To już prawdziwa plaga kleszczy!
Ten rok będzie prawdopodobnie rekordowy pod względem zachorowań
na boreliozę. Co zrobić, jeśli znajdziemy kleszcza na ciele u siebie, bliskich
lub u swojego pupila?
Koniecznie obejrzyj film, który prezentuje
jak go poprawnie wyciągnąć
@Rhanai W tamtym roku miałem kleszcza i poszedłem do przychodni. Pielęgniarka jak mi go "wyciągała" to go wykręcała
P.s jak masz kleszcza to do lekarza a nie samemu wyciągasz
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2019 o 8:26
@tadek77 U nas nie ma traw do wypalania, bo się wszystkie kosi dla bydła, a kleszczy jest od zatrzęsienia. Mama złapała kiedyś we własnym warzywniku, ciocia w lesie na grzybach(tam nie wypalisz trawy, a na obrzeżach są ogromne. Zaś psu wyciągam raz w tygodniu, bo wystarczy, że się po sadzie przebiegnie. Po prostu jest ciepło i nie ma zim, więc wszystko przeżywa i mnoży się w najlepsze.
@tadek77 W pewnym sensie racja. Lecz jest to pomysł bardzo ryzykowny i raczej odradziłbym wypalania bo jest to nie do opanowania. Zalecałbym bardziej częstsze wykaszanie łąk i trawników które czasem są zapomniane a kleszcze najbardziej lubią trawę do 1m wysokości.
@mysliwy1234 Permetryna coś co działa - czy pies ma chociaż obrożę przeciw kleszczom? Są dla psów specjalne aerozole odstraszajace na bazie permetryny. (nie stosować dla kotów)
Niestety nie wiedzą. Dwa razy byłem z kleszczem na interwencyjnym w szpitalu i dwa razy mi tak kleszcza zmasakrowali że wycisnęli go jak strzykawkę i w dodatku nie wyjęli w całości tylko powiedzieli że reszta sama wyjdzie. G. prawda. Teraz sam sobie wyciągam. Na naszą służbę zdrowia to można liczyć jak na lekką śmierć.
Nie róbcie tak. Nie raz wyciągałam kleszcze mojemu psu, dwa razy sobie, raz mojej mamie i raz bratu. Nie kręćcie kleszczem, bo go urwiecie i główka zostanie w skórze, a to jest bardzo groźne. Po prostu łapiesz pęsetą i wyciągasz, do góry. Naprawdę nie potrzeba kręcić.
Dwa razy, wyciągając kleszcza psu, próbowałam kręcić. Oby dwa razy kleszcz się urwał. Dobrze, że nic się z tego powodu nie stało. Gdy po prostu wyciągałam, szło gładko i bezproblemowo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2019 o 8:05
@Pani_Informatyk To jak aparat gębowy zostanie w skórze psa może się coś stać? o_O Dobrze wiedzieć... U mojego psa dwa razy w życiu może został, ale po paru dniach wyleciało samo.
szkoda ze to nie jest jakis oplacalny temat ktoorym mogli by sie zainteresowac naukowcy. kleszcze nie bardzo maja naturalnego wroga ale moze by np je jakos sterylizowac jak ostatnio probuje sie z samcami komarow? tutaj pewnie cykl rozrodczy jest inny ale moze znalazlo by sie jakies dobre i skuteczne rozwiazanie. tylko niestety temat malo oplacalny to pewnie nikt sie nim na powaznie nie zajmuje.
@agronomista Nad szczepionką przeciw boreliozie pracują ale w stanach(podobno skuteczniejsza), u nas podają antybiotyki, w przypadku ugryzienia jak go wyrwiesz zabrać ze sobą dla zbadania typu, szybciej o reakcje niż czekanie na rumień, wtedy już za późno.
@DarkProphet
badac musisz odplatnie na wlasny koszt, dodatkowo po takim badaniu i tak trafisz do szpitala chorob zakaznych i odczekasz swoje. poza tym to ze kleszcz jest nosicielem boreliozy nie gwarantuje zachorowania, tak jak to ze zrobisz badania krwi nie gwarantuje Ci ze jestes chory na bolerioze (mozesz miec przeciwciala
we krwi wytworzone podczas boleriozy przebytej prawie bezobiawowo 5 lat temu). dlatego wlasnie niestety to wszystko jest takie trudne i niepewne. objawy tez moga byc rozne a rumien nie zawsze wystepuje.
@DarkProphet
wlasnie zaplacenie za badania nie gwarantuje unikniecia, w tym caly problem. nawet terapia antybiotykowa nie gwaranuje braku zachorowania.
Permetryna roztwór 1% rozrabiasz w takim stężeniu na ciuchy moczysz lub pryskasz po ubraniu i masz spokój. Permetryna - zobaczcie na Youtube stosuje to armia USA Np Afanisept w proszku za 13zł - masz z tego 5-7 litrów płynu. A na skórę 50% deet np mugga roll on. Kleszcz idzie zwłaszcza od dołu - pilnujcie nóg. Pozdrawiam
Chciałeś pomóc ale rozpowszechniając błędny instruktarz możesz tylko zaszkodzić. Kleszcza usuwa się bez zbędnego kręcenia co może doprowadzić do rozerwania go i zainfekowania rany.
Mi kiedyś pielęgniarka powiedziała, że kleszcza należy chwycić jak najbliżej skóry i wyciągnąć silnym, zdecydowanym ruchem, a nie wykręcać, bo może zwymiotować.
NIEPRAWDA!!! Nie wolno ich wykręcać! Można je wtedy rozerwać i część zostanie w środku. Trzeba je ciągnąć tak jak na filmie - u nasady, ale wyciągać! Nie wykręcać... Zgrozo!!!
Ptaki zjadają kleszcze. Mam wysoką trawę koło domu oraz sporo ptaków, które swe domy mają w dachu i na drzewach, które licznie rosną na działce. Kleszczy praktycznie tu nie ma.
słyszałam milion razy, że kleszcze należy wykręcać, kolejny milion, że nie należy. Zdecydujcie się.
Tak samo i sam już nie wiem :/
Kleszcza należy wyciągnąć tak, by żadna jego część nie została w ciele i żeby nie zwymiotował pod skórę. Technika jest drugorzędna.
@Rhanai W tamtym roku miałem kleszcza i poszedłem do przychodni. Pielęgniarka jak mi go "wyciągała" to go wykręcała
P.s jak masz kleszcza to do lekarza a nie samemu wyciągasz
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2019 o 8:26
Weterynarz mojego psa mówi, że kleszcz nie ma gwintu. Tym mnie przekonał i kleszcze wyciągam.
@Rhanai Kiedy ja miałam kleszcza to lekarz wykręcał i została głowa. Potem skrobał igłą.
należy wrócić do wypalania traw to nie będzie kleszczy.
@tadek77 oraz wykarczować wszystkie lasy.
@mysliwy1234 Widać dyskutant na poziomie. Żegnam idiotę.
@idzNaWybory To mit. Kleszcze najczęściej są w wysokich trawach.
@idzNaWybory
Ma Pan rację. Myślałem, że pisząc las ma Pan na myśli drzewa i to obalałem.
@idzNaWybory
Ja również dziękuję za zrozumienie. :)
@tadek77 U nas nie ma traw do wypalania, bo się wszystkie kosi dla bydła, a kleszczy jest od zatrzęsienia. Mama złapała kiedyś we własnym warzywniku, ciocia w lesie na grzybach(tam nie wypalisz trawy, a na obrzeżach są ogromne. Zaś psu wyciągam raz w tygodniu, bo wystarczy, że się po sadzie przebiegnie. Po prostu jest ciepło i nie ma zim, więc wszystko przeżywa i mnoży się w najlepsze.
@tadek77 W pewnym sensie racja. Lecz jest to pomysł bardzo ryzykowny i raczej odradziłbym wypalania bo jest to nie do opanowania. Zalecałbym bardziej częstsze wykaszanie łąk i trawników które czasem są zapomniane a kleszcze najbardziej lubią trawę do 1m wysokości.
@mysliwy1234 Permetryna coś co działa - czy pies ma chociaż obrożę przeciw kleszczom? Są dla psów specjalne aerozole odstraszajace na bazie permetryny. (nie stosować dla kotów)
@mysliwy1234
Tak tylko wtrącę - ta choroba to borelioza. Bolerioza może być najwyżej chorobą polegającą na obsesyjnym słuchaniu bolera;-)
Hmm... Właściwie to najlepiej zgłosić się do szpitala albo do przychodni, nie? Tam już wiedzą co robić.
Niestety nie wiedzą. Dwa razy byłem z kleszczem na interwencyjnym w szpitalu i dwa razy mi tak kleszcza zmasakrowali że wycisnęli go jak strzykawkę i w dodatku nie wyjęli w całości tylko powiedzieli że reszta sama wyjdzie. G. prawda. Teraz sam sobie wyciągam. Na naszą służbę zdrowia to można liczyć jak na lekką śmierć.
Nie róbcie tak. Nie raz wyciągałam kleszcze mojemu psu, dwa razy sobie, raz mojej mamie i raz bratu. Nie kręćcie kleszczem, bo go urwiecie i główka zostanie w skórze, a to jest bardzo groźne. Po prostu łapiesz pęsetą i wyciągasz, do góry. Naprawdę nie potrzeba kręcić.
Dwa razy, wyciągając kleszcza psu, próbowałam kręcić. Oby dwa razy kleszcz się urwał. Dobrze, że nic się z tego powodu nie stało. Gdy po prostu wyciągałam, szło gładko i bezproblemowo.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2019 o 8:05
@Pani_Informatyk To jak aparat gębowy zostanie w skórze psa może się coś stać? o_O Dobrze wiedzieć... U mojego psa dwa razy w życiu może został, ale po paru dniach wyleciało samo.
szkoda ze to nie jest jakis oplacalny temat ktoorym mogli by sie zainteresowac naukowcy. kleszcze nie bardzo maja naturalnego wroga ale moze by np je jakos sterylizowac jak ostatnio probuje sie z samcami komarow? tutaj pewnie cykl rozrodczy jest inny ale moze znalazlo by sie jakies dobre i skuteczne rozwiazanie. tylko niestety temat malo oplacalny to pewnie nikt sie nim na powaznie nie zajmuje.
@pawlon1 zainteresowali się. Jest szczepionka na kleszczowe zapalenie mózgu, a nad boreliozą chyba też pracują.
@agronomista Nad szczepionką przeciw boreliozie pracują ale w stanach(podobno skuteczniejsza), u nas podają antybiotyki, w przypadku ugryzienia jak go wyrwiesz zabrać ze sobą dla zbadania typu, szybciej o reakcje niż czekanie na rumień, wtedy już za późno.
@DarkProphet
badac musisz odplatnie na wlasny koszt, dodatkowo po takim badaniu i tak trafisz do szpitala chorob zakaznych i odczekasz swoje. poza tym to ze kleszcz jest nosicielem boreliozy nie gwarantuje zachorowania, tak jak to ze zrobisz badania krwi nie gwarantuje Ci ze jestes chory na bolerioze (mozesz miec przeciwciala
we krwi wytworzone podczas boleriozy przebytej prawie bezobiawowo 5 lat temu). dlatego wlasnie niestety to wszystko jest takie trudne i niepewne. objawy tez moga byc rozne a rumien nie zawsze wystepuje.
@pawlon1 Lepiej zabulić i uniknąć niż się z tym użerać..
@DarkProphet
wlasnie zaplacenie za badania nie gwarantuje unikniecia, w tym caly problem. nawet terapia antybiotykowa nie gwaranuje braku zachorowania.
Permetryna roztwór 1% rozrabiasz w takim stężeniu na ciuchy moczysz lub pryskasz po ubraniu i masz spokój. Permetryna - zobaczcie na Youtube stosuje to armia USA Np Afanisept w proszku za 13zł - masz z tego 5-7 litrów płynu. A na skórę 50% deet np mugga roll on. Kleszcz idzie zwłaszcza od dołu - pilnujcie nóg. Pozdrawiam
Chciałeś pomóc ale rozpowszechniając błędny instruktarz możesz tylko zaszkodzić. Kleszcza usuwa się bez zbędnego kręcenia co może doprowadzić do rozerwania go i zainfekowania rany.
Mi kiedyś pielęgniarka powiedziała, że kleszcza należy chwycić jak najbliżej skóry i wyciągnąć silnym, zdecydowanym ruchem, a nie wykręcać, bo może zwymiotować.
Najlepiej to zanurzyc gada w wodzie. Sam odlazi po 5min.
NIEPRAWDA!!! Nie wolno ich wykręcać! Można je wtedy rozerwać i część zostanie w środku. Trzeba je ciągnąć tak jak na filmie - u nasady, ale wyciągać! Nie wykręcać... Zgrozo!!!
Ja tam sobie kleszcze wyrywałem sam. Nie wiem czym objawia się ta cała borelioza ale nie czułem żebym na cokolwiek się pochorował.
A ten kleszcz ma gwint prawy, czy lewy?
Bo nie wiem, w którą stronę wykręcać, żeby go przypadkiem jeszcze głębiej nie wkręcić.
Ptaki zjadają kleszcze. Mam wysoką trawę koło domu oraz sporo ptaków, które swe domy mają w dachu i na drzewach, które licznie rosną na działce. Kleszczy praktycznie tu nie ma.