Nie strzelili. Wiesz jaka jest podstawowa, fundamentalna cecha Polaka, jego znak rozpoznawczy? Że zawsze daje się dymać, przez rząd, pracodawców, inne kraje, nacje, nawet przez domokrążców i akwizytorów odkurzaczy. Każdy z odrobiną oleju w głowie już się kapnął, że Polaków można dymać do nieprzytomnosci, bez protestu, bez żadnych konsekwencji. Dlatego o rząd się nie bój. Dał pinset, ale już chyłkiem wprowadza ukryte opłaty, podnosi podatki i tworzy daniny, na które zapitalasz ty, ja i każdy kto ma dwie podstawowe wady w tym kraju: uczciwie pracuje i nie myśli narządami rozrodczymi. Na każdy towar dla Polaczka nałożone są takie ceny, że się to we łbie nie mieści, a co jeszcze ciekawsze rynek dyskontuje przyszłość i każda zapowiedź podwyżki minimalnej, czy kolejnego wspaniałego projektu owocuje profilaktyczną zwyżką cen, bo przekonali się, że Polaka można dymać do nieprzytomnosci, nigdy nie zaprotestuje i nie weźmie za ryj nikogo, tylko będzie płacił, nawet jeśli paliwo będzie po 10 Zeta za litr to Polaczek ponarzeka, ale gofno zrobi i weźmie kredyt, chwilówke w providencie, żeby zatankować. Rząd nie strzelił sobie w głowę, bo on obywateli ma gdzieś, jak będzie inflacja i wzrost cen to ludzie będą biedować, ale rząd będzie miał to gdzieś i sobie przyzna nagrody na dostanie tłuste życie. Polaczek jest głupi, więc co sprytniejsi wpadają tylko na kolejne pomysły, jak wydymać 90 procent tego bydła na hajs. Bydła, które pracuje za 2500 i jeszcze się z tego cieszy i piertoli jak to "pracę trzeba szanować" tymczasem hieny grzejące stołki ładują mu w durną łepetynę kolejne slogany i mimo, że są całkiem nieprzydatni to przytulają 3-40 razy tyle co on. Polaczki są od dymania i zawsze będą, sypnę kilkoma przykładami: kredyty we frankach, Amber gold, normy za granicą(tylko Polacy rypią jak woły robocze, Syryjczycy nie), afera vat, teraz 500 plus i wszystko po 10 złotych.
@aelauv60934 Znam wykresy. Mylisz się. Pozostanie przy socjalistycznych rządach (jak PiS i PO) oznacza bankructwo.
Dług względem PKB może być wskaźnikiem zniekształcającym rzeczywistość. W czasach dobrej koniunktury (a taką teraz mamy) PKB rośnie, rosną też dochody budżetu. PiS ma po prostu szczęście, że trafiła mu się taka światowa koniunktura. Ma więcej pieniędzy na rozdawnictwo i większe PKB - może nas dalej zadłużać i mówić, że dług maleje (a bezwzględny rośnie i bije rekordy). Przyjdzie kryzys - cała polityka rozdawnictwa im się rozsypie.
Trzeba skończyć z rozdawaniem pieniędzy i projektować budżet bez deficytu. Inaczej czeka nas los Grecji czy Wenezueli.
"przecież Polska w 2014 by zbankrutowała" Co masz na myśli?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2019 o 2:36
@kondon chciałbym tylko przypomnieć że polscy politycy oprócz tych z PO i pis-u nie potrafią jak na razie przedstawić jakiegokolwiek rozsądnego programu który zadowoli miliony Polaków, po drugie jeżeli nie będzie PO zawsze zostaje sekta pisowska i strach przed teoretycznym państwem jednego dziadka, a jeżeli nie będzie pis-u ,wybór otwiera się większy ,a bogatym krajem nie zostaniemy dzięki politykom tylko dzięki Polakom którzy wybiorą wreszcie mądrych ludzi do władzy - ale na to bym nie liczył
@YszamanY Rozsądny program i taki, który zadowoli miliony Polaków to odwrotność, w związku z czym takowy nie ma szans powstać.
Też na to nie liczę... Aczkolwiek na pewno nie byłby to nikt z PO.
@aelauv60934 mamy chwilową światową koniekturę, PKB rośnie około 5% w skali roku. Ale tylko pojawi się recesja i wzrost PKB spadnie to zacznie się bieda, państwa mają kryzys związany z zadłużeniem właśnie w momencie recesji. Symptomy zwiastujące recesję już widać, a ta może być gorsza, ponieważ w czasie ostatniej koniektury wzrost PKB wynosił 7% (swoją drogą w tym czasie PiS obniżał podatki - ciekawe), ale i tak recesja była poważnym problem przy dużo mniej rozbudowanych programach socjalnych.
@kondon, ciągle powtarzasz dobrą koniunkturę, podczas gdy na świecie wszystko idzie w stronę recesji, pod względem wzrostu PKB w przyszłym roku Polska ma być wg prognoz na 4 miejscu na świecie, to ja się pytam gdzie ta koniunktura? Może jest dobra, bo rząd uderzył w te kierunki które napędziły Polską gospodarkę?
I gdzie jest ta partia z lepszą alternatywą? Widział ktoś ją?
Tak samo jakoś szybko lubisz porównywać podobieństwa w po i pisie, ale jakiś dziwnym trafem żadnych różnic nie widzisz (to pewnie z powodu tezy którą przyklepujesz na każdym kroku).
Alternatywą może być wszystko, co niesocjalistyczne.
Co takiego zrobił rząd, aby napędzić gospodarkę?
Jakie to różnice widzisz w PiSie i PO? Że jedni udają, że nie lubią lgbt.. a drudzy lubią?
Co pokazuje recesję?
Bezrobocie w wybranych krajach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2019 o 0:17
Czy to jest dziwne, że ktoś głosuje na kogoś tylko dlatego że ten ktoś będzie miał lepiej? Po prostu jak się komuś opłaca zagłosować na daną partię to to robi. Ludzie są egoistami i to jest normalne. Pora wreszcie to zrozumieć. Tak działa ten świat. Tu ewentualnie jest zły system.
Bo partia wyliczyła, że jej to się opłaci i opłaciło. Skorzystała na "luce" w systemie. Dla jednych to dobrze, dla innych źle.
@Grzesiek_95 tylko, że to się w rzeczywistości nie opłaca nikomu. To znaczy - mogło się opłacac na początku, teraz już te 500 ma wartość niecałych ówczesnych 400, a jednocześnie obciążenia podatkowe przy 2 osobach pracujących za minimalną krajową wzrosły już o więcej niż 500.
Mówiąc krótko - to się nie opłaca. To się "opłaca" tylko tym, którzy nie rozumieją, że dziennie 17 zł więcej to tak naprawdę więcej niż 500 na miesiąc jednorazowe.
Stąd zdziwienie większości ludzi, którzy potrafią dodawać dwa do dwóch.
Inna rzecz, że alternatywy nie ma, a pseudo-opozycja głosowała za.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2019 o 0:47
@Syphar Błędnie zakładasz, że 2 osoby pracują :)
To się opłaciło na pewno partii rządzącej, która to wymyśliła. Dla partii jako takiej liczy się poparcie na dzień wyborów. Wygrali, więc się opłaciło.
@Grzesiek_95 . To się nazywa krótkowzroczność. To jak korzystanie z chwilówek na spłatę wcześniejszych chwilówek. Wpadasz w spiralę zadłużenia i kończysz pod mostem.
@pokos Dokładnie tak.
My mamy od kilkudziesięciu lat rosnące zadłużenie, każdy budżet jest ustalany z jakimś deficytem, czyli nasze państwo żyje ponad stan. To jest chyba oczywiste.
Tyle, że wspólne znaczy niczyje. Każdy patrzy tylko na siebie. Jak ktoś widzi, że ktoś daje mu kasę za coś, to ją bierze i robi mu jakąś przysługę. Tak działa ten świat. To nie jest mój wymysł. Tylko uświadamiam, że tak jest niestety.
Oczywiście można mówić, że krótkowzroczne. Natomiast żyjemy tu i teraz. Nikogo za bardzo nie obchodzi co będzie za 10-100 lat, bo jutro już może danej osoby nie być.
