Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
975 983
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K konto usunięte
+26 / 30

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata O ile sanepid to jeszcze można w pewien sposób zrozumieć (choć powinni tylko sprawdzić warunki w jakich gotuje a nie czepiać się np braku książeczki) to doczepi się do niej jeszcze skarbówka za nieopodatkowany dochód i pewnie jeszcze ktoś. Szkoda tylko kobiety która chciała by pracować a przez to że u nas praca sporo kosztuje to nie może tego robić legalnie sama a raczej starszej kobiety nikt do pracy nie będzie chciał przyjąć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
+16 / 26

@kibishi niestety to są właśnie zalety socjalizmu. Promować pasożytnictwo i oportunizm zasiłkowy a karać kreatywność, inwencję i chęć uczciwego, legalnego zarobkowania.

Również ubolewam nad tym, że tego typu inicjatywy zostają szybko wyłapane przez stosowne organy państwowe, zwłaszcza w wyniku życzliwych powiadomień jeszcze życzliwszych sąsiadów najczęściej poirytowanych faktem, że ktoś próbuje coś robić, zamiast tylko gnić w nieustannym narzekaniu jak oni sami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 czerwca 2019 o 10:56

K konto usunięte
+3 / 13

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata Niestety muszę się zgodzić, jednak nie można też pozwalać aby jeden pracował i płacił kilkadziesiąt % podatków a druga osoba unikała ich płacenia bo to tylko starsza pani. Koszty pracy powinny być zminimalizowane i zależne co najwyżej od zysku bo to koszty stałe nie dają możliwości pracy w stylu tej pani, czyli dorabianie do renty, emerytury itp.

Problem mojego rozwiązania to ludzie którzy by wykazywali straty mimo sporych faktycznych zysków :(. Biorąc pod uwagę nasze społeczeństwo które musiało się za komuny nauczyć się kombinować aby przeżyć ciężko teraz wprowadzić prawo które będzie na tyle proste i dobrze zrobione aby nie można było przy nim oszukiwać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
+5 / 5

@kibishi zgadzam się w 100%. Pozdrawiam i życzę miłego dnia. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
+4 / 4

@kibishi Masz rację, ale jak to ma u nas w praktyce najlepiej pokazują protestujący taxiarze, nie walczą o ulgi, ale o to żeby innym przewoźnikom też dowalili

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paszeko
+2 / 2

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata Pamiętam reportaż z garażu, gdzie gość łopatą mieszał surówki, pakował je do pojemników i rozwoził do małych sklepików. Ktoś to sfilmował i wysłał do Sanepidu. Odpowiedź była ciekawa. Sanepid nie podjął żadnego działania, bo gość nie miał zarejestrowanej działalności. 0_0

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+3 / 3

@mygyry87 Jeżeli chodzi o taxiarzy to szkoda się wypowiadać, mają dodatkowe obowiązki ale mają też dodatkowe przywileje (buspas, specjalne parkingi itp.). Im nie chodzi nawet o to aby innym dowalić tylko o to aby zlikwidować totalnie konkurencje bo przecież jak człowiek nie ma wyboru to zapłaci więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mygyry87
+1 / 3

@kibishi Jeszcze ci powiedzą, że to z troski o klienta :D haha

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
0 / 0

@kibishi . Z ostatnim zdaniem się nie zgodzę. Są bary, jadłodajnie, stołówki itp. które bazują właśnie na takich starszych paniach. One dobrze gotują, mają ten domowy smak, są przyzwyczajone do ciężkiej i żmudnej pracy. Młodzi tego nie potrafią ani nie chcą robić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
+1 / 1

@kibishi Niestety prawo w wielu krajach opiera się na zasadzie "go big or go home". Świetnym przykładem jest nowa ACTA, która w krócie wymaga sporych nakładów na automatyzację weryfikacji praw autorskich w dużych serwisach, a jako duże serwisy nie tylko uznają dużych graczy o sporych obrotach i milionach użytkowników, ale zwyczajnie czas istnienia strony czy usługi internetowej. Stąd byle blogasek wiszący 3 lata w internecie podpada już pod obowiązki takiego facebooka.
Z podatkami jest podobnie. Weźmy na to mały ZUS. Dlaczego komukolwiek przysługuje? Bo mamy takie obciążenia stałe, że ciężko ruszyć biznes z miejsca. Dlaczego jest ograniczony czasowo? Żeby malutkie biznesu ubić w zarodku. W normalnym kraju możesz robić sobie breloczki z żywicy dorabiając chociażby do studiów. Kilka stówek miesięcznie to zawsze coś. No ale nie w tym kraju, tu nie opłaca się robić czegokolwiek dla dochodu poza regularną pracą na pełny etat i płaceniem ogromu podatków.

Opodatkować można dwie rzeczy. Przychody lub dochody. Opodatkowanie przychodów mija się z celem, bo jest zależne od okresu reinwestycji. Stąd chociażby była batalia o kryptowaluty i ostatecznie bitbay wyniósł się z kraju. Działania giełdowe charakteryzują się ogromnymi przychodami przy niskim dochodzie. Po prostu transakcje są wykonywane bardzo często i w dużych ilościach, więc ich łączna kwota jest spora mimo nikłych zysków na transakcji. Inaczej mówiąc, sprzedawaj dużo z niską marżą. Podobnie działają ogromne dyskonty, które zysk mają z dużego obrotu i niskie marże odbijają na liczbie sprzedaży. Jeśli zarobisz 1% od inwestycji i zrealizujesz ją 10 razy w miesiącu, to już masz ponad 10% wejściowego kapitału dochodu i od tego powinno się płacić podatek.
Mowa tu jednak o podatku dochodowym, który powinien być równy dla wszystkich, a problemem jest ZUS.

W naszym systemie jest wiele paradoksów. Jednym z nich jest NFZ. Wszyscy mamy obowiązek ubezpieczeń, jednak płacenie i otrzymywanie usług nie idą ze sobą w parze. Gdy pracujesz na etacie i płacisz ZUS, możesz dopisać do ubezpieczenia żonę i dzieci. Następnie żona chciałaby chociażby gotować te obiady. Nagle na nią spada obowiązek płacenia stałej składki na NFZ z tytułu prowadzonej działalności. Praca sprawia, że nie jest już uprawniona do korzystania z ubezpieczenia męża, a że jej dochód nie wystarczy na pokrycie składki, to nie powinna zajmować się pracą i korzystać z darmowego. Paradoks. System ma ściągać kasę od pracujących aby finansować publiczny dostęp dla niepracujących, ale zniechęca ludzi do podjęcia mało dochodowej działalności zamieniając potencjalnego płatnika nawet drobnej składki na wyłacznie beneficjenta. Podobnie z emeryturą. Całe życie pracowałeś i płaciłeś składki, na emeryturze masz zapewnione świadczenia NFZ. Niestety jakakolwiek próba prowadzenia działalności niweluje ten status i musisz zapłacić za NFZ. Czym to nazwać jeśli nie karą za aktywność zawodową?

Jeśli już mamy utrzymać taki system, to powinien on być jednolity. Pracując na pół etatu siłą rzeczy zapłacisz połowę składek osoby pracującej na pełny etat. Mimo to oboje macie to samo ubezpieczenie. To już jest wyraźnie niesprawiedliwe. Osoba pracująca za 1zł brutto miesięcznie na promil etatu też dostanie pełne ubezpieczenie. Zarejestrowane osoby bezrobotne też mają ubezpieczenia mimo, że nie pracują. System socjalny jest gówniany i nie można temu zaprzeczyć. Co można zrobić, to ujednolicić stawki podatkowe dla przedsiębiorców wprowadzając składki liniowe. Skoro bezrobotnym już przysługuje darmowe świadczenie, to dlaczego ma nie przysługiwać osobie zarabiającej 300zł i odprowadzającej od tego niewielką składkę? Chyba lepsze to niż nie dostawać nic. Szczególnie w sytuacji, gdzie inaczej ta osoba korzystałaby z darmowych świadczeń. Problem z liniowymi składkami niestety idzie w inną stronę. Obecnie osoby zarabiające dużo płacą stałą składkę ZUS prowadząc działalność (chociażby B2B) zamiast większej składki w ramach umowy o pracę. Przy liniowym podatku te oso

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafalinformatyk
0 / 2

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata @kibishi Wiecie że rządzi tu naród uważających każdego za "antysemitę"? To oni wszystko regulują a nie wasz mityczny socjalizm i inne głupoty polityczne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+1 / 1

