@michalSFS Masz problem z pojęciem samej istoty polowania czy tej szczególnej odmiany w polowaniu na rzadkie gatunki?
Bo od wieków zabijamy zwierzęta. Tak po prostu żeby żyć. I jakby część ludzi polubiła ten zawód. Tak jak niektórzy odnajdują się w gotowaniu tych zwierząt.
A co do polowania na unikatowe czy rzadkie zwierzęta to jest to prosta analogia do niemal każdej dziedziny życia. Czyli część ludzi chce mieć lub zrobić coś unikatowego. Zrobić najszybszy samochód, wejść na najwyższą górę, mieć najpiękniejszą suknie, posiadanie unikatowego przedmiotu, czy to ze względu na jego wcześniejszego posiadacza czy historię.
I polowanie na unikatowe gatunki jest dokładnie tym samym. Robieniem czegoś czego nie zrobił praktycznie nikt na całym świecie.
@ciomak12
Raczej nie rozumiem (przynajmniej do końca) faktu czerpania z tego radości. Cieszysz się, widząc jak w jakimś stworzeniu gaśnie życie... Gdy niczego nie spodziewa się, pada strzał i nagle widzisz go w agonii. Bo udało ci się trafić, bo zabiłeś.
I raczej nie można porównywać tego do "produkcji schabowego". Czy odstrzału dzików, które są faktycznie plagą rolników. Nie będę nawoływał i robił krucjat antymięsnych, bo to przeciw naturze ludzkiej. Tutaj w grę wchodzą gatunki, które mogą niedługo zniknąć z planety. To nie tylko krzywda, ale i strata.
Z tą unikatowością masz jednak rację. Faktycznie może to główna przyczyna. Przy lwach, tygrysach i innych drapieżnikach dodatkowo w grę wchodzą emocje - potencjalne niebezpieczeństwo. Smutne to trochę.
Problem jest jednak jeszcze szerszy. Ludzie nawet z wiatrówek bociany próbują ustrzelić. Tu raczej nie ma unikatowości, chęci zdobycia pożywienia, zysku czy famu'. Ot zwykłe zwyrodnialstwo.
@michalSFS Jeżeli chodzi o licencjonowane i opodatkowane polowania to jestem całkowicie za. Wtedy raz, że możemy kontrolować populacje, dwa jest to pokaźny dochód dla danych parków czy rezerwatów, trzy możemy kontrolować czy zabijamy te zwierzęta zgodnie ze sztuką(czy aby nikt się nie znęca nad zwierzętami).
Co do polowań to jedynie polowałem na ryby uzbrojony w wędkę. I też łapałem następnie zabijałem i jadłem to co zdobyłem. Specyficzna radość, ale nie jakaś psychopatyczna.
Co do strzelania do bocianów czy innego znęcania się nad zwierzętami to potępiam to z całą stanowczością. Zwykłe bestialstwo.
Rozczaruję Ciebie, kazdy z nas kiedyś umrze śmiercią naturalną lub zginie z własnej winy(nieostostrożności) albo z cudzej...
Więc jeśli ktoś kiedyś Ciebie skrzywdził a po paru latach umrze/zginie to powiesz że karma wraca?
Karma wraca tylko w jednym przypadku - gdy pies czy kot wymiotuje.
Niestety - los nie jest sprawiedliwy. Jest mnóstwo zepsutych do szpiku ludzi, którzy wiodą majętne i spokojne życie, ciesząc się zdrowiem. Natomiast w drugą stronę - wystarczy przejść się na onkologię dziecięcą dowolnego szpitala i niech potem ktoś powie, że karma "zawsze!" wraca.
Ja pier**** jeden, który ma normalne rozumowanie. Szacun stary. Chyba założę jakieś fake-owe konto żeby Ci jeszcze plusów naklikać.
Jakieś chore czasy kiedy wszyscy się rozczulaja nad zwierzętami, bo to jest teraz modne, a cieszą ze śmierci człowieka
@Kxz Jest nam smutno kiedy odchodzi ktoś wartościowy - ktoś kto robi coś dobrego dla świata. Cieszymy się natomiast kiedy ginie ktoś, kto dla sportu zabija dzikie zwierzęta których jest już tak mało na świecie. Co w tym dziwnego? Jak umarł Hitler to raczej też sporo ludzi się ucieszyło. Na opłakiwanie trzeba sobie zasłużyć.
@Elandiel1 był weterynarzem, więc pomagał zwierzętom. Poza tym do odstrzału przeznaczone są, stare osobniki lub zabijające inne młode a pieniądze, które za to zapłacił przeznaczone są na inne zwierzęta.
@Chasing_Cars Ok, może i tak - tylko po co te zdjęcia z martwymi zwierzętami? Wpisz sobie w google, pełno zdjęć gdzie zadowolony pozuje z zabitymi zwierzętami. Takie zdjęcia to hańba dla prawego człowieka.
@Chasing_Cars Fest dokonanie, strzelić z odległości z broni palnej do zwierzęcia. Dumny to mógłby być wygrywając w równej walce. To co on robił to tylko formalność dzięki wynalazkowi który nosił przy sobie.
@Chasing_Cars Statystyki - jeśli w nie wierzysz to znaczy że łatwo cię zmanipulować. Fakt, jest dobrobyt na świecie jak nigdy wcześniej ale jest to okupione olbrzymim wykorzystaniem zasobów Ziemi i one się skończą - może my nie dożyjemy katastrofy która się szykuje a może dożyjemy - w każdym razie pieniądze, wykształcenie i długość życia nie będą miały znaczenia kiedy Ziemia przestanie dawać jedzenie i wodę.
@Elandiel1 Którymi statystykami został zmanipulowany? I na jakiej podstawie tak twierdzisz? Rozumiem, że osoba racjonalna akceptuje tylko te statystyki, które są zgodne z jej poglądami czy może taka, która wszystkie odrzuca?
@Elandiel1 polecam książkę Stevena Pinkera "Zmierzch przemocy. Lepsza strona naszej natury" jeśli chcesz spojrzeć na w/w zagadnienia z perspektywy nauki i faktów a nie emocji i dezyinformacji.
@Chasing_Cars Statystyki są w rękach ludzi którzy je tworzą. Wierzysz w ich uczciwość? Statystyki to jedno z najprostszych narzędzi do manipulacji ludźmi.
@Elandiel1 cóż dzięki statystykom wiemy np , że palenie powoduje raka, jaki lek ratuje życie, czy oczyszczanie wody wpływa na śmiertelność etc etc. Dla ciebie jednak liczby to zło bo tak. Bez odbioru.
@Chasing_Cars Raka to może spowodować wiele czynników. Palenie może pomóc guzowi w rozrastaniu się w organizmie osłabionym np. złą żywnością - ale statystyka zaliczy taką osobę, która pali i ma raka a nie uwzględni że żywiła się fast-foodami. Natomiast osoba, która prowadzi zdrowy tryb życia ale jedyne co robi na przekór zdrowiu to pali papierosy - wcale nie musi zachorować na raka bo organizm się wybroni gdy dostarczy mu się odpowiednich witamin i minerałów (i nie mówię tu o syntetykach z apteki).
@solonaryba Tak, tak, bo ten zwrot stosują głównie światowej sławy uczeni podczas sympozjów. Logicznym jest zatem, iż moja osoba nie mogła osiągnąć jeszcze wieku dojrzałości.
Raz wnuczek słuchał jak dziadek opowiadał że kiedyś był na safari i polowal na lwy
I mówi dziadek że kiedy stanol na przeciw Lwa to wypalił ze strzelby i nietrafil.
Więc zaczął uciekać a lew za nim i co go już miał go dogonić to zawsze się poślizgnol.
A wnuczek oj dziadku jaki ty jesteś odważny ja to bym się zaraz ze#$a£
A dziadek a jak myślisz naczym się ten lew slizgal.
Porąbało was całkiem? Gdzie ja żyję? Jak umrą członkowie waszych rodzin odpowiedzialni za rzeź kurczaków, świń, krów, norek itp. to też będziecie się cieszyć że "karma wróciła"?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 października 2019 o 18:23
Może się nie znam za bardzo na polowaniach, ale lwy o ile pamiętam żyją na sawannie a nie oblodzonych wzgórzach niedaleko Turynu. Więc jak mają się polowania w afryce do wypadku podczas wędrówki po ośnieżonych górach?
Mam pomysł na kolejne demoty tego typu.
1. Oto facet, który się śmiał z modelek, teraz wpadł pod samochód. Karma wraca.
2. Oto facet, który walczył z gmo, zabił go pijany kierowca. Karma wraca.
3. Oto facet, który oglądał demotywatory, teraz miał wylew. Karma wraca.
@ciomak12 Chyba bardziej chodzi o to, że on zabijał a teraz sam nie żyje.
Przy tej logice, kolejne demoty mogłyby wyglądać tak:
1. Oto facet, który się śmiał z modelek, teraz śmieje się z niego pani w kiosku. Karma wraca.
2. Oto facet, który walczył z gmo, teraz wszczepiają mu genetycznie modyfikowaną zastawkę. Karma wraca.
3. Oto facet, który oglądał demotywatory, teraz znalazł demotywator o sobie. Karma wraca.
@kawanalawe Ale nie żyje nie wskutek polowań tylko dlatego że się pośliznął. I pośliznął się podczas wędrówki po oblodzonych górach. Gdyby miał wylew czy umarł ze starości to też by karma wróciła? Wszyscy umrzemy i niezależnie czy ktoś zabijał lwy czy komary i tak kiedyś umrze. Więc mówienie że karma wraca z samego tylko faktu że ktoś umarł jest głupie. Bo teza jest taka, gdyby nie zabijał lwów to by się nie pośliznął wędrując po oblodzonych wzgórzach niedaleko Turynu. Wielka mi karma.
Mój pradziadek jak miał 5 lat zabił komara. Zmarł w wieku 92lat. we śnie. Karma wraca. Zabijał i umarł, wszystko się zgadza. A mój kolega nie zabijał komarów i jest nieśmiertelny bo dobra karma też wraca.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 października 2019 o 9:40
Karma wraca, No trzymajcie mnie, mam nadzieję że do autora też wróci jak taki miły. Poza tym gdzie wy ludzie widzicie problem? Skoro miał pozwolenie, wydane przez kompetentne osoby które lepiej wiedzą od nas a napewno od autora, który jest kretynem notabene, czy wolno polować czy też nie, to gdzie jest problem? Dostał pozwolenie, najwyraźniej istniały okoliczności które pozwalały odstrzelic te zwierzęta, więc nie wiem gdzie wy do cholery widzicie problem? Że niby dla zabawy zabija? Jak większość myśliwych, co wy myślicie że myśliwi polując na dziki czy inne zwierzęta płaczą pociągając za spust? To samo co w przypadku lwa, lubią to polują. Dopóki mają pozwolenia, nie mam nic przeciwko. A to że nie rozumiecie faktu ze ktos to może lubić, nie daje wam prawa do krytykowania, znaczy w sumie możecie sobie to krytykować, Ale wtedy pokazujecie ignorancje i nie pojętość tego że są różni ludzie i każdy lubi co innego, każdy jest inny, tym bardziej że nie robił niczego nie legalnie.
@Iredio Mogę sobie krytykować co i kogo mi się podoba. Legalność nie ma tu nic do rzeczy. Gdyby wszyscy siedzieli cicho, tylko dlatego, że coś jest legalne, to nadal byłoby na świecie niewolnictwo, a kobiety nie miałyby prawa głosu. Dziś też jest wiele do zrobienia, nie tylko w sprawie polowań na dzikie zwierzęta, ale także np. w sprawie "ślubów" z dziećmi...
