Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T topornik43
0 / 2

Upraszczanie systemu komputerowego do samego systemu binarnego jest tak trafne, jak stwierdzenie, że matematyka składa się z samej algebry. W obydwu przypadkach spore uproszczenie. Jakby wszystko działało tak logicznie jak system komputerowy, to ten świat byłby bezkonfliktowy. Żeby te 0 i 1 coś znaczyły w szerszym rozrachunku muszą się łączyć za pomocą bramek logicznych i multiplekserów. Reasumując świat komputerowy wcale taki binarny nie jest jaki się wydaje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jahith
-2 / 4

Podziękuj chrześcijaństwu. Albo jesteś grzesznikiem albo świętym. Albo zło albo dobro. Albo podążasz za Jezusem albo za szatanem. Jeśli myślisz że to jest coś nowego za co odpowiadają komputery to jesteś w błędzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
0 / 0

@Jahith
Kto pierwszy jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jahith
-1 / 1

@Gats
*Maria rzuca kamieniem*
Jezus- Mamo przestań!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 grudnia 2019 o 8:24

N nyar
-1 / 1

@Jahith heh... krytykując całe wyznanie na podstawie własnych uprzedzeń doskonale wpisujesz się w temat demota.
Chrześcijanie to 1/3 ludności świata a Ty oceniłeś wszystkich jednym, kolosalnie błędnym, oświadczeniem.
Natomiast jeśli kombinujesz z odwołaniem do samych dogmatów wiary to także jesteś w błędzie, co dowodzi że nie tylko oceniasz 0-1 lecz swoje hipotezy opierasz na wyobrażeniach wysnutych z kompletnej ignorancji tematu i osobistych uprzedzeniach.
Dla podglądu skala dobra i zła w chrześcijaństwie:
1. Grzechy - śmiertelne, powszednie, lekkie, ciężkie
2 świętości - święty, błogosławiony, wniebowstąpiony(zmarły, dobry lecz bez wielkich dokonań)
3. warto także dodać ideę czyśćca dla stanów pośrednich pomiędzy dobrem a złem i rokowania przemiany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jahith
0 / 0

@nyar Odnośiłem się bardziej do filozofii z epoki brązu. W Judeo-Chrześcijańskich religiach mamy podział na Niebo i Piekło. Dobro i Zło. Światło i Ciemność. W religiach wschodnich dla kontrastu, mamy koncept Ying i Yang. Symbol sam w sobie plecie obie idee. Mamy część białą z czarną kropką i część czarną z białą kropką. Nie ma Zła bez Dobra. Nie ma Dobra bez Zła. Buddyzm jest oparty na maksymie "Wszystko dobre w umiarkowaniu" Nigdzie nie krytykowałem Chrześcijaństwa tylko pokazałem że problem rozdzielania świata na czerń i biel, zero i jeden nie jest nowy i ma korzenie filozoficzne w religiach Abrachamowych a w szczególności w chrześcijaństwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nyar
0 / 0

@Jahith Idea dobra i zła jest kultywowana we wszystkich społecznościach od momentu powstania, nawet w plemiennych.
Człowiek ma naturalną tendencję do generalizacji i polaryzacji ocen, stąd wszelkie stereotypy, nawet jeśli często są krzywdzące nadal się utrzymują.
Religie są bardziej odzwierciedleniem przekonań niż ich kreatorem.
Współczesne religie utrzymały się i wyparły pozostałe bardziej dlatego że pasowały do ludzkich przekonań, nie dlatego że stworzyły nowe wzorce zachowań.
Oczywiście pewne aspekty zostały wdrożone, gdyż ludzie zaakceptowali je jako uzupełnienie.
Ludzie określali dobro i zło na długo przed powstaniem nurtów religijnych jakie znamy obecnie.
Winić więc należy ludzką naturę, nie religię.
Zresztą ateiści nie są wolni od takich ocen.
Buddyzm jest intrygujący, a mimo filozoficznego podejścia nie jest wolny od tego podziału i wcale nie wykazują większej tolerancji.
Osobiście u Mnie żadna z religii nie trafiła na podatny grunt i każda ma zbyt wiele aspektów których nie mogę zaakceptować, lecz uważam że większość z ocen i zachowań miałoby miejsce nawet gdyby żadna z nich nie zaistniała.
Ludzie, nawet wiedząc że ludzka natura jest skomplikowana na wielu poziomach, nadal są skłonni do ocen prostych opartych na jednym aspekcie, dlatego pijany kierowca zabijający dziecko będzie potworem, nawet jeśli całe życie poświęcił pomaganiu innym.
Człowiek lubi upraszczać, komplikowanie aspektów światopoglądu utrudnia ocenę sytuacji i powoduje paraliż decyzyjny, a tego nie lubimy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+1 / 1

Polaryzacja poglądów. Zawsze prowadzi do ekstremizmu. Potem prowadzi do przemocy, ale to jeszcze jakiś czas przed nami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Grobisher
0 / 0

@J_R Dlatego radykałowie tak bardzo nienawidzą "symetrystów", nie pamiętając, że na spokojnie, poważnie i racjonalnie racje wszystkich stron musi rozważać każdy szanujący się socjolog, filozof czy w ogóle intelektualista.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Grobisher
0 / 0

To się nazywa radykalizacja - i jest znana jako mechanizm sterowania społeczeństwem od czasów antycznych. Poczytaj też o przemówieniach Berii, żeby zdać sobie sprawę, kto działa według jego instrukcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zenonbak
0 / 0

Umysł działa analogicznie jak komputer, gdzie na niskim poziomie jest impuls elektryczny lub brak impulsu (choć w komputerach 0 też jest impulsem), a na wysokim poziomie te zera i jedynki tworzą złożone funkcje. Przecież zerojedynkowość komputerów też nie skutkuje czarnobiałym obrazem monitora.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem