@janciowolf1 nam się nie musi tłumaczyć, ale musi bardzo wielu osobom, którzy wyciągali do niego pomoc, chcieli go odbudować, zainwestowali w niego czas i pieniądze, kiedy on za każdym razem się na nich wypinał. Ostatnio go Odra Wodzisław przygarnęła. Przez jakiś czas dawał radę, stawiał się na treningach, nabierał kondycji, a potem znowu przepadł jak kamień w wodę.
@janciowolf1 pisałem na szybko, w głowie miałem zwrot "wyciągali pomocną rękę" i wyszło jak wyszło, a takie głupie uwagi jak ta z Niemcem zachowaj dla siebie.
Ludzie sami się niszczą i nikogo to nie obchodzi, ten się niszczy mimo, że pewnie nie jedna osoba próbowała mu pomóc z nadzieja na profity. Jak widać, gośc woli się nawalić na dworcu.
2 razu w ostatnim miesiącu widziałem go w warszawskim Ursusie. Wyglądał normalnie. Kupował jakieś rzeczy do jedzenia. Alkoholizm to ciężka choroba. Śmiertelna. Chciałbym by mu się udało. Jak będzie chciał to wyjdzie. Jak będzie chciał pić to nigdy.
*uj to kogo powinno obchodzić za swoje pije nie za twoje
@janciowolf1 nam się nie musi tłumaczyć, ale musi bardzo wielu osobom, którzy wyciągali do niego pomoc, chcieli go odbudować, zainwestowali w niego czas i pieniądze, kiedy on za każdym razem się na nich wypinał. Ostatnio go Odra Wodzisław przygarnęła. Przez jakiś czas dawał radę, stawiał się na treningach, nabierał kondycji, a potem znowu przepadł jak kamień w wodę.
@kyd "wyciągali do niego pomoc" czy to jest poprawna wypowiedz? co ty Niemiec jesteś?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2019 o 15:14
@janciowolf1 pisałem na szybko, w głowie miałem zwrot "wyciągali pomocną rękę" i wyszło jak wyszło, a takie głupie uwagi jak ta z Niemcem zachowaj dla siebie.
Ale jednak żul - to że mógł być czy był gwiazdą (nadzieją) nie powoduje że jest lepszy od innych żuli.
@krzysio6666 dlatego nikt nie powinien się nad nim rozczulać na demotach
@krzysio6666 Prawda. Alkoholik niezależnie od statusu, majątku, pochodzenia nadal pozostaje alkoholikiem.
no i? pijak to pijak.
Wysłali chłopaka do Rosji, wrócił uzależniony od alkoholu. Co w tym dziwnego?
Ludzie sami się niszczą i nikogo to nie obchodzi, ten się niszczy mimo, że pewnie nie jedna osoba próbowała mu pomóc z nadzieja na profity. Jak widać, gośc woli się nawalić na dworcu.
Jakoś mi go nie szkoda. To jego wybór.
Alkoholizm to straszna choroba.
Gdy na to patrzę, nie czuję jakiegokolwiek współczucia. Skoro tak wybrał.
Żul, jak żul. Siedzi, to siedzi, zawsze się może położyć - jego wybór.
Nie rozumiem na ch.j drążyć temat.
Lepszy pijany normalny gosc, niz wielki gwiazdor pilki robiacy zdjecie nawet swojego gowna, bo jakie to ono dtogie wytworne po kawiorze za 1mln.
Czyli jednak jakiś anonimowy żul.
2 razu w ostatnim miesiącu widziałem go w warszawskim Ursusie. Wyglądał normalnie. Kupował jakieś rzeczy do jedzenia. Alkoholizm to ciężka choroba. Śmiertelna. Chciałbym by mu się udało. Jak będzie chciał to wyjdzie. Jak będzie chciał pić to nigdy.