@prawdziwy_miszcz , prawie 40% wyborców głosowało w ostatnich wyborach na PO- tak, Polacy chcą zmian na PO, choć obecnie nie wszyscy, ponieważ PIS stosuje chamską politykę rozdawniczą. Długo jednak tak nie potrwa. Wyniki PIS-u, to nie tyle zasługa PIS-u, ile nieudolność PO.
1. 38,47, to prawie 40%. Po przekroczeniu 35% zaokrągla się do góry- to podstawa matematyki na poziomie 4 klasy podstawowej.
2. T prawda- KE- jednak w tej koalicji dominującą partią z dominującym głosem była Platforma Obywatelska.
3. KE również mówiła jednym głosem- cała idea koalicji powstała nie w celu jakiegoś zjednoczenia ideowego, a w celu odsunięcia PIS-u od władzy i nie dopuszczenia tej partii do europarlamentu. W tym sensie KE była jednogłośna i zgodna, podobnie jak wszyscy wyborcy KE, z których przeważającą liczbą byli zwolennicy PO. SLD i Zieloni to partie marginalne, nawet w porównaniu do Wiosny i Wolności, a o innych groteskowo marginalnych środowiskach już w ogóle nie warto wspominać. Nowoczesna jest partią upadającą. Stanowczym dominatorem była tutaj Platforma Obywatelska.
Fakty są takie, że KE jest kojarzona przez przeciętnego wyborcę (przeciętnego, tj. nie zajmującego się polityką i nie orientującą się w zawiłościach politycznych- a tych jest większość) z PO. Znacznie węższa grupa była w ogóle świadoma tego jakie dokładnie środowiska wchodzą w tę koalicję, a jeszcze mniej było wyborców tych środowisk. Na dowód tego mamy wyniki jakichkolwiek wyborów ostatnich lat.
"A to oznacza tylko jedno: Polacy nie chcą PO."
Ściśle mówiąc masz rację- podobnie, jak nie chcą PIS-u. Bo mówiąc "Polacy chcą PIS" automatycznie wyłączasz całą resztę z określania ich Polakami. W uproszczonej wersji przedstawienia rzeczywistości można powiedzieć, że Polacy są podzieleni na dwie części- większa chce (jeszcze) PIS-u, a niewiele mniejsza chce PO. Osobiście znam ludzi, którzy wolą PO od PIS-u, ale PIS daje kasę, więc...
Jeszcze raz powtarzam: PIS wygrywa wyłącznie z dwóch powodów- nieudolności PO niepotrafiącej wykrzesać z siebie potencjału dla centrowego wyborcy oraz z polityki rozdawania jałmużny, jaką prowadzi PIS na szeroką skalę.
@prawdziwy_miszcz , ech... Wybrali jedynki o znajomo brzmiących nazwiskach... Nie wiesz, ze tak się robi? Ludzie ledwo wiedzą, jak głosować, a większość głosuje na jedynki z list, które im odpowiadają, w ogóle się nie wgłębiając w to kto jest kim.
"Skoro twierdzisz że PO jest nieudolne, to dlaczego myślisz że Polacy chcieliby na nich głosować?"
Dlatego, że PIS jest partią katolicką i konserwatywną, a przynajmniej w swojej propagandzie. Polacy mają skłonność raczej ku trendom zachodnim, czyli ku "postępowi" i kosmopolityzmowi. Dlaczego PO rządziło przez tak długi czas? Właśnie dlatego. Przegrało nie dlatego, że Polacy nagle stali się konserwatywni, a dlatego, że już każdy miał dość nieudolności PO. PIS również jest nieudolne, ale w jednej istotnej kwestii jest słowne- obiecuje jałmużnę i ją daje.
We wszystkich tych krajach jest większy socjal niż w Polsce... Właściwie Polska jest jednym z ostatnich krajów który coś takiego wprowadził. Po za tym porównywanie się do innych krajów i kultur jest żałosne i a-logiczne bo Polska to Polska a Turcja to Turcja... To są odmienne Światy i odmienne rozwiązania. To co się sprawdzi w Czechach nie sprawdzi się w Polsce a to co się sprawdzi w Polsce nie sprawdzi się w Honkongu. Ale rozumiem Gimbaza Świata się uczy :D
Coście się tak 500+ uczepili?! Tu przynajmniej większość kasy idzie do normalnych rodzin, w przypadku mieszkań socjalnych czy funduszu alimentacyjnego prawie wszystko idzie do patologii.
Od lipca można składać wnioski o 500 na 1 dziecko, ale póki co pieniądze nie będą wypłacane. Będą wypłacona za 3 miesiące z wyrównaniem. Tuż przed wyborami ludziom wpłynie 1500 hajsu. Można w ogóle nie rozpisywać tym samym wyborów, bo to nie ma sensu
Szanowny autorze! Otóż w Turcji oraz w Hongkongu społeczeństwo protestuje przeciwko zmianom, które tam zachodzą. W Turcji przeciwko islamizacji kraju kosztem świeckości zagwarantowanej przez Ataturka. W Hongkongu przeciwko zmianom, które szykują im Chińczycy. Warto zapoznać się z tematem, a nie pisać dla samego pisania.
To się raczej nie zmieni. Programem 500+ strzelili sobie w łeb, a przyszłym partiom w kolano.
Nie strzelili. Wiesz jaka jest podstawowa, fundamentalna cecha Polaka, jego znak rozpoznawczy? Że zawsze daje się dymać, przez rząd, pracodawców, inne kraje, nacje, nawet przez domokrążców i akwizytorów odkurzaczy. Każdy z odrobiną oleju w głowie już się kapnął, że Polaków można dymać do nieprzytomnosci, bez protestu, bez żadnych konsekwencji. Dlatego o rząd się nie bój. Dał pinset, ale już chyłkiem wprowadza ukryte opłaty, podnosi podatki i tworzy daniny, na które zapitalasz ty, ja i każdy kto ma dwie podstawowe wady w tym kraju: uczciwie pracuje i nie myśli narządami rozrodczymi. Na każdy towar dla Polaczka nałożone są takie ceny, że się to we łbie nie mieści, a co jeszcze ciekawsze rynek dyskontuje przyszłość i każda zapowiedź podwyżki minimalnej, czy kolejnego wspaniałego projektu owocuje profilaktyczną zwyżką cen, bo przekonali się, że Polaka można dymać do nieprzytomnosci, nigdy nie zaprotestuje i nie weźmie za ryj nikogo, tylko będzie płacił, nawet jeśli paliwo będzie po 10 Zeta za litr to Polaczek ponarzeka, ale gofno zrobi i weźmie kredyt, chwilówke w providencie, żeby zatankować. Rząd nie strzelił sobie w głowę, bo on obywateli ma gdzieś, jak będzie inflacja i wzrost cen to ludzie będą biedować, ale rząd będzie miał to gdzieś i sobie przyzna nagrody na dostanie tłuste życie. Polaczek jest głupi, więc co sprytniejsi wpadają tylko na kolejne pomysły, jak wydymać 90 procent tego bydła na hajs. Bydła, które pracuje za 2500 i jeszcze się z tego cieszy i piertoli jak to "pracę trzeba szanować" tymczasem hieny grzejące stołki ładują mu w durną łepetynę kolejne slogany i mimo, że są całkiem nieprzydatni to przytulają 3-40 razy tyle co on. Polaczki są od dymania i zawsze będą, sypnę kilkoma przykładami: kredyty we frankach, Amber gold, normy za granicą(tylko Polacy rypią jak woły robocze, Syryjczycy nie), afera vat, teraz 500 plus i wszystko po 10 złotych.
Hong Kong? Po tym jak wrócił pod Chińską jurysdykcję zliczył ostre zmiany
Chciałbym tylko przypomnieć, że zmiana PiSu na PO to niewielka zmiana i przez nią nie staniemy się bogatym krajem.
@kondon zmiana PiS-u na PO oznacza bankructwo, przecież Polska w 2014 by zbankrutowała (bez żadnego 500+) gdyby nie kradzież z OFE a więc między PiS a PO różnica jest.
https://wpolityce.pl/polityka/259607-nik-obnaza-zamach-na-ofe-gdyby-nie-ten-skok-na-kase-rzad-tuska-musialby-przyznac-sie-do-bankructwa-polskich-finansow
Tymczasem za rządu PiS dług publiczny w stosunku do PKB spada mimo 500+
https://www.money.pl/gospodarka/dlug-publiczny-wolniejszy-niz-pkb-najlepsze-dane-od-globalnego-kryzysu-6365643166480513a.html
Na wykresie pod tym artykułem mamy, że w 2014 był niby spadek ale to właśnie dzięki kradzieży z OFE.