Jak tu karma wróciła? Żaden dziki zwierz go nie ustrzelił, ba nawet nie upolował, po prostu się poślizgnął i spadł. Może każdemu z nas się przytrafić, choćby i za pięć minut.
Nie rozumiem polowań na takie gatunki którym nie grozi przerost populacji lub nie niszczą upraw,o ile łowiectwo w Polsce jest potrzebne tak ten typ nei przemawia do mnie no ale z drugiej strony " Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi»
Szkoda gościa
Dla mnie tam szkoda.
Szkoda, że ludzie umierają, zwłaszcza tak głupią śmiercią spowodowaną nieuwagą.
Nigdy nie pojmę tej "rozrywki" - polowania na rzadkie gatunki zwierząt (i nie tylko).
@michalSFS Masz problem z pojęciem samej istoty polowania czy tej szczególnej odmiany w polowaniu na rzadkie gatunki?
Bo od wieków zabijamy zwierzęta. Tak po prostu żeby żyć. I jakby część ludzi polubiła ten zawód. Tak jak niektórzy odnajdują się w gotowaniu tych zwierząt.
A co do polowania na unikatowe czy rzadkie zwierzęta to jest to prosta analogia do niemal każdej dziedziny życia. Czyli część ludzi chce mieć lub zrobić coś unikatowego. Zrobić najszybszy samochód, wejść na najwyższą górę, mieć najpiękniejszą suknie, posiadanie unikatowego przedmiotu, czy to ze względu na jego wcześniejszego posiadacza czy historię.
I polowanie na unikatowe gatunki jest dokładnie tym samym. Robieniem czegoś czego nie zrobił praktycznie nikt na całym świecie.
@ciomak12
Raczej nie rozumiem (przynajmniej do końca) faktu czerpania z tego radości. Cieszysz się, widząc jak w jakimś stworzeniu gaśnie życie... Gdy niczego nie spodziewa się, pada strzał i nagle widzisz go w agonii. Bo udało ci się trafić, bo zabiłeś.
I raczej nie można porównywać tego do "produkcji schabowego". Czy odstrzału dzików, które są faktycznie plagą rolników. Nie będę nawoływał i robił krucjat antymięsnych, bo to przeciw naturze ludzkiej. Tutaj w grę wchodzą gatunki, które mogą niedługo zniknąć z planety. To nie tylko krzywda, ale i strata.
Z tą unikatowością masz jednak rację. Faktycznie może to główna przyczyna. Przy lwach, tygrysach i innych drapieżnikach dodatkowo w grę wchodzą emocje - potencjalne niebezpieczeństwo. Smutne to trochę.
Problem jest jednak jeszcze szerszy. Ludzie nawet z wiatrówek bociany próbują ustrzelić. Tu raczej nie ma unikatowości, chęci zdobycia pożywienia, zysku czy famu'. Ot zwykłe zwyrodnialstwo.
@michalSFS Jeżeli chodzi o licencjonowane i opodatkowane polowania to jestem całkowicie za. Wtedy raz, że możemy kontrolować populacje, dwa jest to pokaźny dochód dla danych parków czy rezerwatów, trzy możemy kontrolować czy zabijamy te zwierzęta zgodnie ze sztuką(czy aby nikt się nie znęca nad zwierzętami).
Co do polowań to jedynie polowałem na ryby uzbrojony w wędkę. I też łapałem następnie zabijałem i jadłem to co zdobyłem. Specyficzna radość, ale nie jakaś psychopatyczna.
Co do strzelania do bocianów czy innego znęcania się nad zwierzętami to potępiam to z całą stanowczością. Zwykłe bestialstwo.
Rozczaruję Ciebie, kazdy z nas kiedyś umrze śmiercią naturalną lub zginie z własnej winy(nieostostrożności) albo z cudzej...
Więc jeśli ktoś kiedyś Ciebie skrzywdził a po paru latach umrze/zginie to powiesz że karma wraca?
Karma wraca tylko w jednym przypadku - gdy pies czy kot wymiotuje.
Niestety - los nie jest sprawiedliwy. Jest mnóstwo zepsutych do szpiku ludzi, którzy wiodą majętne i spokojne życie, ciesząc się zdrowiem. Natomiast w drugą stronę - wystarczy przejść się na onkologię dziecięcą dowolnego szpitala i niech potem ktoś powie, że karma "zawsze!" wraca.
Kur**, ludzie, człowiek zginął a Wy celebrujecie, co z Wami nie tak?
Ja pier**** jeden, który ma normalne rozumowanie. Szacun stary. Chyba założę jakieś fake-owe konto żeby Ci jeszcze plusów naklikać.
Jakieś chore czasy kiedy wszyscy się rozczulaja nad zwierzętami, bo to jest teraz modne, a cieszą ze śmierci człowieka
@Kxz Jest nam smutno kiedy odchodzi ktoś wartościowy - ktoś kto robi coś dobrego dla świata. Cieszymy się natomiast kiedy ginie ktoś, kto dla sportu zabija dzikie zwierzęta których jest już tak mało na świecie. Co w tym dziwnego? Jak umarł Hitler to raczej też sporo ludzi się ucieszyło. Na opłakiwanie trzeba sobie zasłużyć.
@Elandiel1 był weterynarzem, więc pomagał zwierzętom. Poza tym do odstrzału przeznaczone są, stare osobniki lub zabijające inne młode a pieniądze, które za to zapłacił przeznaczone są na inne zwierzęta.
@Chasing_Cars Ok, może i tak - tylko po co te zdjęcia z martwymi zwierzętami? Wpisz sobie w google, pełno zdjęć gdzie zadowolony pozuje z zabitymi zwierzętami. Takie zdjęcia to hańba dla prawego człowieka.
@Elandiel1 pokonał je w walce to się chwali. Nic w tym złego jeśli człowiek jest dumny że swoich sukcesów i dokonań
@Chasing_Cars Fest dokonanie, strzelić z odległości z broni palnej do zwierzęcia. Dumny to mógłby być wygrywając w równej walce. To co on robił to tylko formalność dzięki wynalazkowi który nosił przy sobie.
Dzięki wynalazkowi który masz przed sobą też bywasz kozakiem :D
Skończcie pier... do lekcji bo już późno:D
@Elandiel1 więc jest to też dokonanie całego społeczeństwa i naszej cywilizacji, więc sukces należy też do niej. Słuszna uwaga.
@Chasing_Cars I sądzisz, że nasza cywilizacja zmierza w dobrym kierunku?
@Elandiel1 tak. Coraz mniej biednych, mniej niewykształconych, dlugosc życia się wydłuża, uniwersalnie. To mówią statystyki a co mówią twoje uczucia?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2019 o 23:55
@Chasing_Cars Statystyki - jeśli w nie wierzysz to znaczy że łatwo cię zmanipulować. Fakt, jest dobrobyt na świecie jak nigdy wcześniej ale jest to okupione olbrzymim wykorzystaniem zasobów Ziemi i one się skończą - może my nie dożyjemy katastrofy która się szykuje a może dożyjemy - w każdym razie pieniądze, wykształcenie i długość życia nie będą miały znaczenia kiedy Ziemia przestanie dawać jedzenie i wodę.
@Elandiel1 Którymi statystykami został zmanipulowany? I na jakiej podstawie tak twierdzisz? Rozumiem, że osoba racjonalna akceptuje tylko te statystyki, które są zgodne z jej poglądami czy może taka, która wszystkie odrzuca?
@Elandiel1 polecam książkę Stevena Pinkera "Zmierzch przemocy. Lepsza strona naszej natury" jeśli chcesz spojrzeć na w/w zagadnienia z perspektywy nauki i faktów a nie emocji i dezyinformacji.
@Chasing_Cars Statystyki są w rękach ludzi którzy je tworzą. Wierzysz w ich uczciwość? Statystyki to jedno z najprostszych narzędzi do manipulacji ludźmi.
@Elandiel1 cóż dzięki statystykom wiemy np , że palenie powoduje raka, jaki lek ratuje życie, czy oczyszczanie wody wpływa na śmiertelność etc etc. Dla ciebie jednak liczby to zło bo tak. Bez odbioru.
@Chasing_Cars Raka to może spowodować wiele czynników. Palenie może pomóc guzowi w rozrastaniu się w organizmie osłabionym np. złą żywnością - ale statystyka zaliczy taką osobę, która pali i ma raka a nie uwzględni że żywiła się fast-foodami. Natomiast osoba, która prowadzi zdrowy tryb życia ale jedyne co robi na przekór zdrowiu to pali papierosy - wcale nie musi zachorować na raka bo organizm się wybroni gdy dostarczy mu się odpowiednich witamin i minerałów (i nie mówię tu o syntetykach z apteki).
@solonaryba O kant dupy? możesz mi pokazać statystykę ile osób tak zginęło?
@solonaryba Bez urazy ale sposób twoich wypowiedzi jasno wskazuje na umysł błagający o ratunek - pomyśl o tym.
@solonaryba Tak, tak, bo ten zwrot stosują głównie światowej sławy uczeni podczas sympozjów. Logicznym jest zatem, iż moja osoba nie mogła osiągnąć jeszcze wieku dojrzałości.
Ja tam uważam, że gościu nie potrzebnie polował. Po co mu to? Żeby wrzucać zdjęcia na insta? Błagam!
życzę smacznego robakom!
Raz wnuczek słuchał jak dziadek opowiadał że kiedyś był na safari i polowal na lwy
I mówi dziadek że kiedy stanol na przeciw Lwa to wypalił ze strzelby i nietrafil.
Więc zaczął uciekać a lew za nim i co go już miał go dogonić to zawsze się poślizgnol.
A wnuczek oj dziadku jaki ty jesteś odważny ja to bym się zaraz ze#$a£
A dziadek a jak myślisz naczym się ten lew slizgal.
szkoda że tak późno wróciła. Mogła dziw...a uratować wiele istnień
Porąbało was całkiem? Gdzie ja żyję? Jak umrą członkowie waszych rodzin odpowiedzialni za rzeź kurczaków, świń, krów, norek itp. to też będziecie się cieszyć że "karma wróciła"?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2019 o 18:23
Wczoraj mój sąsiad jadł kurczaka i mu kość stanęła.. karma zawsze wraca... co za debil wstawia takie demoty.. ??
ja prdle.. skoroś taki mądry : karma by wróciła jakby go zwierze postrzeliło.. ktoś złapał wifi na przerwie w 2 klasie podstawówki..
Może się nie znam za bardzo na polowaniach, ale lwy o ile pamiętam żyją na sawannie a nie oblodzonych wzgórzach niedaleko Turynu. Więc jak mają się polowania w afryce do wypadku podczas wędrówki po ośnieżonych górach?
Mam pomysł na kolejne demoty tego typu.
1. Oto facet, który się śmiał z modelek, teraz wpadł pod samochód. Karma wraca.
2. Oto facet, który walczył z gmo, zabił go pijany kierowca. Karma wraca.
3. Oto facet, który oglądał demotywatory, teraz miał wylew. Karma wraca.
@ciomak12 Chyba bardziej chodzi o to, że on zabijał a teraz sam nie żyje.
