gorn2212 23 stycznia 2019 o 13:30 0 / 0 Jeżeli 12.25 dla kogos to jest rano to ciekawe o której zaczyna sie wieczór? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
LocosPPG 23 stycznia 2019 o 19:31 +2 / 2 Nigdy nie wstaliście z wielkim pośpiechem do roboty i dopiero po chwili trybiąc, że dzisiaj wolny dzień? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Peppone 23 stycznia 2019 o 19:54 +1 / 1 Najlepiej wyciągnąć się wygodnie na wyrku i doświadczać porannego lodzika. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MIKKOP 23 stycznia 2019 o 21:31 +4 / 4 Jestem za leniwa na prasowanie. Kłądę na kaloryfer, idę się umyć, wracam i jest cieplutkie. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tauri83 24 stycznia 2019 o 6:07 +3 / 3 Dużo przyjemniej jest założyć ciepłe majtki, które całą noc grzały się na kaloryferze. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Questionable_ways 24 stycznia 2019 o 9:59 +1 / 1 Ja tam wolę tę sytuację, gdy budzisz się całkowicie wypoczęty, myślisz, że już 11 i przespałeś pół dnia, a okazuje się, że dopiero 7 rano i możesz wszystko! :D Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A do tego kawa z rogalem.
Jeżeli 12.25 dla kogos to jest rano to ciekawe o której zaczyna sie wieczór?
Nigdy nie wstaliście z wielkim pośpiechem do roboty i dopiero po chwili trybiąc, że dzisiaj wolny dzień?
Najlepiej wyciągnąć się wygodnie na wyrku i doświadczać porannego lodzika.
Jestem za leniwa na prasowanie.
Kłądę na kaloryfer, idę się umyć, wracam i jest cieplutkie.
Dużo przyjemniej jest założyć ciepłe majtki, które całą noc grzały się na kaloryferze.
Ja tam wolę tę sytuację, gdy budzisz się całkowicie wypoczęty, myślisz, że już 11 i przespałeś pół dnia, a okazuje się, że dopiero 7 rano i możesz wszystko! :D