Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1915 2091
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Gambini
+32 / 84

Pamiętaj żeby fajerwerki odpalała osoba dorosła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wielki_i_Tlusty_Kandahar
+6 / 26

Juz nie mowiac ze trawnik czy chodnik jest zawalony caly rok i nikt z tym nic nie robi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~cccccccccddsffssd3
-2 / 6

@Gambini ja jestem za tym żeby odpalał sam bez asysty. Może sobie coś wysadzi :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~taka_jest_prawda
+7 / 49

Fajerwerki nie byłyby takim problemem, gdyby rzeczywiście byłyby odpalane włącznie o północy w Sylwestra.... Ale tak nie jest. U mnie na osiedlu puszczanie fajerwerków zaczyna się już 26-go grudnia i trwa zazwyczaj do 6 stycznia. 31-go nie wiadomo kiedy z psem wyjść na spacer, bo niektórzy ludzie zaczynają pokaz już o 16. Proszę, puszczaj sobie te fajerwerki, ale o północy i nie dłużej niż przez dwadzieścia - trzydzieści minut minut. Mój pies wytrzyma, zresztą w domu się aż tak nie boi. Problemem jest to, że chcesz o 16-18 wyjść z psem na spacer i nigdy nie wiesz czy jakiś mało rozumny człowiek nie będzie sobie puszczał fajerwerków. Raz nawet miałam taki przypadek, że kiedy byłam po południu 1-go styczna z psem na spacerze to szła za mną przez cały spacer grupa nastolatków i cały czas odpalała petardy, wyraźnie, żeby mojego psa przestraszyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
-2 / 48

a dlaczego mają być tylko odpalane wtedy, kiedy ty dyktujesz? Dobrze wychowaj swoje zwierze, to nie będzie miało z tym problemu.
Dlaczego ludzie mieliby nie świętować nowego roku przez tydzień, o której godzinie ,poza ciszą nocną, maja na to ochotę? Dlaczego taka osoba od razu jest "mało rozumna"? Domagasz się żeby inni dbali o potrzeby twoje, i twojego zwierzaka, ale sama nie dbasz o ich potrzeby. Pies się może bac wielu rzeczy, ich też zakażemy?
Oczywiście celowe gnębienie jest naganne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adamus101
+13 / 25

@FenrirIbnLaAhad A dlaczego? A dlatego że prawo kraju w którym żyjesz reguluje takie sprawy. 4min szukania z czytaniem i więcej głupot nie napiszesz. Nawet na swojej działce nie możesz wszystkiego co chcesz przed 22gą. Wychowanie też ma g..no do tego czy sie pies wystrzałów przestraszy czy nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nisha
+3 / 9

@FenrirIbnLaAhad A dlaczego nie? Serio, tak lubisz fajerwerki czy robienie na przekór innym? Dlaczego zawsze musi być albo moje albo twoje. Pomysł z określeniem jakiejś pory nie jest taki głupi. Życie z innymi ludźmi polega na ustępowaniu i kompromisie. Świat nie dostosuje się do ciebie ani do mnie więc może nie utrudniajmy sobie jeszcze bardziej i nauczmy się jakiegoś kompromis.
Wychowanie psa tu nie pomoże bo sam zapewne również reagujesz na nagły hałas. Z tą różnicą że ty sobie przetłumaczysz że to nie groźne, pies nie.

"Domagasz się żeby inni dbali o potrzeby twoje, i twojego zwierzaka, ale sama nie dbasz o ich potrzeby."- skoro ty nie dbasz o moje ja o twoje też nie zamierzam. I mamy impas.

Fajerwerki nie szkodzą jedynie psom, ale i ptactwu i rodzicom małych dzieci :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~S4muelWolf
+1 / 3

Dokąłdnie u mnie jest od tygodnia przed do tygodnia po. I to nie tylko u siebie. Jak szedłem na spacer musiałem zmienić trasę, bo ktoś napi#rdalał a środku uliczki.
@FenrirIbnLaAhad Skoro ludzie plują się, że to tradycja na Sylwestra to po co napi#rdalaja przez 1/2 miesiąca?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
+3 / 7

@nisha i co, to "dogadanie się" ma polegać na tym że mi wolno strzelać tylko przez pól godziny w ciągu roku?
Ja nie robię tego nikomu na złość. Dlaczego taka osobę od razu sie obraża?
Fajerwerki nie szkodzą nikomu, jeśli nie są zbyt blisko niego rzucone.
Mnie też wiele rzeczy przeszkadza i denerwuje. Drażnią mnie skąpo ubrane kobiety. Drażni mnie sąsiad stukający w dzień gdy odsypiam nocke. Drażnią mnie krzyki gówniaków zza okna. Drażni mnie smród trującego dymu od palaczy, od ludzi palących syfem w piecach, od niezadbanych aut. Drażni mnie to że wszędzie nasrane... czy też powinniśmy tego zakazać? Nie, bo ja musze się przystosować. Tak samo jak ty, i twój zwierzak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2018 o 21:19

avatar ~56667
0 / 10

~taka_jest_prawda - moze jeszcze jakieś uwagi co do dostosowywaniu się ludzi do psów (a właściwie do psiarzy)? Może na chodnikach powinniśmy przechodzić na druga stronę na widok pieska, w ogóle to propunję prawa wyborcze dla psów oraz 1000+ dla każdego psiarza, w końcu dla was pies to to samo co dziecko. Debilizm psiarzy w Polsce jest porażający, w krajach cywilizowanych to nie do pomyślenia ale cóż - Polak lubi jak prymitywna istota robi siad, leżeć i inne takie - nad relacją z człowiekiem trzeba zapracować - a tutaj pies bez względu na to kim jest własciciel robi ślepo co mu każde a ten kretyn zadowolony i dowartościowany. Ręce opadają co się dzieje z tym narodem, skutki 1944 roku...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~WW
0 / 4

Żeby było sprawiedliwie. Ja jako władca zakazuje strzelanai fajerwerkami i posiadania zwierząt domoch.
Już i tak ograniczacie nam prawa jak się da bo baba lub jakiś niedorozwój ma pupilka, więc trzeba wszystkiego zakazać. W tym roku wyjątkowo kupie race i wystrzele tylko kilka dziennie przed 22. Tak dla zabawy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+12 / 22

@Syphar Lata 90-te, kupowanie czegokolwiek z neta (lub ściąganie), a powiedz, gdzie w latach 90-tych na internecie można było znaleźć książki, w tym te nie polskojęzyczne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+3 / 17

@yankers ściąganie, bo o prawach autorskich średnio ktoś w 90-tych słyszał. Nie miałem problemu ze ściągnięciem z www. Polskojęzycznych raczej nie, to co podałem nie jest polskojęzyczne. Były też spore zasoby na serwerach FTP, do których dostęp szło bez problemu dostać na Usenecie, czy niektórych kanałach IRC. Pod koniec, na przełomie '90 i '00 jak weszło google to w ogóle problem był żaden dostać jakąkolwiek informację.

Tylko, że w kwestii dostępności to dostępność wiedzy na życzenie to jedno, a drugie - niczym nie skrępowany dostęp zarówno do petard, fajerwerków jak i materiałów wybuchowych (może nie wprost, ale odczynniki były) dla nieletnich był, zakazów ich używania nie było wcale - i jakoś nic się nie działo. A teraz krzyczą, że tylko w sylwestra, albo nawet i to nie. Gdzie tu logika, skoro dzisiejsze fajerwerki są bezpieczniejsze?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2018 o 22:38

Y yankers
-1 / 1

@Syphar Piractwo w Polsce zaczęło się ok. 95 roku, wcześniej to proste treści tylko, ehh to były czasy jak piracone gry kupowało się na targu.
Co do IRC to wiem, tam nadal idzie wszystko zdobyć. FTP to tak ograniczone było że szkoda gadać :/

Jeszcze kto wiedział jechał na Yahoo!.

Tak sprawdzałem, czy nie palniesz głupoty :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+1 / 3

@yankers tak gadając o piractwie, to mam ORYGINALNEGO windowsa 3.11 na dyskietkach, w pudełku :) Potrzymam jeszcze z 10 lat i opchnę na czymkolwiek, co będzie po allegro.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
-1 / 1

@Syphar Ja mam niestety tylko 95 SP1, trójeczka mi się gdzieś zapodziała albo nawet i wyrzuciłem. Ehh, to były czasy. Szkoda że to już nie wróci, ale fajnie powspominać. Pamiętam jak sobie PS na początku 97 kupiłem, nagle wszyscy starzy znajomi sobie o mnie przypomnieli, i to niekoniecznie tacy o których ja bym chciał pamiętać, ale nie wiem czy pegasus nie był lepszy na tamten okres :)

Teściowa się na mnie wydzierała "nie graj bo telewizor zepsujesz a mój wnuczek dostanie padaczki od tego, nie dawaj mu tego". :)


Co do petard bo trochę z tematu się zjechało. No ja już byłem pełnoletni ale takie szkraby po 10 lat kupowały nawet a sprzedawca nawet się tym nie interesował że wciska tzw. achtunga takiemu do ręki. Jakoś wszyscy dzisiaj żyją, mają ręce. Tylko szkoda że niektórzy są bezmyślni i walą w miejscach w których tego robić nie powinni, no ale co się zrobi? Nic się nie zrobi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2018 o 22:56

S Syphar
-3 / 3

@yankers no ja akurat miałem wtedy lat naście. I powiem tak, no pewnie, że się nic nie zrobi, ale zakazywanie to najgłupsze, co zrobić można. A w tym obecne rządy przodują od 2004 roku nieprzerwanie. Oba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yankers
+2 / 2

@Syphar No ale czego tu zakazywać? Jedynie bardziej ścigać tych co im się nudzi i walą na klatkach schodowych hukowe. Bo takich to kazałbym kastrować :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2018 o 0:28

V VaniaVirgo
-1 / 5

@Syphar "wszyscy żyjemy, ręce mam obie" niejeden lądował w szpitalu z obrażeniami, stąd późniejsze zakazy. Z internetu w latach 90tych to mało kto mógł cokolwiek kupić i to tylko pod koniec dekady.
Tak odnośnie zwierząt, mój jeden pies się bał, drugi nie. Kiedy było wiadomo, że będzie huk wybieraliśmy najcichszy pokój i po prostu zawsze ktoś z nim siedział i jakoś nie marzyliśmy o tym, żeby ludziom zakazywać bawienia się, ale współczułam tym, którzy mieszkali obok placu, na którym były pokazy, zwłaszcza, jeśli mieli małe dziecko. Chyba faktycznie najlepiej wyznaczać strefy na petardy, trochę dalej od osiedli. Chociaż i tak zawsze się znajdzie ktoś, komu coś będzie przeszkadzać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
0 / 2

@VaniaVirgo z tym, że wprowadzono zakaz, to tak, ale potem zniesiono - obecnie czy jest zakaz czy nie, decyduje wojewoda. I tak wojewoda mazowiecki trzyma zakaz poza sylwestrem i nowym rokiem, a już na przykład wojewoda zachodniopomorski - zakaz obowiązuje wyjątkowo (w dni imprez masowych w praktyce i kilka dni przed i po sylwestrze, przez pozostałą część roku można strzelać). W Koszalinie się w związku z tym "cyrki" nie dzieją, kto chce postrzelać idzie na odludzie (brak zakazu to jedno, ale z przepisów ogólnych - nie można hałasować ponad miarę) i gra. Świątek, piątek czy niedziela.

I za takim rozwiązaniem jestem, a nie "bezwzględny zakaz i koniec" i to jeszcze tłumaczony "bo pieski".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
-2 / 6

@Syphar Też uważam, że całkowite zakazy to nic dobrego. Dajmy ludziom się bawić. Tylko wszystko z głową.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nisha
0 / 2

@VaniaVirgo Ciekawi mnie za co dostałeś te minusy w komentarzu o 12,22. Za to by się bawić czy by z głową? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
0 / 2

@nisha dobre pytanie, może za to, że nie popieram całkowitych zakazów. No cóż, będę musiała żyć z tymi minusami ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wiesiu73
+8 / 10

a kto ty jesteś i gdzie??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kierowca72
+4 / 28


od 7 lat u sąsiada pies nap....całe noce jak opętany.To bardzo dobry pomysł na zemste.Dzięki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Siarek94
+1 / 7

Jaki rozum- taki wróg. Jakby każdy miał takie problemy, pakuj książki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asfasf
+1 / 1

Siarek94 - dopki sam tego niedoświadczysz nie zrozumiesz. Moze kiedyś jak wybudujsz sobie dom a sąsiad samolubjie pod Twoim oknem postai ci kojec z wiecznie szczkającym psem wówczas zrozumiez do jakij nerwicy to doprowadza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~WW
0 / 0

Ja bym gada odstrzelił. Lub dzwonił na polcjje. Skoro kogutowi bo kogutował w nocy o 5 mogli wystawić mandat, to takiemu też na pewno można.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kuarizumochi
+7 / 27

autorze demota znasz bajkę o błocie ? JE BŁOCIE :]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zemrzyk
+9 / 15

Petardy - nie, fajerwerki - tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~polka_a
+4 / 4

mnie bardziej interesuje inna sprawa zaśmiecanie tym gównem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+1 / 15

Ja mam psa rasy Foxterrier. Ona nie boi się strzałów, wręcz ją to ciekawi. Większość psów rasy myśliwskiej tak reaguje. Co do treści demota. Zgodzę się z tym, że wielu właścicieli psów ma w dupie innych. Pies wyje cały dzień w mieszkaniu gdy ich niema. Mają w dupie, że sąsiad miał nockę w pracy i chce się wyspać. Wielu z nich bardziej szanuje prawa psa niż ludzi. Po co sprzątać po swoim psie, jak ktoś może wejść. Inaczej jest w domkach jednorodzinnych. Puszczę psa na podwórko i po sprawie. Taki pies czasem szczeknie na obcego. Wieczorem co nie które psy lekko poszczekają. W końcu muszą zarobić na chleb hehe. U mnie tak jest i wieczorami raz na ruski rok pies szczeka. Jednak w blokach potrafi być różnie. Ostatnio kolega wk... chodzi bo sąsiada pies wyje cały dzień a on nie może się wyspać jak i jego mała ratoloś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 grudnia 2018 o 12:46

avatar ~ktosiowaty
+1 / 3

@seybr "Ja mam psa rasy Foxterrier. Ona nie boi się strzałów, wręcz ją to ciekawi. Większość psów rasy myśliwskiej tak reaguje" - miałem golden retrivera. Przez pierwsze 2 lata też ciekawością patrzyła na fajerwerki. Co czasu aż jakiś małolat nie rzucił blisko niej (jakieś 2m od niej) petardy. Od tamtej pory bała się Sylwestra do końca życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asf1234
0 / 0

@seybr Chciałbym, żeby każdy posiadacz psa myślał tak jak Ty. Szanuję takie podejście

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~S4muelWolf
-1 / 1

@seybr Pomijając błędy w pisowni i to, że wg. ciebie obsrywanie własnego podwórka to szczyt higieny to w mojej okolicy znacznie więcej jest śmieci nieorganicznych po ludziach, niż psich gówien.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ddd111c
+1 / 1

@seybr Niestety największą plagą są własnie psy w domach jednorodzinnych, które ujadają na pół osiedla. Tu powinna być zgoda wszystkich sąsiadów z okolicy na posiadanie psa. Tak jest w Niemczech i innych cywilizowanych krajach. W Polsce posiadanie psa to mentalne dno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M markipl1601
+17 / 27

Nie każdy musi kochać psy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~laura74
+5 / 5

w norwegi jest zakas szczekania psow
i wiecie ze jest ich duzo mniej niz w pl
ale naprawde nie szczekaja moze daja cos do jedzenia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Siarek94
-2 / 6

Zakas powiadasz? Mama pozwala Tobie zaglądać na tą stronę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ddd45566766
0 / 0

Cywilizacja. U nas psie zacofanie. Niestety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michael112
+7 / 15

W zasadzie słusznie napisane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pafcio80
+2 / 16

jestem za, ja będe walił w niebo ile popadnie !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aaab
-1 / 7

karma wraca i w ciebie będą strzelać hi,hi,hi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~strażakniesam
+2 / 6

No tak. Przecież te psy z rozmysłem robią Ci na złość, prawda? To może się nie ograniczaj i strzelaj do nich. Wszak stoisz na wyższym stopniu ewolucyjnej drabiny, więc nie musisz tolerować naturalnych zachowań jakichś tam kundli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pistolerro
-2 / 8

To moje parę groszy: szczekającego psa możesz zgłosić i masz do tego prawo. Tak, jak ja mam prawo wezwać odpowiednie służby do kretyna napie*****go petardami przez dwa tygodnie bez względu na porę. Nie masz natomiast prawa swoim zachowaniem męczyć ludzi oraz straszyć dzieci i psy. Pojąłeś, gimbusie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hjklggg
+2 / 2

Słucham zatem! Gdzie mam zgłosić natarczywe ujadanie psa??? Policja, dzielnicowy czy straż miejska??? Żadna z tych instytucji palcem nie kiwnie, Nawet Tow. Opieki nad zwierzętami się wypieło. Przerabiałem wszystkie te opcje. W Polsce nikt nie broni prawa człowieka do spokoju czy ciszy nocnej, są jednak idioci politycy z populistycznymi gestami w stosunku do psiarzy tak jak ten kretynizm z fajerwerkami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G groszek1011
+1 / 11

robmy to co przez setki lat czyli bawmy sie hucznie!:) albo nie bo... mrowki mi w terrarium zdychają... :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+4 / 10

@bajk4 Zdziwiłbyś się, jaki pies potrafi być mściwy i złośliwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slukis
-4 / 4

Chyba koty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~vfgcy
+1 / 3

@Karbulot ''Mściwość'' i ''złośliwość'' to ludzkie pojęcia kulturowe, nie cechują zwierząt. Oczywiście, Twoja ludzka percepcja musi być egocentryczna i w takim przypadku. Dokształć się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~maciej19919
+2 / 4

dokładnie, to powoli zaczyna sie przeradzac w jakas paranoje, w koncu to jest nasza wieloletnia tradycja ze strzela sie w sylwestra, mysle ze w ten czas bardziej zadbac o swoje pupile powinni właściciele. ja sobie bede strzelał bo to jest w koncu tylko raz w roku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hektorrrr
+2 / 4

łoooo matko...kto dał tyle plusów, za tak głupi demotywator...!?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szyyszyy
+2 / 6

Ok... A co zrobił Ci mój niewychodzący z domu kot, że chcesz go ukarać? Co zrobiły Ci zwierzęta w ZOO, że chcesz im zgotować piekło? Nie tylko psy boją się głośnych wystrzałów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~4444y
-1 / 1

@szyyszyy Piekło zwierzą? Bo fajerwerki w sylwestra??? Jadłas/eś dziś kanapeczkę z wedliną? Smakowała? Piekło fajerwerek to nic w porówaniu z rzeźnią. Moze to tez powinno być zabronione, w końcu zwierzęta cierpią?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Erniklb
-1 / 7

Poeybało was z tymi zwierzętami. Akwarium sobie kupcie i rybki i bedzie git.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N norco999
0 / 4

Hahaha :D jestem za

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fasa321
+1 / 1

to prawdziwy powód dlaczego nie będzie fajerwerków w tegorocznego sylwestra fasa321

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~2w4t4133t
+2 / 4

A ja jestem za zakazem posiadania psów w miastach z wyjątkiem mieszkańców domów jednorodzinnych z przydomowym gruntem.

Roznoszą choroby, obsrywają chodniki oraz trawniki, szczają po klatkach i windach, hałasują oraz śmierdzą.


Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~2222rr
0 / 2

Niestety największą plagą są własnie psy w domach jednorodzinnych, które ujadają na pół osiedla. Tu powinna być zgoda wszystkich sąsiadów z okolicy na posiadanie psa. Tak jest w Niemczech i innych cywilizowanych krajach. W Polsce posiadanie psa to mentalne dno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nikt8829
+2 / 2

Ja też nie planuje strzelać, ale chetnie popatrzę jak strzelają inni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Master707
0 / 0

Nikt nie powstrzyma ludzi odpalających fajerwerki w sylwestra. Sam odpalałem mimo że miałem psa. Co trzeba zrobić to dać psu środek uspokajający (od weterynarza). I w miarę możliwości umieścić go w pokoju bez okien, żeby zmiejszyć hałas. Nie wypuszczajcie psa bez smyczy, a najlepiej w specjalnych szelkach, bo może uciec (wiele psów się gubi właśnie w sylwestra).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tokusa
0 / 0

@LeClerc2 + nie trzeba szprycować lekami, są uspokajacze w dyfuzorach, które podłącza się do kontaktu, jak ADAPTIL, na który przez rok czasu zaoszczędzić można, a działa przez 30 dni i jest skuteczny ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+1 / 9

Pies nie daje Ci spać, ale nie boisz się panicznie jego szczekania. Psy fajerwerków bardzo się boją.
I nie chodzi o puszczanie fajerwerków przez kilkanaście minut o pólnocy, ale o bezsensowne napierdzielanie petardami przez 2 tygodnie o każdej porze dnia i nocy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~xnor
-1 / 3

@maggdalena18 Widać, że masz dużo wspólnego z psami. W szczególności pojemność mózgu i poziom argumentacji. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
-1 / 1

@up Odpier... się w końcu czy nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~VC
-1 / 1

Gość ma racje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gorongol
0 / 2

Można strzelać fajerwerkami nawet bez dopisywania do tego jakiejkolwiek ideologii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Xmcncncnc
0 / 2

Scierwo pozostanie scierwem tyle w temacie autora

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Dksjfj
-1 / 3

Jal cos takiego poszlo na glowna? Admini to jacys niedorozwoje? Przeciez to jawne nawolywanie do nekanoa zwoerzat. Ok rozumiem szczekanie przeszkadza ale zwoerzak nie robi tego po zlosci. Sorry ale na nowy rok zycze ci zebys dostal rakietka w ryja ot tak. Za mojego i inne kundle cwe u

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fg54
+1 / 1

Życzę ci w nowym roku, żebyś doswiadczył ujadajacego psa NOC W NOC pod swoim ojnem, żebyś nie mógł spac i odpowczywać we własnym domu przez deblnego sasiada i jego niewytresowanego kundla.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asf1234
+2 / 2

Polacy pod względem posiadania psów są kompletnie zacofani - regularne ujadanie nocne i dzienne to zmora i plaga dla tych, którzy chcą normalnie żyć i odpocząć we własnym domu. Przepisy o łamaniu ciszy nocnej są martwymi zapisami. Na zachodzie jest to nie do pomyślenia. Niestety Polacy są prymitywnym narodem na zasadzie "na mojej działce/w mieszkaniu wszystko mi wolno" - nie liczą się kompletnie z niczym i nikim. Pominę fakt że posiadanie psa to u nas nie kontrolowana plaga - to świadczy też o naszej ułomności - niestety lubimy zwierzę, które na rozkaz robi siad i turla się. Każdy Polak wtedy jest strasznie dumny z tego a to świadczy o naszej małości. Ludzie z krajów cywilizowanych są zszokowani ilością psów na polskich ulicach oraz psich gówien po parkach a także nocnym ujadanie za co w Anglii, Niemczech czy Norwegii psa już by zabrano i ukarano właściciela. Tam żeby posiadać psa większych rozmiarów trzeba przejść obowiązkowe szkolenie z tresury - a u Nas??? Jakby mogli to po 20 psów by trzymali. Ujadające psy zatruwają życie tysiącom osób, którzy mają tego dosyć i żadne prawo ich nie chroni, nikt im nie chce pomóc. Kiedy rządzący w końcu to zrozumieją??? Dopiero teraz sprawy sądowe kończą się przychylnie dla tych, którzy to znosili. Oby więcej słusznych decyzji przeciwko samolubnym kretynom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Vaerter
-1 / 3

Wow, mszczenie się na zwierzętach. Bardzo ludzkie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tokusa
0 / 2

O Sylwestrze każdy wie, co za problem zainwestować w tabletki uspokajające dla pupila na okres "sylwestrowy"? Może i najtańsze nie są, ale przez rok można na nie zaoszczędzić.
Pilnujcie swoich pupili, zadbajcie by były zabezpieczone w tym czasie i uważajcie, gdzie wychodzicie z nimi na spacer, bo jesteście za swoich pupili odpowiedzialni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
+4 / 6

@Tokusa nieee, oni wolą zwalać odpowiedzialność na innych :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tokusa
0 / 0

W razie tez, jakby ktoś krzyczał o SZPRYCOWANIU lekami, przypominam że istnieje coś takiego jak Adaptil z dyfuzorem, który podłącza się do kontaktu i to starczy na 30 dni :)
Mój kot ma swój odpowiednik, FELIWAY, pomaga co roku.
Czuję się jak reklama ale widzę, że ludzie sami nie chcą poszukać rozwiązania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grescio
+2 / 2

Gość dla jaj sobie tak napisał, a tutaj wszyscy na poważnie go pouczają :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
0 / 2

Mój kot nie szczeka, ale wciąż będzie przestraszony Twoimi fajerwerkami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Adraxer
+1 / 3

Zakażmy burz bo psy się ich boją

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D drvgrees
-2 / 2

Dobrze wychowany pies umie się lepiej zachować od niektórych tutaj. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BS76
-5 / 5

Nie dosc byc idiota, jeszcze trabic o tym wszem i wobec...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zaffik
+1 / 1

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Morgane
-2 / 4

Ja proponuje zorganizowac dla autora tego zdejcia i komentarza osobne fajerwrki, ale na tyle blisko,zeby mu bebenki w uszach poszly. Psy i koty slysza o kilkanascie razy lepiej od nas i nawet najcichsze dzwieki moga byc dla nich dokuczliwe. A co dopiero fajerwerki. A do tych ktorzy robia afere o psie kupy na ulicach to przypominam,ze psy jeszcze po sobie sprzatac nie potrafia i to wlasciciele psow sa zobligowani do sprzatania po nich. Sama mam psa i po nim sprzatam bo wiem jak to jest wejsc w psia kupe. Wszystko to kwestia kultury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Olafqq
0 / 0

na szczęscie mam psa myśliwskiego który jak słyszy jakikolwiek wybuch to szczeka a nie jak kundel chowa się pod wanne.
pzdr

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slukis
+1 / 1

Macie pecha, bo mój york nie boi się fajerwerków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~12345678912345678
0 / 0

Szczęściarz. Mój w ogóle nie boi się fajerwerków więc się nie zemszczę za te 364 dni w roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SS
-1 / 3

A co mnie jakieś psy obchodzą ?!?! Niech strzelają ile wlezie !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SS
0 / 0

A jaki jest niezwykły że tak zapytam ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nickkkkki
-1 / 1

pamiętaj żeby najpierw fajerwerk włożyć sobie w d***

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SS
0 / 0

no problem !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Niktobcy
-3 / 3

Brawo ty!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sajles92
0 / 0

Rozumiem każdy argument oprócz jednego. Fajerwerki zanieczyszczają powietrze - ok, miliony złotych puszczone z dymem w parę minut - ok. Ale argument żeby ludzie nie strzelali bo się pchlarze boją mnie rozbraja. Dożyliśmy tak pi*dowatych czasów że po prostu ręce opadają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iceman31
0 / 0

Głupszego argumentu nie miałeś? Ach nie sorry... ten jest wystarczająco głupi.
I to ponoć napisała osoba, która z racji bycia człowiekiem powinna być inteligentniejsza od psa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wandalterminator
+1 / 1

@Iceman31
inteligencja właśnie pozwala wymyślić najgłupszy argument i nie bać się się strzałów.
niestety psy są na to za głupie. koty są inteligentniejsze i nie boją się i patrzą sobie przez okno

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iceman31
-1 / 1

@wandalterminator
Koty inteligentniejsze? Tą tezę wymyślił chyba jakiś smętny kociarz. Kot zabija/poluje dla przyjemności, kot ma na wszystko wy**bane. Koty ma ochotę, to podrapie Cię po mordzie i raczej nie obroni Cię przy ataku.
A moje psy na taki wybuch reagują jak wojskowe czyli są gotowe na atak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~66kropka
0 / 0

Leczysz się?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~csnrdi
0 / 0

stan faktyczny: kolo twierdzi że pies wyje mu po nocach 364 noce w roku.. około 1800 osób się z nim zgadza, że strzelanie petardami w sylwestra >wyrówna rachunki< ze szczekającymi psami..
ja pier. ktoś powinien wyjaśnić wszystkim 99,99999% psów, że teraz mają pretekst szczekać 365 dni/nocy w roku, nawet jeśli do tej pory NIGDY tego nie robiły, bo i tak zostaną ukarane w sylwka kanonadą petard..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bomber666
+1 / 1

to sie je zaszczeli z wiatrówki i będzie spokój

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bomber666
0 / 0

ja nprdalam już od września, sąsiedzi wkurrrwwieni i dobrze tak dziadom

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masky17
0 / 0

Cięzko się nie zgodzić. Poza tym, powinny być w końcu regulacje prawne odnosnie posiadania zwierząt w dużych zbiorowiskach ludzi. Jeden pies potafi całym swoim ujadaniem zakłócać spokój całej jednej klatki, i wszyscy muszą przymykać oko, bo to zwierzę. Co się porobiło, że prawa zwierzęcia (a ma ono jakieś obowiązki swoją drogą?) ma większe znaczenie niż prawo ludzi? Powinna być zgoda całej klatki/osiedla na posiadanie zwierzęcia w mieszkaniu i ludzi z sąsiednich domów w przypadku domów wolnostojących. Tak jak na Zachodzie i tyle. Ale "miłośnicy zwierząt"(cokolwiek ten frazes znaczy, jak można miłować zwierzęta?) wola narzucać całym społecznościom widzimisię z powodu ich uproszczonego, bambinistycznego patrzenia na świat. A to jest toksycznym zaprzeczeniem wolności i swobód obywatelskich

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Greg92PL
0 / 0

Eh..... Miałem podobnie. Pracowałem na nocki. Sąsiadka miała psa, który wył po 8h jak wychodziła do pracy. NIC nie dało się z nim zrobić. Dodatkowo sąsiadka tak napierdzielała drzwiami, że wszyscy dookoła byli postawieni o 6 rano na nogi. Za to ja opier**l dostałem, jak o 23 dopalałem motocykl w wakacje, bo do pracy musiałem jakoś dojechać(wyprzedzam pytanie - zwykłe odpalenie, wyprowadzenie z garażu, wydechy fabryczne, nie gazowałem - czas pracy wynosił około minuty zanim ruszałem).
Niestety, ale właściciele niektórych psów nie widzą problemów a sami szukają gdzie indziej. Jak się sąsiadce dziecko urodziło to nagle przestała drzwiami trzaskać jak i pies w 2 dni przestał wyć. Jak kilka razy dziecko obudziłem wracając z nocki to groziła mi policją itp itd. Skończyło się na tym, że przestała wszystkich wkurzać psem/trzaskającymi drzwiami. Jak nie pokażesz, co to znaczy to niektórzy nie zrozumieją, niestety. Dalszy sąsiad za młodu tak szalał motocyklami, ze wszyscy chcieli go zabić. Teraz lata za mną, bo w nocy lub ranem jadąc do/wracając z roboty uparcie twierdzi,że pod domem mu celowo hałasuje budząc dziecko. Był pomiar głośności motocykla, sprawdzanie dokumentów/prawa jazdy/stanu motocykla. Od momentu zakupu kamery na kasku i pokazaniu kilku nagrań w dniu rzekomego hałasowania mam spokój, natomiast sąsiad ma kilka upomnień i mandat za bezpodstawne wzywanie policji. Nie pamięta wół, jak cielakiem był....
Podobnie jest z gówniarzerią z petardami - są normalni, co nie szaleją przez 2 miesiące z petardami i nie rzucają w stronę samochodów/psów/ludzi, są tacy co za punkt honoru obrali sobie przestraszenie psów. Mój pies bał się petard. Spędzał sylwestra ze mną i tyle. Do nikogo nie miałem żalu, nikogo nie ścigałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2019 o 14:07