Tak ale mąż nie chce sprzedać mieszkania w bloku i wyprowadzić się na wieś kupując tam dom w cenie mieszkania bo dojazdy... A ja tak nie lubię centrum za oknem słychać tylko silniki...
@SmallPig Jeżeli pracuje w centrum, to się mu nie dziwię.
Ewentualnie, znalezienie mieszkania w takim miejscu, że dojazd do pracy spoza miasta jest szybszy niż w mieście. Tak, są takie.
A dlaczego niby na pierwszym zdjęciu nie ma życia? Ja zawsze się relaksuje i słucham ulubionej muzyki czy podcastów podczas stania w korkach do i z pracy. Więc dla mnie pierwsze zdjęcie to jak najbardziej życie. Pełen relaks i chillout.
Każdy jeden oszołom lubi przedstawiać swoją wizję świata jako tą jedyną i słuszną. Rodzi się jedynie pytanie, po co? Żyj i pozwól żyć. Ciesz się tym co Cię cieszy i nie wpjerdalaj się w cudze buty bez zaproszenia. Nie orzekaj co jest prawdziwe a co nie, bo nie posiadasz co do tego żadnego mandatu. To jedynie subiektywna ocena, gówno warta, nic więcej.
W wakacje pojechałem na obóz harcerski. Kadra zachwalała wypoczynek na łonie natury, natura jest super! Cywilizacja i jej wytwory są błeee... Co wieczór po cichu w namiotach pili cole i jedli czipsy. Taaakaaa zła cywilizacja i jej dzieci... ;)
Zachoruj, złam nogę, utrać kontakt z dzieckiem.... to zobaczysz do której rzeczywistości będziesz w te pędy wracał.
Sorry, ale dla większości z nas las przestał być naszym środowiskiem już wiele tysięcy lat temu.
Na górze żyją ludzie, czasem zajrzy tam jakieś zwierze.
Na dole żyją zwierzęta, i czasem zajrzy tam jakiś człowiek.
Jak ktoś sądzi inaczej, polecam spędzić całą zimę w miejscu z dolnego obrazka. Najlepiej nie szpecąc wspaniałego zwierzęcego środowiska, takimi ludzkimi zbytkami jak namiot.
co kto lubi
ja tam widzę życie na obu :)
I to i to... to jest życie.
Tak ale mąż nie chce sprzedać mieszkania w bloku i wyprowadzić się na wieś kupując tam dom w cenie mieszkania bo dojazdy... A ja tak nie lubię centrum za oknem słychać tylko silniki...
@SmallPig Jeżeli pracuje w centrum, to się mu nie dziwię.
Ewentualnie, znalezienie mieszkania w takim miejscu, że dojazd do pracy spoza miasta jest szybszy niż w mieście. Tak, są takie.
A dlaczego niby na pierwszym zdjęciu nie ma życia? Ja zawsze się relaksuje i słucham ulubionej muzyki czy podcastów podczas stania w korkach do i z pracy. Więc dla mnie pierwsze zdjęcie to jak najbardziej życie. Pełen relaks i chillout.
nie.
W taki razie proponuje chodzić do lekarza w lesie ;)
przykro mi, większość z nas nigdy nie będzie żyła cały czas tylko tak, jakby chciała.
Wszystko jest życie :)
Każdy jeden oszołom lubi przedstawiać swoją wizję świata jako tą jedyną i słuszną. Rodzi się jedynie pytanie, po co? Żyj i pozwól żyć. Ciesz się tym co Cię cieszy i nie wpjerdalaj się w cudze buty bez zaproszenia. Nie orzekaj co jest prawdziwe a co nie, bo nie posiadasz co do tego żadnego mandatu. To jedynie subiektywna ocena, gówno warta, nic więcej.
Platforma odwiertu kamienia piaskowego imienia Konstantego Iżyczkieniewicza. Pauza. Gronostaj
W wakacje pojechałem na obóz harcerski. Kadra zachwalała wypoczynek na łonie natury, natura jest super! Cywilizacja i jej wytwory są błeee... Co wieczór po cichu w namiotach pili cole i jedli czipsy. Taaakaaa zła cywilizacja i jej dzieci... ;)
Zachoruj, złam nogę, utrać kontakt z dzieckiem.... to zobaczysz do której rzeczywistości będziesz w te pędy wracał.
Sorry, ale dla większości z nas las przestał być naszym środowiskiem już wiele tysięcy lat temu.
wow wszyscy się zgadzają i jednocześnie spierdzielają ze wsi do miasta xD
Na górze żyją ludzie, czasem zajrzy tam jakieś zwierze.
Na dole żyją zwierzęta, i czasem zajrzy tam jakiś człowiek.
Jak ktoś sądzi inaczej, polecam spędzić całą zimę w miejscu z dolnego obrazka. Najlepiej nie szpecąc wspaniałego zwierzęcego środowiska, takimi ludzkimi zbytkami jak namiot.
wszystko zależy od tego w co kto wierzy.. do mnie przemawia tylko i wyłącznie 2obrazek