pawelkolodziej 7 lutego 2019 o 12:06 +10 / 12 To nie jest śmieszne :-( mnie tak mama wysłała jak byłem mały i stałem godzinę przed tymi śmietanami aż się połakałem .... :-( Odpowiedz Komentuj obrazkiem
be4bee 11 lutego 2019 o 13:01 +4 / 6 Mnie mama wysłała po ser twardy. Wstydziłam się zapytać i nie kupiłam. Takie pierdoły, a trauma zostaje :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Herr_Otto_Flick 11 lutego 2019 o 20:15 +3 / 3 @pawelkolodziej ha, ha, a mnie wysłała mama po drożdże na podpiwek (pamięta to ktoś?) a ja kupiłem jakieś drożdże piekarnicze co się zupełnie nie nadają :) jaki opieprz dostałem to jeszcze dziś pamiętam :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marex21 11 lutego 2019 o 12:37 +3 / 3 Kiedy nie możesz zdecydować się na śmietanę, więc bierzesz margarynę... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw 11 lutego 2019 o 13:05 +5 / 5 A problem odwrotny? Niby masz dokładną listę zakupów, a na miejscu ZAWSZE padają pytania dodatkowe. Mówię: 6 bułek. - zwykłych, czy maślanych? A skąd mam wiedzieć, kurffa?? Bułka to bułka. I tak ze wszystkim. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
TheNiku 11 lutego 2019 o 13:52 +5 / 5 @daclaw A potem przychodzisz do domu i jest "co? czemu nie kupiłeś tych maślanych?... Myślałam, że to oczywiste!" :D Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Omdko 11 lutego 2019 o 17:03 0 / 2 Wszystko by było w pożądku gdyby stał przy stoisku ze śmietanami. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krn78 11 lutego 2019 o 18:34 -1 / 1 Kwaśna ma w składzie jeszcze bakterie :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
To nie jest śmieszne :-( mnie tak mama wysłała jak byłem mały i stałem godzinę przed tymi śmietanami aż się połakałem .... :-(
Mnie mama wysłała po ser twardy. Wstydziłam się zapytać i nie kupiłam. Takie pierdoły, a trauma zostaje :)
@pawelkolodziej
ha, ha, a mnie wysłała mama po drożdże na podpiwek (pamięta to ktoś?) a ja kupiłem jakieś drożdże piekarnicze co się zupełnie nie nadają :) jaki opieprz dostałem to jeszcze dziś pamiętam :)
on tez juz tyle tam stoi
Kiedy nie możesz zdecydować się na śmietanę, więc bierzesz margarynę...
A problem odwrotny? Niby masz dokładną listę zakupów, a na miejscu ZAWSZE padają pytania dodatkowe. Mówię: 6 bułek.
- zwykłych, czy maślanych?
A skąd mam wiedzieć, kurffa?? Bułka to bułka. I tak ze wszystkim.
@daclaw A potem przychodzisz do domu i jest "co? czemu nie kupiłeś tych maślanych?... Myślałam, że to oczywiste!" :D
Wszystko by było w pożądku gdyby stał przy stoisku ze śmietanami.
Kwaśna ma w składzie jeszcze bakterie :)