Dałem "słabe". Dlaczego? Tak, media społecznościowe nadużywane nie są dobre a czasami bywają niebezpieczne. Ale depresji się nie "dostaje", a już na pewno od nich. Depresja nie równa się smutek, w depresji płaczesz ale nie czujesz dosłownie NIC. Albo czujesz ból psychiczny, którego nie możesz się pozbyć. Nie możesz nawet określić co i dlaczego cię boli. Depresja, to tak bycie za mgłą. Widzisz innych, wiesz jak powinieneś się zachować ale twój mózg wszystko blokuje. Wmawia ci że nie czujesz nic, nie masz siły na nic. Po co to piszę? Może ktoś to przeczyta, przeczyta parę artykułów lub książek. I sobie uświadomi, że to nie zwykłe "smuteczki" i spacer, tabliczka czekolady itp. Nie pomoże na wewnętrzny ból. Pomoże natomiast odpowiednie zachęcenie (nie zmuszenie) takiej osoby aby poszła do specjalisty lub poszukała innej pomocy...
@soobek7
Wiele słów i zwrotów jest mylone, np. ''karma wraca'' ta chyba jak zjesz karmę dla rybek i się porzygasz.
W fotografii amator jest mylony z laikiem a amator znaczy że nie zarabia na zdjęciach więc amator może być profesjonalistą.
Tak sobie myślę - media uderzają tylko w struny które w sobie mamy. Nasza natura chce żebyśmy się porównywali, żebyśmy dążyli do czegoś lepszego i ważniejszego z punktu widzenia przedłużenia gatunku. Wyglądu, pieniędzy, pozycji w społeczności. Nasza natura nie chce naszego szczęścia. Chce żebyśmy przetrwali.
Dałem "słabe". Dlaczego? Tak, media społecznościowe nadużywane nie są dobre a czasami bywają niebezpieczne. Ale depresji się nie "dostaje", a już na pewno od nich. Depresja nie równa się smutek, w depresji płaczesz ale nie czujesz dosłownie NIC. Albo czujesz ból psychiczny, którego nie możesz się pozbyć. Nie możesz nawet określić co i dlaczego cię boli. Depresja, to tak bycie za mgłą. Widzisz innych, wiesz jak powinieneś się zachować ale twój mózg wszystko blokuje. Wmawia ci że nie czujesz nic, nie masz siły na nic. Po co to piszę? Może ktoś to przeczyta, przeczyta parę artykułów lub książek. I sobie uświadomi, że to nie zwykłe "smuteczki" i spacer, tabliczka czekolady itp. Nie pomoże na wewnętrzny ból. Pomoże natomiast odpowiednie zachęcenie (nie zmuszenie) takiej osoby aby poszła do specjalisty lub poszukała innej pomocy...
@soobek7
Wiele słów i zwrotów jest mylone, np. ''karma wraca'' ta chyba jak zjesz karmę dla rybek i się porzygasz.
W fotografii amator jest mylony z laikiem a amator znaczy że nie zarabia na zdjęciach więc amator może być profesjonalistą.
Tak sobie myślę - media uderzają tylko w struny które w sobie mamy. Nasza natura chce żebyśmy się porównywali, żebyśmy dążyli do czegoś lepszego i ważniejszego z punktu widzenia przedłużenia gatunku. Wyglądu, pieniędzy, pozycji w społeczności. Nasza natura nie chce naszego szczęścia. Chce żebyśmy przetrwali.