Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
611 636
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H konto usunięte
+7 / 9

"Cierpienie jest bardzo odległe kiedy dotyczy kogo innego", żebyś ty czasami nie był w takiej sytuacji w której musiałbyś iść do lekarza i w której musiałbyś korzystać z państwowej służby zdrowia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
+4 / 6

@1993Dominik Ale zdajesz sobie sprawę że w Polsce nie ma darmowej służby zdrowia i wszyscy dorośli ludzie odprowadzają składki zdrowotne NFZ które są obowiązkowym ubezpieczeniem? A może jesteś jeszcze dzieciakiem i nie zdajesz sobie z tego sprawy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2019 o 16:33

B blmusik
-1 / 9

Niestety @1993Dominik na rację choć opłaty wystarczyłyby na poziomie 5zł. Sporo starszych osób chodzi do lekarza, żeby pogadać z ludźmi w kolejkach, a przy okazji i z lekarzem. Drobna opłata nieco by odstraszyła wycieczkowiczów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F ferdal
0 / 2

@Hostis_Humani_Generis Wielokrotnie widziałem pewien sposób na starców w przychodniach: każcie im płacić po 10zł za wizytę u lekarza to zobaczycie w jak szybkim tempie znikną ich "schorzenia" i "choroby".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
0 / 0

@1993Dominik A umiesz czytać ze zrozumieniem? za służbę zdrowia już się płaci w składkach odejmowanych od wypłaty/emerytury/renty, co miesiąc, nie można płacić dwa razy za to samo, widzę że nie jesteś zbyt bystry ale dość argumentum ad personam, wyobraź sobie że wynajmujesz mieszkanie i w umowie jest aneks który daje prawo właścicielowi do pobieranie z twojej miesięcznej wypłaty 30 procent miesięcznych dochodów i dodatkowo musisz mu jeszcze zapłacić 1500 złotych miesięcznie z tego co ci zostało, uczciwe twoim zdaniem? I jeszcze jedno, jeśli nie masz dochodów i nie opłacasz składki NFZ to w szpitalu mają obowiązek pomóc ci jedynie w stanie BEZPOŚREDNIEGO zagrożenia życia po czym przyślą ci rachunek za leczenie a w każdym innym przypadku nie zostanie udzielona ci pomoc medyczna.

A jeśli już chcesz pobierać opłaty to lepszym rozwiązaniem będzie jeśli zlikwidujemy NFZ i całkowicie sprywatyzujemy zarówno służbę zdrowia jak i system ubezpieczeń, od tej chwili wszystkie państwowe placówki są kupowane przez prywatnych inwestorów a te których nikt nie będzie chciał będą likwidowane a ludzie w nich pracujący nie będą mieć pracy, ci dobrzy w swoim fachu zostaną zatrudnieni i będą zarabiać więcej, dyletanci i chamy nie będą mieć pracy lub będą dziadować w klinikach dla biedoty za najniższą krajową lub mniej tak jak na to zasługują bo będzie działała presja konsumenta, szpital który nie będzie miał dobrej opinii pacjentów tj. konsumentów zbankrutuje, zostaną tylko najlepsze, po co dopłacać do burdelu jakim jest państwowa służba zdrowia? Co do ubezpieczeń zaś, nie będziemy opłacać składek NFZ którego nie będzie więc zostaną nam pieniądze rzędu od 40 do nawet 350 złotych albo więcej, zależnie od tego kto ile zarabia, a ubezpieczenie zdrowotne chociażby w AXA kosztuje już od 47 złotych (plus grosze) miesięcznie dla jednej osoby, większe pakiety są rzecz jasna droższe bo kosztują nawet 1500 złotych miesięcznie dla jednej osoby ale dają więcej możliwości. Za 250 złotych można już mieć całkiem przyzwoity pakiet.

Powiem ci więcej bo już mam pewność że jesteś nastolatkiem i nie jesteś na swoim bo nie wiesz ile za co się płaci, lekarz przyjmujący na NFZ w przychodni tudzież w szpitalu państwowym lub prywatnym na umowie z NFZ przyjmuje pacjentów według kolejek, do tego samego lekarza specjalisty dostaniesz się po pół roku na NFZ ale do tego samego lekarza dostaniesz się w następnym tygodniu jeśli pójdziesz prywatnie za 500 złotych za wizytę i to w tej samej przychodni tudzież szpitalu na tym samym sprzęcie, więc nie mów mi żeby emeryci którzy często, bananowy dzieciaku, muszą wybierać między lekami a jedzeniem mieli płacić dwa razy za to samo bo suponuję że nie przepracowałeś w życiu ani dnia a oni zapieprzali po 40 a nawet 50 lat zanim przeszli na emeryturę. Jesteś chamem, gburem i bananowym gówniarzem który nie ma pojęcia o czym mówi/pisze.

A i jeszcze raz edytuję bo muszę odnieść się do twoich insynuacji na temat emerytów którzy "chcą pogadać z lekarzem" jak poważnie zachorujesz to wtedy przekonasz się że nie idą tam na "ploteczki".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2019 o 10:47

H konto usunięte
0 / 0

@1993Dominik Piętnaście złotych za wizytę, wyobraź sobie że dla emeryta który ma 860 złotych emerytury (tak, mały burżujku! większość ludzi w Polsce ma emeryturę około tej kwoty) z czego na opłaty idzie około 600 i to przy głodowych warunkach to dużo pieniędzy, zwłaszcza że w tym wieku zaczyna się rozstrajać zdrowie każdemu. Ale nie mam już sił na takiego socjopatycznego, pozbawionego empatii bananowego buca jak ty. Co więcej! twój pomysł jest bez sensu, a wiesz dlaczego? bo większość ludzi w podeszłym wieku, w tym emerytów jest niepełnosprawna i przewlekle chora, najpierw miej pojęcie o życiu a później wymyślaj takie bzdety. Co więcej, napisałeś że zgadzasz się z tym że nie należy płacić dwa razy za to samo a następnie zaprzeczyłeś temu twierdzeniu obstając przy swoim tj. że niby nikt nie odczuje tego finansowo, skoro więc nie jesteś dzieckiem to znaczy że nie znasz nikogo kogo wydrenuje a wiesz mi że to jest większość Polaków bo umówmy się, nie jesteśmy narodem bogaczy, dajmy na to ktoś jest stary i chorowity, ma 1000 złotych emerytury, zachoruje na zapalenie oskrzeli, za dwa tygodnie dojdzie mu powiększenie migdałków a po antybiotykoterapii będzie miał powikłania, powiększoną aminotransferazę w wątrobie lub i przewlekłą biegunkę na którą potrzebny jest nifuroksazyd wydawany tylko na receptę i z którym dodatkowo należy brać nystatynę. Naprawdę, chyba powinieneś ostro zachorować żeby przekonać się jak to jest być przewlekle chorym, jak to jest być starym i jak to jest musieć, MUSIEĆ chodzić do lekarza co dwa lub trzy tygodnie, zwłaszcza że po wykonaniu niektórych badań trzeba przyjść do lekarza na kontrolę, tobie jako zdrowemu byczkowi nie idzie pojąć że kuracja często nie polega na, przyjdź, dostań lek, wyjdź i ci przejdzie, często trzeba iść na badania, często lekarz nie wypisze kilku skierowań diagnostycznych na raz ale po kolei, najpierw idź na morfologię i próby wątrobowe i przyjdź to dostaniesz skierowanie na USG a później przyjdź to zrobimy ci posiew moczu, i wychodzi na to że przychodzisz dwa razy w tygodniu przez półtora miesiąca i dopiero lekarz wie co ci jest i wypisuje odpowiednie leki, adekwatne do twojego stanu zdrowia, leków które przewlekle bierzesz i wyników twoich badań oraz twojej choroby uwzględniając także inne choroby na które chorujesz, ale co taki byczek jak ty może wiedzieć?

I tak poza tym, naprawdę sądzisz że osoba stara, schorowana, zmęczona, którą bolą kości i stawy, która ma kłopoty z sercem i ciśnieniem chodzi do lekarza na ploty?! poplotkować może z sąsiadką albo psiapsiółą, trzeba być tępym, bezdusznym i pozbawionym sumienia i własnych problemów socjopatą który raz na rok pójdzie do lekarza i nie wie jak wygląda służba zdrowia żeby mieć żal do chorych ludzi czy to starych czy młodych że ci kolejkę, kur_wa", zajmują! bo wielki Pan, Arcymagnificencja i Hrabia przyszedł do lekarza i "Jak to tylu (pod)ludzi w kolejce jest przede mną? pewnie, szmaty na podaguchy przyszły!"

Kiedyś doznasz wszystkiego tego z czym borykają się osoby o których piszesz, napawasz mnie odrazą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2019 o 18:37

H konto usunięte
0 / 0

@1993Dominik A ty co wiesz o ludziach o których piszesz że przychodzą do lekarza na pogaduchy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
0 / 0

@1993Dominik Nie zapytałem czy uważasz że jak przychodzą na pogaduchy to dobrze czy źle, zapytałem cię skąd wiesz że dana osoba przychodzi do lekarza na pogaduchy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
0 / 0

@1993Dominik Napisałeś do mnie: "Gówno o mnie wiesz" a sam oceniasz ludzi w jeszcze bardziej popaprany sposób. Co więcej, po to się idzie do lekarza żeby stwierdził czy pacjent wymaga leczenia, jeśli wprowadziłbyś opłaty ludzie baliby się iść do lekarza, bagatelizowaliby objawy choroby mówiąc sobie "a co jeśli nie jestem chory? wtedy nie będę miał na chleb", co więcej lekarz nie zawsze stwierdzi po jednej wizycie czy ktoś jest chory czy nie, do tego musi wykonać badania diagnostyczne w warunkach ambulatoryjnych a to trwa, pozbyłbyś się tych którzy blokują kolejki i którzy, jeśli w ogóle istnieją, stanowią znaczną mniejszość ale wielu ludzi zbagatelizowałoby objawy choroby co przypłaciliby zdrowiem a nawet życiem, chcesz wprowadzać reformy ale czy wziąłbyś na siebie odpowiedzialność za ich śmierć lub trwałe kalectwo?

Wielu ludzi ze strachu przed opłatą, nie wiedząc czy są chorzy zbagatelizowałoby objawy przez co choroba która z początku wyglądała na migrenę a która była guzem mózgu a którą łatwo byłoby usunąć we wczesnym stadium, przeszłaby do stadium zaawansowanego przez co pacjent by umarł, wziąłbyś na siebie odpowiedzialność za jego śmierć? przecież chcesz wprowadzać reformę która spowodowałaby taki stan rzeczy, a nawet jeśli tą osobę udałoby się wyleczyć to powikłania okaleczyłyby tę osobę zaś ty naraziłbyś kraj na jeszcze większe koszta. Miałeś do mnie żal że nazwałem cię dzieciakiem ale nawet jeśli masz te swoje dwadzieścia sześć lat to wiedz że mentalnie jesteś gnojem.

I jeszcze raz, po to idzie się do lekarza żeby stwierdził czy jest się chorym, jeśli się nie jest to chwała Bogu i pacjent nie może bać się tego że lekarz powie że nic mu nie jest bo wtedy nie pójdzie, zbagatelizuje objawy co może mieć tragiczne konsekwencję. Ja zawsze powtarzam: "Lepiej pierdnąć do kibla niż zesrać się w gacie" i to pokłada się z przysłowiem "Lepiej dmuchać na zimne".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 października 2019 o 10:16

H konto usunięte
0 / 0

@1993Dominik I zapytam jeszcze raz bo w dalszym ciągu odpowiadasz wymijająco. Skąd wiesz że dana osoba przychodzi do lekarza na pogaduchy? Odpowiedziałeś że wiesz ale nie posiadasz "radaru" więc przeczysz sam sobie a odpowiedź "wiem z osobistych doświadczeń" to odpowiedź zamierzenie nieprecyzyjna i celowo wymijająca, jesteś, waść, przewrotny niczym wąż.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
0 / 0

@1993Dominik Twój wybór.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LarryBarnsey
-1 / 3

Czytała Krystyna Czubówna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZimaIdzie
0 / 6

Ciekawe, jaki ty będziesz na starość. Pewnie okaz zdrowia, co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V ViP76
-3 / 5

Zombie powracają

Odpowiedz Komentuj obrazkiem