Dowcip dobry, ale prawda jest znacznie ciekawsza. Taki ślad zostawia na ludzkim ciele samochodowy pas bezpieczeństwa, gdy dochodzi do poważnego wypadku.
@Rydzykant
To była jakaś kampania, czy o co chodziło?
Zastanawia mnie w jakim celu informować o tym ludzi. Jeszcze ktoś stwierdzi, że może lepiej ich nie zapinać.
@Gambini
A czy widziałeś zdjęcia kasków motocyklowych zdartych na asfalcie? Tu jest identycznie, zamiast krwawej pręgi na barku, ofiara wypadku byłaby rozwleczona na 20 metrach drogi albo rozprasowana na drzewie. Sam przeżyłem kilkanaście lat temu taki wypadek. Po wydartym "pasie" nie został mi żaden ślad. Gdyby nie ten pas i poduszka, mój mózg trzeba byłoby żyletką zdrapywać z samochodu, który na mnie wpadł.
@Rydzykant
Bardziej skojarzyło mi się to z akcją typu: "połamane żebra przy masażu serca".
Zarówno pasy jak i resuscytacja ratują życie, a wspomniane obrażenia to skutek uboczny. Oczywistym wydaje się, że to mogą być naturalne czynniki, ale wspomnienie o tym może skłonić poszczególne osobniki do dziwacznych wniosków.
A co złego jest w przytrzymaniu torebki, jeśli kobieta właśnie coś np. mierzy ? Dlaczego ma to czynić mężczyznę pantoflarzem ?
Podobni autorowi demotywatora twierdzą, że kobiet nie mogą zrozumieć. A weź tu zrozum takie osobliwe myślenie (bo logiką tego nie nazwiesz) !
@katem Nie dam swojemu mężczyznie torebki do potrzymania. Jest osobista i moja, poza tym, głupio by wygladał. Zawsze znajdzie się miejsce, żeby torebkę połozyc. W każdych okolicznościach.
U nas dziewczyny czasami (czasy gimnazjum-początków liceum) robiły za wielbłądy, bo idąc na zabawę w plener chowały do swoich torebek całkiem pokaźny zapas alkoholu. W ramach rewanżu trzeba było od czasu do czasu te torebki ponosić. Nie widzę w tym niczego uwłaczającego. :)
Dlatego tak mi dobrze z powodu, że jestem dorosły. Mogę mieć wylane na rozkminy gimbazy. Powiem więcej - mogę całkowicie ignorować fakt istnienia tak doniosłych problemów "pierwszego świata", nie mieć ich świadomości i świetnie funkcjonować. :) Polecam!
Szwagrowi dajesz flaszkę w ozdobnej torebce? ;)
A damską torebkę mężczyzna może potrzymać jak kobieta np. but zawiązuje, natomiast nie może jej nosić. Zresztą, żadna prawdziwa kobieta nie da facetowi torebki do noszenia, ale to takie oczywiste, że nie ma sensu o tym pisać.
Dowcip dobry, ale prawda jest znacznie ciekawsza. Taki ślad zostawia na ludzkim ciele samochodowy pas bezpieczeństwa, gdy dochodzi do poważnego wypadku.
@Rydzykant
To była jakaś kampania, czy o co chodziło?
Zastanawia mnie w jakim celu informować o tym ludzi. Jeszcze ktoś stwierdzi, że może lepiej ich nie zapinać.
@Gambini
A czy widziałeś zdjęcia kasków motocyklowych zdartych na asfalcie? Tu jest identycznie, zamiast krwawej pręgi na barku, ofiara wypadku byłaby rozwleczona na 20 metrach drogi albo rozprasowana na drzewie. Sam przeżyłem kilkanaście lat temu taki wypadek. Po wydartym "pasie" nie został mi żaden ślad. Gdyby nie ten pas i poduszka, mój mózg trzeba byłoby żyletką zdrapywać z samochodu, który na mnie wpadł.
@Rydzykant Kto by się tam wysilał... mózg jest miękki, szlauchem by dali radę.
@Rydzykant
Bardziej skojarzyło mi się to z akcją typu: "połamane żebra przy masażu serca".
Zarówno pasy jak i resuscytacja ratują życie, a wspomniane obrażenia to skutek uboczny. Oczywistym wydaje się, że to mogą być naturalne czynniki, ale wspomnienie o tym może skłonić poszczególne osobniki do dziwacznych wniosków.
Jeżeli uważasz, że pomaganie twojej kobiecie czyni cię pantoflarzem to jesteś kretynem.
Ćwicz rękę - tylko ona ci zostanie.
A co złego jest w przytrzymaniu torebki, jeśli kobieta właśnie coś np. mierzy ? Dlaczego ma to czynić mężczyznę pantoflarzem ?
Podobni autorowi demotywatora twierdzą, że kobiet nie mogą zrozumieć. A weź tu zrozum takie osobliwe myślenie (bo logiką tego nie nazwiesz) !
@katem Nie dam swojemu mężczyznie torebki do potrzymania. Jest osobista i moja, poza tym, głupio by wygladał. Zawsze znajdzie się miejsce, żeby torebkę połozyc. W każdych okolicznościach.
U nas dziewczyny czasami (czasy gimnazjum-początków liceum) robiły za wielbłądy, bo idąc na zabawę w plener chowały do swoich torebek całkiem pokaźny zapas alkoholu. W ramach rewanżu trzeba było od czasu do czasu te torebki ponosić. Nie widzę w tym niczego uwłaczającego. :)
@Dordie , raczej nie przyszłość, a przeszłość. Już parę lat od tamtego czasu minęło. Na ludzi większość z nas wyszła, więc chyba nie było tak źle. ;)
Dlatego tak mi dobrze z powodu, że jestem dorosły. Mogę mieć wylane na rozkminy gimbazy. Powiem więcej - mogę całkowicie ignorować fakt istnienia tak doniosłych problemów "pierwszego świata", nie mieć ich świadomości i świetnie funkcjonować. :) Polecam!
Szwagrowi dajesz flaszkę w ozdobnej torebce? ;)
A damską torebkę mężczyzna może potrzymać jak kobieta np. but zawiązuje, natomiast nie może jej nosić. Zresztą, żadna prawdziwa kobieta nie da facetowi torebki do noszenia, ale to takie oczywiste, że nie ma sensu o tym pisać.