Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
598 614
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T Tibr
+14 / 16

Nie wiem kogo mi bardziej żal jego, jej dziecka czy twórców fake wiadomości z czatów ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2019 o 11:19

G grik1
+8 / 10

@Tibr Przy okazji poprzedniej akcji widziałem na własne oczy jak przed sklepem klęczało dziecko z kartką - zbieram naklejki. Nie stało, ono klęczało. Taka woda z mózgu dla kilku naklejek. To jest po prostu straszne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+4 / 4

@grik1 teraz pytanie czy dziecko samo wpadło na pomysł czy ma taki wzorzec z domu. Jeżeli nie z domu to jest szansa że ktoś mu wytłumaczy że pieniądze biorą się z pracy i oszczędzania a nie z zasiłku bo niestety do tego może dążyć wychowanie gdzie każdy żyje z socjalu:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
+2 / 4

@Tibr jej? Przeczytaj uwaznie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+1 / 1

@VaniaVirgo uważasz że poprawną forma to "żal mi niej"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grik1
+1 / 3

@Tibr @Tibr Co do wyssanych wiadomości i historii - to na tym portalu 99 % to bajki. Wystarczy zobaczyć ile to niesamowitych przypadków zdarzyło się osobą z tysiącami demotów... aż dziw, że jeszcze żyją!

Mamy jeden problem aktualnie jakim jest rosnący socjal. Plus na to, plus na tamto.. A pracujesz to za to płacisz. Nie chce od polityków obietnic, programów i innego typu planów co zrobią z pieniędzmi jakie mi z pensji i w VACie "zapier...."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+3 / 3

@grik1 niestety od socjalizmu ciężko odzwyczaić, dlatego uważam, że każdy powinien dostawać pensje brutto i samemu robić przelew lub iść na pocztę płacić państwu haracz może jakby wtedy zobaczyli, że ktoś im zabiera z kieszeni 1/3 ich pieniędzy to by im się oczy otworzyły ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2019 o 21:17

G grik1
-1 / 1

@Tibr Większość ludzi świetnie liczy. Jak ci wyjdzie, że zarobisz 2000 zł, a z opieki wyciągniesz 2500 to po uj pracować? Siedzisz i pier.. jak ci źle. A jeszcze bonusy złapiesz. Na święta zaproszą, paczkę wolontariusze dadzą. Widziałem pana sprzedającego talony żywnościowe - za kasę. Ostatnio do pracy facet z chrupkami wpadł, czy chcemy kupić - bo po co mu 10 op. Widać zaczęli żywność, z krótką datą ważności im rozdawać. Niedaleko od mojej pracy rozdają posiłki - ile razy słyszałem, że znów to samo, albo że nie takie, bo woli to i to.

Przeciwny pomocy nie jestem i nigdy nie byłem, ale musisz jakąś jej cząstkę odpracować. Zamiatanie ulicy, wizyta w klubie seniora i pogadanie z osobami - szycie razem z nimi ubranek na dobry cel. Pomysłów jest sporo i powinny uczyć jednego - nie ma kasy za darmo dla nierobów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SzalonyTamburynista
0 / 0

@Tibr tu chodzi o to że to facet a nie ona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@grik1 tu zgoda to inny temat kasa za darmo w ogóle jest demoralizująca. Każdy socjal - kuroniówka itp. powinien być częściowo opracowany. Co to za podejście że niby czułby się poniżany? To Kuronia żebrać nie poniża ale pójść ulice pozamiatać to go poniża. Nic mnie tak nie wku... Jak zdrowy facet który sieci pierdzi w stołek i mówi, że za 2k to on się nie będzie schylał ... Kto nie pracuje niechaj też niech nieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grik1
0 / 0

@Tibr W Japonii szkołę sprzątają uczniowie. Dlaczego? Bo to od małego uczy szacunku do pracy. A u nas w szkole nawet kilki godzin tego typu zajęć nie ma - a motywowały by zdolnych do nauki. Nie mowa tutaj o wykorzystywaniu pracy dzieci, ale pokazaniu im obowiązków i szacunku do pracy innej osoby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
0 / 0

@Tibr Uważam, że poprawną formą będzie zastąpienie jej na jego :) To facet pisał, ojciec, nie matka :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@VaniaVirgo haha ślepy jestem włączyłem na telefonie pełna wersję i jak nie zrobię zoom to ledwie widzę, a z tej wersji dodaje odpowiedzi do właściwego komentarza, mea culpa grzech założenia że to kobieta dziękuję;) i przepraszam kobiety ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
0 / 0

@Tibr Luzik ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niemoja
+11 / 11

To ja proponuję wprowadzić ustawowy obowiązek zakupów za 40 zł dla klientów, stojących w kolejce przed maDką z bombelkiem. Każdy klient ustawowym dawcą naklejek!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dellhoff
+1 / 5

Ja się zastanawiam po co ludzie to wymyślają? Kiedyś jak opublikowali Ci głupotę w Bravo, to dostawałeś za to 100 zł, to się wysyłało najgłupsze rzeczy jakie można było wymyślić, a teraz? Satysfakcja? Czy naczelny szeryf Janusz chce pokazać jakie to życie jest złe, bo sobie ktoś coś głupiego napisał? Czy ta kobieta oprócz tego, że ma nie-najwyższy poziom inteligencji komuś szkodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Laviol
+5 / 5

@Dellhoff, owszem. Chodzi o sposób myślenia. Ilość naklejek jest związana z kwotą zakupu - dostajesz tyle na ile "zapracowałeś". Dlaczego ktoś oczekuje, że dostanie coś mu nienależnego? W dodatku z uprzejmości chce zrobić obowiązek? Teraz naklejki, a co potem?
Już nie wspomnę o całej idei "naklejkowej" i jakie są inne skutki dla rynku i gospodarki. Negatywne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grik1
+10 / 10

Więcej by zyskali gdyby każdy sklep miał zdjęcie domu dziecka lub innej placówki, gdzie można oddać naklejki: Zbiera Pan naklejki? Nie? Przekazać je na lokalny dom dziecka/fundację x ? Tak.
Market nie starci, a ludzie będą mieli poczucie, ze pomagają przy okazji zakupów.

