko dziecko bądź dzieci to było by samobójstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
0 / 2

Nie chcę mieć dzieci bo bardzo cenię swoją niezależności. Nie lubię być uwiązana. Nie lubię jak mnie ktoś ogranicza. Nie lubię hałasu. To wszystko wynika z mojego charakteru, który mam od dziecka. Już od dziecka przejawiałam chęć niezależności aż do tego stopnia, że jak miałam 8 lat to wpadałam w histerię jak mama lub tata wstawali przede mną i robili mi śniadanie do szkoły. Wolałam je robić sama. Rodzice nigdy nie robili ze mną zadań domowych bo wolałam je robić sama. Także u mnie posiadanie dziecka skończyłoby się tym, że po tygodniu bym się spakowała i postawiałabym chłopa przed wyborem albo ja albo dziecko :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~XD
0 / 0

" mamy kilka prostych potrzeb: najeść się, wyspać i rozmnożyć." - dodaj oddychać i wypróżnia się, ale NAJEŚĆ SIĘ, a nie trawić, WYSPAĆ, a nie popadać w wielogodzinne zniesienie świadomości i bezruch, ROZMNOŻYĆ, czyli uprawiać SEKS, a nie chodzić w ciąży i wychowywać dzieci. Tak, kobiety też lubią uprawiać seks i nie, nie podnieca ich przy tym myśl, że zaraz zajdą w ciążę, wesoło urodzą i odchowają sobie potomka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
+1 / 7

Co za brednie... Ciąża, poród, zajmowanie się dwójką dzieci i domem z całą pewnością jest o wiele lżejsze niż codzienny zapie*dol po 10h w robocie, której się nie lubi.
Ojca nie boli płacz i niespokojny sen dziecka? Kto ci każe być "sługą"? Kto ci zakazuje czasu dla samej siebie? Kto cie zmusza zebyś nie dbała o siebie?
Jakas sierota z ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-1 / 7

@FenrirIbnLaAhad jakbyś ty był w ciąży, rodził i musiał znosić ból gryzienia sutków podczas karmienia to byś zrozumiał...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
0 / 6

@BlueAlien co bym zrozumiał? że są o wiele gorsze rodzaje bólu? Śmieszy mnie jak ktoś z macierzyństwa robi najgorszą katorgę... p.s. nie musisz karmić dziecka mlekiem z piersi.

ale co ty o tym wiesz, sama nie masz dzieci, i nie chcesz ich mieć :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
0 / 0

@FenrirIbnLaAhad Z drugiej strony masz rację. Przychodzi mąż do domu to się może zająć dzieckiem a taka matka może sobie wyjść do ludzi i się spotkać z kimś, iść do fryzjera. Dziecko ma dwóch rodziców a nie jednego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jellycrusher
+1 / 1

A ta cenzura na obrazku to po co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 2

Nie no, przecież insta madki uważają, że ciąża to jedna wielka sielanka, a za każde slowo krytyki lub za pokazanie prawdy, niemalże kamienują człowieka!
btw Matka nie musi chodzić z przetłuszczonymi włosami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
-1 / 1

@pani__jeziora I najczęściej ten hejt rozpuszczają inne madki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BishopBS
0 / 2

@pani__jeziora zdradzę ci tajemnicę czemu nie ma takiego ciśnienia na facetach... uwaga... gotowa? faceci mają w du*** gadanie innych :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nonresidentexternalalien
+2 / 4

@kemotekk
Nie sądzisz, że trochę przesadzasz? Nie jestem pewien, skąd wzięła się u Ciebie przemożna chęć obrażenia każdej Pani, która uważa, że kobieta może nie chcieć potomka, ale zapewniam Cię, że w ten sposób nie zmienisz ich punktu widzenia.
Spróbuj, proszę, wyrazić swoje zdanie w kulturalny sposób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BishopBS
0 / 2

jak jeszcze raz zobaczę demota o tym jak to kobiety mają źle i w ogóle świat cały na swoich barkach noszą to sobie w łeb palnę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Michnaola
-2 / 2

Jeden uśmiech dziecka i zapominasz o bólu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HieronimaLucinda
+1 / 3

A ja uważam, że mnostwo matek wyciera sobie gebe miłoscia do dzieci, chwala sie na fejsie tą miloscia, poswieceniem, a faktycznie w zaciszu czterech scian zajmują sie wylacznie swoimi potrzebami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nick23
+1 / 1

zamazane piersi na kreskowce???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+1 / 1

Nooo jak się wszystko musi zrobić samemu, bo mąż nie potrafi, bo jak to dziecko zostawić z opiekunką itd, to ma się przetłuszczone włosy i brak czasu dla siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jo
+1 / 1

Tylko jak się ktoś bierze za tłumaczenie demotów z angielskiego, to niech to chociaż robi porządnie. Tam na 100% nie była "praca", tylko "labour" jako "poród". Jak widać myślenie niektórych też boli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~errol_12
-1 / 1

a jak zostajesz samotnym tatą bo mamusi się znudziłoto macie to gdzieś

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hezka
+1 / 1

A mnie boli jak czytam takie demonizowanie macierzyństwa, wiadomo raz jest dobrze raz źle. Ale nigdy mimo dwójki dzieci nie przestałam być kobietą. Nie piłam zimnej kawy. Mam czas dla siebie i męża. Dbam o siebie, Bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci. Bardzo je kocham... ale kocham też siebie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Blazeowsky
0 / 0

Wcale tego nie pisała feministka -_-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LubieKapuste
0 / 0

Oj. Doprawdy?
1. To zależy od ciąży. Każda kobieta przechodzi ją inaczej. Ja nie narzekam. Normalnie pracowałam całą ciążę.
2. No jak się jest np. bokserem, to faktycznie może boleć.
3. Też odkrycie.
4. Nie zawsze
5. No boli – głowa.
6. Zdefiniuj „niespokojnie”
7. Heheh. Serio?
8. Co trzeba robić z tym dzieckiem żeby nie mieć czasu na kąpiel?
9. Taa. Bo dziecko jest aktywne bite 24/7 jak robot.
10. No jak ktoś jest brudasem
11. Tutaj to chyba organizacja czasu boli
12. Patrz punkt 8
13. Mąż i rodzina?
14. ----”-----
15. Cierp ciało coś chciało
16. ----”-----
17. To narzekamy czy nie narzekamy?
18. Patrz punkt 15.
Tak. Jestem matką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem