Abstrahując od szczegółów tego konkretnego przypadku, takie rozumowanie ma sens - kłania się teoria ewolucji. Pokarm łatwiejszy w zdobyciu, smaczniejszy, itp ma większe szanse na sukces ewolucyjny.
Zjesz owoc wraz z nasionami. Niestrawione nasiona wydalisz i pozwolisz roślinie rozwinąć swój gatunek. Sukces ewolucyjny. Dla tego owoce czy warzywa są smacze. Chwyt matki natury :)
Docen ludzi, którzy wychodowali mandarynki. Matka natura to suka, która chce cię zabić
Może i chce nas zabić, ale przynajmniej kroi nam mandarynki XD
@Happy125 człowiek jedynie przez ponad 3000 lat robił krzyżówki, dobierał najlepsze, słodsze, miększe i równiejsze owoce.
Abstrahując od szczegółów tego konkretnego przypadku, takie rozumowanie ma sens - kłania się teoria ewolucji. Pokarm łatwiejszy w zdobyciu, smaczniejszy, itp ma większe szanse na sukces ewolucyjny.
@Jur4578 : sukces ewolucyjny? :) no raczej jest na odwrot skoro jest chętnie zjadany bo jest smaczny to ma dobre szanse na wyginięcie :)
Zjesz owoc wraz z nasionami. Niestrawione nasiona wydalisz i pozwolisz roślinie rozwinąć swój gatunek. Sukces ewolucyjny. Dla tego owoce czy warzywa są smacze. Chwyt matki natury :)
mandarynka to jeden z ostatnich owoców jaki zjem
ostatnich? a co, umierasz?
chodzi o to, że za nimi nie przepadam
Szkoda że z wieprzowiną tak nie ma.