Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
679 703
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K Kiepus84
+12 / 14

Współczuję, to przykre...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZIWK
+13 / 15

Odszedł ogoniasty członek rodziny...
Ona tam na Ciebie czeka - zwinięta na kanapie... Kiedyś powita Cię radosnym tańcem ogona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lopus
+7 / 9

Współczuje...tez ostatnio to przezywałem/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LubieKapuste
+10 / 10

Już naprawdę mało co, jest faktycznie demotywujące na tej stronie. Ten demot jest prawdziwy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rextens
+2 / 2

A ja się zastanawiam o co chodzi i od minuty lampię się na głośnik "zaznaczony" żółtym okręgiem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Oriolus
+3 / 5

Trzymaj się, będzie z Tobą zawsze. Coś o tym wiem. Wyrazy współczucia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paralipomena
+2 / 4

Zwierzęta wbrew pozorom, są na wyższym od nas poziomie rozwoju świadomości duchowej. Wystarczy spojrzeć jak znoszą chorobę i bliskość śmierci. Jest w tym więcej spokoju i zrozumienia, niż mogłoby się nam wydawać. Niemniej jednak - współczuję. To tak, jakby ktoś wyrwał ci serce i zostawił puste miejsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aneczka168
+4 / 6

Trzymaj się :* Każdy sierściucholub przechodzi to prędzej czy później - i to zwykle po kilka razy, bo na jednym zwierzątku się nigdy nie kończy :) Najważniejsze, że psinka miała szczęśliwe życie u boku swojego kochającego człowieka. Pamiętaj, że jest wiele samotnych dusz w schroniskach, które czekają na kogoś, kto ich przytuli do serca. To nie sprawi, że zapomnisz o swojej suni - bo nigdy sie nie zapomina. Ale nowy merdający ogon pomaga rozjaśniać najciemniejsze chwile. Pozdrawiam Cię

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kamk18
+2 / 4

nie rozumiem ludzi czemu niby zwierzęta mają nie mieć duszy hmm człowiek to też zwierzę więc jak pies nie ma to człowiek też

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 2

Dzisiaj mija dokładnie rok, jak pożegnałam moją ukochaną kotkę. 13 lat byłyśmy razem - połowę mojego życia. Niestety, 2 lata temu zachorowała na raka i jak długo nie cierpiała, tak długo była ze mną. Guz pod lewą łapką, przerzuty do jelit... Bolało ją, prawie nie wstawała, więc nie miałam wyboru. Niby rok, a boli tak samo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Ev713
0 / 2

"Pamiętaj Psy nie umierają. Zasypiają tylko na chwilę w Twoim sercu. A pamięć i radość jaką wniosły do Twojego życia budzi się od czasu do czasu i karze podrapać Cię w serce, byś nie zapomniał..."
Tylko ktoś kto musiał podjąć tak trudną decyzję zrozumie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar griff
0 / 2

Współczuję Ci. Tym bardziej,że sam z drżeniem serca i z niepokojem czekam na wyniki badań mojego czworonożnego przyjaciela.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KolorowaOwca
+1 / 1

Współczuję...miesiąc temu przez to przechodziliśmy...wiem,co czujesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maverrick
+1 / 1

Muszę przyznać że to zajebiste, kiedy zdasz sobie sprawę, że jest jeszcze garstka normalnych ludzi, których nikt nie musiał prosić o jakieś lajki.. dzięki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cysia777
0 / 2

biedactwo:-( ale juz nie cierpi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik3001
0 / 0


"Psy dały nam absolutne wszystko. Jesteśmy centrum ich wszechświata. Jesteśmy w centrum ich miłości, wiary i zaufania. Służą nam w zamian za resztki jedzenia. To bez wątpienia najlepsza oferta, jaką kiedykolwiek miał człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem