@le_szek no nie wiem, u mnie można tort zamówić telefonicznie. Skąd wiesz że, mama nie wrzuciła zdjęcia aby pokazać jakie byki robi cukiernik i czy nie złożyła reklamacji ?
@matek1998
Z treści wynika, że pisała to Hania. Nie czepiałbym się miesięcznego dziecka, to i tak wiele. Co prawda widziałem teksty napisane przez psa i jakoś nie było błędów, także jeszcze jej daleko.
Jest błąd w napisie. Jest "już", a powinno być "jusz"
Skąd wiadomo że, mama zdobiła tort ? Może cukiernik jest analfabetą ?
Ta nagonka na matki jest już męcząca.
@matek1998
Cukiernik robi napis taki, jaki ktoś mu poda. A jeśli zrobiłby błąd sam z siebie, należałoby zwrócić mu uwagę przy odbiorze...
@le_szek no nie wiem, u mnie można tort zamówić telefonicznie. Skąd wiesz że, mama nie wrzuciła zdjęcia aby pokazać jakie byki robi cukiernik i czy nie złożyła reklamacji ?
@matek1998
Z treści wynika, że pisała to Hania. Nie czepiałbym się miesięcznego dziecka, to i tak wiele. Co prawda widziałem teksty napisane przez psa i jakoś nie było błędów, także jeszcze jej daleko.
@matek1998 W tym przypadku to zdecydowanie omyłka (albo i nieznajomość ortografii) cukiernika.
I jeszcze na domiar złego jest błąd w imieniu. Dziewczynka to Marysia, a na torcie napisali Hania.
miałam wątpliwości czy tam jest Hania czy Maria
@unikona Zdrobnieniem od Marii ( Marysi) jest też Mania, więc to pewnie to :)
Może matka pracuje na skupie złomu i miało być mosiądz.
ja przeczytalam Hania
Ale to jest tort Hani a nie Marysi
pewnie nie ma zamiaru szczepić, więc pierwszego roku nie dożyje, dlatego robi co miesiąc
A może to cukiernik jest debilem ?
Zdrobnieniem od Marii ( Marysi) jest też Mania, więc to pewnie to, a nie Hania, jak wszyscy czytają,
@asiarek dwie litery M na torcie już są, więc można porównać. Moim zdaniem jest to dedykacja dla Hani.