@piernikjezyk ostatnio przy okazji demota o muminkach przypomniała mi się taka wersja :
Muminki się cieszą gdy kogoś powieszą
muuuminki
odetną mu główkę zagrają w siatkówkę
muuuminki
aaaa i jeszcze "puszek okruszek" w oryginale chyba młodziutka Kukulska z zespołem "fasolki", a myśmy śpiewali tak:
Mój dziadek zabił psa
sposobem Hitlera
podłączył go pod prąd
500 tysięcy volt
ref.
puszek okruszek
już nie ma uszek
puszek okruszek
spalony brzuszek
wspomnień czar... ciekawe rzeczy człowiek pamięta z dzieciństwa :)
Ten złodziej i narkoman bez szkoły ukradł mi trąbkę jak byłem mały!
A przynajmniej tak sobie wtedy wkręciłem ale nie wiedziałem wówczas że jest narkomanem i złodziejem.
Oczywiście Miś Kolabor był narkomanem, złodziejem, reakcjonistą, kryptofaszystą pod przykrywką komunisty, kolaborował z władzami PRL-u wydając im reakcjonistów których wspomagał działając na dwa fronty, w rzeczywistości siał propagandę proamerykańską chcąc obalić Układ Warszawski ale nie z idei tylko dlatego że płacili mu koksem i prostytutkami a do tego zabił ostatniego mieszkańca Atlantydy Pik Poka, był też płatnym mordercą i beztalenciem które wywalili ze szkoły muzycznej za alkoholizm i brak talentu oraz nieuctwo, wywalili go też ze szkółki KGB dla którego później i tak pracował i znowu jak chorągiewka działał na dwa fronty, u nas szerzył propagandę proamerykańską a jak jeździł do USA to szerzył propagandę proradziecką.
Niby tak, ale biorąc pod uwagę miałkość fabularną i prostotę bajek tego typu wolałem zachodnią kinematografię odnośnie animowanych produkcji. Bajki typu koralgol nie pozwalały na odskocznię od szarych, przaśnych czasów komuny, więc w latach 90 już mało które pokolenie milenialsów to oglądało skoro istniały kreskówki amerykańskie, lub anime
A jak nie jak tak! Z przody Ryży Donek z prawej minister Szczurek z lewej min. Kruk...tylko Bronek w trzecim planie jakiś taki ciut niepodobny. Ale on zawsze z twarzy podobny był całkiem do nikogo.
Nienawidziłam tego misia! Raz był odcinek, gdzie płynął na tratwie po jakimś morzu czy czymś takim i strasznie chciałam, żeby utonął.
Tak, byłam dziwnym dzieckiem. xD
Miś Kolabor -mój faworyt
Miś Kolargol wielki cham, miał pół litra wypił sam.
Teraz sobie smacznie śpi i o gołych babach śni...
Autentyk z lat 80 przyśpiewki!
@piernikjezyk ostatnio przy okazji demota o muminkach przypomniała mi się taka wersja :
Muminki się cieszą gdy kogoś powieszą
muuuminki
odetną mu główkę zagrają w siatkówkę
muuuminki
aaaa i jeszcze "puszek okruszek" w oryginale chyba młodziutka Kukulska z zespołem "fasolki", a myśmy śpiewali tak:
Mój dziadek zabił psa
sposobem Hitlera
podłączył go pod prąd
500 tysięcy volt
ref.
puszek okruszek
już nie ma uszek
puszek okruszek
spalony brzuszek
wspomnień czar... ciekawe rzeczy człowiek pamięta z dzieciństwa :)
Ten złodziej i narkoman bez szkoły ukradł mi trąbkę jak byłem mały!
A przynajmniej tak sobie wtedy wkręciłem ale nie wiedziałem wówczas że jest narkomanem i złodziejem.
Oczywiście Miś Kolabor był narkomanem, złodziejem, reakcjonistą, kryptofaszystą pod przykrywką komunisty, kolaborował z władzami PRL-u wydając im reakcjonistów których wspomagał działając na dwa fronty, w rzeczywistości siał propagandę proamerykańską chcąc obalić Układ Warszawski ale nie z idei tylko dlatego że płacili mu koksem i prostytutkami a do tego zabił ostatniego mieszkańca Atlantydy Pik Poka, był też płatnym mordercą i beztalenciem które wywalili ze szkoły muzycznej za alkoholizm i brak talentu oraz nieuctwo, wywalili go też ze szkółki KGB dla którego później i tak pracował i znowu jak chorągiewka działał na dwa fronty, u nas szerzył propagandę proamerykańską a jak jeździł do USA to szerzył propagandę proradziecką.
Niby tak, ale biorąc pod uwagę miałkość fabularną i prostotę bajek tego typu wolałem zachodnią kinematografię odnośnie animowanych produkcji. Bajki typu koralgol nie pozwalały na odskocznię od szarych, przaśnych czasów komuny, więc w latach 90 już mało które pokolenie milenialsów to oglądało skoro istniały kreskówki amerykańskie, lub anime
Kolargola to kojarze, ale już jego ziomków gorzej. Pamiętacie jak się zwali ?
A jak nie jak tak! Z przody Ryży Donek z prawej minister Szczurek z lewej min. Kruk...tylko Bronek w trzecim planie jakiś taki ciut niepodobny. Ale on zawsze z twarzy podobny był całkiem do nikogo.
Kaczyński, Ziobro i Gowin w młodości. Koloryzowane, częściowo ironizowane.
Nienawidziłam tego misia! Raz był odcinek, gdzie płynął na tratwie po jakimś morzu czy czymś takim i strasznie chciałam, żeby utonął.
Tak, byłam dziwnym dzieckiem. xD
Miś Colargol, największa pipa wśród niedźwiedzi.