Spojrzałbym na to jeszcze z innej strony. Ten zły biznesmen oddał w podatkach 2-3 tiry karmy. Ten przestępca 5-10 tirów karmy ukradł. Tylko że mało kto to widzi, bo ten pierwszy odprowadza z automatu podatki miesiąc w miesiąc bez fanfar, a drugi robi swoje też się nie chwaląc. Reasumując, biznesmen dał 20 zł które zarobił, przestępca dał powiedzmy 30 tysięcy z miliona, który ukradł. Naprawdę nie chciałbym tu oceniać, który z nich jest lepszy, niech każdy sobie oceni sam.
@Paszkwilant zależy jaki przestępca, jak diler, to jeszcze pomaga niszczyć ludziom życie i na tym zarabia, tir karmy wtedy to słabe zadośćuczynienie.
Ale faktem jest, że na głupoty ludzie potrafią wydawać ogromne pieniądze z lekką ręką a na poważnych sprawach się skąpi.
taaa, przestępca dał bo mu łatwo przyszło, ukradnie np. następną bejce i znowu będzie miał, a uczciwie pracujący człowiek musi ciężko zap... żeby zarobić na tego tira karmy.
Takim patusom jak on się wydaje że pieniążki z nieba spadają. Bo w sumie im spadają, płaca im tysiace patoogladaczy czyli też patusów. Oni nawet nie podejrzewają że normalni ludzie to na pieniądze pracować muszą. Czasami ciężko pracować.
@Paszkwilant
Dokładnie tak. Ja nie rozumiem tego stwierdzenia: "Mój kolega jest przestępcą. No taki ma zawód od dawna".
Co to ku%wa znaczy. To jest taka klasa zawodowa?
Formularz / Pozycja: Klasa zawodowa: Przestępca.
Nie, no spoko. Ja mam od wszystkiego 42% podatku i Zus 1380 coś tam. Fajnie wiedzieć, że moralność jednostki mierzona jest w pomocy, nawet jeżeli jest pasożytem społeczeństwa i pomaga z pieniędzy zdobytych w sposób totalnie nieuczciwy.
@Wreckedge Przestępstwa to nie tylko kradzieże. Żeby wprowadzić pieniądze pochodzące z przestępstwa, trzeba tworzyć fejkowe fundacje albo firmy-pralnie, które normalnie płacą podatki i legalizują lewe zyski, więc to kto ile płaci podatku tu nie ma nic do rzeczy. Różala "biznesmena" bardziej można przyrównać do mohera, który się żywi sensacjami i szkodzi innym rozsiewając plotki, życzy i czyni na co dzień zło, a co niedzielę siedzi w pierwszym rzędzie w Kościele. Za "przestępce" możesz sobie podstawić osobę niewierzącą, ale czyniącą dobro i uczciwą wobec innych.
Nie rozumiem tego oburzenia. Po pierwsze nie wiadomo czy ten biznesmen nie udziela się w wielu miejscach charytatywnie. Po drugie schemat takiego pobierania na dzieci jest taki: Teraz dał 20 zł, ten wkurzony już tam nie wróci, bo nie warto. Co by było, gdyby dał 20000? Za chwilę ktoś znowu by przyszedł po darowiznę i następny i następny.
A jak facet chce sobie kupić 30 zegarków, za swoje pieniądze, to niech sobie kupuje. Dzięki niemu ktoś na tych zegarkach zarobił, producent, firma i wykonawcy. Dzięki takim jak on, ktoś ma prace, bo zegarki trzeba robić. Do tego zegarki to przedmioty tak jak buty. Fakt, buty dla tych, którzy ich nie mają są ważniejsze, ale nie oczekujmy, że teraz dla każdego człowieka te buty będą najważniejsze. Dał 20 zł, niby mało, ale jak wielu da po 20 zł, to będzie dużo. Tymczasem podejście tego pana jest takie, że on musi dać dużo i koniec. Fanatyczne podejście do zbiórek.
Co widzę jakieś jego wypowiedzi, to tylko narzeka i jednocześnie podkreśla jakim jest dobroczyńcą.
Ten biznesmen sam zapracował na te 20 zł, ten kolega o "zawodzie" przestępcy dał może i tir karmy, ale to nie był jego tir karmy. Zupełnie jak politycy, chętnie dają bo to nie ich.
Rozalski ciezko dowidzi jak to ludzie nie daja na dzieci a sam... daje na psy :D
haha, nie moge sie powstrzymac ale musze przekornie napisac ze moze do 'psow" mu blizej ;D
a tak powaznie:
gloryfikacja takich pseudo celebrytow jest nie na miejscu. rozalski nie daje zadnego przykladu, nie za wiele soba reprezentuje a juz tekst o koledze ktory ma zawod: zlodziej? porazka na calej linii. ja nie wiem jak ten czlowiek moze byc dla kogos wzorem do nasladowania. ogladalem z nim pare wywiadow i nawet sie porzadnie wyslowic nie umie i jeszcze jest z tego dumny :D
Złodziej dał kradzionego tira karmy a biznesmen który zarobił nie ? No po prostu niewiarygodne! Biznesmen musiał zapracować na to co ma a złodziej pobił kogoś może zabił i to ma być dobry przykład ?
Ciekawe czy jak wpadnie 20 chłopa i cię połamią a dom splądrują i dadzą te rzeczy potrzebującym to nazwiesz złodziei dobrymi...
