pier*lenie. Nie raz kupowałem od takich osób i nawet jak celowo zostawiałem im więcej mówiąc, że reszty nie trzeba, to oni i tak mi ją wydawali, bo to jest kwestia ich dumy. Oni nie chcą żebrać, tylko zarobić i ogromny szacunek za to dla nich.
Wcale nie musimy udowadniać naszej przewagi nad biednymi ludźmi, bo wcale tacy nie jesteśmy. Takie są tylko tępe lemingi, których dziadkowie nie umieli się podpisać a ojcowie budowali socjalizm, czyli elektorat opcji totalnej.
Widzę, że ta historia zatoczyła kolejne koło na demotach...
pier*lenie. Nie raz kupowałem od takich osób i nawet jak celowo zostawiałem im więcej mówiąc, że reszty nie trzeba, to oni i tak mi ją wydawali, bo to jest kwestia ich dumy. Oni nie chcą żebrać, tylko zarobić i ogromny szacunek za to dla nich.
Ale tak zupełnie poważnie- tak było jest i będzie. Dziwi mnie jedynie gigantyczna naiwność ludzi, którzy myślą, że kogoś w jakiś sposób zmienią.
Właśnie po przeczytaniu 1.akapitu chciałem zapytać dlaczego nie mógł wykarmic rodziny tymi jajkami? Nieświeże były czy co?
@chooch Może musi najpierw garnek kupić czy patelnie by cokolwiek z nich zrobić? Surowe mogą nie być smaczne XD
@chooch @Plaskaflaszka
O gazie nie zapomnijmy. xD
Wertyko I o inwestycji w kolejne jajka.
durne, nie wierze ze jest ktos kto sie targuje o 50gr a pozniej zostawia 100zl tipa
@FrenchBulldog Oj byś się zdziwił.
A jajka z marketu ze zmytymi pieczątkami.
Wcale nie musimy udowadniać naszej przewagi nad biednymi ludźmi, bo wcale tacy nie jesteśmy. Takie są tylko tępe lemingi, których dziadkowie nie umieli się podpisać a ojcowie budowali socjalizm, czyli elektorat opcji totalnej.