@aelauv60934 Znam wykresy. Mylisz się. Pozostanie przy socjalistycznych rządach (jak PiS i PO) oznacza bankructwo.
Dług względem PKB może być wskaźnikiem zniekształcającym rzeczywistość. W czasach dobrej koniunktury (a taką teraz mamy) PKB rośnie, rosną też dochody budżetu. PiS ma po prostu szczęście, że trafiła mu się taka światowa koniunktura. Ma więcej pieniędzy na rozdawnictwo i większe PKB - może nas dalej zadłużać i mówić, że dług maleje (a bezwzględny rośnie i bije rekordy). Przyjdzie kryzys - cała polityka rozdawnictwa im się rozsypie.
Trzeba skończyć z rozdawaniem pieniędzy i projektować budżet bez deficytu. Inaczej czeka nas los Grecji czy Wenezueli.
"przecież Polska w 2014 by zbankrutowała" Co masz na myśli?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2019 o 2:36
@kondon chciałbym tylko przypomnieć że polscy politycy oprócz tych z PO i pis-u nie potrafią jak na razie przedstawić jakiegokolwiek rozsądnego programu który zadowoli miliony Polaków, po drugie jeżeli nie będzie PO zawsze zostaje sekta pisowska i strach przed teoretycznym państwem jednego dziadka, a jeżeli nie będzie pis-u ,wybór otwiera się większy ,a bogatym krajem nie zostaniemy dzięki politykom tylko dzięki Polakom którzy wybiorą wreszcie mądrych ludzi do władzy - ale na to bym nie liczył
@YszamanY Rozsądny program i taki, który zadowoli miliony Polaków to odwrotność, w związku z czym takowy nie ma szans powstać.
Też na to nie liczę... Aczkolwiek na pewno nie byłby to nikt z PO.
@kondon Jesteśmy bardzo bogatym krajem. Od lat wszyscy wszystko kradną i uwaga: dalej jest co kraść.
@aelauv60934 PiS też buchnął kasę z OFE, nie pamiętasz? To całkiem nie dawno było.
@aelauv60934 mamy chwilową światową koniekturę, PKB rośnie około 5% w skali roku. Ale tylko pojawi się recesja i wzrost PKB spadnie to zacznie się bieda, państwa mają kryzys związany z zadłużeniem właśnie w momencie recesji. Symptomy zwiastujące recesję już widać, a ta może być gorsza, ponieważ w czasie ostatniej koniektury wzrost PKB wynosił 7% (swoją drogą w tym czasie PiS obniżał podatki - ciekawe), ale i tak recesja była poważnym problem przy dużo mniej rozbudowanych programach socjalnych.
@kondon, ciągle powtarzasz dobrą koniunkturę, podczas gdy na świecie wszystko idzie w stronę recesji, pod względem wzrostu PKB w przyszłym roku Polska ma być wg prognoz na 4 miejscu na świecie, to ja się pytam gdzie ta koniunktura? Może jest dobra, bo rząd uderzył w te kierunki które napędziły Polską gospodarkę?
I gdzie jest ta partia z lepszą alternatywą? Widział ktoś ją?
Tak samo jakoś szybko lubisz porównywać podobieństwa w po i pisie, ale jakiś dziwnym trafem żadnych różnic nie widzisz (to pewnie z powodu tezy którą przyklepujesz na każdym kroku).
Alternatywą może być wszystko, co niesocjalistyczne.
Co takiego zrobił rząd, aby napędzić gospodarkę?
Jakie to różnice widzisz w PiSie i PO? Że jedni udają, że nie lubią lgbt.. a drudzy lubią?
Co pokazuje recesję?
Bezrobocie w wybranych krajach.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2019 o 0:17
Czy to jest dziwne, że ktoś głosuje na kogoś tylko dlatego że ten ktoś będzie miał lepiej? Po prostu jak się komuś opłaca zagłosować na daną partię to to robi. Ludzie są egoistami i to jest normalne. Pora wreszcie to zrozumieć. Tak działa ten świat. Tu ewentualnie jest zły system.
Bo partia wyliczyła, że jej to się opłaci i opłaciło. Skorzystała na "luce" w systemie. Dla jednych to dobrze, dla innych źle.
@Grzesiek_95 tylko, że to się w rzeczywistości nie opłaca nikomu. To znaczy - mogło się opłacac na początku, teraz już te 500 ma wartość niecałych ówczesnych 400, a jednocześnie obciążenia podatkowe przy 2 osobach pracujących za minimalną krajową wzrosły już o więcej niż 500.
Mówiąc krótko - to się nie opłaca. To się "opłaca" tylko tym, którzy nie rozumieją, że dziennie 17 zł więcej to tak naprawdę więcej niż 500 na miesiąc jednorazowe.
Stąd zdziwienie większości ludzi, którzy potrafią dodawać dwa do dwóch.
Inna rzecz, że alternatywy nie ma, a pseudo-opozycja głosowała za.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2019 o 0:47
@Syphar Błędnie zakładasz, że 2 osoby pracują :)
To się opłaciło na pewno partii rządzącej, która to wymyśliła. Dla partii jako takiej liczy się poparcie na dzień wyborów. Wygrali, więc się opłaciło.
@prawdziwy_miszcz
W tym przypadku po prostu powinno być jasno ODGÓRNIE powiedziane na co mogą być wydane pieniądze z podatków, a na co nie mogą.
@Grzesiek_95 . To się nazywa krótkowzroczność. To jak korzystanie z chwilówek na spłatę wcześniejszych chwilówek. Wpadasz w spiralę zadłużenia i kończysz pod mostem.
@pokos Dokładnie tak.
My mamy od kilkudziesięciu lat rosnące zadłużenie, każdy budżet jest ustalany z jakimś deficytem, czyli nasze państwo żyje ponad stan. To jest chyba oczywiste.
Tyle, że wspólne znaczy niczyje. Każdy patrzy tylko na siebie. Jak ktoś widzi, że ktoś daje mu kasę za coś, to ją bierze i robi mu jakąś przysługę. Tak działa ten świat. To nie jest mój wymysł. Tylko uświadamiam, że tak jest niestety.
Oczywiście można mówić, że krótkowzroczne. Natomiast żyjemy tu i teraz. Nikogo za bardzo nie obchodzi co będzie za 10-100 lat, bo jutro już może danej osoby nie być.
@prawdziwy_miszcz Każdy. Na przykład tyrania jest o niebo lepsza - ktoś jest odpowiedzialny, a w razie czego można go zgładzić.
Ależ Polacy ciągle chcą zmian. Kiedy rządzi PO, to chcą zmian na PIS, a kiedy rządzi PIS, to chcą zmian na PO. Polacy- cóż za zmienny naród...
@prawdziwy_miszcz , prawie 40% wyborców głosowało w ostatnich wyborach na PO- tak, Polacy chcą zmian na PO, choć obecnie nie wszyscy, ponieważ PIS stosuje chamską politykę rozdawniczą. Długo jednak tak nie potrwa. Wyniki PIS-u, to nie tyle zasługa PIS-u, ile nieudolność PO.
@prawdziwy_miszcz ,
1. 38,47, to prawie 40%. Po przekroczeniu 35% zaokrągla się do góry- to podstawa matematyki na poziomie 4 klasy podstawowej.
2. T prawda- KE- jednak w tej koalicji dominującą partią z dominującym głosem była Platforma Obywatelska.
3. KE również mówiła jednym głosem- cała idea koalicji powstała nie w celu jakiegoś zjednoczenia ideowego, a w celu odsunięcia PIS-u od władzy i nie dopuszczenia tej partii do europarlamentu. W tym sensie KE była jednogłośna i zgodna, podobnie jak wszyscy wyborcy KE, z których przeważającą liczbą byli zwolennicy PO. SLD i Zieloni to partie marginalne, nawet w porównaniu do Wiosny i Wolności, a o innych groteskowo marginalnych środowiskach już w ogóle nie warto wspominać. Nowoczesna jest partią upadającą. Stanowczym dominatorem była tutaj Platforma Obywatelska.
