Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Pattersson
+1 / 5

Zaraz będą komentarze ile było w portfelu jeśli cała kasa to za znaleźnie 10% się należy zlecą się wszystkie gapy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZrytyRyj
+9 / 11

Taaaa...znajdzie się ten mityczny ,,dobry człowiek" i nagle okaże się, że w portfelu było 5 tysięcy euro. Lepiej pozostać anonimowym ,,dobrym człowiekiem", niż ewentualnym złodziejem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Michuxfcb
+8 / 18

Najlepszą zapłatą jest uśmiech Bombelka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prismalote
+12 / 14

Sytuacje miałem taką samą do momentu: "Uczciwy człowiek zaniósł go na policję". Później dobro się skończyło, wiem, że przesłanie mojego portfela z dokumentami z miasta X do posterunku w moim mieście zamieszkania trwało ponad 3 miesiące.W końcu policjanci postanowili poinformować mnie, że mój portfel został znaleziony i, że muszę zgłosić się na komisariat, do Policjanta, który prowadzi sprawę. Na szczęście minęło tyle czasu, że wszystkie dokumenty zdążyłem już wyrobić na nowo, no ale zdecydowałem odebrać portfel. Na komisariacie czekałem na Policjanta prowadzącego sprawę ponad godzinę, pytając się informacji czemu nikt nie przychodzi usłyszałem Usiądź Pan na dupie i czekaj, jako że te dokumenty nie były już mi do niczego potrzebne, a nie lubię marnować czasu na bzdury, po prostu opuściłem komisariat.W sumie nie spotkało mnie nic złego, ale Policja mając wszystkie moje dane podane na tacy, nie potrafiła mnie znaleźć przez ponad 3 miesiące, straciłem zaufanie do tej instytucji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bloodonice
+2 / 2

@Prismalote Dlatego ja, gdy kiedyś znalazłem torebkę jakiejś pani, z telefonem i dokumentami w środku, to sam poszukałem w znalezionym telefonie danych, które pozwoliłyby mi na identyfikację tej osoby i dzięki temu po ok. godzinie, wszystkie rzeczy były już z powrotem u właścicielki. Na policję zaniósłbym tylko w ostateczności, gdybym w żaden inny sposób nie mógł jej namierzyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 10

Jedna z przyczyn, dla których nie chciałbym nigdy zostać ani "bohaterem" ani poszkodowanym - nie mam najmniejszej ochoty, żeby ktoś mnie potem szukał, nawiedzał, dziękował albo przepraszał. Klimat jak łamanie opłatkiem do trzeciej potęgi. Bleee.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bee77
+2 / 2

Nie zgubiłeś nigdy dokumentów-wszystko przed toba

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar melblue
+1 / 1

@Bee77 Moje dokumenty + karty platnicze znalezione na polskiej plazy odesłano mi poleconym. Niestety już wszystko było zastrzeżone, zgłoszone na policji, zablokowane w banku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N neltisen
+10 / 10

"Pan Policjant odnalazł mnie na FB" - brzmi jak fake. Policja mając twoje dane osobowe, pesel, znalazła cię na FB? Już prędzej bym uwierzył, że mając pesel znalazła zarejestrowany na niego numer telefonu i zadzwoniła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gr0t
-1 / 5

Znając tempo pracy naszych systemów, to raczej FB jest szybszą metodą, zajmująca może z 5 minut a efekt był pozytywny. Szanuje i cenię kreatywność Policjanta (z szacunku piszę dużą literą), która umożliwiła szybkie namierzenie osoby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ulme
-1 / 3

ale jak sobie to wyobrazasz, Policja nie ma dostępu do takich danych. Operator musi je przekazac ale na wniosek prokuratury i na pewno trwa to dluzej niz kilka godzin.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wafel_z_karmelem
0 / 0

Będąc na drugim końcu Polski skradziono mi portfel, poszłam fakt ten zgłosić na policję. Po podaniu nuneru PESEL pokazano mi zdjęcie z paszportu i policjant sie zapytał czy to ja (spora zmiana wizualna nastąpiła pomiędzy wyrobieniem paszportu a kradzieżą portfela)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L luxbart
0 / 0

Nie twoja sytuacja to się nie powołuj!!!
Zapytales właściciela portfela i zgodę ??!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem