Jeżeli na promocję małżeństwa (pod jakimkolwiek pozorem) to BARDZO DOBRZE! Nasze społeczeństwo w zastraszającym tempie się starzeje już nie grozi nam "tylko" brak emerytur ale i rąk do pracy (ten mały odsetek bezrobotnych w większości po prostu nie chce pracować).
@glozalas3431 Słuszna obserwacja. Niemniej wątpię by reklama czy inny sposób promocji to zmienił.
Popatrz na problem społeczny szerzej. i to co ciekawe podzielam punkt widzenia PiS w pewnym zakresie.
By założyć rodzinę trzeba mieć trochę czasu na to i nie zależnie czy będzie sformalizowana w formie małżeństwa czy nie. A co mamy? Praca za najniższe stawki, ciągłe poganianie po godzinach , czy umowy zlecenie gdzie się dyma po 10 i więcej do tego praca święta i niedziele a o wolnych sobotach już nie wspominam. Wpadasz w taki młyn po szkole. Wyśrubowany kredyt na tak samo wyśrubowane mieszkanie w koszmarnym blokowisku cementuje taki zapiernicz. Jak nie zeszłeś się z kimś w okresie studiów lub końca szkoły średniej możesz nie mieć już szans.. grono kolegów czy koleżanek szybko się wykrusza czyli potencjalnych partnerów czy partnerek. Nowych ciężko poznać bo czasu wolnego nie ma. I im dłużej tak żyjesz tym bardziej przyzwyczajasz się do bycia singlem i to nie zależnie od płci. Na łączenie się w pary jest wiek do trzydziestki jak go miniesz prawdopodobieństwo że zostajesz sam wzrasta wykładniczo. Wiec wolne niedziele dadzą trochę oddechu do zapierdzielu i choć szansę że ludzie się spotkają . Bo obecne wirtualne znajomości raczej związków nie wróżą ... przynajmniej takich co dają dzieci.... choć któż to wie co przyniesie technologia
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2019 o 20:43
@glozalas3431 dzietoność jest głównie potrzebna rządowi do utrzymania piramidy finansowej zwanej Zusem oraz rozbudowanych planów socjalnych, ktoś musi pracować na tych którym się nie chce. Każdemu niżowi demograficznemu żyje się lżej.
Czy czasem zamiast "sondaże" nie powinno być "statystyka"?
Brak kluczowej informacji: kto przeprowadzi tę akcję promującą za 1,5 mln zł. Komuś się te pieniądze należały, tylko komu tym razem?
@pokos Z dużym prawdopodobieństwem jakaś fundacja medialna ojca dyrektora.
@pokos może bezdomnemu w ramach wdzięczności.
Jeżeli na promocję małżeństwa (pod jakimkolwiek pozorem) to BARDZO DOBRZE! Nasze społeczeństwo w zastraszającym tempie się starzeje już nie grozi nam "tylko" brak emerytur ale i rąk do pracy (ten mały odsetek bezrobotnych w większości po prostu nie chce pracować).
@glozalas3431 Słuszna obserwacja. Niemniej wątpię by reklama czy inny sposób promocji to zmienił.
Popatrz na problem społeczny szerzej. i to co ciekawe podzielam punkt widzenia PiS w pewnym zakresie.
By założyć rodzinę trzeba mieć trochę czasu na to i nie zależnie czy będzie sformalizowana w formie małżeństwa czy nie. A co mamy? Praca za najniższe stawki, ciągłe poganianie po godzinach , czy umowy zlecenie gdzie się dyma po 10 i więcej do tego praca święta i niedziele a o wolnych sobotach już nie wspominam. Wpadasz w taki młyn po szkole. Wyśrubowany kredyt na tak samo wyśrubowane mieszkanie w koszmarnym blokowisku cementuje taki zapiernicz. Jak nie zeszłeś się z kimś w okresie studiów lub końca szkoły średniej możesz nie mieć już szans.. grono kolegów czy koleżanek szybko się wykrusza czyli potencjalnych partnerów czy partnerek. Nowych ciężko poznać bo czasu wolnego nie ma. I im dłużej tak żyjesz tym bardziej przyzwyczajasz się do bycia singlem i to nie zależnie od płci. Na łączenie się w pary jest wiek do trzydziestki jak go miniesz prawdopodobieństwo że zostajesz sam wzrasta wykładniczo. Wiec wolne niedziele dadzą trochę oddechu do zapierdzielu i choć szansę że ludzie się spotkają . Bo obecne wirtualne znajomości raczej związków nie wróżą ... przynajmniej takich co dają dzieci.... choć któż to wie co przyniesie technologia
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2019 o 20:43
@glozalas3431 dzietoność jest głównie potrzebna rządowi do utrzymania piramidy finansowej zwanej Zusem oraz rozbudowanych planów socjalnych, ktoś musi pracować na tych którym się nie chce. Każdemu niżowi demograficznemu żyje się lżej.
Rydzyk pewnie kolejny samochód dostanie od bezdomnego, a gawiedź uwierzy.
Wszystko jest ok bo 43% społeczeństwa zaakceptowało łapówkę+