Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
775 808
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar zjebmaker
-3 / 37

W szpitalu św. Zofii w Warszawie są tego typu posiłki, chyba, że chcesz wege to też są. Zresztą pieprzenie jakie to złe są posiłki w polskich szpitalach to chyba tylko dla patologii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2019 o 12:52

K kkuubbaa123
+13 / 25

@zjebmaker to akurat Warszawa a w mniejszych miejscowościach to bieda jak ch*j strzelił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
+1 / 13

@zjebmaker twoja jedna jaskółka wiosny nie czyni... z pupy się to nie wzięło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar johnyrabarbarowiec
+5 / 5

@kkuubbaa123 @FenrirIbnLaAhad Owszem nie widziałem w Radomiu na porodówkach (mamy 2 szpitale) ale widziałem na innych oddziałach posiłki i najbiedniej to były kanapki z szynką i warzywami, a do tego jogurt, ale kotlety z ziemniakami i surówkami też widziałem, zupy tak samo i to bardzo często. Wiem, rarytasy to to nie są, ale serio daleko tym posiłkom do chleba z kawałkiem pasztetowej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szyyszyy
+2 / 2

@kkuubbaa123 Nawet w Warszawie szpital szpitalowi nie równy. W zeszłym miesiącu spędziłam kilka dni w szpitalu Bielańskim.
Śniadanie: jajko na twardo, 3 małe kromki bułki wrocławskiej, kosteczka masła
Obiad: krupnik z ryżem (który na 4 dni mojego pobytu był 3 razy), świderki z łyżką twarogu
Kolacja: 3 kromki chleba, łyżka twarogu z czymś, co chyba było papryką.
Do tego herbata albo kompot tak rozwodnione, że smaku w tym żadnego.
Ogólnie szpital ma chyba podpisaną jakąs umowę z producentem twarogu, bo ten był codziennie, czasem na dwa posiłki. Wszystko oczywiście bez soli czy cukru, więc niezjadliwe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SaraBella1991
0 / 0

Niestety wiele szpitali ma tragiczne posiłki.
Ja w szpitalu w Poznaniu po porodzie po ponad 12 h bez wody nawet dostałam jedynie 4 sucharki.

Dodam że było hiper upalne lato i cały czas przynajmniej 30 stopni w cieniu.

Następnego dnia rano na śniadanie przynieśli zupę mleczną na mleku krowim - mam uczulenie . Piguły miały to w dupie i to bardzo delikatnie mówiąc.

Jakby nie rodzina to bym po porodzie nic nie mogła jeść w tym szpitalu . A jak kobieta ma naprodukowac mleko dla własnego dziecka skoro nawet łyka wody nie dadzą..
( Ostatni posiłek jadłam ok 12 h przed porodem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@szyyszyy Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale miejscowe firmy produkujące żywność przekazują czasem jedzenie do szpitali. W ten sposób znam jeden szpital który ma pod dostatkiem dobrego masła i jogurtów, a drugi - dżemów.
Na tej samej zasadzie wszystkie szkoły u mnie w okolicy zostały wyposażone przez pobliską fabrykę mebli, a teraz doposaża ona świetlice wiejskie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kocioo
+7 / 21

Zapłacenie za porodówkę w Anglii czy Japonii będzie równoznaczne cenowo z obiadem składającym się z homara oraz filletu mignone ... a ty siedziałabyś w piżamce w misie ... obsługiwana przez dwóch nubijskich eunuchów z których jeden polewałby ci masełkiem homara drugi karmił. Jeżelibyś miała płacić podatki jakie płaci się w Szwecji wolałabyś iść w piżamce w misie i zjeść obiadek na mieście..i tam tez urodzić..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U unydkodotelepatatorka
+13 / 25

Otoz informuje, ze sluzba zdrowia w anglii jest bezplatna i faktycznie jedzenie jest na wysokim poziomie, a ponadto jest menu, z ktorego pacjent ma do wyboru kilka opcji (oczywiscie jesli lekarz nie zaleci diety itp)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+4 / 8

@unydkodotelepatatorka on napisał o płatności w podatkach. Podatków na nią się nie płaci niby?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Niccolo
+1 / 1

@Syphar A wzięliście pod uwagę stosunek tych podatków do zarobków?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kocioo
0 / 0

@wonsz69 To prawda ... zapewnienie w konstytucji o bezpłatnym dostępie do służby zdrowia kosztuje nas niemało... w comiesięcznej składce zdrowotnej. Ale składka zdrowotna jest wszędzie... a w zamian nie dostajesz nic. .. i tak musisz płacić ubezpieczenie ... i oprócz ubezpieczenia jeszcze osobno procent za szpital... np w USA ... mając najlepsze ubezpieczenie z możliwych płacisz 30 % co biorąc pod uwagę kosmiczne ceny tych "usług" jest olbrzymim obciąeniem finansowym... dodatkowo możesz zostać przewieziony do szpitala któego nie obejmuje twoje ubezpieczenie... a wtedy kwoty za pobyt ida w dziesiatkach tysiecy... nawet za weekend..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
-1 / 1

@Niccolo nie ma potrzeby go brać akurat w kontekście finansowania służby zdrowia, bo w służbie zdrowia najdroższy jest sprzęt i lekarstwa - które kosztują kwotowo podobnie wszędzie na świecie. I to, że Anglik zapłaci w podatkach na przykład 500 funtów, co stanowi dla niego grosze w porównaniu z zarobkami, a Polak 500 zł, co stanowi dla niego 1/4 pensji nie zmieni tego, że służba zdrowia otrzymała od Anglika 5x więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grzymas73
-3 / 9

qurka wodna przecież dziecko pije z cyca a nie, ...to wszystko dla dzieciaka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
0 / 10

ale nie mają pomników kaczyńskiego i piątki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
+3 / 5

Tak po zaokrągleniu:
GB 3500 EUR 9,5% PKB
SE 5100 EUR 11% PKB
DE 4300 EUR 11% PKB
PL 750 EUR 6.5% PKB

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2019 o 16:26

avatar ludek_z_lasu
-3 / 9

@samodzielny68 Więcej kasy poszukaj u czarnej mafii dojącej bez opamiętania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Babsko3
+1 / 5

Nie prawda!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tomxy
+9 / 9

Pamiętaj że politycy na porodówkę raczej nie trafią, a więzienie jest dla nich otwartą opcją

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Likeeaa
+4 / 4

Mi się wydaje, że jeśli chodzi o jedzenie w naszych szpitalach to to jest zależne od tego, z jakiego kateringu szpital korzysta. Ja na jedzenie nie narzekałam, leżąc na oddziale ginekologiczno-położniczym, było zjadliwie i nawet dobrze się prezentowało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mysle_ze
+9 / 9

Nie wiem jak teraz sprawy się mają w naszych szpitalach, ale w 2008 i 2012 w kieleckich szpitalach było "wskazane" posiadać własne sztućce, nie wspominając już o papierze toaletowym..
Porównanie w democie krajów wysoko rozwiniętych z krajem tak naprawdę dopiero starajacym się dogonić przyzwoite normy. To trochę jakby porównywać czarne do białego... W Anglii szpital podaje posiłek pacjentowi, w Pl bynajmniej kiedy ja miałam przyjemność gościć na polskiej porodowce, od wyżywienia była rodzina.. W Pl może nie dają wykwintnych posiłków, ale nie wypuszcza Cię bez wszystkich badań. Syn z rozszczepem podniebienia został tylko obejrzany przez lekarza w Anglii , żadnego sprawdzania czy nerki ok, mózg, serce. Jakby się coś działo to z domu dzwonić po karetkę, myślisz, że polscy lekarze by nie sprawdzili czy wszystko z nim ok?
Radzilabym spróbować poszukać co u nas jest lepsze niż w krajach z obrazka, niz srac ciągle na swoje, gwarantuje, ze się da, bo mieszkam w Anglii już kawałek czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar S_Jupiter
-2 / 4

takie rzeczy tylko w Polandzie, ja patriotą 100 % nie jestem, ale dla każdej matki jest to taki wysiłek, że nie ma bata mieć takiej energii po kawalce mielonki i poprzez 4 kawałeczki weka czy chleba

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
0 / 0

Więźniowie napiszą skargę to organizacji praw człowieka jacy to oni nie są biedni, pokrzywdzeni i w ogóle dobre z nich chłopaki. Matki nie. Wyjaśnione?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ulcia1994
0 / 0

aż tak źle nie jest, w grudniu 2017 byłam i nie było co narzekać, no chyba że na personel to tak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B broo902
-1 / 1

W ciągu 9 miesięcy na NFZ matka z ojcem płacą 2*9*500 zł czyli jakieś 9000 złotych i oto co dostają xD. Jakby był kapitalizm to by zapłacili 1000 a może 2000. Dalej głosujcie na te dwie partie to napewno będzie lepiej XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem