@zasysacz J.K. Rowling twierdzi, że Dumbledore był gejem. Z drugiej strony po lekturze jej książek doszedłem do wniosku że nie wszystko co opisała zdarzyło się w rzeczywistości, więc tak do końca bym jej nie ufał.
@lech2 Mam wrażenie, że wymyśliła to dużo później, żeby być na fali poparcia dla lgbt. Dla wielu dzieciaków Dumbledore był bohaterem - a cóż może być wspanialszego od bohatera-geja?
@wwer Z tego co wiem te pogłoski o tym, że był gejem nie wypłynęły od niej bezpośrednio, ale wynikały z analizy tekstu książek. Ona jedynie te przypuszczenia potwierdziła. Ale cóż, kto wie. Może faktycznie wiesz lepiej co autor miał na myśli od samego autora. Tylko pytanie czy potrafisz to udowodnić.
@lech2 Nie napisałem przecież, że wiem. Napisałem, że mam wrażenie. A jeśli chodzi o analizę tekstu książki - jeśli się chce udowodnić jakąś tezę to się zawsze zrobi analizę tak, aby teza się potwierdziła. Nie twierdzę, że tak było, ale J. K Rowling pojechała ostatnio mocno w stronę poparcia ruchów gejowskich. Słuchałem HP w postaci audiobooków wielokrotnie i myślę, że trzeba się bardzo starać, żeby znaleźć tam jakieś wątki homoseksualne. No ale jak napisałem wcześniej - jeśli chce się jakąś tezę dowieść, jeśli czegoś się usilnie szuka, to w tak obszernym tekście się znajdzie.
@wwer lubię dyskusje w stylu ja nic nie wiem, nic nie twierdzę, nic nie sugeruję ale... powiedzmy wprost pomawiasz autorkę że kłamie. A twoim dowodem są twoje ogólne wrażenia. Obawiam się jednak że te wrażenia to twój światopogląd który każe ci pisać pomówienia, byle "udowodnić " z góry założoną tezę.
Szczerze. Teza, że autorka kłamie twierdząc że wymyślona przez nią postać jest gejem jest jedną z najbardziej absurdalnych jakie widziałem. Weź głęboki wdech, popatrz z dystansem to może dostrzeżesz jak bardzo jest bzdurne to co piszesz
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 sierpnia 2019 o 8:23
@lech2 , nic nie wiem o jakiejś analizie, a ponieważ jestem potterhead, to wszystkimi sprawami związanymi z "Harrym Potterem" się interesuję. Rowling sama powiedziała na którymś ze swoich spotkań, że Dumbledore jest gejem. Powiedziała też później, że gdyby była świadoma tak pozytywnych reakcji, to ogłosiłaby to znacznie wcześniej. Jak napisał jeden z użytkowników- wiele analiz robi się wyłącznie po to, żeby potwierdzić coś, co chce się potwierdzić. Czytałem "Harrego Pottera" przynajmniej 8 razy- nie ma w tej serii nawet aluzji, jakoby Dumbledora łączyły intymne relacje z Grindelwaldem. Chyba, że na każdą męską przyjaźń będziemy patrzeć, jak na potencjalną relację homoseksualną. Równie dobrze możemy podejrzewać Syriusza Blacka o podkochiwanie się w Jamesie Potterze, czy Petunię o podkochiwanie się w swojej własnej siostrze Lily Potter- w końcu zanim ta druga poszła do Hogwartu, były "tak blisko ze sobą" i jeszcze miała nadzieję na jakąkolwiek relację, dopóki nie pojawił się "ten cały Potter". Dla chcącego nic trudnego. :)
@lech2 A ja uwielbiam dyskusje w stylu - nie ważne co napisałeś, ja lepiej wiem co MIAŁEŚ ZAMIAR NAPISAĆ. Nie napisałem, że kłamała. A gdyby nawet? Teza, że autorka NIGDY NIE KŁAMAŁA I NIGDY NIE SKŁAMIE jest jeszcze bardziej absurdalna.
Czy kłamała? Nie wiem, nie siedzę w jej głowie, ale czy byłoby to niemożliwe? Np. w celu powiększenia sprzedaży swoich książek, albo np. dla tego, że popiera pewne ruchy i w ten sposób chciała dodatkowo wskazać im swoją życzliwość. Zacytuj może fragmenty, które jednoznacznie wskazują na homoseksualizm dyrektora Hogwartu. Pomysł na gejostwo Dumbledora moim zdaniem powstał po napisaniu (lub pod koniec pisania) serii - gołosiła to w 2007 roku, kiedy była wydana ostatnia część.
@wwer pojechałeś po bandzie. Sorry. Rozmowa z toba przypomina dyskusje z płaskoziemcem. Ustalmy pewne fakty: jak sam zauważyłeś - i to słusznie- nie sidzisz w jej głowie. Nie wiesz i nie możesz wiedzieć, a nawet przypuszczać kiedy coś wymyśliła. To jest zwyczajnie niemożliwe, chyba że znajdziesz fragment w którym ten bohater książki zachował się jak hetero, a później to się zmieniło. Postać była jednak budowana konsekwentnie. Fantazjowanie na temat tego kiedy ona coś wymyśliła jest absurdalne., głupie. I tak zarzucasz jej kłamstwo twierdząc, że wymyśliła tą postać inaczej, ale dopiero później zmieniła wizję, kiedy ona twierdzi coś przeciwnego.
@lech2 Ty doszedłeś do takich wniosków dopiero po lekturze jej książek... Upośledzony intelektualnie jesteś czy jak ze nie wiedziałeś tego przed przeczytaniem?
@zasysacz Podobno tak. Jego znajomość z Gellertem budzi podejrzenia. Ale.. .Czy to ważne? Mi zwisa, czy był, czy nie. Najwazniejsze, że to najpotężniejszy czarodziej swoich czasów. ;)
Rowling potwierdziła w jednym wywiadzie że tak Dumbledore jest gejem i czuł coś do Grindewalda ale nigdy nie było to poruszone w książce że względu na nietolerancja ^^
Ostatnie stwierdzenie o Dumbledore jest durną teorią LGBTowską, do której autorka się przychyliła w imię poprawności politycznej dopiero praktycznie teraz, wymyślając to na poczekaniu.
@Fragglesik Autorka kłamie że wymyślona przez nią postać jest gejem. Chciała wymyślić geja, ale za każdym razem wychodził jej heteryk więc musi kłamać o jego orientacji.
@lech2 , mogło być tak, że bardzo chciała zrobić z niego geja, ale się bała, więc tego nie zrobiła. A kiedy książki się już sprzedały i dorobiła się fortuny, to bez strachu o bankructwo mogła stwierdzić nagle, że Dumbledore jest gejem, chociaż nikt w książce tego nie znajdzie. :) Równie dobrze mogła stwierdzić, że Hermiona pochodziła tak naprawdę z najstarszego rodu czarodziejskiego na świecie- może, w końcu to jej postać i jej historia- a że fakty w książce się z tym nie pokrywają, to tym gorzej dla faktów.
@Arbor rozważania wysoce abstrakcyjne. To jej zmyślona postać i jak wymyśli, że był on ufoludkiem smokiem gejem, transwestyta, magiem, duchem, swoim własnym ojcem i matką i wsztkimi tymi postaciami jednoczwsnie to tak będzie.
@lech2 , nie zaprzeczam. Twierdzę tylko, że w jej literaturze nie ma żadnych faktów, które mogłyby to potwierdzić. Powtórzę: jeśli fakty w książce się z tym nie pokrywają, to tym gorzej dla faktów.
@Arbor w prawdziwym życiu jak rozpoznać geja? Z moich doświadczeń. Kiedyś nowy pracownik lat 25 powiedział że musi dbać o siostrzeńców bo on dzieci mieć nie bedzie. Załapanie że to jego coming out zajęło mi z 6 miesięcy. Ale młody byłem i nie kojarzyłem faktów. W prawdziwym życiu facet bez żony, dziewczyny, pomimo to że jest w odpowiednim wieku, nie jest chory fizycznie lub umysłowo, ma przyzwoitą pracę oznacza tyle że należy do jakieś mniejszości seksualnej i/albo jest księdzem. Oczywiście w książce opisującym fikcję może to inaczej wyglądać. Ciekawy jestem czy potrafisz podać jakikolwiek przykład hetero który nie łapał się w tych kryteriach.
@lech2 , ciekawy coming out. Mój dobry kolega wprost mi powiedział, że woli facetów- bez żadnych aluzji i wymigiwania się, mimo że znał mój stosunek do LGBT i tego typu spraw oraz zdawał sobie sprawę, że jestem zadeklarowanym katolikiem... Gdyby jednak założyć, że jest to coming out, to ja również musiałbym być homoseksualistą, ponieważ mam 25 lat, jestem zdrowy na umyśle i na ciele, nie mam żony, ani dzieci i twierdzę, że (najprawdopodobniej) dzieci mieć nie będę... nie dlatego, że wolę mężczyzn, a dlatego, że uważam, iż do roli rodzica jedni się nadają, a inni nie, ja natomiast się nie nadaję, choć dzieci bardzo lubię i dzieci lubią mnie. Mam dwóch bratanków i bratanicę, którymi dość często się zajmuję, jedno z nich jest moim chrześniakiem, oprócz którego mam jeszcze dwójkę. Rozumiem, że gdybym powiedział ci, że nie mam i prawdopodobnie nie będę mieć dzieci, to z góry zaczniesz podejrzewać mnie o homoseksualizm? Znam również kilka przypadków, w których facet swoją pierwszą kobietę miał dopiero po 30... Te sprawy nie są tak proste do ocenienia, ponieważ ludzie borykają się z różnymi problemami.
Właśnie przez wszechobecne podejrzewanie ludzi o homoseksualizm mężczyźni (kobiety jeszcze nie mają z tym problemu) boją się otwarcie mówić o bliskich relacjach z innymi mężczyznami i o silnych przyjaźniach, bo zindoktrynowane społeczeństwo z góry takich już podejrzewa o różne ciągoty... 100 lat temu wyznanie miłości mężczyźnie przez drugiego mężczyznę było wyznaniem większym, niż braterskie, ale cały czas pozostającym w sferze miłości przyjacielskiej... dziś nikt już nie odważy się na takie wyznanie, ponieważ zostanie się oskarżonym o homoseksualizm.
"Ciekawy jestem czy potrafisz podać jakikolwiek przykład hetero który nie łapał się w tych kryteriach."
Masz na myśli tylko mężczyzn czy również kobiety? Moja znajoma znalazła sobie faceta przed trzydziestką- w dzieciństwie była molestowana przez ojczyma. Kolega z poprzedniej pracy znalazł sobie pierwszą kobietę w wieku 32 lat- był normalny pod każdym względem (ani dziwny, ani specjalnie charyzmatyczny, ani brzydki, ani przystojny itp.), ale względem kobiet był wyjątkowo nieśmiały. Czy wynikało to z jakieś traumy? Nie mam pojęcia, ale wydaje mi się, że nie. Inny kolega pierwszą kobietę i żonę w jednej osobie znalazł w wieku 29 lat- nie był ani nieśmiały, ani w niczym innym nie dobiegał od normy; po prostu szukał żony, nie dziewczyny na parę filmów w kinie i nocy w łóżku lub innym miejscu. Inny kolega stwierdził, ze najpierw musi się dorobić czegokolwiek, zanim zacznie kogoś sobie szukać... na razie ma 23 lata i studiuje architekturę na Politechnice gdańskiej. No i jestem jeszcze ja. Nie chciałbym wyrzucać tutaj swojego prywatnego życia, ale stałych i oficjalnych związków nie mam, więc oficjalnie jestem 25-letnim facetem bez żony, dziewczyny, dzieci, jestem zdrowy, nie jestem księdzem, mam w miarę stabilną pracę i... nie trzeba mi wierzyć na słowo (często jestem podejrzewany o homoseksualizm przez ludzi, którzy słabo mnie znają), ale gejem żadnym nie jestem.
Aż z wrażenia się wypowiem:
- nosił dziwne, kolorowe ubrania (nawet wg. standardów świata pani JK) w kwiatowe wzory etc.
- nie miał żony
- często mówił o uczuciach
- walczył o tolerancję: wobec mugoli, osób z rodziny mugoli, innych ras etc.
- w siódmym tomie jest wzmianka o jego przyjaźni z Grindelwaldem - obydwoje czuli się wyobcowani, niezrozumiali....
@Gesser Też jestem gejem bo miałem bardzo bliskiego przyjaciela w liceum :D Tylko jak to się stało, że obydwaj jesteśmy żonaci i to w dodatku nie ze sobą? Wiem - kryptogeje - dokładnie jak Dubledore :D
@Gesser , a tak jeszcze wracając do twoich punktów:
1. Wybacz, nie przypominam sobie, aby nosił szaty wyróżniające się na tle innych czarodziejów, a tym bardziej w motywach kwiatowych. Przytoczysz przykład? Co prawda już dawno nie czytałem, ale czytałem wielokrotnie...
2. Owszem, nie miał. W świecie pani Rowling było dużo panien i kawalerów: Szalonooki, Syriusz, do pewnego momentu Lupin, McGonagall, Voldemort... trochę tych homoseksualistów tam mogło być. Dlaczego Rowling wspomniała tylko Dumbledora?
3. Co ma mówienie o uczuciach do homoseksualizmu? Po pierwsze mówił o miłości, jako o magii, co miało wpływ na walkę z Voldemortem, więc trudno, żeby o tym nie mówił. Po drugie nie był jedyną postacią mówiącą o uczuciach. Motyw miłości przewija się przez większość książki.
4. O tolerancję walczyli również Wesleyowie- to też kryptohomoseksualiści?
5. No przyjaźnili się, i co? Harry przyjaźnił się z Ronem- oboje również byli pod różnymi względami wyobcowani: Ron z powodu biedy i specyficznej rodziny, a Harry z powodu wypadku z udziałem najpotężniejszego czarnoksiężnika tamtych czasów. Dumbledore i Grindelwald natomiast czuli się wyobcowani, ponieważ ich zdolności magiczne wyróżniały się na tle całego społeczeństwa czarodziejów- wielkość wyróżnia i często prowadzi do wyobcowania. Doprawdy, strasznie to homoseksualne...
"Nie, Dumbledore nie mógł być gejem."
Kolejny błąd. Prawie nikt z fanów nie twierdzi, że nie mógł być. Mógł. Problem polega na tym, że Rowling nie dała o tym znać nigdzie w 4358 stronach swojej serii. Z jakiego powodu? Lęk przed ostracyzmem? Książki zostały wydane, pieniądze zaczęły się zgadzać, więc nie miała już nic do stracenia i mogła sobie dowolne brednie wymyślać.
Widze, ze juz sie robi zlot "fanow" ktorzy nie przeczytali zadnej ksiazki ale sie wypowiadaja. No to teraz troche faktow:
Film 6. jest scena, gdzie Harry spotyka sie z kelnerka. W scenariuszu Dumbledore mial wspomniec o swojej milosci mlodzienczej w nawiazaniu do sytuacji Harry'ego. Autorka jednak kazala usunac ten dialog, bo jej postac jest gejem. Sytuacja sprzed 2009, wiec sprzed ponad 10 lat.
Ktos ma cos do dodania, ze to na "fali ostatniej popularnosci tematu"?
"Widze, ze juz sie robi zlot "fanow" ktorzy nie przeczytali zadnej ksiazki ale sie wypowiadaja. No to teraz troche faktow:"
Zabawne, że zarzucasz ludziom, że nie przeczytali na pewno żadnej jej książki i kiedy masz już podać jakieś fakty... to nie podajesz żadnego z książki.
@Xar , których w książce oczywiście nie ma. Wyżej już napisałem, ale powtórzę: autorka może robić ze swoją historią i swoimi postaciami co tylko chce- jeśli jednak twierdzenia nie zgadzają się z faktami, to tym gorzej dla faktów.
@Xar Przewertowałem HP na audiobookach (polecam - wspaniała intepretacja Piotra Fronczewskiego i jedna - Czara Ognia - WIktora Zborowskiego - trochę słabsza) kilka razy wiec- no tak nie przeczytałem ale przesłuchałem książki.
Co do filmu? Kazała usunąć dialog bo Dumbledore jest gejem? No wtedy już był, bo ogłosiła to w 2007 roku, film powstał w 2009 (o ile się nie mylę). Zgadzam się z @Arbor. Saga o Harrym to jej dzieło i może robić z nim co chce. Może nawet stwierdzić, że Szalonooki stracił te wszystkie części ciała podczas zabaw sado-maso i tak właśnie będzie bo to ona stworzyła ten świat. Ja przez całą dyskusję wspominam tylko o wrażeniu, może podejrzeniu, że homoseksualizm Dumbledora jest je późniejszym pomysłem (być może będzie on wykorzystany w innych książkach - a może już został? poza sagą HP nic więcej nie czytałem). Nie od dziś wiadomo, że JKR bardzo wspiera ruchy LGBT.
Logika autora demota zabójcza ;D Porównać fikcyjną postać czarodzieja do żywego człowieka i narzekać,. że ten drugi nie ma zdolności magicznych ;P (Dumbledore: używa "prawdziwych" czarów vs. Jędraszewski: wydaje mu się, że nadprzyrodzone moce istnieją, ale nie czaruje). Mam wrażenie, że ewolucja zatoczyła koło i ludzie zaczęli cofać się w rozwoju ;)
Nie jest powiedziane, że jędraszewski nie jest gejem. Może tak na nich zwie bo boi się że ktoś odkryje jego gejostwo. Ponoć najgorszymi kapo w obozach byli żydzi, którzy tłamsili swych ziomków dla własnej korzyści.
dumbyldor gejem ?? zaraz wydzie że i gandalf a potem terminator :P
@zasysacz Ta teoria istnieje od dawna
@zasysacz J.K. Rowling twierdzi, że Dumbledore był gejem. Z drugiej strony po lekturze jej książek doszedłem do wniosku że nie wszystko co opisała zdarzyło się w rzeczywistości, więc tak do końca bym jej nie ufał.
https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/190319298-Profesor-Dumbledore-byl-gejem-Komentarz-JK-Rowling.html
@lech2 Mam wrażenie, że wymyśliła to dużo później, żeby być na fali poparcia dla lgbt. Dla wielu dzieciaków Dumbledore był bohaterem - a cóż może być wspanialszego od bohatera-geja?
@wwer Z tego co wiem te pogłoski o tym, że był gejem nie wypłynęły od niej bezpośrednio, ale wynikały z analizy tekstu książek. Ona jedynie te przypuszczenia potwierdziła. Ale cóż, kto wie. Może faktycznie wiesz lepiej co autor miał na myśli od samego autora. Tylko pytanie czy potrafisz to udowodnić.
@lech2 Nie napisałem przecież, że wiem. Napisałem, że mam wrażenie. A jeśli chodzi o analizę tekstu książki - jeśli się chce udowodnić jakąś tezę to się zawsze zrobi analizę tak, aby teza się potwierdziła. Nie twierdzę, że tak było, ale J. K Rowling pojechała ostatnio mocno w stronę poparcia ruchów gejowskich. Słuchałem HP w postaci audiobooków wielokrotnie i myślę, że trzeba się bardzo starać, żeby znaleźć tam jakieś wątki homoseksualne. No ale jak napisałem wcześniej - jeśli chce się jakąś tezę dowieść, jeśli czegoś się usilnie szuka, to w tak obszernym tekście się znajdzie.
@wwer lubię dyskusje w stylu ja nic nie wiem, nic nie twierdzę, nic nie sugeruję ale... powiedzmy wprost pomawiasz autorkę że kłamie. A twoim dowodem są twoje ogólne wrażenia. Obawiam się jednak że te wrażenia to twój światopogląd który każe ci pisać pomówienia, byle "udowodnić " z góry założoną tezę.
Szczerze. Teza, że autorka kłamie twierdząc że wymyślona przez nią postać jest gejem jest jedną z najbardziej absurdalnych jakie widziałem. Weź głęboki wdech, popatrz z dystansem to może dostrzeżesz jak bardzo jest bzdurne to co piszesz
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2019 o 8:23
@lech2 , nic nie wiem o jakiejś analizie, a ponieważ jestem potterhead, to wszystkimi sprawami związanymi z "Harrym Potterem" się interesuję. Rowling sama powiedziała na którymś ze swoich spotkań, że Dumbledore jest gejem. Powiedziała też później, że gdyby była świadoma tak pozytywnych reakcji, to ogłosiłaby to znacznie wcześniej. Jak napisał jeden z użytkowników- wiele analiz robi się wyłącznie po to, żeby potwierdzić coś, co chce się potwierdzić. Czytałem "Harrego Pottera" przynajmniej 8 razy- nie ma w tej serii nawet aluzji, jakoby Dumbledora łączyły intymne relacje z Grindelwaldem. Chyba, że na każdą męską przyjaźń będziemy patrzeć, jak na potencjalną relację homoseksualną. Równie dobrze możemy podejrzewać Syriusza Blacka o podkochiwanie się w Jamesie Potterze, czy Petunię o podkochiwanie się w swojej własnej siostrze Lily Potter- w końcu zanim ta druga poszła do Hogwartu, były "tak blisko ze sobą" i jeszcze miała nadzieję na jakąkolwiek relację, dopóki nie pojawił się "ten cały Potter". Dla chcącego nic trudnego. :)
@lech2 A ja uwielbiam dyskusje w stylu - nie ważne co napisałeś, ja lepiej wiem co MIAŁEŚ ZAMIAR NAPISAĆ. Nie napisałem, że kłamała. A gdyby nawet? Teza, że autorka NIGDY NIE KŁAMAŁA I NIGDY NIE SKŁAMIE jest jeszcze bardziej absurdalna.
Czy kłamała? Nie wiem, nie siedzę w jej głowie, ale czy byłoby to niemożliwe? Np. w celu powiększenia sprzedaży swoich książek, albo np. dla tego, że popiera pewne ruchy i w ten sposób chciała dodatkowo wskazać im swoją życzliwość. Zacytuj może fragmenty, które jednoznacznie wskazują na homoseksualizm dyrektora Hogwartu. Pomysł na gejostwo Dumbledora moim zdaniem powstał po napisaniu (lub pod koniec pisania) serii - gołosiła to w 2007 roku, kiedy była wydana ostatnia część.
@wwer pojechałeś po bandzie. Sorry. Rozmowa z toba przypomina dyskusje z płaskoziemcem. Ustalmy pewne fakty: jak sam zauważyłeś - i to słusznie- nie sidzisz w jej głowie. Nie wiesz i nie możesz wiedzieć, a nawet przypuszczać kiedy coś wymyśliła. To jest zwyczajnie niemożliwe, chyba że znajdziesz fragment w którym ten bohater książki zachował się jak hetero, a później to się zmieniło. Postać była jednak budowana konsekwentnie. Fantazjowanie na temat tego kiedy ona coś wymyśliła jest absurdalne., głupie. I tak zarzucasz jej kłamstwo twierdząc, że wymyśliła tą postać inaczej, ale dopiero później zmieniła wizję, kiedy ona twierdzi coś przeciwnego.
@lech2
Film, który mniej więcej oddaje moje wrażenia na ten temat:
https://vader.joemonster.org/upload/rge/17822924475a925yt_394767838.mp4
@lech2 Ty doszedłeś do takich wniosków dopiero po lekturze jej książek... Upośledzony intelektualnie jesteś czy jak ze nie wiedziałeś tego przed przeczytaniem?
@zasysacz Podobno tak. Jego znajomość z Gellertem budzi podejrzenia. Ale.. .Czy to ważne? Mi zwisa, czy był, czy nie. Najwazniejsze, że to najpotężniejszy czarodziej swoich czasów. ;)
Rowling potwierdziła w jednym wywiadzie że tak Dumbledore jest gejem i czuł coś do Grindewalda ale nigdy nie było to poruszone w książce że względu na nietolerancja ^^
Ostatnie stwierdzenie o Dumbledore jest durną teorią LGBTowską, do której autorka się przychyliła w imię poprawności politycznej dopiero praktycznie teraz, wymyślając to na poczekaniu.
@Fragglesik Autorka kłamie że wymyślona przez nią postać jest gejem. Chciała wymyślić geja, ale za każdym razem wychodził jej heteryk więc musi kłamać o jego orientacji.
@lech2 , mogło być tak, że bardzo chciała zrobić z niego geja, ale się bała, więc tego nie zrobiła. A kiedy książki się już sprzedały i dorobiła się fortuny, to bez strachu o bankructwo mogła stwierdzić nagle, że Dumbledore jest gejem, chociaż nikt w książce tego nie znajdzie. :) Równie dobrze mogła stwierdzić, że Hermiona pochodziła tak naprawdę z najstarszego rodu czarodziejskiego na świecie- może, w końcu to jej postać i jej historia- a że fakty w książce się z tym nie pokrywają, to tym gorzej dla faktów.
@Arbor rozważania wysoce abstrakcyjne. To jej zmyślona postać i jak wymyśli, że był on ufoludkiem smokiem gejem, transwestyta, magiem, duchem, swoim własnym ojcem i matką i wsztkimi tymi postaciami jednoczwsnie to tak będzie.
@lech2 , nie zaprzeczam. Twierdzę tylko, że w jej literaturze nie ma żadnych faktów, które mogłyby to potwierdzić. Powtórzę: jeśli fakty w książce się z tym nie pokrywają, to tym gorzej dla faktów.
@Arbor w prawdziwym życiu jak rozpoznać geja? Z moich doświadczeń. Kiedyś nowy pracownik lat 25 powiedział że musi dbać o siostrzeńców bo on dzieci mieć nie bedzie. Załapanie że to jego coming out zajęło mi z 6 miesięcy. Ale młody byłem i nie kojarzyłem faktów. W prawdziwym życiu facet bez żony, dziewczyny, pomimo to że jest w odpowiednim wieku, nie jest chory fizycznie lub umysłowo, ma przyzwoitą pracę oznacza tyle że należy do jakieś mniejszości seksualnej i/albo jest księdzem. Oczywiście w książce opisującym fikcję może to inaczej wyglądać. Ciekawy jestem czy potrafisz podać jakikolwiek przykład hetero który nie łapał się w tych kryteriach.
@lech2 , ciekawy coming out. Mój dobry kolega wprost mi powiedział, że woli facetów- bez żadnych aluzji i wymigiwania się, mimo że znał mój stosunek do LGBT i tego typu spraw oraz zdawał sobie sprawę, że jestem zadeklarowanym katolikiem... Gdyby jednak założyć, że jest to coming out, to ja również musiałbym być homoseksualistą, ponieważ mam 25 lat, jestem zdrowy na umyśle i na ciele, nie mam żony, ani dzieci i twierdzę, że (najprawdopodobniej) dzieci mieć nie będę... nie dlatego, że wolę mężczyzn, a dlatego, że uważam, iż do roli rodzica jedni się nadają, a inni nie, ja natomiast się nie nadaję, choć dzieci bardzo lubię i dzieci lubią mnie. Mam dwóch bratanków i bratanicę, którymi dość często się zajmuję, jedno z nich jest moim chrześniakiem, oprócz którego mam jeszcze dwójkę. Rozumiem, że gdybym powiedział ci, że nie mam i prawdopodobnie nie będę mieć dzieci, to z góry zaczniesz podejrzewać mnie o homoseksualizm? Znam również kilka przypadków, w których facet swoją pierwszą kobietę miał dopiero po 30... Te sprawy nie są tak proste do ocenienia, ponieważ ludzie borykają się z różnymi problemami.
Właśnie przez wszechobecne podejrzewanie ludzi o homoseksualizm mężczyźni (kobiety jeszcze nie mają z tym problemu) boją się otwarcie mówić o bliskich relacjach z innymi mężczyznami i o silnych przyjaźniach, bo zindoktrynowane społeczeństwo z góry takich już podejrzewa o różne ciągoty... 100 lat temu wyznanie miłości mężczyźnie przez drugiego mężczyznę było wyznaniem większym, niż braterskie, ale cały czas pozostającym w sferze miłości przyjacielskiej... dziś nikt już nie odważy się na takie wyznanie, ponieważ zostanie się oskarżonym o homoseksualizm.
"Ciekawy jestem czy potrafisz podać jakikolwiek przykład hetero który nie łapał się w tych kryteriach."
Masz na myśli tylko mężczyzn czy również kobiety? Moja znajoma znalazła sobie faceta przed trzydziestką- w dzieciństwie była molestowana przez ojczyma. Kolega z poprzedniej pracy znalazł sobie pierwszą kobietę w wieku 32 lat- był normalny pod każdym względem (ani dziwny, ani specjalnie charyzmatyczny, ani brzydki, ani przystojny itp.), ale względem kobiet był wyjątkowo nieśmiały. Czy wynikało to z jakieś traumy? Nie mam pojęcia, ale wydaje mi się, że nie. Inny kolega pierwszą kobietę i żonę w jednej osobie znalazł w wieku 29 lat- nie był ani nieśmiały, ani w niczym innym nie dobiegał od normy; po prostu szukał żony, nie dziewczyny na parę filmów w kinie i nocy w łóżku lub innym miejscu. Inny kolega stwierdził, ze najpierw musi się dorobić czegokolwiek, zanim zacznie kogoś sobie szukać... na razie ma 23 lata i studiuje architekturę na Politechnice gdańskiej. No i jestem jeszcze ja. Nie chciałbym wyrzucać tutaj swojego prywatnego życia, ale stałych i oficjalnych związków nie mam, więc oficjalnie jestem 25-letnim facetem bez żony, dziewczyny, dzieci, jestem zdrowy, nie jestem księdzem, mam w miarę stabilną pracę i... nie trzeba mi wierzyć na słowo (często jestem podejrzewany o homoseksualizm przez ludzi, którzy słabo mnie znają), ale gejem żadnym nie jestem.
Aż z wrażenia się wypowiem:
- nosił dziwne, kolorowe ubrania (nawet wg. standardów świata pani JK) w kwiatowe wzory etc.
- nie miał żony
- często mówił o uczuciach
- walczył o tolerancję: wobec mugoli, osób z rodziny mugoli, innych ras etc.
- w siódmym tomie jest wzmianka o jego przyjaźni z Grindelwaldem - obydwoje czuli się wyobcowani, niezrozumiali....
Nie, Dumbledore nie mógł być gejem.
-
@Gesser , aż strach zawierać męskie przyjaźnie- jeszcze zaczną cię oskarżać o homoseksualizm.
@Gesser Też jestem gejem bo miałem bardzo bliskiego przyjaciela w liceum :D Tylko jak to się stało, że obydwaj jesteśmy żonaci i to w dodatku nie ze sobą? Wiem - kryptogeje - dokładnie jak Dubledore :D
@Gesser , a tak jeszcze wracając do twoich punktów:
1. Wybacz, nie przypominam sobie, aby nosił szaty wyróżniające się na tle innych czarodziejów, a tym bardziej w motywach kwiatowych. Przytoczysz przykład? Co prawda już dawno nie czytałem, ale czytałem wielokrotnie...
2. Owszem, nie miał. W świecie pani Rowling było dużo panien i kawalerów: Szalonooki, Syriusz, do pewnego momentu Lupin, McGonagall, Voldemort... trochę tych homoseksualistów tam mogło być. Dlaczego Rowling wspomniała tylko Dumbledora?
3. Co ma mówienie o uczuciach do homoseksualizmu? Po pierwsze mówił o miłości, jako o magii, co miało wpływ na walkę z Voldemortem, więc trudno, żeby o tym nie mówił. Po drugie nie był jedyną postacią mówiącą o uczuciach. Motyw miłości przewija się przez większość książki.
