A ja bym takie chciał. Jedyne trepki w jakich chodzę po domu to te zrobione z wełny które wydziergała mi babcia. Niestety już ostatnie. Te na zdjęciu natomiast to już taka wersja full wypas.
Kiedyś na trampki było stać najbiedniejszych. Teraz musi być specjalna okazja żeby dostać trampki. Jakim trzeba być mistrzem marketingu, że takie guano sprzedawać snobom za krocie...
Zajebiste!! :)
A ja bym takie chciał. Jedyne trepki w jakich chodzę po domu to te zrobione z wełny które wydziergała mi babcia. Niestety już ostatnie. Te na zdjęciu natomiast to już taka wersja full wypas.
Ci się nie podoba to oddaj, chętnie wezme.
kapitalne!!!!
Kiedyś na trampki było stać najbiedniejszych. Teraz musi być specjalna okazja żeby dostać trampki. Jakim trzeba być mistrzem marketingu, że takie guano sprzedawać snobom za krocie...