Spojrzałbym na to jeszcze z innej strony. Ten zły biznesmen oddał w podatkach 2-3 tiry karmy. Ten przestępca 5-10 tirów karmy ukradł. Tylko że mało kto to widzi, bo ten pierwszy odprowadza z automatu podatki miesiąc w miesiąc bez fanfar, a drugi robi swoje też się nie chwaląc. Reasumując, biznesmen dał 20 zł które zarobił, przestępca dał powiedzmy 30 tysięcy z miliona, który ukradł. Naprawdę nie chciałbym tu oceniać, który z nich jest lepszy, niech każdy sobie oceni sam.
@Paszkwilant zależy jaki przestępca, jak diler, to jeszcze pomaga niszczyć ludziom życie i na tym zarabia, tir karmy wtedy to słabe zadośćuczynienie.
Ale faktem jest, że na głupoty ludzie potrafią wydawać ogromne pieniądze z lekką ręką a na poważnych sprawach się skąpi.
taaa, przestępca dał bo mu łatwo przyszło, ukradnie np. następną bejce i znowu będzie miał, a uczciwie pracujący człowiek musi ciężko zap... żeby zarobić na tego tira karmy.
Takim patusom jak on się wydaje że pieniążki z nieba spadają. Bo w sumie im spadają, płaca im tysiace patoogladaczy czyli też patusów. Oni nawet nie podejrzewają że normalni ludzie to na pieniądze pracować muszą. Czasami ciężko pracować.
@Paszkwilant
Dokładnie tak. Ja nie rozumiem tego stwierdzenia: "Mój kolega jest przestępcą. No taki ma zawód od dawna".
Co to ku%wa znaczy. To jest taka klasa zawodowa?
Formularz / Pozycja: Klasa zawodowa: Przestępca.
Nie, no spoko. Ja mam od wszystkiego 42% podatku i Zus 1380 coś tam. Fajnie wiedzieć, że moralność jednostki mierzona jest w pomocy, nawet jeżeli jest pasożytem społeczeństwa i pomaga z pieniędzy zdobytych w sposób totalnie nieuczciwy.
Kurtyna.
Braw nie będzie.
@Wreckedge Przestępstwa to nie tylko kradzieże. Żeby wprowadzić pieniądze pochodzące z przestępstwa, trzeba tworzyć fejkowe fundacje albo firmy-pralnie, które normalnie płacą podatki i legalizują lewe zyski, więc to kto ile płaci podatku tu nie ma nic do rzeczy. Różala "biznesmena" bardziej można przyrównać do mohera, który się żywi sensacjami i szkodzi innym rozsiewając plotki, życzy i czyni na co dzień zło, a co niedzielę siedzi w pierwszym rzędzie w Kościele. Za "przestępce" możesz sobie podstawić osobę niewierzącą, ale czyniącą dobro i uczciwą wobec innych.
Nie rozumiem tego oburzenia. Po pierwsze nie wiadomo czy ten biznesmen nie udziela się w wielu miejscach charytatywnie. Po drugie schemat takiego pobierania na dzieci jest taki: Teraz dał 20 zł, ten wkurzony już tam nie wróci, bo nie warto. Co by było, gdyby dał 20000? Za chwilę ktoś znowu by przyszedł po darowiznę i następny i następny.
A jak facet chce sobie kupić 30 zegarków, za swoje pieniądze, to niech sobie kupuje. Dzięki niemu ktoś na tych zegarkach zarobił, producent, firma i wykonawcy. Dzięki takim jak on, ktoś ma prace, bo zegarki trzeba robić. Do tego zegarki to przedmioty tak jak buty. Fakt, buty dla tych, którzy ich nie mają są ważniejsze, ale nie oczekujmy, że teraz dla każdego człowieka te buty będą najważniejsze. Dał 20 zł, niby mało, ale jak wielu da po 20 zł, to będzie dużo. Tymczasem podejście tego pana jest takie, że on musi dać dużo i koniec. Fanatyczne podejście do zbiórek.
Co widzę jakieś jego wypowiedzi, to tylko narzeka i jednocześnie podkreśla jakim jest dobroczyńcą.
on to już 3 lata temu powiedział
Ten biznesmen sam zapracował na te 20 zł, ten kolega o "zawodzie" przestępcy dał może i tir karmy, ale to nie był jego tir karmy. Zupełnie jak politycy, chętnie dają bo to nie ich.
Różalski, Ty żeś mnie zaimponował. Zdrowym i rozsądnym podejściem do świata.
Rozalski ciezko dowidzi jak to ludzie nie daja na dzieci a sam... daje na psy :D
haha, nie moge sie powstrzymac ale musze przekornie napisac ze moze do 'psow" mu blizej ;D
a tak powaznie:
gloryfikacja takich pseudo celebrytow jest nie na miejscu. rozalski nie daje zadnego przykladu, nie za wiele soba reprezentuje a juz tekst o koledze ktory ma zawod: zlodziej? porazka na calej linii. ja nie wiem jak ten czlowiek moze byc dla kogos wzorem do nasladowania. ogladalem z nim pare wywiadow i nawet sie porzadnie wyslowic nie umie i jeszcze jest z tego dumny :D
Złodziej dał kradzionego tira karmy a biznesmen który zarobił nie ? No po prostu niewiarygodne! Biznesmen musiał zapracować na to co ma a złodziej pobił kogoś może zabił i to ma być dobry przykład ?
Ciekawe czy jak wpadnie 20 chłopa i cię połamią a dom splądrują i dadzą te rzeczy potrzebującym to nazwiesz złodziei dobrymi...