Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
584 602
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B brudger
+4 / 4

Miś Kolabor -mój faworyt

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piernikjezyk
+9 / 9

Miś Kolargol wielki cham, miał pół litra wypił sam.
Teraz sobie smacznie śpi i o gołych babach śni...
Autentyk z lat 80 przyśpiewki!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prfx
+2 / 2

@piernikjezyk ostatnio przy okazji demota o muminkach przypomniała mi się taka wersja :
Muminki się cieszą gdy kogoś powieszą
muuuminki
odetną mu główkę zagrają w siatkówkę
muuuminki

aaaa i jeszcze "puszek okruszek" w oryginale chyba młodziutka Kukulska z zespołem "fasolki", a myśmy śpiewali tak:
Mój dziadek zabił psa
sposobem Hitlera
podłączył go pod prąd
500 tysięcy volt
ref.
puszek okruszek
już nie ma uszek
puszek okruszek
spalony brzuszek

wspomnień czar... ciekawe rzeczy człowiek pamięta z dzieciństwa :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
0 / 2

Ten złodziej i narkoman bez szkoły ukradł mi trąbkę jak byłem mały!



A przynajmniej tak sobie wtedy wkręciłem ale nie wiedziałem wówczas że jest narkomanem i złodziejem.

Oczywiście Miś Kolabor był narkomanem, złodziejem, reakcjonistą, kryptofaszystą pod przykrywką komunisty, kolaborował z władzami PRL-u wydając im reakcjonistów których wspomagał działając na dwa fronty, w rzeczywistości siał propagandę proamerykańską chcąc obalić Układ Warszawski ale nie z idei tylko dlatego że płacili mu koksem i prostytutkami a do tego zabił ostatniego mieszkańca Atlantydy Pik Poka, był też płatnym mordercą i beztalenciem które wywalili ze szkoły muzycznej za alkoholizm i brak talentu oraz nieuctwo, wywalili go też ze szkółki KGB dla którego później i tak pracował i znowu jak chorągiewka działał na dwa fronty, u nas szerzył propagandę proamerykańską a jak jeździł do USA to szerzył propagandę proradziecką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
+1 / 1

Niby tak, ale biorąc pod uwagę miałkość fabularną i prostotę bajek tego typu wolałem zachodnią kinematografię odnośnie animowanych produkcji. Bajki typu koralgol nie pozwalały na odskocznię od szarych, przaśnych czasów komuny, więc w latach 90 już mało które pokolenie milenialsów to oglądało skoro istniały kreskówki amerykańskie, lub anime

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chamzewsi
0 / 0

Kolargola to kojarze, ale już jego ziomków gorzej. Pamiętacie jak się zwali ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar griff
-1 / 3

A jak nie jak tak! Z przody Ryży Donek z prawej minister Szczurek z lewej min. Kruk...tylko Bronek w trzecim planie jakiś taki ciut niepodobny. Ale on zawsze z twarzy podobny był całkiem do nikogo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+1 / 1

Kaczyński, Ziobro i Gowin w młodości. Koloryzowane, częściowo ironizowane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+2 / 2

Nienawidziłam tego misia! Raz był odcinek, gdzie płynął na tratwie po jakimś morzu czy czymś takim i strasznie chciałam, żeby utonął.
Tak, byłam dziwnym dzieckiem. xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar komivoyager
0 / 2

Miś Colargol, największa pipa wśród niedźwiedzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem