@dncx gdzie tu jest oczernianie? kobieta daje przyzwolenie na seks. co za tym idzie to facet ma udowodnić że jest warty dostępu do jej c*pki. zatem seks z wieloma facetami jest wyznacznikiem bardzo niskich standardów bo olbrzymia większość kobiet wybiera najlepszego dostępnego mężczyznę. z tego samego powodu ilość kobiet zainteresowanych seksem z danym mężczyzną świadczy o jego wartości jako partnera i najczęściej pozycji społecznej która u kobiet nie ma nic wspólnego z atrakcyjnością :)
@olmajti
Generalnie tak, ale niektórzy panowie obniżają poprzeczkę baaardzo, by móc się pochwalić liczbą. Kończy się na złapaniu jakiegoś syfa i roznoszeniu dalej.
@Jasiek2r jak się to ma do stwierdzenia że kobiety muszą udowodnić że są warte dostępu do bolca? nijak. to próbowałeś wytłumaczyć stosując obrzydliwe kłamstwo... tzn stereotyp o tym że mechanizmy decyzyjne i wymagania względem partnera u obydwu płci są takie same. otóż nie są. analogia ze słuchawkami może odnosić się tylko do kobiet. polecę przykładem (może zatrybisz). do sprzętu grającego średniej jakości kupowanie słuchawek z najwyższej półki mija się z celem bo nic nie wniesie do poprawienia jakości dźwięku. tak działają mężczyźni. natomiast jeśli masz średniej jakości słuchawki to dokupienie sprzętu grającego wyższej jakości wzmocni ich brzmienie. nie jesteś zainteresowany sprzętem niższej jakości. tak działają kobiety. mężczyźni nie są w stanie związać się z kobietami które mają status wyższy niż oni sami a kobiety nie są w stanie związać się z mężczyznami których status jest niższy niż ich własny. to obrazuje że wymagania względem partnera są skrajnie różne. pokazuje też to że mężczyźni nie kładą nacisku na to by kobiety udowodniły czy są warte dostępu do bolca bo to nic nie wnosi :)
@Jasiek2r tak. nie wiesz jak działają mechanizmy decyzyjne danej płci ale wiesz że jesteśmy ewolucyjnie dalej niż gdziny. już pomijając fakt że nasz układ nerwowy ma taki sam skład chemiczny co homary i na homary działają ludzkie antydepresanty to rzeczywiście się różnimy. nie sramy na podwórzu. koty też da się wytresować żeby robiły do kibla :)
@olmajti
A skąd wiesz? Nie złapałeś nic od nich, czy tak powiedzieli? ;)
Fajnie poderwać chętną laskę w klubie, ale jak zaprasza do WC, to pojawiają się mieszane odczucia i jednak zawsze dziękowałem ;) Porównałbym to z zaliczaniem w burdelu... też to nie dla mnie :)
@Jasiek2r gdyby istniała chłodna, logiczna analiza wszyscy mieliby takie same wymagania względem partnera. no chyba że uważasz że ta sama analiza, tych samych danych może dać 2 skrajnie różne rezultaty :D
@barney37 "A skąd wiesz?" bo większość z nich oddaje krew co jest równoznaczne z regularnymi badaniami na choroby zakaźne?
@olmajti
Gdybyś oddawał kiedykolwiek krew, wiedziałbyś, że na korytarzu jest taka specjalna anonimowa skrzyneczka, gdzie wrzucasz druczek o treści odpowiadającej "naściemniałem w ankiecie, wylejcie te moje 450ml do toalety, bo tam może być wszystko" (na wypadek, gdyby koledzy/partner/rodzina siedzieli obok i ktoś świadomie będąc nosicielem był "przymuszony" do oddania krwi jak inni albo chciałbyś zebrać punkty na darmowy bilet, ale bez narażania innych).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 marca 2019 o 15:11
@FenrirIbnLaAhad Co prawda to prawda, zwłaszcza jako ojców. Spójrzmy chociaż na reklamy, matki niby ogarniają wszystko a facet to fajtłapa, która musi sie o wszystko pytać żony. MI to wygląda na seksizm. Ale seksiz w społeczeństwie działa tylko w jedną stronę, kiedy można obarczyć nim faceta.
Moim zdaniem z przeświadczenia społeczeństwa, że jak dziecko to tylko z matką (wiadomo zresztą jak ciężko idzie facetom walka o prawa do opieki). Zwłaszcza, że zazwyczaj może to wyglądać tak:
- Samotna matka - na pewno odeszła od męża, który na pewno był alkoholikiem, zdradzał, bił żonę i dziecko, itp. Co za bohaterka!
- Samotny ojciec - A to (inwektywy)! Zabrał biedne dziecko od jeszcze biedniejszej matki. Pewnie bidulka teraz całymi dniami siedzi nad pustym łóżeczkiem i płacze, bo nie ma swojego dziecka.
Może ten filmik nie odnosi się wprost do pytania w democie, ale polecam obejrzeć: https://www.youtube.com/watch?v=jpH8LKCPhZE
@RM_PL Tak jest z wieloma rzeczami, gdzie ogólna opinia, stereotypy przeważają nad dogłębną analizą i rzeczywistym stanem (że każdy homoseksualista to pedofil, że każdy żyd to wyzyskiwacz, albo że każdy muzułmanin to terrorysta). Zresztą kto będzie analizował setki spraw w sądach gdzie mężczyzna chciałby zająć dzieckiem, ale mu na to nie pozwoli sąd. Nawet filmy o tym powstają. Ale to nie zmienia stanu rzeczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 marca 2019 o 9:00
Co za stulejkowe brednie. Należy szanować każdego rodzica, który opiekuje się bezbronnym dzieckiem. Z przyczyn biologicznych dzieci potrzebuje matki, więc to matek jest znacznie więcej w przestrzeni publicznej. Matki są odbierane jako oczywistość, to na ojca, który jest że swoim małym dzieckiem, patrzy się znacznie przychylniej. Mówię to z własnego, ojcowskiego doświadczenia.
Ponieważ w tym momencie również działają stereotypy, tylko w drugą stronę.
Tak samo jak wy silicie się na głupawe demoty o tym, jakie to kobiety są głupie, słabe i hałaśliwe - tak samo społeczeństwo pielęgnuje stereotypy o tym, że mężczyzna zawsze jest ,,gorszym" rodzicem.
No bo przecież, hurr durr, wiadomo, że matka ewolucyjnie jest lepiej przystosowana do bycia rodzicem, a ojciec na pewno dziecko zaniedba. :p
Znam raczej odwrotne podejście. Włącznie z faktem, że samotnemu ojcu łatwiej jest stworzyć kolejny związek, znaleźć pomoc przy wychowaniu, uzyskać wsparcie.
Wynika to ze starych konserwatywnych stereotypów wśród których jest m.in. dogmat kobiety zajmującej się domem i dziećmi i facetem który pracuje i zarabia, stąd sądy kierując się tym stereotypem zawsze oddają dziecko matce a ojcu nakładają obowiązki alimentacyjne.
Na szczęście nowa polityka Unii Europejskiej przełamujące stereotypowe patrzenie na role poszczególnych płci (prawica nazywa to polityką gender) niedługo zmieni te skostniałe konserwatywne stereotypy.
Niedobrze się robi czytając lewackie I poprawno-polityczne komentarze. Dzisiaj normalny facet, pracujący I zarabiający na rodzinę jest kimś nagannym wśród LGBT I innego lewactwa. W miarę upływu lat społeczeństwo głupiej stając się bezsilna i durna masa cala swoja wiedzę czerpiaca z telewizji.
Demotywator jest nieprawdziwy. Samotna matka to zwyczajny widok i zjawisko i nikt się nią nie przejmuje, ale facet, który opiekuje się swoimi dziećmi ZAWSZE kreowany jest na bohatera i wszyscy się nim zachwycają.
Bo facetów zawsze się oczernia, a kobiety zawsze usprawiedliwia.
@FenrirIbnLaAhad Nie zawsze. Kiedy facet ma wiele lasek i bzyka je, to jest ogier. Ale kiedy kobieta ma wielu facetów i bzyka ich, to dziwka.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2019 o 8:56
@dncx gdzie tu jest oczernianie? kobieta daje przyzwolenie na seks. co za tym idzie to facet ma udowodnić że jest warty dostępu do jej c*pki. zatem seks z wieloma facetami jest wyznacznikiem bardzo niskich standardów bo olbrzymia większość kobiet wybiera najlepszego dostępnego mężczyznę. z tego samego powodu ilość kobiet zainteresowanych seksem z danym mężczyzną świadczy o jego wartości jako partnera i najczęściej pozycji społecznej która u kobiet nie ma nic wspólnego z atrakcyjnością :)
@Jasiek2r 'Tak samo mogę powiedzieć, że kobiety też muszą udowodnić, że są warte dostępu do bolca' może. A teraz to udowodnij :)
@olmajti
Generalnie tak, ale niektórzy panowie obniżają poprzeczkę baaardzo, by móc się pochwalić liczbą. Kończy się na złapaniu jakiegoś syfa i roznoszeniu dalej.
@Jasiek2r jak się to ma do stwierdzenia że kobiety muszą udowodnić że są warte dostępu do bolca? nijak. to próbowałeś wytłumaczyć stosując obrzydliwe kłamstwo... tzn stereotyp o tym że mechanizmy decyzyjne i wymagania względem partnera u obydwu płci są takie same. otóż nie są. analogia ze słuchawkami może odnosić się tylko do kobiet. polecę przykładem (może zatrybisz). do sprzętu grającego średniej jakości kupowanie słuchawek z najwyższej półki mija się z celem bo nic nie wniesie do poprawienia jakości dźwięku. tak działają mężczyźni. natomiast jeśli masz średniej jakości słuchawki to dokupienie sprzętu grającego wyższej jakości wzmocni ich brzmienie. nie jesteś zainteresowany sprzętem niższej jakości. tak działają kobiety. mężczyźni nie są w stanie związać się z kobietami które mają status wyższy niż oni sami a kobiety nie są w stanie związać się z mężczyznami których status jest niższy niż ich własny. to obrazuje że wymagania względem partnera są skrajnie różne. pokazuje też to że mężczyźni nie kładą nacisku na to by kobiety udowodniły czy są warte dostępu do bolca bo to nic nie wnosi :)
@barney37
https://i.kym-cdn.com/entries/icons/mobile/000/028/596/dsmGaKWMeHXe9QuJtq_ys30PNfTGnMsRuHuo_MUzGCg.jpg
to pokazuje że mężczyźni mają inny sposób ewaluowania co dla nich jest atrakcyjne. po za tym. znam ludzi którzy przerobili tysiące lasek i jednak syfa nie złapali :)
@Jasiek2r tak. nie wiesz jak działają mechanizmy decyzyjne danej płci ale wiesz że jesteśmy ewolucyjnie dalej niż gdziny. już pomijając fakt że nasz układ nerwowy ma taki sam skład chemiczny co homary i na homary działają ludzkie antydepresanty to rzeczywiście się różnimy. nie sramy na podwórzu. koty też da się wytresować żeby robiły do kibla :)
@olmajti
A skąd wiesz? Nie złapałeś nic od nich, czy tak powiedzieli? ;)
Fajnie poderwać chętną laskę w klubie, ale jak zaprasza do WC, to pojawiają się mieszane odczucia i jednak zawsze dziękowałem ;) Porównałbym to z zaliczaniem w burdelu... też to nie dla mnie :)
@Jasiek2r gdyby istniała chłodna, logiczna analiza wszyscy mieliby takie same wymagania względem partnera. no chyba że uważasz że ta sama analiza, tych samych danych może dać 2 skrajnie różne rezultaty :D
@barney37 "A skąd wiesz?" bo większość z nich oddaje krew co jest równoznaczne z regularnymi badaniami na choroby zakaźne?
po za tym? co ma piernik do wiatraka?
@olmajti
Gdybyś oddawał kiedykolwiek krew, wiedziałbyś, że na korytarzu jest taka specjalna anonimowa skrzyneczka, gdzie wrzucasz druczek o treści odpowiadającej "naściemniałem w ankiecie, wylejcie te moje 450ml do toalety, bo tam może być wszystko" (na wypadek, gdyby koledzy/partner/rodzina siedzieli obok i ktoś świadomie będąc nosicielem był "przymuszony" do oddania krwi jak inni albo chciałbyś zebrać punkty na darmowy bilet, ale bez narażania innych).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2019 o 15:11
@barney37
https://i.kym-cdn.com/photos/images/original/000/267/169/58d.png
@olmajti
Przejdź się sam, bo warto zrobić +1 dobrą rzecz w życiu :)
Będzie to bardziej patriotyczne od noszenia przepoconej koszulki z orzełkiem przez cały tydzień.
@barney37 oddałem w swoim życiu ponad 10 litrów krwi i nigdzie nie widziałem takiej skrzyneczki. dlatego nie mam zielonego pojęcia o czym Ty piszesz?
@FenrirIbnLaAhad Co prawda to prawda, zwłaszcza jako ojców. Spójrzmy chociaż na reklamy, matki niby ogarniają wszystko a facet to fajtłapa, która musi sie o wszystko pytać żony. MI to wygląda na seksizm. Ale seksiz w społeczeństwie działa tylko w jedną stronę, kiedy można obarczyć nim faceta.
Moim zdaniem z przeświadczenia społeczeństwa, że jak dziecko to tylko z matką (wiadomo zresztą jak ciężko idzie facetom walka o prawa do opieki). Zwłaszcza, że zazwyczaj może to wyglądać tak:
- Samotna matka - na pewno odeszła od męża, który na pewno był alkoholikiem, zdradzał, bił żonę i dziecko, itp. Co za bohaterka!
- Samotny ojciec - A to (inwektywy)! Zabrał biedne dziecko od jeszcze biedniejszej matki. Pewnie bidulka teraz całymi dniami siedzi nad pustym łóżeczkiem i płacze, bo nie ma swojego dziecka.
Może ten filmik nie odnosi się wprost do pytania w democie, ale polecam obejrzeć: https://www.youtube.com/watch?v=jpH8LKCPhZE
@RM_PL Tak jest z wieloma rzeczami, gdzie ogólna opinia, stereotypy przeważają nad dogłębną analizą i rzeczywistym stanem (że każdy homoseksualista to pedofil, że każdy żyd to wyzyskiwacz, albo że każdy muzułmanin to terrorysta). Zresztą kto będzie analizował setki spraw w sądach gdzie mężczyzna chciałby zająć dzieckiem, ale mu na to nie pozwoli sąd. Nawet filmy o tym powstają. Ale to nie zmienia stanu rzeczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2019 o 9:00
Co za stulejkowe brednie. Należy szanować każdego rodzica, który opiekuje się bezbronnym dzieckiem. Z przyczyn biologicznych dzieci potrzebuje matki, więc to matek jest znacznie więcej w przestrzeni publicznej. Matki są odbierane jako oczywistość, to na ojca, który jest że swoim małym dzieckiem, patrzy się znacznie przychylniej. Mówię to z własnego, ojcowskiego doświadczenia.
Ponieważ w tym momencie również działają stereotypy, tylko w drugą stronę.
Tak samo jak wy silicie się na głupawe demoty o tym, jakie to kobiety są głupie, słabe i hałaśliwe - tak samo społeczeństwo pielęgnuje stereotypy o tym, że mężczyzna zawsze jest ,,gorszym" rodzicem.
No bo przecież, hurr durr, wiadomo, że matka ewolucyjnie jest lepiej przystosowana do bycia rodzicem, a ojciec na pewno dziecko zaniedba. :p
Znam raczej odwrotne podejście. Włącznie z faktem, że samotnemu ojcu łatwiej jest stworzyć kolejny związek, znaleźć pomoc przy wychowaniu, uzyskać wsparcie.
Wynika to ze starych konserwatywnych stereotypów wśród których jest m.in. dogmat kobiety zajmującej się domem i dziećmi i facetem który pracuje i zarabia, stąd sądy kierując się tym stereotypem zawsze oddają dziecko matce a ojcu nakładają obowiązki alimentacyjne.
Na szczęście nowa polityka Unii Europejskiej przełamujące stereotypowe patrzenie na role poszczególnych płci (prawica nazywa to polityką gender) niedługo zmieni te skostniałe konserwatywne stereotypy.
Tym bardziej ze teraz to swietny biznes pozbyc sie chlopa i zostac samemu z dziecmi. Na kazde minimum 1000zl-500+ i alimenty
Niedobrze się robi czytając lewackie I poprawno-polityczne komentarze. Dzisiaj normalny facet, pracujący I zarabiający na rodzinę jest kimś nagannym wśród LGBT I innego lewactwa. W miarę upływu lat społeczeństwo głupiej stając się bezsilna i durna masa cala swoja wiedzę czerpiaca z telewizji.
Jakieś przykłady (ale prawdziwe, a nie histeryczne interpretacje "prawicy") "nagannej oceny >>normalnych, pracujących mężczyzn
Demotywator jest nieprawdziwy. Samotna matka to zwyczajny widok i zjawisko i nikt się nią nie przejmuje, ale facet, który opiekuje się swoimi dziećmi ZAWSZE kreowany jest na bohatera i wszyscy się nim zachwycają.
Samotnych ojców traktuje się zwykle całkiem dobrze, z podziwem i w ogóle.
To nie tak. Samotny ojciec to bohater, matka to norma. Jakby to ojciec nie potrafił ogarnąć wychowania swojego szkraba.
Heh bo sobie i tak poradza i bez tych ulatwien.