@elefun a jak kogoś ciągniesz na lince to nie masz problemu z ostrym hamowaniem? Trzeba jeździć na tyle wolno żeby się dopasować do sytuacji. Oczywiście wszystko się może zdarzyć, więc odrobinę szczęścia też trzeba mieć.
W takim zestawie hamuje ten z tyłu. Linka ma stały naciąg i się na nią nie najeżdża. Nie pędzi się 100 na godzinę. Przy wyłączonym silniku ręczny ma większą skuteczność.
@sl4w3x kolejna sprawa jest taka, że nie przy każdej awarii można ciągnąć na lince bo dopiero można sobie kosztownej awarii narobić. Natomiast tu przednie koła są unieruchomione, to tak jakby na lawecie jechał.
Chcę to widzieć przy ostrym hamowaniu.....
@elefun a jak kogoś ciągniesz na lince to nie masz problemu z ostrym hamowaniem? Trzeba jeździć na tyle wolno żeby się dopasować do sytuacji. Oczywiście wszystko się może zdarzyć, więc odrobinę szczęścia też trzeba mieć.
@therosiu Linka Cię nie popchnie, tak jak hol sztywny.
W takim zestawie hamuje ten z tyłu. Linka ma stały naciąg i się na nią nie najeżdża. Nie pędzi się 100 na godzinę. Przy wyłączonym silniku ręczny ma większą skuteczność.
@sl4w3x kolejna sprawa jest taka, że nie przy każdej awarii można ciągnąć na lince bo dopiero można sobie kosztownej awarii narobić. Natomiast tu przednie koła są unieruchomione, to tak jakby na lawecie jechał.
Chyba niezgodny z polskim prawem..
obiekt holowany lub przyczepa musi być lżejszy od pojazdu holującego ..... A wątpię by motor ważył ponad tonę ...
@killerxcartoon chyba że ta oś wleczona za motocyklem jest hamowana. Wtedy da się obejść różnicę wagi.
O_O idę zbierać szczękę z podłogi... w mieszkaniu poniżej.
mieszkam w UK i takie widoki nie są tutaj zadkoscia. aczkolwiek za pierwszym razem też zbierałem szczękę z podłogi gdy to widziałem na drodze.
Tylko do najblizszego zjazdu ;)
Każdy holujacy na awaryjkach powinien dostać symboliczny wpierd@l.
@jumbolek Holowany też, bo chyba o to Ci chodzilo..?
Tak, przepraszam, nieprecyzyjnie się wyraziłem.