Fakty są takie, że KE jest kojarzona przez przeciętnego wyborcę (przeciętnego, tj. nie zajmującego się polityką i nie orientującą się w zawiłościach politycznych- a tych jest większość) z PO. Znacznie węższa grupa była w ogóle świadoma tego jakie dokładnie środowiska wchodzą w tę koalicję, a jeszcze mniej było wyborców tych środowisk. Na dowód tego mamy wyniki jakichkolwiek wyborów ostatnich lat.
"A to oznacza tylko jedno: Polacy nie chcą PO."
Ściśle mówiąc masz rację- podobnie, jak nie chcą PIS-u. Bo mówiąc "Polacy chcą PIS" automatycznie wyłączasz całą resztę z określania ich Polakami. W uproszczonej wersji przedstawienia rzeczywistości można powiedzieć, że Polacy są podzieleni na dwie części- większa chce (jeszcze) PIS-u, a niewiele mniejsza chce PO. Osobiście znam ludzi, którzy wolą PO od PIS-u, ale PIS daje kasę, więc...
Jeszcze raz powtarzam: PIS wygrywa wyłącznie z dwóch powodów- nieudolności PO niepotrafiącej wykrzesać z siebie potencjału dla centrowego wyborcy oraz z polityki rozdawania jałmużny, jaką prowadzi PIS na szeroką skalę.
@prawdziwy_miszcz , ech... Wybrali jedynki o znajomo brzmiących nazwiskach... Nie wiesz, ze tak się robi? Ludzie ledwo wiedzą, jak głosować, a większość głosuje na jedynki z list, które im odpowiadają, w ogóle się nie wgłębiając w to kto jest kim.
"Skoro twierdzisz że PO jest nieudolne, to dlaczego myślisz że Polacy chcieliby na nich głosować?"
Dlatego, że PIS jest partią katolicką i konserwatywną, a przynajmniej w swojej propagandzie. Polacy mają skłonność raczej ku trendom zachodnim, czyli ku "postępowi" i kosmopolityzmowi. Dlaczego PO rządziło przez tak długi czas? Właśnie dlatego. Przegrało nie dlatego, że Polacy nagle stali się konserwatywni, a dlatego, że już każdy miał dość nieudolności PO. PIS również jest nieudolne, ale w jednej istotnej kwestii jest słowne- obiecuje jałmużnę i ją daje.
We wszystkich tych krajach jest większy socjal niż w Polsce... Właściwie Polska jest jednym z ostatnich krajów który coś takiego wprowadził. Po za tym porównywanie się do innych krajów i kultur jest żałosne i a-logiczne bo Polska to Polska a Turcja to Turcja... To są odmienne Światy i odmienne rozwiązania. To co się sprawdzi w Czechach nie sprawdzi się w Polsce a to co się sprawdzi w Polsce nie sprawdzi się w Honkongu. Ale rozumiem Gimbaza Świata się uczy :D
Coście się tak 500+ uczepili?! Tu przynajmniej większość kasy idzie do normalnych rodzin, w przypadku mieszkań socjalnych czy funduszu alimentacyjnego prawie wszystko idzie do patologii.
Od lipca można składać wnioski o 500 na 1 dziecko, ale póki co pieniądze nie będą wypłacane. Będą wypłacona za 3 miesiące z wyrównaniem. Tuż przed wyborami ludziom wpłynie 1500 hajsu. Można w ogóle nie rozpisywać tym samym wyborów, bo to nie ma sensu
Szanowny autorze! Otóż w Turcji oraz w Hongkongu społeczeństwo protestuje przeciwko zmianom, które tam zachodzą. W Turcji przeciwko islamizacji kraju kosztem świeckości zagwarantowanej przez Ataturka. W Hongkongu przeciwko zmianom, które szykują im Chińczycy. Warto zapoznać się z tematem, a nie pisać dla samego pisania.
bo oni nie maja 500+, gdyby mieli to tez by nie chcieli zmian xD Czechy Turcja Hongkong chcą właśnie takich zmian jak 500+ hahaha
Hej, YszamanY
Przy okazji obraziłeś miliony kodowców. :D:D