U nas tez powinni liczyc czas na przerwy. U mnie w pracy sa osoby co pala i procz tego wiadomo standardowo kawa i lazienka. Czesto nie ma ich pol godziny co 2h. Sa tez takie co nie palą a co 2h tez znikaja na pol godziny lub dluzej.
Obawiam się, że wszystkie te inicjatywy służą raczej osiąganiu lepszych wyników ekonomicznych, albo mają charakter marketingowy. Teza, że prywatne firmy mogą kierować się ideą aby świat był lepszy, jest bardzo naiwną bzdurą. Firma musi przynosić zyski i to jest podstawowa jej motywacja. Jak nie dba o zyski, to bankrutuje, dlatego te firmy, które istnieją na rynku, to właśnie te, które kierują się maksymalizacją zysków.
6 dni urlopu więcej, by zrównać czas z osobami wychodzącymi na papierosa.To daje 144 godziny, czyli 8640 minut. Średnio jednego papierosa pali się 3 minuty. Liczmy, że w ciągu jednego dnia palacz wypala 6 papierosów w czasie pracy. To daje 18 minut dziennie.Licząc pracę pon-pt jest to tygodniowo 90 minut, 360 minut miesięcznie. Nie licząc nawet innych dni wolnych od pracy poza sobotą i niedzielą daje to 4320 minut rocznie.Czyli równiótkie pół czasu z uzyskanego urlopu, czyli 3 dni. Żeby było sprawiedliwie, musisz wypalać podczas dnia pracy 12 papierosów.A jak ktoś pali mniej?Dyskryminacja osób palących.
@wonskji Musisz doliczyć jeszcze czas potrzebny na dojście i powrót z fajki, przecież nikt nie pali przy biurku/ na stanowisku pracy, zazwyczaj trzeba wyjść na zewnątrz/ do palarni - zazwyczaj wychodzi 15-20 minut na jednego papierosa!
@HenryKipper
Dziwne co nie ... z skąd oni mają tyle pestek ... Przecież awokado sprzedaje się w całości...
Po za tym plastik stworzony ze 100% procentowego polimeru jest zdatny do recyklingu. Wystarczy nadrukować d u ż e oznaczenie rodzaju tworzywa z tyłu i włala (!) od razu wiadomo gdzie wrzucać.
Maluteńskie firemki i pojedyncze przedsiębiorstwa. Tymczasem tłuste korpy orzynające nas na grube miliardy nadal mają świat w d*pie i niszczą go dla zysku.
Ostatnie mi się podoba. :D
@Adder
Dokładnie :D
Stop dyskryminacji niepalących ! ;D
U nas tez powinni liczyc czas na przerwy. U mnie w pracy sa osoby co pala i procz tego wiadomo standardowo kawa i lazienka. Czesto nie ma ich pol godziny co 2h. Sa tez takie co nie palą a co 2h tez znikaja na pol godziny lub dluzej.
Znajoma pracuje w budżetówce. Za rzucenie palenia dostała podwyżkę.
Obawiam się, że wszystkie te inicjatywy służą raczej osiąganiu lepszych wyników ekonomicznych, albo mają charakter marketingowy. Teza, że prywatne firmy mogą kierować się ideą aby świat był lepszy, jest bardzo naiwną bzdurą. Firma musi przynosić zyski i to jest podstawowa jej motywacja. Jak nie dba o zyski, to bankrutuje, dlatego te firmy, które istnieją na rynku, to właśnie te, które kierują się maksymalizacją zysków.
No i jest jeszcze Zakład Pogrzebowy A.S. Bytom :D
6 dni urlopu więcej, by zrównać czas z osobami wychodzącymi na papierosa.To daje 144 godziny, czyli 8640 minut. Średnio jednego papierosa pali się 3 minuty. Liczmy, że w ciągu jednego dnia palacz wypala 6 papierosów w czasie pracy. To daje 18 minut dziennie.Licząc pracę pon-pt jest to tygodniowo 90 minut, 360 minut miesięcznie. Nie licząc nawet innych dni wolnych od pracy poza sobotą i niedzielą daje to 4320 minut rocznie.Czyli równiótkie pół czasu z uzyskanego urlopu, czyli 3 dni. Żeby było sprawiedliwie, musisz wypalać podczas dnia pracy 12 papierosów.A jak ktoś pali mniej?Dyskryminacja osób palących.
@wonskji To jest przede wszystkim zachęta do rzucenia nałogu, bo palacz ma dużo więcej problemów niż tylko częste przerwy w pracy.
@wonskji Musisz doliczyć jeszcze czas potrzebny na dojście i powrót z fajki, przecież nikt nie pali przy biurku/ na stanowisku pracy, zazwyczaj trzeba wyjść na zewnątrz/ do palarni - zazwyczaj wychodzi 15-20 minut na jednego papierosa!
i te "PLASTIKOWE sztucce z pestek avocado..."
@HenryKipper
Dziwne co nie ... z skąd oni mają tyle pestek ... Przecież awokado sprzedaje się w całości...
Po za tym plastik stworzony ze 100% procentowego polimeru jest zdatny do recyklingu. Wystarczy nadrukować d u ż e oznaczenie rodzaju tworzywa z tyłu i włala (!) od razu wiadomo gdzie wrzucać.
Brakuje Apple :/
Tworzą oprogramowanie, które zapobiega nerwicy, depresji, nadmiernej złości itd, tworząc alternatywę dla Androida czy Windowsa.
Maluteńskie firemki i pojedyncze przedsiębiorstwa. Tymczasem tłuste korpy orzynające nas na grube miliardy nadal mają świat w d*pie i niszczą go dla zysku.
Przecież japończycy nawet zwykłego urlopu nie wykorzystują....
nie "wolne godziny" tylko "ciche godziny". Wreszcie zaczynają myśleć