To jest irytujące. Pracujesz, żeby zapewnić własnemu dziecku dobry byt, a zabiorą Ci te pieniądze by dać je komuś kto może zrobić zupełnie to samo, a mu się po prostu nie chce. "Sprawiedliwość społeczna".
Trochę to dziadostwo żeby tak przeżywać że "sąsiad" 500 zł dostał i wpisywać że to z moich podatków i że to moje i że w sumie to mi się należy... Podatki płacą wszyscy i chyba lepiej jak rząd te 30 mld rozda ludziom niż jak zacznie je inwestować w swoje kur... innowacje.
Po pierwsze pracujący facet sam może mieć dziewczynę i zrobić z nią dziecko. Po drugie, rząd nie zabiera jednej osobie by dać drugiej. Rząd zabiera wszystkim całkiem sporo, by się bawić (100 milionów na loty, limuzyny, premie, episkopat, itd), a te ochłapy w postaci 500 zł to kupowanie sobie naiwnych za odrobinę ich własnych pieniądzy (równie dobrze moga pochodzić z Vatu na jedzenie, ubrania, prąd)
@michalSFS Niestety patrząc na naszą politykę masz wybór pomiędzy Dżumą, Cholerą, Rakiem i AIDS. Poza tym to w sumie wszystko jedno kto mi drenuje kieszeń i tak w zamian dostanę:
- korki na drogach
- bufonów którym aż język odpada tak naprawiają Nasz Kraj
- kolejki w szpitalu, tuż obok umierających pacjentów
- termin na tomograf za 7 miesięcy.
@sandalarz
Dobre porównanie. Jedne schorzenia gorsze, jedne trochę mniej dotkliwe, ale wciąż nie jest to rozwiązanie. I różnią się objawami. Niestety - nawet głosować ciężko. Do pewnego czasu byłem za Kukizem. Uważałem, że ma jakiś pomysł coś chce zmienić. Do ostatniej akcji z PSL....Akt desperacji.
Ciężka sprawa, nawet wybór partii, która ma program najbardziej zbliżony do naszych poglądów nie daje nawet dużego prawdopodobieństwa, że zostaną one wprowadzone. Fakt, PiS wprowadza swoje punkty, ale w ich przypadku chyba byłoby lepiej, gdyby nic nie robili. Każda kolejna partia będzie borykała się z ograniczeniami, które stworzyli.
@michalSFS Ostatnimi sensownymi politykami byli wg mnie Kaczyński (nie Jarosław) oraz Kwaśniewski (ale będzie zaraz lincz za wybór). Obecni to to nie Kiler tylko jakieś popierd..... Pana Kukiza podobnie jak Pana Marca traktuje bardziej jako dziwny przypadek w działaniu demokracji, ale cóż "demokratycznie ich wybrałem" i dałem im szanse/kredyt zaufania na to aby się wykazali przez kadencję, niech zatem to robią i obyśmy ocenili ich po wynikach a nie przekreślali wszystkich poza "Kaczyńskim który dał mi 500 zł.
Moim zdaniem da się coś zrobić z tym krajem ale niestety rządzący (wcześniejsi i obecni) nie mają w tym interesu. Dodatkowym problemem jest niestety bieda w Polsce, a nasi rządcy zamiast robić coś aby ludzie zarabiali na swoje potrzeby to rzucają im ochłap z Pańskiego stołu i patrzą jak cieszymy się z tego (scena jedzenia obiadu w Goście Goście jest dobrym porównaniem)
@sandalarz
To błędne koło, dla mnie węzeł gordyjski.
Gdyby ludzie byli lepiej wykształceni a rządowi opłacało się np.: obniżyć próg podatkowy, to mielibyśmy lepsze zarządzanie krajem. To populiści - zrobią wszystko, aby utrzymać się na stołkach - nie ma w tym nic zaskakującego. Niestety większość ludzi nie rozumie różnicy między przychodem a dochodem, co tu mówić o czymś bardziej skomplikowanym. Dlatego wmówienie ludziom, że daje się im pieniądze to większa skuteczność. Bezpośrednie DEJ a tłumaczenie praw ekonomii... Jest to w interesie rządu, bo przy okazji ściągania sami nieźle obławiają się. Jednocześnie trzeba zaniżyć edukację, aby coraz więcej ludzi ślepo wierzyło w jedyną słuszną partię.
Dobrze trafili w elektorat. W przeciętnych ludzi, którzy nie interesują się sprawami "wyższymi" tylko skupiają na tym, co do garnka włożyć. I nie chcą przemęczać się w ćwiczeniu intelektu. Jednocześnie połączyli to z KK, któremu także nie zależy na myślących owieczkach. Tak jak mój ojciec powiedział: "nie mamy szans na wyborach, bo głupich ludzi zawsze było więcej niż tych mądrych". Bierny, mierny, ale wierny pasuje zarówno do obsadzanych grubo stanowisk państwowych jak i wyborców.
Kaczyńskiego oceniam negatywnie - uważam, że większość jego kadencji to był skupienie się na podziale Polaków i zwalczaniu opozycji. Na pewno jednak to był poziom wyżej w porównaniu z bratem. Kwaśniewski był chyba najlepszą opcją na tamte czasy. Można się teraz śmiać, ale wtedy takiej osoby kraj potrzebował. Nabijają się z tego picia a klasy państwu Kwaśniewskich mogłaby pozazdrościć obecna pląsająca para prezydencka.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 sierpnia 2019 o 11:44
@michalSFS Tak jak to kiedyś określiłem obserwując poziom działania szkoły podstawowej. Historii - 1 godzina tygodniowo za to religii 2 godziny. Obniżka akcyzy na alkohol i połączenie rządu z KK. Z tego prosty wniosek masz być pijany i umieć tylko się modlić. A takimi jak słusznie napisałeś bardzo łatwo się nie kieruje co wydaje rozkazy. Taki ustrój nazywa się feudalizm. Nawet wzorem tego wprowadziliśmy zakaz pracy w niedziele aby wydawałoby się szaraczkowi że dbamy o niego. Ja tylko czekam na nakaz niedzielnego kościoła.
Sapkowski to opisał we Wiedźminie w sposób brutalny ale niestety prawdziwy. "Lud jest ciemny. Wystarczy krzyknąć hurra, ogłosić amnestię i obniżenie podatków i demokracja będzie po twojej stronie" sorry jak przekręciłem ale nie mam oryginału pod ręką.
Co do Lecha - cóż gdyby nie to że brat go podjudzał inaczej by było. Niestety często tak bywa że brat wywiera zbytni wpływ na drugiego - często niewłaściwy. Co do różnicy poziomów to wydaje mi się że nie dzielił ich jeden poziom a całe piętra.
to śmieszy tylko do momenty kiedy takie patolstwo wprowadzi się po sąsiedzku... Ty spłacasz kredyt za swoje mieszkanie, oni dostają darmo kasę z "mopsu", a klatka schodowa niedługo potem wygląda jak w najtańszym akademiku...
@cthulhuJimi
Na wiosce, w której robiłem ogród jest rodzina. Alkoholicy. 11 dzieci, 8 w wieku 500+. Dawniej żebrali o wódkę, wysyłali dzieci po jedzenie do ludzi. Dziś ze wszystkimi dofinansowaniami, 4000+, rentą inwalidzką, mopsami stropsami mają więcej niż większość uczciwie pracujących w rejonie. I tylko śmieją się, że pracują tylko frajerzy. Jak chleli tak chleją, tylko teraz im na to nie brakuje.
To jest irytujące. Pracujesz, żeby zapewnić własnemu dziecku dobry byt, a zabiorą Ci te pieniądze by dać je komuś kto może zrobić zupełnie to samo, a mu się po prostu nie chce. "Sprawiedliwość społeczna".
@Meroller Socjalizm!
@Meroller a nie "równość społeczna"?
@Meroller Rozumiem że mówisz o rodzicach, kucu. Przecież to ty jesteś pasożytem
Skoro pracujesz, to raczej nie jesteś elektoratem rządzących, także teges - pracuj proszę ciężej bo mateuszowi coraz więcej potrzeba
Trochę to dziadostwo żeby tak przeżywać że "sąsiad" 500 zł dostał i wpisywać że to z moich podatków i że to moje i że w sumie to mi się należy... Podatki płacą wszyscy i chyba lepiej jak rząd te 30 mld rozda ludziom niż jak zacznie je inwestować w swoje kur... innowacje.
@PiotrekK2007 Lepiej by było gdyby rząd w ogóle tych pieniędzy nie zabierał...
Po pierwsze pracujący facet sam może mieć dziewczynę i zrobić z nią dziecko. Po drugie, rząd nie zabiera jednej osobie by dać drugiej. Rząd zabiera wszystkim całkiem sporo, by się bawić (100 milionów na loty, limuzyny, premie, episkopat, itd), a te ochłapy w postaci 500 zł to kupowanie sobie naiwnych za odrobinę ich własnych pieniądzy (równie dobrze moga pochodzić z Vatu na jedzenie, ubrania, prąd)
@Kanwen
To takie proste a większość i tak nie rozumie.
Czasem zastanawiam się co ludzie mają w głowach.
@michalSFS to ja Ci powiem co mają "Kaczyński dał mi 500 złotych" a to jak sam wiesz wystarcza do wygrania wyborów
@sandalarz
I trzeba pilnować, żeby ci złodzieje z PO mi nie zabrali:)
Jakby jedni nie byli warci drugich.
@michalSFS Niestety patrząc na naszą politykę masz wybór pomiędzy Dżumą, Cholerą, Rakiem i AIDS. Poza tym to w sumie wszystko jedno kto mi drenuje kieszeń i tak w zamian dostanę:
- korki na drogach
- bufonów którym aż język odpada tak naprawiają Nasz Kraj
- kolejki w szpitalu, tuż obok umierających pacjentów
- termin na tomograf za 7 miesięcy.
@sandalarz
Dobre porównanie. Jedne schorzenia gorsze, jedne trochę mniej dotkliwe, ale wciąż nie jest to rozwiązanie. I różnią się objawami. Niestety - nawet głosować ciężko. Do pewnego czasu byłem za Kukizem. Uważałem, że ma jakiś pomysł coś chce zmienić. Do ostatniej akcji z PSL....Akt desperacji.
Ciężka sprawa, nawet wybór partii, która ma program najbardziej zbliżony do naszych poglądów nie daje nawet dużego prawdopodobieństwa, że zostaną one wprowadzone. Fakt, PiS wprowadza swoje punkty, ale w ich przypadku chyba byłoby lepiej, gdyby nic nie robili. Każda kolejna partia będzie borykała się z ograniczeniami, które stworzyli.
@michalSFS Ostatnimi sensownymi politykami byli wg mnie Kaczyński (nie Jarosław) oraz Kwaśniewski (ale będzie zaraz lincz za wybór). Obecni to to nie Kiler tylko jakieś popierd..... Pana Kukiza podobnie jak Pana Marca traktuje bardziej jako dziwny przypadek w działaniu demokracji, ale cóż "demokratycznie ich wybrałem" i dałem im szanse/kredyt zaufania na to aby się wykazali przez kadencję, niech zatem to robią i obyśmy ocenili ich po wynikach a nie przekreślali wszystkich poza "Kaczyńskim który dał mi 500 zł.
Moim zdaniem da się coś zrobić z tym krajem ale niestety rządzący (wcześniejsi i obecni) nie mają w tym interesu. Dodatkowym problemem jest niestety bieda w Polsce, a nasi rządcy zamiast robić coś aby ludzie zarabiali na swoje potrzeby to rzucają im ochłap z Pańskiego stołu i patrzą jak cieszymy się z tego (scena jedzenia obiadu w Goście Goście jest dobrym porównaniem)
@sandalarz
To błędne koło, dla mnie węzeł gordyjski.
Gdyby ludzie byli lepiej wykształceni a rządowi opłacało się np.: obniżyć próg podatkowy, to mielibyśmy lepsze zarządzanie krajem. To populiści - zrobią wszystko, aby utrzymać się na stołkach - nie ma w tym nic zaskakującego. Niestety większość ludzi nie rozumie różnicy między przychodem a dochodem, co tu mówić o czymś bardziej skomplikowanym. Dlatego wmówienie ludziom, że daje się im pieniądze to większa skuteczność. Bezpośrednie DEJ a tłumaczenie praw ekonomii... Jest to w interesie rządu, bo przy okazji ściągania sami nieźle obławiają się. Jednocześnie trzeba zaniżyć edukację, aby coraz więcej ludzi ślepo wierzyło w jedyną słuszną partię.
Dobrze trafili w elektorat. W przeciętnych ludzi, którzy nie interesują się sprawami "wyższymi" tylko skupiają na tym, co do garnka włożyć. I nie chcą przemęczać się w ćwiczeniu intelektu. Jednocześnie połączyli to z KK, któremu także nie zależy na myślących owieczkach. Tak jak mój ojciec powiedział: "nie mamy szans na wyborach, bo głupich ludzi zawsze było więcej niż tych mądrych". Bierny, mierny, ale wierny pasuje zarówno do obsadzanych grubo stanowisk państwowych jak i wyborców.
Kaczyńskiego oceniam negatywnie - uważam, że większość jego kadencji to był skupienie się na podziale Polaków i zwalczaniu opozycji. Na pewno jednak to był poziom wyżej w porównaniu z bratem. Kwaśniewski był chyba najlepszą opcją na tamte czasy. Można się teraz śmiać, ale wtedy takiej osoby kraj potrzebował. Nabijają się z tego picia a klasy państwu Kwaśniewskich mogłaby pozazdrościć obecna pląsająca para prezydencka.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 sierpnia 2019 o 11:44
@michalSFS Tak jak to kiedyś określiłem obserwując poziom działania szkoły podstawowej. Historii - 1 godzina tygodniowo za to religii 2 godziny. Obniżka akcyzy na alkohol i połączenie rządu z KK. Z tego prosty wniosek masz być pijany i umieć tylko się modlić. A takimi jak słusznie napisałeś bardzo łatwo się nie kieruje co wydaje rozkazy. Taki ustrój nazywa się feudalizm. Nawet wzorem tego wprowadziliśmy zakaz pracy w niedziele aby wydawałoby się szaraczkowi że dbamy o niego. Ja tylko czekam na nakaz niedzielnego kościoła.
Sapkowski to opisał we Wiedźminie w sposób brutalny ale niestety prawdziwy. "Lud jest ciemny. Wystarczy krzyknąć hurra, ogłosić amnestię i obniżenie podatków i demokracja będzie po twojej stronie" sorry jak przekręciłem ale nie mam oryginału pod ręką.
Co do Lecha - cóż gdyby nie to że brat go podjudzał inaczej by było. Niestety często tak bywa że brat wywiera zbytni wpływ na drugiego - często niewłaściwy. Co do różnicy poziomów to wydaje mi się że nie dzielił ich jeden poziom a całe piętra.
Nieroby nie płacą, pasożytują na pracujących...
to śmieszy tylko do momenty kiedy takie patolstwo wprowadzi się po sąsiedzku... Ty spłacasz kredyt za swoje mieszkanie, oni dostają darmo kasę z "mopsu", a klatka schodowa niedługo potem wygląda jak w najtańszym akademiku...
@cthulhuJimi
Na wiosce, w której robiłem ogród jest rodzina. Alkoholicy. 11 dzieci, 8 w wieku 500+. Dawniej żebrali o wódkę, wysyłali dzieci po jedzenie do ludzi. Dziś ze wszystkimi dofinansowaniami, 4000+, rentą inwalidzką, mopsami stropsami mają więcej niż większość uczciwie pracujących w rejonie. I tylko śmieją się, że pracują tylko frajerzy. Jak chleli tak chleją, tylko teraz im na to nie brakuje.
Elektorat sam się nie zrobi.
Tylko że polityka i demokracja tak nie działa :)... niestety
@Jan345 , tylko że demokracja tak nie działa... niestety.
To ile pobiera Korwin na te wszystkie swoje bachory?