Pan Andrzej ze Szczawnicy przechodząc koło sklepu obuwniczego potknął się o krawężnik i wywalił gębą o trawę. W tym momencie naszła go ochota na brokuł. Od tamtego czasu zasadził 3 drzewa.
Ta, a Pan William od zawsze łapał muchy i wyrzucał za okno. Raz był tak zmęczony, że zabił jedną laczkiem i tak mu się spodobało, że jest teraz specem od dezynsekcji. ;-)
@Gambini
Lubię mięso, lubię ryby ale coś nie daje mi spokoju od obejrzenia filmu The game Changers , niby jesteśmy na szczycie piramidy żywieniowej a tak naprawdę może chodzić i cały ten mieso-rybno biznes . Jeśli można zgromadzić wystarczająco dużo kalorii oraz protein i tłuszczów z warzyw i owoców dlaczego tak bardzo naciska się na spożywanie mięsa i ryb ? Biznes musi się kręcić zbyt wiele osób znajduje zatrudnienie i zbyt wiele osób ma z tego na chleb . To każdego prywatna sprawa czy je mięso czy nie ale pewne fakty z filmu powinny zmienić opinie albo chociaż obawy czy napewno mięso jest aż tak potrzebne w naszej diecie do tego czy jest potrzebne w aż takich ilościach w jakim jest spożywane . Kilka lat temu stwierdziłem że wolę ryby niż mięso a w rybach hodowlanych jest więcej syfu niż w mięsie ryba poprostu wchłania cały syf jaki jest w wodzie do tego ryby z hodowli często chorują dlatego dostają antybiotyki żyją w fatalnych warunkach . W tym roku podczas czyszczenia ryb w norwegi doszło do zdarzenia gdzie wiele chodowlanych łososi uciekło z łowiska i dostało się do morza i rzek , była akcja że płacili niezłe pieniądze wedkarzą za oddane ryby, były obawy że hodowlany łosoś który jest bardziej agresywny od dzikiego może walczyć tym drugim a może nawet skrzyżować geny .
@ssebastianek Dorosły człowiek powinien ograniczyć mięso do 1-3 raz w tygodniu max. Przyczyny naukowcy doszukują się w ewolucji. Jesteśmy zwierzętami wszystkożernymi, które przez większą część czasu miała trudny dostęp do mięsa. Nasi przodkowie żywili się najpierw tym co zebrali owoce/ jajka/warzywa, a później tym co łatwo wyhodować. Jeszcze sto lat temu na rzadko którym gospodarstwie zjadało się więcej niż jedną świnie rocznie ( na sporą rodzinę). Dziś przeciętna osoba zjada 7tyś. zwierząt w ciągu swojego życia. Kosztem ilości warzyw, owoców, które dostarczają nam niezbędnych witamin i minerałów do prawidłowego funkcjonowania. Nie jesteśmy mięsożercami. Ci mają zupełnie inaczej skonstruowaną gospodarkę mienralno-witaminową. I żadne oczy z przodu tego nie zmienią.
Brawo dla tej pani! Widać, że jednak mądrość przychodzi z wiekiem ;)
@sebastos
W takim razie, ciekawe kiedy przestaniesz wierzyć w bajki z neta;D
@Gambini Wierzyć w to na 100% nie muszę, a komentarz zawsze można napisać. Póki jeszcze można ;)
Ze skrajności w skrajność.
Piramida żywienia Światowej Organizacji Zdrowia zaleca spożywanie mięs wszelkiego rodzaju, białego (ptactwo, zające, króliki), czerwonego (wołowina, wieprzowina, baranina, dziczyzna, itp.) oraz ryb, a także innych produktów odzwierzęcych: jaj, mleka, serów.
https://www.unicef.org/uganda/sites/unicef.org.uganda/files/styles/media_banner/public/2018-10/UGDA-complementary-feeding.jpg?itok=-KtM9CLx
Hitler tez był wegetarianinem.. i stał się rzeźnikiem.
Nawróciła się! brawoo!
Pan Andrzej ze Szczawnicy przechodząc koło sklepu obuwniczego potknął się o krawężnik i wywalił gębą o trawę. W tym momencie naszła go ochota na brokuł. Od tamtego czasu zasadził 3 drzewa.
Ta, a Pan William od zawsze łapał muchy i wyrzucał za okno. Raz był tak zmęczony, że zabił jedną laczkiem i tak mu się spodobało, że jest teraz specem od dezynsekcji. ;-)
@Gambini
to chyba już mania i hipokryzja
hipokryzja najlepiej smakuje z wołowiną
A ja kiedyś pracowałem (bardzo krótko) w rzeźni i zostałem wegetarianinem ;)
Gdyby to było prawdą, to byłoby tylko i wyłącznie dowodem na to jak bardzo mięcho uszkadza mózg. ;-)
(jestem wszystkożercą)
Lubię mięso, lubię ryby ale coś nie daje mi spokoju od obejrzenia filmu The game Changers , niby jesteśmy na szczycie piramidy żywieniowej a tak naprawdę może chodzić i cały ten mieso-rybno biznes . Jeśli można zgromadzić wystarczająco dużo kalorii oraz protein i tłuszczów z warzyw i owoców dlaczego tak bardzo naciska się na spożywanie mięsa i ryb ? Biznes musi się kręcić zbyt wiele osób znajduje zatrudnienie i zbyt wiele osób ma z tego na chleb . To każdego prywatna sprawa czy je mięso czy nie ale pewne fakty z filmu powinny zmienić opinie albo chociaż obawy czy napewno mięso jest aż tak potrzebne w naszej diecie do tego czy jest potrzebne w aż takich ilościach w jakim jest spożywane . Kilka lat temu stwierdziłem że wolę ryby niż mięso a w rybach hodowlanych jest więcej syfu niż w mięsie ryba poprostu wchłania cały syf jaki jest w wodzie do tego ryby z hodowli często chorują dlatego dostają antybiotyki żyją w fatalnych warunkach . W tym roku podczas czyszczenia ryb w norwegi doszło do zdarzenia gdzie wiele chodowlanych łososi uciekło z łowiska i dostało się do morza i rzek , była akcja że płacili niezłe pieniądze wedkarzą za oddane ryby, były obawy że hodowlany łosoś który jest bardziej agresywny od dzikiego może walczyć tym drugim a może nawet skrzyżować geny .
@ssebastianek Dorosły człowiek powinien ograniczyć mięso do 1-3 raz w tygodniu max. Przyczyny naukowcy doszukują się w ewolucji. Jesteśmy zwierzętami wszystkożernymi, które przez większą część czasu miała trudny dostęp do mięsa. Nasi przodkowie żywili się najpierw tym co zebrali owoce/ jajka/warzywa, a później tym co łatwo wyhodować. Jeszcze sto lat temu na rzadko którym gospodarstwie zjadało się więcej niż jedną świnie rocznie ( na sporą rodzinę). Dziś przeciętna osoba zjada 7tyś. zwierząt w ciągu swojego życia. Kosztem ilości warzyw, owoców, które dostarczają nam niezbędnych witamin i minerałów do prawidłowego funkcjonowania. Nie jesteśmy mięsożercami. Ci mają zupełnie inaczej skonstruowaną gospodarkę mienralno-witaminową. I żadne oczy z przodu tego nie zmienią.
@ssebastianek wędkarzom*