Przy tej logice, kolejne demoty mogłyby wyglądać tak:
1. Oto facet, który się śmiał z modelek, teraz śmieje się z niego pani w kiosku. Karma wraca.
2. Oto facet, który walczył z gmo, teraz wszczepiają mu genetycznie modyfikowaną zastawkę. Karma wraca.
3. Oto facet, który oglądał demotywatory, teraz znalazł demotywator o sobie. Karma wraca.
@kawanalawe Ale nie żyje nie wskutek polowań tylko dlatego że się pośliznął. I pośliznął się podczas wędrówki po oblodzonych górach. Gdyby miał wylew czy umarł ze starości to też by karma wróciła? Wszyscy umrzemy i niezależnie czy ktoś zabijał lwy czy komary i tak kiedyś umrze. Więc mówienie że karma wraca z samego tylko faktu że ktoś umarł jest głupie. Bo teza jest taka, gdyby nie zabijał lwów to by się nie pośliznął wędrując po oblodzonych wzgórzach niedaleko Turynu. Wielka mi karma.
Mój pradziadek jak miał 5 lat zabił komara. Zmarł w wieku 92lat. we śnie. Karma wraca. Zabijał i umarł, wszystko się zgadza. A mój kolega nie zabijał komarów i jest nieśmiertelny bo dobra karma też wraca.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2019 o 9:40
Chvj mu na grób.
myśliwy do duże słowo ten pan raczej prowadził tzw odstrzał
Zabijałem latem komary, a dzisiaj nadepnąłem stopą na klocek lego. Pewnie też karma wróciła...
Karma wraca, No trzymajcie mnie, mam nadzieję że do autora też wróci jak taki miły. Poza tym gdzie wy ludzie widzicie problem? Skoro miał pozwolenie, wydane przez kompetentne osoby które lepiej wiedzą od nas a napewno od autora, który jest kretynem notabene, czy wolno polować czy też nie, to gdzie jest problem? Dostał pozwolenie, najwyraźniej istniały okoliczności które pozwalały odstrzelic te zwierzęta, więc nie wiem gdzie wy do cholery widzicie problem? Że niby dla zabawy zabija? Jak większość myśliwych, co wy myślicie że myśliwi polując na dziki czy inne zwierzęta płaczą pociągając za spust? To samo co w przypadku lwa, lubią to polują. Dopóki mają pozwolenia, nie mam nic przeciwko. A to że nie rozumiecie faktu ze ktos to może lubić, nie daje wam prawa do krytykowania, znaczy w sumie możecie sobie to krytykować, Ale wtedy pokazujecie ignorancje i nie pojętość tego że są różni ludzie i każdy lubi co innego, każdy jest inny, tym bardziej że nie robił niczego nie legalnie.
@Iredio Mogę sobie krytykować co i kogo mi się podoba. Legalność nie ma tu nic do rzeczy. Gdyby wszyscy siedzieli cicho, tylko dlatego, że coś jest legalne, to nadal byłoby na świecie niewolnictwo, a kobiety nie miałyby prawa głosu. Dziś też jest wiele do zrobienia, nie tylko w sprawie polowań na dzikie zwierzęta, ale także np. w sprawie "ślubów" z dziećmi...
Szkoda typa, aż smutno, że umarł
Jak tu karma wróciła? Żaden dziki zwierz go nie ustrzelił, ba nawet nie upolował, po prostu się poślizgnął i spadł. Może każdemu z nas się przytrafić, choćby i za pięć minut.
Nie rozumiem polowań na takie gatunki którym nie grozi przerost populacji lub nie niszczą upraw,o ile łowiectwo w Polsce jest potrzebne tak ten typ nei przemawia do mnie no ale z drugiej strony " Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi»
@Burton28 Czasem warto zaufać rozumowi.
@kawanalawe Pilnuj swojego
@Burton28 Rozum się ma albo nie. Jak się ma, to nie trzeba go pilnować.
@kawanalawe Więc na Twoim miejscu bym przyspieszył bo Ci ucieknie.
@Burton28 Nie zrozumiałeś mnie.
@kawanalawe Nie mój problem
@Burton28 Oczywiście, że nie. I nie ten jeden.