Che Guevara stał się symbolem marketingowym, czyli zaprzeczeniem wszystkiego, co sobą reprezentował, bo w ideologii komunistycznych rewolucjonistów z pewnością chodziło o coś zupełnie innego. Ale system, którego tak nienawidzili, przerobił wizerunek jednego z nich na własne potrzeby, żeby trzepać kasę.
O tym, że porządek wprowadzony przez tych rewolucjonistów, też nie miał nic wspólnego ze szczytnymi hasłami, jakie głosili, wie każdy zdrowo myślący człowiek.
Che Guevara stał się symbolem marketingowym, czyli zaprzeczeniem wszystkiego, co sobą reprezentował, bo w ideologii komunistycznych rewolucjonistów z pewnością chodziło o coś zupełnie innego. Ale system, którego tak nienawidzili, przerobił wizerunek jednego z nich na własne potrzeby, żeby trzepać kasę.
O tym, że porządek wprowadzony przez tych rewolucjonistów, też nie miał nic wspólnego ze szczytnymi hasłami, jakie głosili, wie każdy zdrowo myślący człowiek.
Nie no co ty? Toż to taki spokojny chłopak był. Nic nie pyskował, zawsze kończył, co zaczął. Kto mógłby go o coś posądzać?
Byłoby sprawiedliwie gdyby dostali to o co się proszą.
Podobnie ze świętym Wojciechem
Rozwiń proszę wypowiedź, bo przyznam że nie wiem o co chodzi.
Tak samo, większość hajlujących, zostałaby zutylizowana przez Hitlera.
Prawda a co z koszulka axla z gnr kill your idols i zdj
To zupełnie jak polscy fani Adolfa H.
Podobnie jak z naszymi Żołnierzami Wyklętymi. Dla Polaków bohaterowie, a dla Białorusinów mordercy
Masz na myśli Ernesto Guevarę?