jedno i drugie to gowno... okropienstwo.. lepszy bylby czysty mur.. Jak juz jakis "artysta" chce upiekszyc muy to trzeba bylo kupic biala farbe i ladnie zamalowac. Albo troche tynku...
Niech taki "artysta" namaluje to samo na papierze, płótnie, płycie pilśniowej, czymkolwiek i spróbuje sprzedać. Nawet nie na aukcji dzieł sztuki, tylko na jarmarku albo na ulicy, gdzie zwykli ludzie "kupują oczami". Nawet za dychę.
Wtedy by się okazało, ilu ludzi chciałoby na to patrzeć z wyboru, a nie dlatego, że im to "artysta" arbitralnie władował na drogę do pracy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lipca 2019 o 11:01
Nawet tutaj, na tej stronie pokazywali dzieła prawdziwych artystów. Murale upamiętniające papieża (wartość artystyczna, bo piękne wykonanie, abstrahując od tego co kto myśli o JP II) czy przedstawiające lotników z Bitwy o Anglię. Wspaniałe wykonanie, wartość artystyczna i sentymentalna. A nie bazgroły na murze ;)
Mazanie po murach nie ma nic wspólnego ze sztuką, niezależnie co przedstawia. Jest po prostu aktem wandalizmu (wyjątek stanowią prace na przeznaczonych do tego ścianach, ale im też przeważnie do sztuki jeszcze bardzo wiele brakuje).
Tu są pomazane mury.
Jak widzę to gówno tworzone przez tych niby artystów,
to już wolę te reklamy klubów sportowych robione przez kiboli.
@GuyMickey Ja też.
Popieram
masz coś przeciwko MKS`owi ???
A Ty masz coś za MKS-em?
@prfx ja mam, Avast jest lepszy niż MKS vir!
jedno i drugie to gowno... okropienstwo.. lepszy bylby czysty mur.. Jak juz jakis "artysta" chce upiekszyc muy to trzeba bylo kupic biala farbe i ladnie zamalowac. Albo troche tynku...
Przy takich "artystach" ten debil jest Picassem.
@Fragglesik A w czym chuligańskie wojny klubowe na murach są lepsze od specjalnie przeznaczonych na ten cel murali?
Jedno i drugie to gówno
Niech taki "artysta" namaluje to samo na papierze, płótnie, płycie pilśniowej, czymkolwiek i spróbuje sprzedać. Nawet nie na aukcji dzieł sztuki, tylko na jarmarku albo na ulicy, gdzie zwykli ludzie "kupują oczami". Nawet za dychę.
Wtedy by się okazało, ilu ludzi chciałoby na to patrzeć z wyboru, a nie dlatego, że im to "artysta" arbitralnie władował na drogę do pracy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2019 o 11:01
Artystów jest niewielu. Więcej jest ludzi, którzy myślą, że są artystami. A jeszcze więcej ludzi, którzy to mają w d*b i bazgrolą po murach "bo tak!".
To u góry to akurat też gówno, ale kilka ładnych murali zdarzyło mi się widzieć.
jedno szkaradne, drugie po prostu głupie, wielkiej różnicy mi to nie robi
To u góry zwie się muralm to na dole graffiti
Jedno i drugie pokazuje, że się trafiło do złej dzielnicy.
kibole znaczą teren, grał związany z klubem wskazuje że tu panuje dana drużyna, to nie musi się podobać
skoro nie widac roznicy to po co przepłacać?
To i to jest gównem...
Nawet tutaj, na tej stronie pokazywali dzieła prawdziwych artystów. Murale upamiętniające papieża (wartość artystyczna, bo piękne wykonanie, abstrahując od tego co kto myśli o JP II) czy przedstawiające lotników z Bitwy o Anglię. Wspaniałe wykonanie, wartość artystyczna i sentymentalna. A nie bazgroły na murze ;)
Mazanie po murach nie ma nic wspólnego ze sztuką, niezależnie co przedstawia. Jest po prostu aktem wandalizmu (wyjątek stanowią prace na przeznaczonych do tego ścianach, ale im też przeważnie do sztuki jeszcze bardzo wiele brakuje).
Jak wsadzić kiboli do pierdla bez kosztownych poszukiwań ? Zrobić mecz.
oba to gówno od debili
W mojej ocenie oba to gówna.