@rafalinformatyk Żądzi tutaj 460 osób mające stanowisko na wiejskiej :(, taka rozmowa jaką tutaj prowadzimy mam nadzieje że uświadomi chociaż 0,01% osób które to zajrzą do tego demota jak działa nasz system i że trzeba zmienić choć część z tych 460 aby mieć chociaż drobną szanse na poprawę aktualnego systemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafalinformatyk
0 / 0

@kibishi Jeśli sądzisz że ci rządzą to sie nie dzwi że jest jak jest. zaraz 2020 rok bedzie a ty dalej wierzysz w bajki ze "glupi politycy" rządzą a nie rzydy które chcą nas wykończyć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
0 / 0

@rafalinformatyk To że tych 460 ma swoich panów to wiem ale nadal nie zmienia to tego że tych 460 trzeba zmienić bo na tych wyżej nawet jak byśmy się zmobilizowali wszyscy razem to nie mamy wpływu. Wiem też że zmiana pionków może nie zmienić wyników rozgrywki ale nadal trzeba mieć nadzieje bo inaczej to zostaje nam tylko wyjechać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafalinformatyk
0 / 0

@kibishi Bedziemy gadali że nie mammy wpływu to tego wpływu faktycznie nie bedziemy mieć. A po zdrugie wyjeżdząć z kraju to nie ma sensu bo w innych jest cenzura i strach wyjść na ulice że ktos na zabije, zamachy i wszystko, nic by sie nie zmienilo, wyjazd z Polski tylko pogarsza zycie jedynie w inną stronę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SeDay
0 / 0

@rafalinformatyk bo to żydzi w dalszym ciągu rządzą na współę z komuchami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qaro1
+16 / 16

No i właśnie dlatego nie trzeba było tego pokazywać w necie. Pani pisała do swoich sąsiadów, a im więcej osób to zobaczy, tym większa szansa, ze się ktoś doczepi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TypowyHacker
+2 / 2

Dokładnie to samo pomyślałem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+4 / 4

Jakby Pani Marysia zdecydowała sie otworzyć działalność gospodarczą to by jeszcze niezłą kasiore robiła legalnie. Koło mojej pracy kobieta ma otwartą małą domową gastronomie. Za 5 zł można kupić schabowego w bułce z warzywami, można by to hamburgerem polskim nazwać. Schaboszczak większy od bułki takiej podłużnej przecinanej wzdłuż. Zestaw obiadowy składający się z dwóch schabowych, ziemniaków i surówki kosztuje 12 PLN. Da się? Da, a żarcie nie dość, że tanie to bardzo dobre i nie jest go mało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+2 / 2

@AIkanaro Zdajesz sobie sprawę ile to jest załatwiania w urzędach i pilnowania wszystkiego? Starsza pani raczej będzie miała problem dopilnować aby wszystko było zgodnie z przepisami a i nie wiadomo jak dużo będzie mieć klientów, jeżeli było by to 5-6 rodzin to ponad 1300zł zusu zmniejsza opłacalność takiej pracy praktycznie do 0 albo i osoba posiadająca taką działalność jest na minusie.
Jeżeli jest dobra lokalizacja w okolicy biurowców to faktycznie może się takie coś opłacać ale jeżeli ktoś chce tylko dorobić do emerytury a nie pracować przez cały dzień to otwieranie działalności za dużo kosztuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@kibishi od biurowca z korposzczurami lepsza lokalizacją będzie miejsce zlokalizowane przy terenie przemyslowym z dużą ilością przedsiebiorstw rożnego rodzaju gdzie robotnicy będą drzwiami i oknami walić do takiej pani gotującej domowe obiadki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
0 / 0

@pawel1148 Ja nie piszę że ma być oszustem tylko że w Polsce są chore przepisy które mocno utrudniają życie małym przedsiębiorcą i osobą które chcą legalnie pracować. Tak uważam że ludzie powinni pracować na tych samych zasadach i uważam że powinno się ułatwić prowadzenie małych (i nie tylko) działalności oraz zmienić przepisy tak aby człowiek nie czuł się karany za pracę czyli w tym przypadku właśnie zabranie renty.
Do tego "mały ZUS" jest tylko w przypadku pierwszej działalności a nie wiadomo czy ta Pani nie pracowała wcześniej na b2b oraz jeżeli nie ma zamiaru otwierać lokalu tylko gotować dla sąsiadów to nadal 560zł może być większe niż jej zysk.

@Alkanaro każde miejsce gdzie będzie w okolicy pracować sporo osób daje możliwość zarobić na gastronomii o ile się dobrze gotuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkPsychopath
+2 / 2

Urzędnicza hołota zawsze się dop*erdoli. Moim zdaniem niech sobie każdy robi co chce - jak chce staruszka dorabiać gotując- ok, albo chce dzieciak sprzedawać lemoniade to też niech sobie sprzedaje. Ale u nas na każdego znajdzie się paragraf. O ile warunki są spoko ( to znaczy domowe, bez łażących szczurów, gnijących składników itp.), a zakładam, że są to nikomu nic do tego. Sanepid by każdego zamknął, a przepisy są absurdalne. Gdyby sanepid miał zbadać przywatne kuchnie to pewnie 99% z nich by żadnych wymogów nie spełniało, a ludzie jedzą w nich i żyją. Przepisy są absurdalne. Powinny być na logikę, jest czysto, schludnie to ok. A przeciętna osoba jak słyszy sanepid to jakby diabła widziała. Sami sobie zapracowali na opinię.
A co do podatków. Jest chyba kwota ok. 1000zł miesięcznie na dorabianie bez zakładania firmy i zgłaszania tego, więc starszka zapewne się mieści

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cokzjwj4127
+3 / 3

Skoro na rencie / emeryturze to może niewielkim kosztem prowadzić legalną działalność w dodatku będą się jej lata pracy liczyły co będzie wpływać na wysokość emerytury.
Sanepid? Jeżeli jakie takie warunki to przecież nic jej nie zrobi, bo nie taki diabeł straszny (narzekają ci co się boją bo mają syf), zrobienie badań i wyrobienie książeczki też nie powinno stanowić problemu.
Poza tym jeżeli będzie gotować dla jednej rodziny (choć zdecydowanie lepiej by wyszła gdyby robiła ile się da - jakiś katering) to chyba nie będzie podlegało pod gastronomię tylko coś jak pomoc domowa a więc mogą ją w d...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2019 o 18:14

K konto usunięte
0 / 0

@cokzjwj4127 Nadal przy takiej pracy potrzeba mieć działalność i płacić ZUS który może przekraczać dochód.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mam2koty
+1 / 3

Są panie, które lubią gotować, są rodziny, gdzie zabiegani rodzice (i nie mniej zabiegane dzieci) nie wychodzący poza makaron i sos z torebki. Tak fantastycznie można by połączyć jednych z drugimi - ale nie, bo pani gotująca się wzbogaci i nie ma instrukcji mycia rąk nad zlewem:/ Lepiej nie rozgłaszać takich inicjatyw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
+2 / 2

sorki ale ile zł za godzinę, bo jak nie napisała to może być 30-40 albo i lepiej, a zę starsi ludzie inaczej odczuwają czas to może zejść z 3-4 godziny na 4-ry mielone z ziemniaczkami i mizerią i wyjdzie 90-160 za robociznę.
dodatkowo nic owej pani nie motywuje do tańszych zakupów ot klient płaci więc wszytko kupujemy w sklepiku za rogiem..
Lepiej by było że oferuje karnety obiadowe za X miesięcznie gdzie codziennie będzie coś pysznego
x- za wersję normalną , y -za wersję powiększoną (np dla kogoś z którego jest kawał chłopa), i z za wersję pomniejszoną ( dla ludzi drobniutkich co dużo nie jedzą by niezjedzonych resztek nie trzeba by było wyrzucać)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+2 / 2

Świetna inicjatywa. Starsi ludzie na emeryturze często dziwaczeją przez brak zajęcia. Także obie strony byłyby zadowolone, o ile dobrze gotuje.

Natomiast samo jedzenie w restauracjach czy barach to też świetna sprawa. Obojętnie czy w zwykłym barze mlecznym czy ekskluzywnej restauracji. Chodzi o samo wyjście z domu co jakiś czas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaczorex
0 / 0

Fajnie, ale po cholerę to tu wrzucasz? Zaraz się do niej Urząd Skarbowy, ZUS i Sanepid przyczepi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ouizosi
0 / 0

Wspaniale autorze demota - czy jesteś może pracownikiem miesiąca skarbówki? Tak jak ta bystra inaczej od żarówki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem