kto w ogóle czyta takie bzdurne przepisy, w stylu "wodę nalej do czajnika i gotuj"?
...dla mnie przepis to jest jakaś ciekawa marynata, podane czasy marynowania i pieczenia, albo jakiś nowy sposób, w soli, w cieście, folii, a takie coś jak z grilowanie cukinii to przeciętny 10 latek potrafi bez przepisu, szkoda w ogóle klepać to w klawiaturę i bez różnicy czy łosoś czy kurczak, na grill kładzie się podobnie.
Biorąc pod uwagę cenę obu produktów, wolałabym posiąść umiejętność zamiany kurczaka w łososia. Jezus, chociaż przemieniał z sensem.
kto w ogóle czyta takie bzdurne przepisy, w stylu "wodę nalej do czajnika i gotuj"?
...dla mnie przepis to jest jakaś ciekawa marynata, podane czasy marynowania i pieczenia, albo jakiś nowy sposób, w soli, w cieście, folii, a takie coś jak z grilowanie cukinii to przeciętny 10 latek potrafi bez przepisu, szkoda w ogóle klepać to w klawiaturę i bez różnicy czy łosoś czy kurczak, na grill kładzie się podobnie.