0:29
Facet został potrącony przez samochód. Reakcja psa rozbraja
Jak się okazuje niektórzy ludzie mogliby brać przykład ze zwierząt. W tej sytuacji przechodzący w niedozwolonym miejscu mężczyzna, który dodatkowo nie upewnił się, czy może przejść przez jezdnię został potrącony. Pies, który szedł po drugiej stronie, spokojnie zbliżył się do przejścia, poczekał aż nic nie będzie jechało i przeszedł... Do zdarzenia doszło w Chinach i mam wielką nadzieję, że ten bystrzacha nie skończy na talerzu
od
Pierdomenico
Komentarze ⬇⬇
Wiecie co jest zabawne? Zwierzeta nauczyly sie przechodzic przez pasy, stac na czerwonym itd. bo zauwazyly, ze ludzie tak robia albo ze tak jest bezpieczniej - powod nie wazny. Wazne jest to, ze kurde zwierzeta same na to wpadly, a niektorzy ludzie, mimo, ze sa tego uczeni od dziecka, to dalej mysla, ze sa niezniszczalni a samochody to sa hologramy i jak uderza to sie im nic nie stanie
@Xar mi zawsze przypomina się toksoplazmoza i jakieś dokumenty, że na ludzi dorosłych może wpływać jak na myszy.
Pierwszy podpis demotywatora skonstruowany w taki sposób jakby ten pies udzielił mu pierwszej pomocy.
Jaka reakcja psa? Nie było żadnej reakcji psa.
Ciekawy jest natomiast brak reakcji ludzi.
A mimo całej nagonki za winnego (i słusznie) został uznany kierowca, gdyż zmieniając kierunek jazdy jest zobowiązany ustąpić pierwszeństwa poruszającym się wzdłuż drogi z pierwszeństwem...
@meeshoo Fakt że kierowca ślepy,ale twojego wpisu nie rozumiem. Pieszy to nie pojazd, poza tym nie poruszał się po drodze z pierwszeństwem bo sądząc po ruchu pojazdu białego, albo miałby czerwone ( jeśłi to co widzę to światła), albo to skrzyżowanie równorzędne i miałby samochód po prawej.
@buddookann
Czy pieszy czy samochód nie gra roli - uczestnik ruchu. Warto o tym pamiętać.
Gdyby pieszy miał czerwone, to i ten samochód miałby czerwone.
Gdyby to było skrzyżowanie równorzędne, to nie byłby po prawej - poruszał się przed skrzyżowaniem w tej samej relacji i skręcał. W Chinach obowiązuje ta sama zasada co w Polsce (26 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym) i każdym kraju, który ratyfikował Konwencję Wiedeńską:
"Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża."
To, że pieszy lazł jak idiota poza pasami, nie gra roli. Mandat wg taryfikatora lub widzimisię policjanta (Chiny). Winnym wypadku natomiast jest kierowca.
Pies nie reaguje na potrącenie, gdyby wezwał pogotowie to by mnie rozbroił.
W Chinach nie ma ruchu lewostronnego (poza Hong-Kongiem i Macau).
I to są piękne szerokie drogi, duże łuki! A nie to co teraz u nas projektują- jakieś miasteczka ruchu drogowego dla dzieci.