Na koniec można się chwalić ile to dali na domy dziecka pluszaków. Takie działania mają sens.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P panna_zuzanna_i_wanna
0 / 0

@grik1 Dzieci z domów dziecka nie potrzebują pluszaków z biedry. Mają pod dostatkiem markowych zabawek. Już nie wspominając o tym, że gdzieś od 6-ego roku życia każde dziecko ma już swojego laptopa. I to jest dla nich lepsza zabawka niż jakiś pluszak "dla biedoty".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grik1
0 / 0

@panna_zuzanna_i_wanna Tak w domu dziecka jest zaj... Nie nie jest. Wbrew pozorom to zależy od placówki. Osoby z mojej rodziny mały tę wątpliwą przyjemność tam pracować. Słaba kasa, darmowe nadgodziny i dzieci z problemami wynikającymi z winy dorosłych. Te o uregulowanym statusie prawnym żyją w nowej rodzinie.

To na miejscowe przedszkole lub inną instytucje.
Jakoś nie pamiętam ile maiłem firmowych zabawek, ale pamiętam jedno - szybko je niszczyliśmy w domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P panna_zuzanna_i_wanna
0 / 0

@grik1 W domu dziecka nie jest zaj****ście, ale nie ma to nic wspólnego z brakiem zabawek czy jedzenia, bo dzieciom tam przebywającym z materialnego punktu widzenia niczego nie brakuje. A wręcz są do tego stopnia przyzwyczajone do prezentów, że byle czym ich się nie zadowoli.
Tak jak sam zauważyłeś - dzieci o uregulowanej sytuacji prawnej idą do adopcji lub rodzin zastępczych. Te, które zostają, mają niestety kontakt z patologicznymi rodzicami (bo tacy rodzice zawsze są patologiczni, a opowieści o odbieraniu dzieci biednym, ale kochającym rodzicom, można włożyć między bajki) i niestety powielają wzorce.
Na przedszkole już prędzej - zwłaszcza te państwowe są wręcz tragicznie niewyposażone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grik1
0 / 0

@panna_zuzanna_i_wanna To jest oczywiście przykład. Większość ludzi i tam ma tę akcję gdzieś. Bo jednak musisz robić spore zakupy, aby zdobyć maskotkę za kilka zł. Czasem się zastanawiam czy ludzie specjalnie nienakręcani tego co się ostatnio działo z tymi maskotkami? A potem człowiek sobie uświadamia, że mamy w społeczeństwie "debi..." robiących z siebie pośmiewisko za zabawkę za kilka zł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E edek_z_krainy_kredek
-1 / 5

Dlaczego jest taki nacisk na naklejki? Widziałam ostatnio taką sytuację: jakaś mam wybiera dla bombelka mini świeżaka, tak się śmiecha i bombel już z zabawką w ręce też. Chce po prostu za niego zapłacić. I co? Otóż nie, bo mini słodziaki tylko za naklejki xd i zabrali małemu misia z rączek :-\

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bsch
+3 / 3

@edek_z_krainy_kredek bo takie są zasady promocji, mało jest pluszaków w innych sklepach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E edek_z_krainy_kredek
-1 / 1

@bsch
Chodzi mi właśnie, o to jak zrobione są zasady promocji. Informację o tym, że misia nie można kupić nie ma przy stoisku, gdzie leżą zabawki. Dowiadujesz się przy kasie dopiero. Więc prawdopodobnie i tak zaczniesz zbierać naklejki, bo dzieciakowi już pozwoliłeś wybrać maskotkę. A wątpię, że ktokolwiek czyta regulaminy online przed kupieniem miśka.
Jak dziecko się darło lub matka zrobiła aferę, to byłoby śmiesznie. Z tym, że nic takiego, podziękowała i odeszła zażenowana

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2019 o 13:07

F filarm
+2 / 2

A to nie lepiej kjpic tego calego slodziaka niz ponizac sie i zebrac o te nnaklejki... Przeciez na plakatacch z tym piszee ze cena detalicznna 49.99zl toz to nie majatek nawet dla kogos na naajnizszej krajowej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P panna_zuzanna_i_wanna
0 / 0

@filarm Ktoś wyżej pisze, że tych zabawek podobno nie można kupić, a jedynie odebrać za naklejki. Ty teraz piszesz, że można. To jak w końcu z tym jest?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bsch
0 / 0

Chyba zacznę robić zakupy w Biedronce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R reevoreev
0 / 0

osoby które nie oddają naklejek z biedronki madce z kolejki powinny być zsyłane do gułagu z całą rodziną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SzamanSlonca
0 / 0

A może honorowych dawców naklejek obsługiwać poza kolejka. Pokaże taki legitymację z pieczątką że oddał naklejki na rzecz madki i jej bombelka. No jak można tak dręczyc biedne dzieci które bez świeżakow tracą ses swojej dziecięcej egzystencji. Masakra.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem