@Symulakr a skąd wiesz że w domu odżywia się zdrowo? zawartość miski poznajesz? a może właśnie odżywia się bardzo "niezdrowo" a jak dorośnie będzie się żywić "odwrotnie" czyli bardzo zdrowo
A ja nie rozumiem tego całego problemu z niejadkami. Nie chce teraz to zeżre później. Nie chce nadal jeść? To najwyraźniej rodzicu ch*jowo gotujesz. XD A tak na serio to nie rozumiem po co napychać dzieciaka na siłę jak nie jest głodne.
@Jeremi978 Też tego nie czaję. Niech je ile uważa, a jak po prostu wybrzydza i nie chce wcale bo niedobre czy coś tam, to niech nie je, aż zgłodnieje i sam stwierdzi że jednak nie takie niedobre jak go głód przyciśnie
@Jeremi978 moja mama tak właśnie robiła. Nie chcesz jeść, nie jedz.Nigdy nie pasła Nas na siłę, co babcię przyprawiało o palpitację. Pilnowała tylko abyśmy uzupełniali płyny.
Dzieci mają coś takiego w pewnym wieku jak jadłowstręt wykształcony na drodze ewolucji żeby kiedy są dostatecznie duże by zostawać same (chyba 3 lata) ale na tyle głupie (chyba do 8 lat) nie zjadały szkodliwych rzeczy. Jedne dzieci mają to silniej widoczne inne słabiej, trwa to różnie, często też wybierają jedno lub dwa dania które dobrze poznały i zjadają same bez tego jadłowstrętu... kilkadziesiąt lat temu to mogły być np. parówki, albo chleb z masłem, dzisiaj najczęściej słodycze, wszystko inne mniej chętnie jedzą.
@Jeremi978 Widac, że nie masz dzieci. Dziecko niejadek, oznacza dziecko ktore je bardzo malo. Ale malo na prawde, a nie dlatego ze tak uwaza jego babcia. Sama mam jedno z dzieci niejadkow i jest to bardzo trudne. Dziekco nie czuje glodu. Nie upomina sie o jedzenie.
:)
Okrutne!!! ;)
@Oriolus, okrutne, ale śmieszne.
Takie stresowanie dziecka spowoduje, ze jak dorośnie będzie jadło odwrotnie to co w domu.
@Symulakr Odwrotnie, czyli jak - przez du..ę?
@Ashardon Czyli, że będzie się odżywiał niezdrowo, byle na odwrót niż było to w domu.
@Symulakr a skąd wiesz że w domu odżywia się zdrowo? zawartość miski poznajesz? a może właśnie odżywia się bardzo "niezdrowo" a jak dorośnie będzie się żywić "odwrotnie" czyli bardzo zdrowo
I jak szybko odłożył zabaweczkę!
A ja nie rozumiem tego całego problemu z niejadkami. Nie chce teraz to zeżre później. Nie chce nadal jeść? To najwyraźniej rodzicu ch*jowo gotujesz. XD A tak na serio to nie rozumiem po co napychać dzieciaka na siłę jak nie jest głodne.
tu cię poinformuje że są dzieci co mogły nie jeść wcale zero nic nigdy
@Jeremi978 Też tego nie czaję. Niech je ile uważa, a jak po prostu wybrzydza i nie chce wcale bo niedobre czy coś tam, to niech nie je, aż zgłodnieje i sam stwierdzi że jednak nie takie niedobre jak go głód przyciśnie
@Jeremi978 moja mama tak właśnie robiła. Nie chcesz jeść, nie jedz.Nigdy nie pasła Nas na siłę, co babcię przyprawiało o palpitację. Pilnowała tylko abyśmy uzupełniali płyny.
Dzieci mają coś takiego w pewnym wieku jak jadłowstręt wykształcony na drodze ewolucji żeby kiedy są dostatecznie duże by zostawać same (chyba 3 lata) ale na tyle głupie (chyba do 8 lat) nie zjadały szkodliwych rzeczy. Jedne dzieci mają to silniej widoczne inne słabiej, trwa to różnie, często też wybierają jedno lub dwa dania które dobrze poznały i zjadają same bez tego jadłowstrętu... kilkadziesiąt lat temu to mogły być np. parówki, albo chleb z masłem, dzisiaj najczęściej słodycze, wszystko inne mniej chętnie jedzą.
@Jeremi978 Widac, że nie masz dzieci. Dziecko niejadek, oznacza dziecko ktore je bardzo malo. Ale malo na prawde, a nie dlatego ze tak uwaza jego babcia. Sama mam jedno z dzieci niejadkow i jest to bardzo trudne. Dziekco nie czuje glodu. Nie upomina sie o jedzenie.
zajebiste. chyba też zrobie
By niejadek zjadł nawet gówno
Taki duży byku i sam jeść nie potrafi?
Tylko czekać aż za którymś razem z rutyny pokićka kolejność, i przywali dzieciakowi...
By niejadek zjadł nawet gówno
Ale smutne xD
:)
Super :DDD!!!