mało rzeczy mnie tak wkurza za kierownicą jak debil za Tobą jeb... Ci po kabinie po sufit światłem, k..wa światła to podstawa i musza być sprawne i ustawione. Jak auto klepniete i lampy bez zatrzaskow to się daje do podspawania plastiki i za parę zł po problemie...
Temat wałkowany co roku a i tak nie dociera. Osobiście odnoszę wrażenie, że jest coraz gorzej.
Jazda po ciemku w deszczu to już totalna masakra. praktycznie w 4 na 5 aut co najmniej jeden reflektor jest ustawiony źle. Może najwyższy czas zacząć zmasowane kontrole techniczne na drodze? I walić mandaty za źle ustawione światła? Skoro apele nie docierają to może kary dotrą?
A teraz jeszcze do kompletu mamy miłośników "świateł do jazdy dziennej" - na dworze już szaro, mżawka, a tu jeden z drugim sobie na dziennych pomyka. Kit, że sam może jeszcze coś widzieć, ale nie myśli taki o tym, że jak jedzie na dziennych to z tyłu nie świeci mu się nic... Dlatego tylko kamerka w aucie bo inaczej jak w takiego wjedziesz to z miejsca twoja wina.
mało rzeczy mnie tak wkurza za kierownicą jak debil za Tobą jeb... Ci po kabinie po sufit światłem, k..wa światła to podstawa i musza być sprawne i ustawione. Jak auto klepniete i lampy bez zatrzaskow to się daje do podspawania plastiki i za parę zł po problemie...
największe ułomy to osoby, ktore w klasyczne reflektory zakladaja chinskie "xeony". w łeb się puknijcie tepe dzidy
Temat wałkowany co roku a i tak nie dociera. Osobiście odnoszę wrażenie, że jest coraz gorzej.
Jazda po ciemku w deszczu to już totalna masakra. praktycznie w 4 na 5 aut co najmniej jeden reflektor jest ustawiony źle. Może najwyższy czas zacząć zmasowane kontrole techniczne na drodze? I walić mandaty za źle ustawione światła? Skoro apele nie docierają to może kary dotrą?
A teraz jeszcze do kompletu mamy miłośników "świateł do jazdy dziennej" - na dworze już szaro, mżawka, a tu jeden z drugim sobie na dziennych pomyka. Kit, że sam może jeszcze coś widzieć, ale nie myśli taki o tym, że jak jedzie na dziennych to z tyłu nie świeci mu się nic... Dlatego tylko kamerka w aucie bo inaczej jak w takiego wjedziesz to z miejsca twoja wina.
Czasem to tylko dobra wymówka. Dla siebie i innych
Nie za dużo wymagasz ? Na początek - jak masz dociążony tył (np. dwie grube ciotki) to obniż światła !
Przydałyby się lustra ustawiane na zakrętach, gdzie wolno trzeba jechać. Jeśli sam siebie razisz, zmień ustawienie.
Powinna wejść obowiązkowa kontrola wraz z możliwością zgłoszenia oślepiania w prawie drogowym.