4. O tolerancję walczyli również Wesleyowie- to też kryptohomoseksualiści?
5. No przyjaźnili się, i co? Harry przyjaźnił się z Ronem- oboje również byli pod różnymi względami wyobcowani: Ron z powodu biedy i specyficznej rodziny, a Harry z powodu wypadku z udziałem najpotężniejszego czarnoksiężnika tamtych czasów. Dumbledore i Grindelwald natomiast czuli się wyobcowani, ponieważ ich zdolności magiczne wyróżniały się na tle całego społeczeństwa czarodziejów- wielkość wyróżnia i często prowadzi do wyobcowania. Doprawdy, strasznie to homoseksualne...
"Nie, Dumbledore nie mógł być gejem."
Kolejny błąd. Prawie nikt z fanów nie twierdzi, że nie mógł być. Mógł. Problem polega na tym, że Rowling nie dała o tym znać nigdzie w 4358 stronach swojej serii. Z jakiego powodu? Lęk przed ostracyzmem? Książki zostały wydane, pieniądze zaczęły się zgadzać, więc nie miała już nic do stracenia i mogła sobie dowolne brednie wymyślać.
Widze, ze juz sie robi zlot "fanow" ktorzy nie przeczytali zadnej ksiazki ale sie wypowiadaja. No to teraz troche faktow:
Film 6. jest scena, gdzie Harry spotyka sie z kelnerka. W scenariuszu Dumbledore mial wspomniec o swojej milosci mlodzienczej w nawiazaniu do sytuacji Harry'ego. Autorka jednak kazala usunac ten dialog, bo jej postac jest gejem. Sytuacja sprzed 2009, wiec sprzed ponad 10 lat.
Ktos ma cos do dodania, ze to na "fali ostatniej popularnosci tematu"?
Tu wzmianka z 2007: https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/prof-dumbledore-to-gej,37774.html
@Xar ,
"Widze, ze juz sie robi zlot "fanow" ktorzy nie przeczytali zadnej ksiazki ale sie wypowiadaja. No to teraz troche faktow:"
Zabawne, że zarzucasz ludziom, że nie przeczytali na pewno żadnej jej książki i kiedy masz już podać jakieś fakty... to nie podajesz żadnego z książki.
@Arbor ale fakty dotyczace tego, co stwierdzala sama autorka
@Xar , których w książce oczywiście nie ma. Wyżej już napisałem, ale powtórzę: autorka może robić ze swoją historią i swoimi postaciami co tylko chce- jeśli jednak twierdzenia nie zgadzają się z faktami, to tym gorzej dla faktów.
@Xar Przewertowałem HP na audiobookach (polecam - wspaniała intepretacja Piotra Fronczewskiego i jedna - Czara Ognia - WIktora Zborowskiego - trochę słabsza) kilka razy wiec- no tak nie przeczytałem ale przesłuchałem książki.
Co do filmu? Kazała usunąć dialog bo Dumbledore jest gejem? No wtedy już był, bo ogłosiła to w 2007 roku, film powstał w 2009 (o ile się nie mylę). Zgadzam się z @Arbor. Saga o Harrym to jej dzieło i może robić z nim co chce. Może nawet stwierdzić, że Szalonooki stracił te wszystkie części ciała podczas zabaw sado-maso i tak właśnie będzie bo to ona stworzyła ten świat. Ja przez całą dyskusję wspominam tylko o wrażeniu, może podejrzeniu, że homoseksualizm Dumbledora jest je późniejszym pomysłem (być może będzie on wykorzystany w innych książkach - a może już został? poza sagą HP nic więcej nie czytałem). Nie od dziś wiadomo, że JKR bardzo wspiera ruchy LGBT.
A teraz wiem dlaczego palili Harrego Pottera.. Był konkurencją dla kleru
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2019 o 19:54
Gandalfa.
To ja już wolę Tatę Muminka.
Logika autora demota zabójcza ;D Porównać fikcyjną postać czarodzieja do żywego człowieka i narzekać,. że ten drugi nie ma zdolności magicznych ;P (Dumbledore: używa "prawdziwych" czarów vs. Jędraszewski: wydaje mu się, że nadprzyrodzone moce istnieją, ale nie czaruje). Mam wrażenie, że ewolucja zatoczyła koło i ludzie zaczęli cofać się w rozwoju ;)
Nie jest powiedziane, że jędraszewski nie jest gejem. Może tak na nich zwie bo boi się że ktoś odkryje jego gejostwo. Ponoć najgorszymi kapo w obozach byli żydzi, którzy tłamsili swych ziomków dla własnej korzyści.
Jak byłem mały to też wierzyłem w bajki, ale z tego wyrosłem. Ale widzę że niektórzy dalej wierzą w bajki