To nie końskie fochy, tylko fizyka - na skarpie wysoko umieszczony środek ciężkości przesunął się do tyłu i koń fizycznie nie był w stanie utrzymać ciężaru (w normalnych warunkach jeździec, pokonując stromizny, balansuje, stając w strzemionach i pochylając się do przodu). Tu było dość płasko i kowboj na przedzie nie wykonywał tego ruchu, ale jechał sam, był lżejszy i siedział dalej od końskiego zadu niż ta pani).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 sierpnia 2019 o 10:39
Na głównej już jest ten film ale w niepotrzebnie skróconej wersji. Nawet koń wie, że miejsce wielorybów jest jest w wodzie :)
z takim bagarzem na grzbiecie, tez miał bym dość
@MisFaza nie zesraj się
No...grzbiecie sie piszę przez ż!
To nie końskie fochy, tylko fizyka - na skarpie wysoko umieszczony środek ciężkości przesunął się do tyłu i koń fizycznie nie był w stanie utrzymać ciężaru (w normalnych warunkach jeździec, pokonując stromizny, balansuje, stając w strzemionach i pochylając się do przodu). Tu było dość płasko i kowboj na przedzie nie wykonywał tego ruchu, ale jechał sam, był lżejszy i siedział dalej od końskiego zadu niż ta pani).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2019 o 10:39
Nic dziwnego jak na konia ktoś wsadził słonia;)
150 kilo spoko udźwignę ale nie 300
To że ona jest gruba a on czarny czyni ten film 2x śmieszniejszym.
Czarnuch i otyły kaszalot... dobrze że koń pozbył się takiego balastu.
2 osoby na jednego, biednego konia? Absurd!
Nie dość, że mu było ciężko, przez wodę, to jeszcze go cały czas (pewnie nieświadomie) poganiała kopiąc kopytami w brzuch.