@aluna1213 przyjaciół się nie tresuje ani nie wychowuje podobnie jak z dziećmi jedni tresują inni wychowują a efekt podobny posłuszeństwo tylko oparte na innych podstawach
To korzyść.. tak samo jak kochasz ładne i w miarę znośne kobiety, tak i one kochają CIebie, jeśli masz cechy samca alfa, lecz także szanujesz kobiety. Prawdziwa miłość jest wtedy, gdy nie widzisz w czymś korzyści, ale i tak poświęcasz temu jakieś swoje zasoby. Dobroczynność z interesem lepszego poczucia własnej wartości jeszcze nie spełnia tych warunków, chyba, że nikt nie okaże wdzięczności, a Ty nadal pomagasz i ratujesz w ważnych sytuacjach - to już może być miłość ;)
@AllHailMegatron26
1. Pewność siebie, plan życia i konsekwentna realizacja, wytrwałość, w miarę budowa ciała z normą w BMI i w miarę symetryczną twarzą (większość ludzi), bycie niezależnym emocjonalnie od kobiety, ale świadome prowadzenie relacji, umiejętność obrony kobiety w różnych sytuacjach i zapewnienie bezpieczeństwa (zasoby na pewne przetrwanie, czyli no zarobki, umiejętności...) - to raczej większość ;)
2. Ahh.. drobny błąd: słowo "kochają" powinienem dać w cudzysłów ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 lutego 2019 o 22:01
1. Ogolnie się zgodzę poza cechami typu "bycie niezależnym emocjonalnie" - to świadczy że facetowi nie zależy. A brak tego świadczy o braku poczucia bezpieczeństwa. Natomiast poczucie bezpieczeństwa to nie "on ma dużo kasy" tylko to, że jest honorowy, można mu ufać oraz na nim polegać. Czasem czytam wasze opinie na temat kobiet, i się za głowę łapię, co to za farmazony.
2. Co za różnica? Zadałam pytanie.
Edit
3. Z resztą w temacie nie ma nic o kobietach. Czy masz tak samo jak olmajti, że nie ważne, jaki jest temat demota, ale i tak trzeba coś o kobietach i ich "podłym bezmyślnym chamskim prymitywnym " leceniu na bad boi i samców alfa wspomnieć?
To jakaś fobia?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 lutego 2019 o 23:17
@AllHailMegatron26
1. Niestety brutalność życia jest taka, że jak facetowi zależy za bardzo, to kobieta automatycznie jest na piedestale i chcąc, nie chcąc jest się zbyt uległym jej.. przestaje się być dla niej wyzwaniem. Z doświadczenia wiem, że dopóki się nie zakochałem, to dana dziewczyna, która mi się podobała "była na tak", uśmiechała się, droczyła się... a jak dokonało się zakochanie, zbyt dużo myślałem przez co inaczej się zachowywałem, byłem za grzeczny, bałem się o to, aby czegoś nie spieprzyć... i "stałem się dziwny", jak to mówiła, przez co zniechęciła się do mnie... dlatego "jak mu nie zależy" tym bardziej go pragnie.. no niestety tak jest i ubolewam.
2. Nie chodzi tylko o kasę, ale ogólnie o prezentowaną wartość faceta, która często wiązana jest z kasą, ale nie zawsze oczywiście ;) Mój kuzyn np. nie za wiele kasy ma, ale dużo nadrabia charakterem, humorem, lifestyle'm, choć i tak musiał ostro walczyć o kobitę, bo miała pewnie wielkie dylematy ;P i to nie jest tak, że niezależność emocjonalna to, że nie kocha, tylko ma kontrolę nad emocjami (ciężka sztuka, którą mało kto ma), a przeważnie do wyboru są albo takie alfy bezuczuciowe, albo grzeczni chłopcy, niezwykle emocjonalni. Kobiety wolą raczej tych pierwszych bez względu na to jak mówią... choć to też zależy od kobiety jak atrakcyjna jest i jak bardzo nieczuły jest ten pierwszy, bo zaś nie wyobrażajmy sobie ekstremów ;)
na to drugie pytanie o korzyści to wynikają one z tych cech, co wymieniłem i nie są to powody prawdziwej miłości (bezinteresownej), tylko uczucia, które powstają, gdy pewne hormony mamy w wysokiej zawartości w mózgu - jako podświadome wykrycie obiektu dużej korzyści, niekoniecznie materialnej, lecz instynktownej - bardzo silne uczucia, które mężczyźni też odczuwają kilka razy w życiu, tak bardzo mocno, ale wtedy głupieją strasznie i cały świat się wali, gdy ona się nie uśmiechnie... o to mi chodzi, że to trzeba opanować w sobie.
Napisałem o tym, bo to moje pierwsze skojarzenie z miłością. Uznałem, że trzeba to skomentować i podać przykład ;) I w cale nie uważam, że to złe, iż prymitywne instynkty nami rządzą... one mają wiele zalet, ale trzeba nad nimi zapanować. Testy kobiet i ich zagadkowość jest fajna ;) choć nieraz "szkodaszczępićryja" chciałoby się powiedzieć, gdy relacje nie układają się tak jakbyśmy chcieli. Zawsze tak będą mówić, bo to prawda, lecz ja nie mam takiego spojrzenia, że narzekam.. ja to rozumiem w pewnym stopniu i dążę powoli, aby nabyć dobre cechy alfy ;P przynajmniej w jakimś stopniu
@AllHailMegatron26 Najczęściej testy to podświadomy system sprawdzania odporności psychicznej faceta ;D decyduje on, czy osobnik ma cechy alfy. Kobiety podobno bardzo często testują i w sumie dobrze.
Heh z ludzmi trzeba umiec rozmawiac i zyc. W przyjazni tez nie chodzi o to zeby na kogos zawsze liczyc, ten ktos musi tez moc liczyc na Ciebie a z tym juz zwykle duuuzo gorzej. Pies wybaczy, drugi czlowiek nie zawsze...
Ktoś kto nie ma choćby jednego przyjaciela wśród ludzi...hmmm.....jest prawdopodobnie nie wart zachodu. Znam takich. Miłośnicy zwierząt. Tak zawsze powtarzają itd. Ach. Szkoda gadać. Prawda jest taka że jak ktoś nie ma nikogo bliskiego to sam jest sobie winien w większości przypadków. Ja rozumiem że to nie jest takie proste ale doświadczenie pokazało mi, że na takich ludzi trzeba zwyczajnie uważać. Niby tacy miłośnicy świata i zwierząt i och ach a prędzej czy później pokażą swoją prawdziwą twarz.
TAK się zastanawiam. skoro to przyjaciele- to dlaczego ludzie ich tresuja? Czy przyjaciela się tresuje? Czy został przyjacielem, bo to wytresowano?
@balard Ty tresujesz, ja wychowuję. Zresztą dokładnie tak jak z dziećmi - jedni dzieci tresują, inni wychowują a są tacy , którzy dzieci tylko hodują
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2019 o 19:42
@aluna1213 przyjaciół się nie tresuje ani nie wychowuje podobnie jak z dziećmi jedni tresują inni wychowują a efekt podobny posłuszeństwo tylko oparte na innych podstawach
Ale pierdoły saskie . Gdybyście się tak posłuchali z boku ...
To korzyść.. tak samo jak kochasz ładne i w miarę znośne kobiety, tak i one kochają CIebie, jeśli masz cechy samca alfa, lecz także szanujesz kobiety. Prawdziwa miłość jest wtedy, gdy nie widzisz w czymś korzyści, ale i tak poświęcasz temu jakieś swoje zasoby. Dobroczynność z interesem lepszego poczucia własnej wartości jeszcze nie spełnia tych warunków, chyba, że nikt nie okaże wdzięczności, a Ty nadal pomagasz i ratujesz w ważnych sytuacjach - to już może być miłość ;)
@Antymonachomachia
1. Czym są cechy samca alfa?
2. Jakie korzyści mają kobiety z tych cech, skoro kochając typa posiadającego te cechy, nie kochają "bezinteresownie" ?
@AllHailMegatron26
1. Pewność siebie, plan życia i konsekwentna realizacja, wytrwałość, w miarę budowa ciała z normą w BMI i w miarę symetryczną twarzą (większość ludzi), bycie niezależnym emocjonalnie od kobiety, ale świadome prowadzenie relacji, umiejętność obrony kobiety w różnych sytuacjach i zapewnienie bezpieczeństwa (zasoby na pewne przetrwanie, czyli no zarobki, umiejętności...) - to raczej większość ;)
2. Ahh.. drobny błąd: słowo "kochają" powinienem dać w cudzysłów ;)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2019 o 22:01
@Antymonachomachia
1. Ogolnie się zgodzę poza cechami typu "bycie niezależnym emocjonalnie" - to świadczy że facetowi nie zależy. A brak tego świadczy o braku poczucia bezpieczeństwa. Natomiast poczucie bezpieczeństwa to nie "on ma dużo kasy" tylko to, że jest honorowy, można mu ufać oraz na nim polegać. Czasem czytam wasze opinie na temat kobiet, i się za głowę łapię, co to za farmazony.
2. Co za różnica? Zadałam pytanie.
Edit
3. Z resztą w temacie nie ma nic o kobietach. Czy masz tak samo jak olmajti, że nie ważne, jaki jest temat demota, ale i tak trzeba coś o kobietach i ich "podłym bezmyślnym chamskim prymitywnym " leceniu na bad boi i samców alfa wspomnieć?
To jakaś fobia?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2019 o 23:17
@AllHailMegatron26
1. Niestety brutalność życia jest taka, że jak facetowi zależy za bardzo, to kobieta automatycznie jest na piedestale i chcąc, nie chcąc jest się zbyt uległym jej.. przestaje się być dla niej wyzwaniem. Z doświadczenia wiem, że dopóki się nie zakochałem, to dana dziewczyna, która mi się podobała "była na tak", uśmiechała się, droczyła się... a jak dokonało się zakochanie, zbyt dużo myślałem przez co inaczej się zachowywałem, byłem za grzeczny, bałem się o to, aby czegoś nie spieprzyć... i "stałem się dziwny", jak to mówiła, przez co zniechęciła się do mnie... dlatego "jak mu nie zależy" tym bardziej go pragnie.. no niestety tak jest i ubolewam.
2. Nie chodzi tylko o kasę, ale ogólnie o prezentowaną wartość faceta, która często wiązana jest z kasą, ale nie zawsze oczywiście ;) Mój kuzyn np. nie za wiele kasy ma, ale dużo nadrabia charakterem, humorem, lifestyle'm, choć i tak musiał ostro walczyć o kobitę, bo miała pewnie wielkie dylematy ;P i to nie jest tak, że niezależność emocjonalna to, że nie kocha, tylko ma kontrolę nad emocjami (ciężka sztuka, którą mało kto ma), a przeważnie do wyboru są albo takie alfy bezuczuciowe, albo grzeczni chłopcy, niezwykle emocjonalni. Kobiety wolą raczej tych pierwszych bez względu na to jak mówią... choć to też zależy od kobiety jak atrakcyjna jest i jak bardzo nieczuły jest ten pierwszy, bo zaś nie wyobrażajmy sobie ekstremów ;)
na to drugie pytanie o korzyści to wynikają one z tych cech, co wymieniłem i nie są to powody prawdziwej miłości (bezinteresownej), tylko uczucia, które powstają, gdy pewne hormony mamy w wysokiej zawartości w mózgu - jako podświadome wykrycie obiektu dużej korzyści, niekoniecznie materialnej, lecz instynktownej - bardzo silne uczucia, które mężczyźni też odczuwają kilka razy w życiu, tak bardzo mocno, ale wtedy głupieją strasznie i cały świat się wali, gdy ona się nie uśmiechnie... o to mi chodzi, że to trzeba opanować w sobie.
Napisałem o tym, bo to moje pierwsze skojarzenie z miłością. Uznałem, że trzeba to skomentować i podać przykład ;) I w cale nie uważam, że to złe, iż prymitywne instynkty nami rządzą... one mają wiele zalet, ale trzeba nad nimi zapanować. Testy kobiet i ich zagadkowość jest fajna ;) choć nieraz "szkodaszczępićryja" chciałoby się powiedzieć, gdy relacje nie układają się tak jakbyśmy chcieli. Zawsze tak będą mówić, bo to prawda, lecz ja nie mam takiego spojrzenia, że narzekam.. ja to rozumiem w pewnym stopniu i dążę powoli, aby nabyć dobre cechy alfy ;P przynajmniej w jakimś stopniu
@Antymonachomachia
Jakie testy?
@AllHailMegatron26 Najczęściej testy to podświadomy system sprawdzania odporności psychicznej faceta ;D decyduje on, czy osobnik ma cechy alfy. Kobiety podobno bardzo często testują i w sumie dobrze.
Tak oczywiscie. Ten pseudohumanizm co stawia wyżej zwierzę nad człowieka. Ludzkość czeka wyginięcie....
Czas najwyzszy
Czasem niektórzy ludzie potrafią zachować się jak potwory, nic dziwnego, że sporo osób ma awersję i boi się znowu im zaufać.
Heh z ludzmi trzeba umiec rozmawiac i zyc. W przyjazni tez nie chodzi o to zeby na kogos zawsze liczyc, ten ktos musi tez moc liczyc na Ciebie a z tym juz zwykle duuuzo gorzej. Pies wybaczy, drugi czlowiek nie zawsze...
nie wszystkie psy są bezgranicznie wierne
AAA i dlatego mężczyznę jaki cię najbardziej kocha nazywasz najlepszym przyjacielem i się pozbywasz go jak psa?
@killerxcartoon
Zraniony przegryw który musi odreagować bycie porzuconym przez obiekt westchnień?
@AlllHailMegatron26
Odezwal sie drugi spasiony sfrustrowany przegryw ktory dogryzal by tylko innym
@Dreji
O, a ja jestem AllHailMegatron26, miło mi was poznać :)
Ktoś kto nie ma choćby jednego przyjaciela wśród ludzi...hmmm.....jest prawdopodobnie nie wart zachodu. Znam takich. Miłośnicy zwierząt. Tak zawsze powtarzają itd. Ach. Szkoda gadać. Prawda jest taka że jak ktoś nie ma nikogo bliskiego to sam jest sobie winien w większości przypadków. Ja rozumiem że to nie jest takie proste ale doświadczenie pokazało mi, że na takich ludzi trzeba zwyczajnie uważać. Niby tacy miłośnicy świata i zwierząt i och ach a prędzej czy później pokażą swoją prawdziwą twarz.