@niejestembotem4321
Haha, dobre! Nie dość że autor pomylił okoliczność obojętną z warunkiem koniecznym, to jeszcze zapomniał o paru innych warunkach koniecznych.
@Prally Całkiem rozsądnym wyjaśnieniem pomyłki autora jest to, że po prostu wziął obrazek z podpisem z anglojęzycznego internetu i przetłumaczył. Sądzę, że nie dodał tu nic od siebie.
@niejestembotem4321 Można to tak rozumieć aczkolwiek nie. Wszyscy Ci na dole istnieją dzięki tym na samej gorze ponieważ oni sprowadzili na świat swoje dzieci które potem znalazły sobie drugie połówki i sprowadziły na świat swoje dzieci. Nie musiało tutaj zachodzić kazirodztwo gdyż gdyby para na samej górze nie miała dzieci, to te dzieci nie poznały by swoich współmałżonków i nie miały by swoich dzieci.
@niejestembotem4321 Nie jest napisane, że ci ludzie PONIŻEJ PARY Z GÓRY istnieją dzięki nim. Ja to odczytuje jako ludzie z dołu, nie z dołu i środka. I faktem jest, że bez pary na samej górze nie byłoby tych wnuków na samym dole. Środek to inna sprawa.
@szarybuk , możesz być niezależny po tym, jak się usamodzielnisz. De facto żyjesz i jesteś sobie niezależną osobą dzięki temu, że twoja mama- jak to określiłeś- bzyknęła się z twoim tatą, a potem przez lata cię karmili, zmieniali pampersy i wychowali na tyle, że teraz możesz sobie poradzić w życiu bez ich pomocy.
@Kaizenpol Nie wiem jak tam u innych w głowach, jednak ja bym się nie pakowała w takie bagno, bo zwyczajnie nie warto dla kogoś kogo się nie kocha, lol. A ,,wzięcie ślubu" to przypieczętowanie miłości w normalnych warunkach, więc peszek. Nie mam zamiaru schodzić na psy jak reszta świata
@Plaskaflaszka Nie Ty tam stoisz na górze. Nie wszyscy mogą wziąć ślub - np. dlatego, że już jeden wzięli a ich wyznanie nie pozwala na rozwody (a nie każdy ma takie chody u purpuratów żeby uzyskać unieważnienie). Nie jest to jednak przeszkodą w posiadaniu dzieci z ukochaną osobą.
Powiedz mi, czy panujesz nad swoimi uczuciami? Potrafisz się odkochać (albo zakochać) wg swobodnej, świadomej decyzji? Jeżeli tak, to gratulacje. Jeżeli nie, to jak możesz przysięgać miłość po grób?
Na dole jest tylu ludzi bo tych dwoje na gorze poszło do łóżka. Od aktu małżeństwa nie zachodzi się w ciążę. Szkoda, problem bezpłodności by się rozwiązał ;)
Było... Ale i tak leci plusik
Czyli ta para u góry miała dwanaścioro dzieci, które poślubiły swoje rodzeństwo i to rodzeństwo miało ze sobą dzieci?
@niejestembotem4321
Haha, dobre! Nie dość że autor pomylił okoliczność obojętną z warunkiem koniecznym, to jeszcze zapomniał o paru innych warunkach koniecznych.
Polacy to naród niedouczonych debili.
@Prally Całkiem rozsądnym wyjaśnieniem pomyłki autora jest to, że po prostu wziął obrazek z podpisem z anglojęzycznego internetu i przetłumaczył. Sądzę, że nie dodał tu nic od siebie.
@Eaunanisme
To jest gooownianym tłumaczem.
@Prally pochwal się swoją narodowościa, to też cię (celowo mała) pochwalimy
@niejestembotem4321 Można to tak rozumieć aczkolwiek nie. Wszyscy Ci na dole istnieją dzięki tym na samej gorze ponieważ oni sprowadzili na świat swoje dzieci które potem znalazły sobie drugie połówki i sprowadziły na świat swoje dzieci. Nie musiało tutaj zachodzić kazirodztwo gdyż gdyby para na samej górze nie miała dzieci, to te dzieci nie poznały by swoich współmałżonków i nie miały by swoich dzieci.
@niejestembotem4321 Nie jest napisane, że ci ludzie PONIŻEJ PARY Z GÓRY istnieją dzięki nim. Ja to odczytuje jako ludzie z dołu, nie z dołu i środka. I faktem jest, że bez pary na samej górze nie byłoby tych wnuków na samym dole. Środek to inna sprawa.
@rainboweyes80 Co to ma do rzeczy?!
@VaniaVirgo Tam są też prawnuki chyba.
@Cascabel są, ale nie wiesz, czy przy prawnuku stoi jeden rodzic (wnuk) czy dwoje rodziców (wnuk + partner)
Patrząc na sposób w jaki trzymane są dzieci i część osób się obejmuje, to jest wnuk i partner, ewentualnie wnuki i partnerzy. Ot, mowa ciała.
Każdy jest wolną niezależną osobą. Jego istnienie nie zależy od tego, że ktoś się bzyknie z kimś.
@szarybuk pomijając błąd logiczny demota, to istniejesz zasadniczo dzięki temu, że Twoi rodzice się bzyknęli. Sorry.
@szarybuk , możesz być niezależny po tym, jak się usamodzielnisz. De facto żyjesz i jesteś sobie niezależną osobą dzięki temu, że twoja mama- jak to określiłeś- bzyknęła się z twoim tatą, a potem przez lata cię karmili, zmieniali pampersy i wychowali na tyle, że teraz możesz sobie poradzić w życiu bez ich pomocy.
Ja tam na parterze widzę 9000+, yebliwa rodzinka;)
Nie chcę Cię martwić, ale ślub nie ma nic wspólnego z poczęciem.
Widać efekty edukacji seksualnej na katechezach.
@Kaizenpol A więc ci na górze bzykneli się raz i przypadkiem wypadło z tego 6 dzieci? Nieźle ;)
@Plaskaflaszka Myślisz, że bez ślubu można się tylko raz bzyknąć? No, jak to było za inkwizycji to może i tak.
@Kaizenpol Nie wiem jak tam u innych w głowach, jednak ja bym się nie pakowała w takie bagno, bo zwyczajnie nie warto dla kogoś kogo się nie kocha, lol. A ,,wzięcie ślubu" to przypieczętowanie miłości w normalnych warunkach, więc peszek. Nie mam zamiaru schodzić na psy jak reszta świata
@Plaskaflaszka Nie Ty tam stoisz na górze. Nie wszyscy mogą wziąć ślub - np. dlatego, że już jeden wzięli a ich wyznanie nie pozwala na rozwody (a nie każdy ma takie chody u purpuratów żeby uzyskać unieważnienie). Nie jest to jednak przeszkodą w posiadaniu dzieci z ukochaną osobą.
Powiedz mi, czy panujesz nad swoimi uczuciami? Potrafisz się odkochać (albo zakochać) wg swobodnej, świadomej decyzji? Jeżeli tak, to gratulacje. Jeżeli nie, to jak możesz przysięgać miłość po grób?
Mają rozmach skur...yny. 6 dzieci narobiła 25 wnuków
Ewidentnie nie są dumni z "niebieskiego" wnuka, bo stoi dość niewidoczny z boku... według mnie jako rodzynek powinien być na środku ;)
Tego się nie robi obrączką.
taaaak?? a jedna profesor mówiła że więcej dzieci rodzi się w związkach jednopłciowych
To zdjęcie jest homofobiczną mową nienawiści.
Na dole jest tylu ludzi bo tych dwoje na gorze poszło do łóżka. Od aktu małżeństwa nie zachodzi się w ciążę. Szkoda, problem bezpłodności by się rozwiązał ;)
Typ na samym dole skrajnie po prawo ma inną koszulkę. Jednak czy adoptowany?
@BlueAlien Wydaje mi się, że kobieta stojąca obok niego też ma koszulkę w tym kolorze.
@BlueAlien Nie, to dziecko 'granatowej' pary piętro wyżej. Widzisz te kolory?
Dzieci nie robi się obrączką.
Beneficjenci 500+?
Ślub akurat nie ma tu za wiele do gadania... mogli i bez ślubu tylko co by ludzie powiedzieli
A ja gupi myślałem, że ludzie rozmnażają się w wyniku seksu, a tu ślub wystarczy. Chyba, że to taka propaganda kościelna.