Pan ksiądz coś nie w temacie obecnego segregowania śmieci. Ich się nie wyrzuca. Segreguje się, przetwarza i ponownie wprowadza w nowej lepszej formule w użycie. Zatem pan ksiądz nie wiem czy wie, ale grzechy również można kolekcjonować, przechowywać w pamięci i nawet się nimi szczycić, uznając, ze zrobiono coś dobrego. Np. pedofila w KK. KK nie potępia tych, którzy to robią. Nie wyrzuca ich ze stanu kapłańskiego. Robi wszystko by zamieść pod dywan te sprawy. Uważa, że to nie sprawa opinii publicznej, itd., itd. A zatem? Widzisz drzazgę w oku bliźniego, a belki i swoim nie zauważasz.
@dncx Tak, najlepiej rozmawiać o grzechach całych grup społecznych to bardzo produktywne. Za grzech nigdy nie była odpowiedzialna jednostka tylko jakaś grupa społeczna. Uogólnijmy to bardziej, powiedzmy że Polacy ukrywali pedofili, albo jeszcze ogólniej, Europejczycy. Jak to możliwe, że światli Europejczycy dopuszczają się takich okropieństw.
@dncx strasznie płytki ten Twój komentarz. A może wspomniany w democie ksiądz jest takim księdzem z prawdziwego zdarzenia? Z powołaniem. Z sercem dla ludzi. Miałam szczęście wielu takich poznać. Poznałam też takich, którzy nigdy sutanny założyć nie powinni, ale czy to powód aby hejtować innych?
@dncx Nie wiem jak Ty ale ja wyrzucam śmieci. Nie przetwarzam ich i nie wprowadzam ich w nowej lepszej formule w użycie. Dodatkowo w democie nie ma mowy o segregowaniu śmieci.
@Tuminure Ty nie, ale odbiera Twoje śmieci ktoś inny i potem w zmienionej formie wprowadza do ponownego obrotu. I teraz pytanie? Czy jeśli grzechy (jako subiektywna ocena ludzkich zachowań), traktować jak śmieci, to powinno się je niszczyć i palić ogniem? Dziś tego nie wolno. Palenie i samodzielne niszczenie jest zabronione. Wiec to hasło, moim zdaniem, jest nietrafione. Bo dziś śmieci się przetwarza i używa ponownie, jeśli istnieje taka możliwość.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 października 2019 o 12:41
@Tuminure Jednakże śmieci się przerabia na cos innego. Utylizacja do ostateczność., a nie norma. Książ nie utylizuje grzechów. On je dopuszcza. Grzech pozostaje grzechem i dalej istnieje jako subiektywna ocena działań człowieka..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 października 2019 o 21:42
@Tuminure Jest nadal. Bo nadal wiesz, że coś takie istnieje/istniało. Wyrzeczenie się grzechu przed księdzem nie umniejsza owego grzechu, ani go nie likwiduje. Bóg wybacza Ci grzech, ale on nie znika. Dostaje rozgrzeszenie i hasło: "I nie grzesz więcej". Co oznacza, że istnieje pokusa do ponownego grzechu, czyli ,ze on istnieje i co gorsza nadal jest gdzieś w podświadomości grzesznika. Więc ergo nie zniknął. Nie został zutylizowany
@dncx Nie, nie jest. To, że wiesz, że takie coś istnieje/istniało nijak na to nie wpływa. Bóg nie tylko wybacza grzech ale też go odpuszcza, co powoduje, że przestaje być on traktowany jak grzech. Utylizacja nie polega na całkowitym zniknięciu utylizowanej rzeczy.
@Tuminure Nie zgadzam się. Wybaczenie, ale też odpuszczenie, to tylko powiedzenie. No trudno. Popełniłeś grzech. Wiem i nic z tym nie zrobimy, ale nie grzesz więcej. Więc grzech dalej jest , choć strona pokrzywdzona poprzez hasło "wybaczam" godzi się na to, ze się stało i nic nie da się więcej z tym zrobić. Tak jak ze śmieciem. Jest, i nawet jak wywalisz to na śmietnisko, nadal jest śmieciem. Dopiero utylizacja śmiecia powoduje, ze znika. Np. spalamy go i fizycznie unicestwiamy. Ale tego ci nie musze mówić. I tak wiesz swoje. Więc nawet nie mam zamiaru Cię przekonywać.. Ja to widzę tak.
@dncx Powtórzę się. Odpuszczony grzech nie jest traktowany przez boga jako grzech, więc po prostu przestaje nim być. To, że pamiętasz swoje odpuszczone grzechy, nie powoduje, że nadal oddalają Cię one od boga (tak jak robią to grzechy).
@ubooot ja jestem przerażony tym co sie dzieje ,Rydzyk dyma nas na potęgę i to bez podatków ,inny biskup zażyczył sobie działek w Krk i wiele wiele innych grzeszków a na to wszystko jeszcze coś takiego , jedno tylko ciśnie sie na usta kasa misiu kasa.
Ale trzeba przyznać, że fajnie to sobie wymyślili - zbieranie kasy od ludzi i jeszcze nadstawianie ucha co mają na sumieniu + zabieranie ziemii i oczywiście zwolnienie z podatku. Najbardziej zaskakujące jest to, że ludzie sami dobrowolnie przynoszą im sianko i dobrowolnie sami się sprzedają, a państwo rzeczywiście oddaje im tereny za darmo i zwalnia z podatku. Że to przeszło to pewnie sami założyciele tej instytucji sobie tego nie wyobrażali.
Nigdy nie rozumiem jak ludzie mogą obcemu mężczyźnie wyznawać swoje "grzechy". No właśnie, przede wszystkim mam problem z definicją tego grzechu. Bo dla chrześcijanina grzechem jest na przykład masturbacja a dla niechrześcijanina nie jest.
Księża już muszą robić objazdy wśród wiernych nastolatków i nastolatek by znaleźć kogoś chętnego by w konfesjonale opowiadał jak się masturbują bo już same dobrowolnie nie chcą chodzić do spowiedzi i opowiadać.. . a jakoś bez tego nie staje .. ;-)
Poza tym z tego tekstu na afiszu wynika że kościół to śmietnik... a samo logo wygląda jak mobilny punkt zbiórek pieniędzy.
Pan ksionc chyba znudzony pierdołami opowiadanymi przez stare babki ze swojej wioski zapragnął zasłyszeć grzechy dewot z innych okolicznych wiosek. Teraz oprócz tego że u niego w parafii wie kto z kim śpi i kto ile daje po kolendzie, to jeszcze będzie wiedział kto ile pije, kto babę bije i ile to można zebrać na tacę w innym oddziale firmy. No chyba że wjedzie na teren jakiegoś zacietrzewionego biznesmena po fachu i wyjedzie z wioski z widłami w d*pie...
Pan ksiądz coś nie w temacie obecnego segregowania śmieci. Ich się nie wyrzuca. Segreguje się, przetwarza i ponownie wprowadza w nowej lepszej formule w użycie. Zatem pan ksiądz nie wiem czy wie, ale grzechy również można kolekcjonować, przechowywać w pamięci i nawet się nimi szczycić, uznając, ze zrobiono coś dobrego. Np. pedofila w KK. KK nie potępia tych, którzy to robią. Nie wyrzuca ich ze stanu kapłańskiego. Robi wszystko by zamieść pod dywan te sprawy. Uważa, że to nie sprawa opinii publicznej, itd., itd. A zatem? Widzisz drzazgę w oku bliźniego, a belki i swoim nie zauważasz.
@dncx Tak, najlepiej rozmawiać o grzechach całych grup społecznych to bardzo produktywne. Za grzech nigdy nie była odpowiedzialna jednostka tylko jakaś grupa społeczna. Uogólnijmy to bardziej, powiedzmy że Polacy ukrywali pedofili, albo jeszcze ogólniej, Europejczycy. Jak to możliwe, że światli Europejczycy dopuszczają się takich okropieństw.
@dncx strasznie płytki ten Twój komentarz. A może wspomniany w democie ksiądz jest takim księdzem z prawdziwego zdarzenia? Z powołaniem. Z sercem dla ludzi. Miałam szczęście wielu takich poznać. Poznałam też takich, którzy nigdy sutanny założyć nie powinni, ale czy to powód aby hejtować innych?
@turbulence ale ma złycejt.h zwierzchników i stad ten hejt
@BlueElefant jeżeli np Twoje szefostwo to kanalie to czy jest to Twoja odpowiedzialność, nawet jeśli wykonujesz swoją robotę świetnie?
@dncx Nie wiem jak Ty ale ja wyrzucam śmieci. Nie przetwarzam ich i nie wprowadzam ich w nowej lepszej formule w użycie. Dodatkowo w democie nie ma mowy o segregowaniu śmieci.
@Tuminure Ty nie, ale odbiera Twoje śmieci ktoś inny i potem w zmienionej formie wprowadza do ponownego obrotu. I teraz pytanie? Czy jeśli grzechy (jako subiektywna ocena ludzkich zachowań), traktować jak śmieci, to powinno się je niszczyć i palić ogniem? Dziś tego nie wolno. Palenie i samodzielne niszczenie jest zabronione. Wiec to hasło, moim zdaniem, jest nietrafione. Bo dziś śmieci się przetwarza i używa ponownie, jeśli istnieje taka możliwość.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2019 o 12:41
@dncx Ksiądz zajmuje się ich utylizacją, w czym problem? Skąd tu w ogóle wzięło się jakieś palenie albo samodzielne niszczenie.
jeśli twoja robota jest złem samym w sobie to i owszem.
@Tuminure Jednakże śmieci się przerabia na cos innego. Utylizacja do ostateczność., a nie norma. Książ nie utylizuje grzechów. On je dopuszcza. Grzech pozostaje grzechem i dalej istnieje jako subiektywna ocena działań człowieka..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2019 o 21:42
@dncx Przeczytaj czym jest utylizacja. Odpuszczony grzech nie jest traktowany przez boga jako grzech.
@Tuminure Jest nadal. Bo nadal wiesz, że coś takie istnieje/istniało. Wyrzeczenie się grzechu przed księdzem nie umniejsza owego grzechu, ani go nie likwiduje. Bóg wybacza Ci grzech, ale on nie znika. Dostaje rozgrzeszenie i hasło: "I nie grzesz więcej". Co oznacza, że istnieje pokusa do ponownego grzechu, czyli ,ze on istnieje i co gorsza nadal jest gdzieś w podświadomości grzesznika. Więc ergo nie zniknął. Nie został zutylizowany
@dncx Nie, nie jest. To, że wiesz, że takie coś istnieje/istniało nijak na to nie wpływa. Bóg nie tylko wybacza grzech ale też go odpuszcza, co powoduje, że przestaje być on traktowany jak grzech. Utylizacja nie polega na całkowitym zniknięciu utylizowanej rzeczy.
@Tuminure Nie zgadzam się. Wybaczenie, ale też odpuszczenie, to tylko powiedzenie. No trudno. Popełniłeś grzech. Wiem i nic z tym nie zrobimy, ale nie grzesz więcej. Więc grzech dalej jest , choć strona pokrzywdzona poprzez hasło "wybaczam" godzi się na to, ze się stało i nic nie da się więcej z tym zrobić. Tak jak ze śmieciem. Jest, i nawet jak wywalisz to na śmietnisko, nadal jest śmieciem. Dopiero utylizacja śmiecia powoduje, ze znika. Np. spalamy go i fizycznie unicestwiamy. Ale tego ci nie musze mówić. I tak wiesz swoje. Więc nawet nie mam zamiaru Cię przekonywać.. Ja to widzę tak.
@dncx Powtórzę się. Odpuszczony grzech nie jest traktowany przez boga jako grzech, więc po prostu przestaje nim być. To, że pamiętasz swoje odpuszczone grzechy, nie powoduje, że nadal oddalają Cię one od boga (tak jak robią to grzechy).
przestaliby się ośmieszać.
@ubooot ja jestem przerażony tym co sie dzieje ,Rydzyk dyma nas na potęgę i to bez podatków ,inny biskup zażyczył sobie działek w Krk i wiele wiele innych grzeszków a na to wszystko jeszcze coś takiego , jedno tylko ciśnie sie na usta kasa misiu kasa.
a to nie czasami fake taxi
To jest fake taxi dla dzieci xD
Ale trzeba przyznać, że fajnie to sobie wymyślili - zbieranie kasy od ludzi i jeszcze nadstawianie ucha co mają na sumieniu + zabieranie ziemii i oczywiście zwolnienie z podatku. Najbardziej zaskakujące jest to, że ludzie sami dobrowolnie przynoszą im sianko i dobrowolnie sami się sprzedają, a państwo rzeczywiście oddaje im tereny za darmo i zwalnia z podatku. Że to przeszło to pewnie sami założyciele tej instytucji sobie tego nie wyobrażali.
Kiedyś uczyło się dzieci żeby nie wsiadać do samochodu z nieznajomym. Nie zdziwię się gdy ten samochód najczęściej będzie spotykany przed szkołami.
Zjeby nie ludzie
Nigdy nie rozumiem jak ludzie mogą obcemu mężczyźnie wyznawać swoje "grzechy". No właśnie, przede wszystkim mam problem z definicją tego grzechu. Bo dla chrześcijanina grzechem jest na przykład masturbacja a dla niechrześcijanina nie jest.
@ferdal dokładnie też tego nigdy nie zrozumiem. Dobrowolnie odzierać się z godności- uniżać przed facetem w sukience.
Na ten widok mogę to skomentować następująco
Księża już muszą robić objazdy wśród wiernych nastolatków i nastolatek by znaleźć kogoś chętnego by w konfesjonale opowiadał jak się masturbują bo już same dobrowolnie nie chcą chodzić do spowiedzi i opowiadać.. . a jakoś bez tego nie staje .. ;-)
Poza tym z tego tekstu na afiszu wynika że kościół to śmietnik... a samo logo wygląda jak mobilny punkt zbiórek pieniędzy.
Pan ksionc chyba znudzony pierdołami opowiadanymi przez stare babki ze swojej wioski zapragnął zasłyszeć grzechy dewot z innych okolicznych wiosek. Teraz oprócz tego że u niego w parafii wie kto z kim śpi i kto ile daje po kolendzie, to jeszcze będzie wiedział kto ile pije, kto babę bije i ile to można zebrać na tacę w innym oddziale firmy. No chyba że wjedzie na teren jakiegoś zacietrzewionego biznesmena po fachu i wyjedzie z wioski z widłami w d*pie...
Ksiądz & Przyjaciele
Ciekawe jak wygląda spowiedź księdza pedofila do kiedza pedofila..... Nie nie chce wiedzieć. Głupie pytanie.