Nie było jeszcze skutecznych szczepionek (w ogóle to było przed odkryciem szczepionek :D), a profilaktyka sprowadzała się do dbania o higienę przeciw mikrobom, o których jeszcze nie mieli pojęcia. Był w sytuacji podobnej do tej, gdy pacjent ma raka trzeciego stopnia - więc oprócz modlitwy mógł jedynie pisać treny...
I wypierdzielać z tą propagandą, bo antyszczepionkowców tylko to drażni. Trzeba ich edukować w inny sposób, bardziej rozpocząć wyjaśniać sytuację z ich punktu widzenia. To jest trudne dla większość ludzi, którzy nie chcą edukować i pomagać, a się tylko z nich pośmiać.
Swoją drogą szczepionki są ok, pomagają, lecz ewolucyjnie zaburzamy naturalny system, lecz nie chcę wchodzić w skrajnie prawicowe poglądy natury ;D
@Antymonachomachia2
Problem w tym, że mechanizmy odpowiedzialne za myślenie antyszczepów są doskonale opisane- antyszczepy są antyszczepami dlatego, że takie są najprostsze wyjaśnienie. Silny NOP- raz na ileś wystąpi (bo wystąpi- sama jestem ofiarą) i już wielki (statystycznie nieistotny) szum. Chociaż ofiary NOP-ów w takim przypadku jak ja (mogę wykonywać jedynie pracę biurową na etat i jedynie za dnia) powinny mieć jakieś odszkodowanie, żeby móc żyć spokojnie do końca życia.
kopiemy studnię!
Poziom demota dno i pół metra mułu..
Nie było jeszcze skutecznych szczepionek (w ogóle to było przed odkryciem szczepionek :D), a profilaktyka sprowadzała się do dbania o higienę przeciw mikrobom, o których jeszcze nie mieli pojęcia. Był w sytuacji podobnej do tej, gdy pacjent ma raka trzeciego stopnia - więc oprócz modlitwy mógł jedynie pisać treny...
I wypierdzielać z tą propagandą, bo antyszczepionkowców tylko to drażni. Trzeba ich edukować w inny sposób, bardziej rozpocząć wyjaśniać sytuację z ich punktu widzenia. To jest trudne dla większość ludzi, którzy nie chcą edukować i pomagać, a się tylko z nich pośmiać.
Swoją drogą szczepionki są ok, pomagają, lecz ewolucyjnie zaburzamy naturalny system, lecz nie chcę wchodzić w skrajnie prawicowe poglądy natury ;D
@Antymonachomachia2
Problem w tym, że mechanizmy odpowiedzialne za myślenie antyszczepów są doskonale opisane- antyszczepy są antyszczepami dlatego, że takie są najprostsze wyjaśnienie. Silny NOP- raz na ileś wystąpi (bo wystąpi- sama jestem ofiarą) i już wielki (statystycznie nieistotny) szum. Chociaż ofiary NOP-ów w takim przypadku jak ja (mogę wykonywać jedynie pracę biurową na etat i jedynie za dnia) powinny mieć jakieś odszkodowanie, żeby móc żyć spokojnie do końca życia.
Albo do pieca na "trzy zdrowaśki".